Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!

Zdecydowanie! Więc nie ma co narzekać. 😅

Od dwóch dni jadłam naprawdę tłusto i nie dość, że czuje przez to ciężkość to jeszcze mam wyrzuty sumienia
A ja tak lubię wcinać haha

Zerwał mi się łańcuszek, ale jestem zła

Porządna segregacja 😂 albo chomikowanie

Już kończą mi się pomysły co tu robić w domu

Obecna pogoda mnie dobija... Chce już słońca! Było go tak mało u nas przez ten okres jesienno zimowy... W domu ciemno, nic się nie chce, jeszcze ten deszcz... Nie wspominając o tym jak wygląda obecnie nasza droga... Wczoraj mało brakowało a bym nie wyjechała z tego bagna 😩

Ubrałam się za cienko do pracy i teraz marznę

Całe 100 kryształków w dzisiejszej grze Chyba najgorzej jak do tej pory

Właśnie wzięłam antybiotyk na ranę po cc. Znając życie zaraz okaże się że mam uczulenie albo osłabi jeszcze bardziej mój organizm i będę szybko chora...

Chciałam dziś załatwić z kadrową sprawę mojego niezgodnego PITu. Oczywiście zostałam olana... Napisałam maila, że proszę o przygotowanie na piątek pasków płacowych z całego roku. Jeśli to nie poskutkuje, to chyba spotkam się z jej przełożoną... Na ogół nie jestem zwolenniczką tego typu rozwiązań, ale za tydzień kończę tu pracę i się wyprowadzam, i nie zamierzam takich spraw prostować przez telefon

Próbuje się zmotywować bo powinnam wstać na siłownię 🤪😞

Jestem niewyspana po wieczornym wstawaniu do malucha 🥱😴

Odliczam do weekendu...już mam dość tego tygodnia

Dziurka w prawym uchu mi zarosła. Chciałam założyć kolczyki i taka "niespodzianka" 🙄!

Ja też tak mam z trzecią dziurką z tyłu mi zarosło

Moja praca na uczelni to jednak śmieszne hobby. Ok 60-70 zł na paliwo (taniej niż pociągiem oczywiście i szybciej), 32 zł za parking zapłaciłam… to stówa na jeden wyjazd 🤣 dziś 1 zajęcia w semestrze letnim, a zarazem pierwszy raz mojego dojazdu 2h w jedną stronę… wiochami. Poważnie się zastanawiam, albo nawet nastawiam, ze jeśli w przyszłym roku kierunek się nie otworzy, nie dostanę nowej umowy, to może nawet się ucieszę… bo sama nie zrezygnuję. Jakoś nie potrafię się uwolnić od tego Lublina 🙄

Bolą mnie kostki i nadgarstki.
Do tego doszły kolana i łokcie, chociaż kręgosłup puścił... Nie wiem jak ja wstanę jutro do pracy. Kasy krok czy ruszenie ręką to ból -.-

Właśnie zrobiłam plan na nowy miesiąc i jestem tym lekko zaniepokojona bo opieka nad młoda wygląda strasznie w senie ja z starym się mijamy a mała Brdzie chwilę tu chwilę tam ..

Nadłamały mi się dwa paznokcie, więc musiałam je wszystkie ściąć. A już były takie długie i piękne 😭

Wczoraj olejowałam włosy i niestety nie domyłam ich dokładnie. Ale na szczęście dziś rozkładać będę dostawę to nie będą mnie tak denerwować