Mój ukochany kubek zginął śmiercią tragiczną, a nie zdążyłam się nawet nim z Wami podzielić, tylko takie zdjęcia po nim mam, był taki piękny, jego uchwyt był w kształcie motyla... 😭
Ja potłukłam dziś talerz od kompletu... ;/
Nie wiem, czy gdzieś uda mi się go dokupić, żeby znów mieć pełną zastawę.
Byłam na wspomnianej rozmowie o pracę. Gościu sprawił, że aktualnie czuję się głupio i do niczego..
Jak odezwą się do mnie z ofertą pracy to odmawiam. Kto wie, jaka atmosfera panuje na co dzień w biurze. Szkoda, bo bardzo mi zależało na tej pracy, a wróciłam z rozmowy z płaczem