Potwierdzam, że rosół ze świeżej kury jest najlepszy 🥰 moi dziadkowie robią na szczęście cały czas ❤️ a różnica w jajkach też jest ogromna porównując z tymi sklepowymi
Oprócz przeziębienia dostałam okres. Skutek jest taki, że boli mnie absolutnie wszystko, jest mi zimno i mam kaszel. W ogóle nie jestem w świątecznym nastroju, przez co jest mi też smutno, bo uwielbiam święta. A teraz cieszy mnie tylko to, że jutro mam wolne więc będę mogła trochę odpocząć...
Wziełam dziś urlop, bo mialam jechać na pogrzeb, który miał się odbyć o godz. 12, przed chwilą dostałam telefon z pretensjami, czemu nas nie było bo pogrzeb był o 10. Dodatkowo posprzeczałam się z moim K., premia mi się nie zgadza 🤬 co jeszcze?
Wszystko pięknie ładnie przygotowania do jutrzejszej wigilii a ja upuszczam puszkę maku, która wpada królikowi do klatki. Mak jest wszędzie, ale nie tam gdzie być powinien. Jeszcze królika muszę oczyścić. Załamę się. Jak nie dorwe maku to po świętach. Czy są tu jeszcze jakieś sierotki?
Zamówiłam urodzinowy prezent dla męża na 2 stycznia. Z Empiku. Kubek przyszedł pęknięty. Nie sprawdziłam przy kurierze. Co teraz 😭😭😭
Przecież nie przyjmą zbitego kubka.
Ja bym od razu napisała reklamacyjnego maila ze zdjęciami. @francescaa
Własne czytałam o tym... Ale jak pisała @wenkka zbity kubek może nie przejść...
Choć kto normalny tłukł by kubek żeby zaraz go zwracać...
Żałuję że nie otwierałam paczki przy kurierze, od razu zabierałby paczkę z powrotem. Ale no szczerze mówiąc kto to robi. Chyba przy jakimś sprzęcie tylko. 😭
Zdjęcia mam, choć nie z samego otwierania paczki.
Na pewno wyślę im maila. Na moje zapakowali za mało folii bąbelkowej do środka. I nie oznaczyli że warto by ostrożnie z tą paczką.
Ja w sytuacjach jak cos nie tak, to pisze maila od razu, zeby nie było, że w międzyczasie sie cos wydarzyło. Myślę, że jest szansa, że to przejdzie.
Zbliżają się święta to powinien być czas radości a ja nie czuje tych świąt wcale. W tym roku spędzimy je w trzy osoby ja mama i brat. Tata jest bardzo chory i przebywa w zakładzie leczniczo opiekuńczym jest tak chory że nie ma telefonu a odwiedzin nie ma w dodatku on nic wiele nie wie i jest ogólnie osobą leżąca więc to boli 😪😪 i to będą dla mnie zwykłe dni z tęsknotą i bólem w sercu. Ale mam nadzieję że w te naszą trójkę jednak damy rady ale to już nie jest to samo co kiedyś. Więc niby święta będą ale ciężko jest.😪😪😔😔
Kochana współczuję... to jest bardzo ciężkie. Ja w zeszłym miesiącu pochowałam dziadka i też jeszcze sobie z tym nie wszyscy poradziliśmy. Strasznie ciężkie czasy są a do tego takie osobiste sytuacje . Okropne jest to, że nawet nie możecie z nim porozmawiać... Bardzo mi przykro, mam nadzieję, że spędzicie te Święta spokojnie i na tyle radośnie na ile się da. Dużo zdrowia dla Taty i ciepła dla was .
Dziękuję Kochana bardzo serdecznie. Bardzo się wzruszyłam za to co napisałaś. Niestety śmierć jest taka że zawsze była ale jeśli chodzi o bliskich jest to zawsze za wcześnie i boleśnie tak samo z chorobami. Dla Ciebie również wszystkiego najlepszego ❣❣
Dziękuję za wspaniałe słowa.
dziś cały dzień przeleciał mi przez palce jak woda.. jestem padnięta, nie miałam czasu nawet pomalować paznokcie ;x
Rozumiem Cię
Ja również spędzam wigilie z mamą i babcią tylko, będą to pierwsze święta bez taty i narazie zamiast cieszyć się tym, ze są święta wolałabym żeby jak najszybciej minęły.
Musisz być silna! Przesyłam dużo ciepła !!! Trzymajcie się tam i zdrówka dużo