Nawet nie opowiadaj... wczoraj to już myślałam, że mnie rwa kulszowa bierze . Ale to chyba jednak tylko jakieś przeciążenie mięśni.
Mam okropnie suchą skórę na twarzy... Mocniejsze kremy odpadają, bo mam straszny wysyp na twarzy i wiem, że jak nałożę mocniejszy krem, to będzie jeszcze gorzej. A te lekkie kremy za mało nawilżają
Może miałaś mniej niż przeciętnie?? Tam jest coś takiego jak właśnie przeciętnie. U mnie np. było 106. Może jak ma się mniej, to licznik spada?? Sama nie wiem.
To u mnie spadł strasznie w dół w ciągu jakoś 3 dni, co prawda nie miałam ostatnio dużej aktywności, ale aż o tyle to się zdziwiłam.
Miałam trzy dni temu 96, mam dzisiaj 35
Kurczę nie wiem, rano miałam 98%, a teraz nagle 113%. Dni spadły w dół, a procenty poszły w górę
Znam ten ból. Z miesiąc temu też tak miałam, a był taki cudowny swop. Ale nie martw się, ja chwilę poczekalam i pojawiły się podobne produkty które chciałam, i wygrałam, więc i Tobie się uda. 😊
Na dodatek w Bath & Body Works były duże mgiełki za 39 zł, miały piękne zapachy i nie kupiłam Teraz żałuję.
Zawsze w niedzielę przed pierwszą zmianą mam problem z pójściem spać. Co chwila sprawdzam czy na pewno mam przepustkę i klucz do szafki, czy mam spakowany klucz od domu. Ciągle mam wrażenie, że czegoś zapomnę albo że nie zadzwoni mi budzik, sprawdzam czy na pewno go włączyłam... Doszło do tego, że ustawiam kilka budzików na dwóch telefonach, coś strasznego 😅
Właśnie obejrzałam swoje zdjęcia sprzed 2 lat i... Załamałam się. Muszę wziąć się za siebie. I to nie "od jutra", które następuje nigdy. Tylko naprawdę. Kiedyś dałam radę to i teraz mi się uda. Trzymajcie kciuki.