Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!

Strona 1022 / 2616

niebowa
Nieznany profil
1.94k3 lata temu
kngslk • 3 lata temu
wróciłam do domu, totalny zjazd motywacji. nienawidzę takich powrót, nie potrafię się wkręcić w rzeczywistość, nigdy nie znajduję sobie miejsca. do tego mam jakieś problemy z lapkiem i nie wiem jak go ratować. na wyjeździe zgubiłam szydełko :( spróbuję dziś wysłać kilka CV i zrobić kolejne porządki i pooddawać rzeczy

Widzę, że tak jak i ja próbujesz się odgracic 😅

kngslk
kngslk
9.54k3 lata temu
kngslk • 3 lata temu
wróciłam do domu, totalny zjazd motywacji. nienawidzę takich powrót, nie potrafię się wkręcić w rzeczywistość, nigdy nie znajduję sobie miejsca. do tego mam jakieś problemy z lapkiem i nie wiem jak go ratować. na wyjeździe zgubiłam szydełko :( spróbuję dziś wysłać kilka CV i zrobić kolejne porządki i pooddawać rzeczy

Nieznany profil • 3 lata temu
Widzę, że tak jak i ja próbujesz się odgracic 😅

noooo, od kilku miesięcy minimum raz w tygodniu przeglądam kolejne półki i pokoje, zbieram w kupę rzeczy których nigdy nie używam i oddaję albo wymieniam na lokalnych grupach dużo już tego poszło, ale mam wrażenie, że z mieszkania nic nie ubywa

niebowa
Nieznany profil
1.94k3 lata temu
kngslk • 3 lata temu
wróciłam do domu, totalny zjazd motywacji. nienawidzę takich powrót, nie potrafię się wkręcić w rzeczywistość, nigdy nie znajduję sobie miejsca. do tego mam jakieś problemy z lapkiem i nie wiem jak go ratować. na wyjeździe zgubiłam szydełko :( spróbuję dziś wysłać kilka CV i zrobić kolejne porządki i pooddawać rzeczy

Nieznany profil • 3 lata temu
Widzę, że tak jak i ja próbujesz się odgracic 😅

kngslk • 3 lata temu
noooo, od kilku miesięcy minimum raz w tygodniu przeglądam kolejne półki i pokoje, zbieram w kupę rzeczy których nigdy nie używam i oddaję albo wymieniam na lokalnych grupach :D dużo już tego poszło, ale mam wrażenie, że z mieszkania nic nie ubywa

Ooo ja próbuję wyprzedawać na olx i Vinted - jest tego na szczęście coraz mniej z każdym tygodniem. ❤️ Już mi się wydaje że jestem odgracona, ale idę dalej. ❤️ Czasami sprzątam dwa trzy razy te sama szufladę i znajduje kolejna porcje rzeczy na sprzedaż ❤️

kngslk
kngslk
9.54k3 lata temu
kngslk • 3 lata temu
wróciłam do domu, totalny zjazd motywacji. nienawidzę takich powrót, nie potrafię się wkręcić w rzeczywistość, nigdy nie znajduję sobie miejsca. do tego mam jakieś problemy z lapkiem i nie wiem jak go ratować. na wyjeździe zgubiłam szydełko :( spróbuję dziś wysłać kilka CV i zrobić kolejne porządki i pooddawać rzeczy

Nieznany profil • 3 lata temu
Widzę, że tak jak i ja próbujesz się odgracic 😅

kngslk • 3 lata temu
noooo, od kilku miesięcy minimum raz w tygodniu przeglądam kolejne półki i pokoje, zbieram w kupę rzeczy których nigdy nie używam i oddaję albo wymieniam na lokalnych grupach :D dużo już tego poszło, ale mam wrażenie, że z mieszkania nic nie ubywa

Nieznany profil • 3 lata temu
Ooo ja próbuję wyprzedawać na olx i Vinted - jest tego na szczęście coraz mniej z każdym tygodniem. ❤️ Już mi się wydaje że jestem odgracona, ale idę dalej. ❤️ Czasami sprzątam dwa trzy razy te sama szufladę i znajduje kolejna porcje rzeczy na sprzedaż ❤️

też tak robię chociaż takie pierdoły które nie mam pojęcia skąd się wzięły wystawiam na grupach lokalnych, żeby to po prostu ktoś zabrał do olx nie mam nerwów, bo ludzie tam są okropni na vited to tylko ciuchy i książki

domkapodomka
domkapodomka
6.79k3 lata temu

Może któraś z Was ma namiary na dobrego weterynarza na dolnym śląsku, który zajmuje się zwierzętami ezgotycznymi? Mam jedną panią doktor w Legnicy, ale chcę skonsultować się z kimś drugim, może Wrocław? Chodzi o szynszyla, prawdopodbnie będzie miał niedowład tylniej łapy 😭😭😭

Dell
Dell
4.79k3 lata temu

W poniedziałek będę chyba umawiać się do lekarza i przedłużać zwolnienie, nadgarstek już mi tak nie dokucza, za to mocno dokucza mi ramię, mam problem z podniesieniem ręki do góry...

Sesil95
Sesil95
2.83k3 lata temu

ale tu dzisiaj pusto

Janettt
Janettt
11.87k3 lata temu
kngslk • 3 lata temu
wróciłam do domu, totalny zjazd motywacji. nienawidzę takich powrót, nie potrafię się wkręcić w rzeczywistość, nigdy nie znajduję sobie miejsca. do tego mam jakieś problemy z lapkiem i nie wiem jak go ratować. na wyjeździe zgubiłam szydełko :( spróbuję dziś wysłać kilka CV i zrobić kolejne porządki i pooddawać rzeczy

@kngslk a co się dzieje z tym lapkiem?

kngslk
kngslk
9.54k3 lata temu
kngslk • 3 lata temu
wróciłam do domu, totalny zjazd motywacji. nienawidzę takich powrót, nie potrafię się wkręcić w rzeczywistość, nigdy nie znajduję sobie miejsca. do tego mam jakieś problemy z lapkiem i nie wiem jak go ratować. na wyjeździe zgubiłam szydełko :( spróbuję dziś wysłać kilka CV i zrobić kolejne porządki i pooddawać rzeczy

Janettt • 3 lata temu
@kngslk a co się dzieje z tym lapkiem?

Ogólnie miałam obronę o 13, włączyłam go o 9 rano i wszystko było ok, ale długo się wyłączał - w sensie, że ekran zgasł, ale silnik chodził jeszcze pare minut. Potem o 12 go włączyłam i włączał się do 12:55 ciągle się wieszał, w ogóle "motyw" windowsa mam różowy, a on nagle się zrobił niebieski. Nie chciał się zresetować ani wyłączyć. Na 13 jakimś cudem zaczął działać. Ale teraz często głośno burczy, zawiesza się. Dzisiaj zrobiłam 4 aktualizacje, mam nadzieję, że to jakoś pomoże.

Janettt
Janettt
11.87k3 lata temu
kngslk • 3 lata temu
wróciłam do domu, totalny zjazd motywacji. nienawidzę takich powrót, nie potrafię się wkręcić w rzeczywistość, nigdy nie znajduję sobie miejsca. do tego mam jakieś problemy z lapkiem i nie wiem jak go ratować. na wyjeździe zgubiłam szydełko :( spróbuję dziś wysłać kilka CV i zrobić kolejne porządki i pooddawać rzeczy

Janettt • 3 lata temu
@kngslk a co się dzieje z tym lapkiem?

kngslk • 3 lata temu
Ogólnie miałam obronę o 13, włączyłam go o 9 rano i wszystko było ok, ale długo się wyłączał - w sensie, że ekran zgasł, ale silnik chodził jeszcze pare minut. Potem o 12 go włączyłam i włączał się do 12:55 ciągle się wieszał, w ogóle "motyw" windowsa mam różowy, a on nagle się zrobił niebieski. Nie chciał się zresetować ani wyłączyć. Na 13 jakimś cudem zaczął działać. Ale teraz często głośno burczy, zawiesza się. Dzisiaj zrobiłam 4 aktualizacje, mam nadzieję, że to jakoś pomoże.

To nie wiem czy nie matryca padła. Albo grafika. Podpytam mojego.

OrzechOwa235
OrzechOwa235
4.5k3 lata temu

Mam bardzo dużo chmurek do zapisania, niektóre zdjęcia czekają ponad 2 miesiące... Nawet nie mam czasu i chęci ich zapaść i ciągle myślę o szpitalu do którego jadę za tydzień więc ciągle mi niedobrze 😣

niebowa
Nieznany profil
1.94k3 lata temu

Jutro czeka mnie masa pakowania ehhh

arxbella
arxbella
2.84k3 lata temu

Zobaczyłam wczoraj swój grafik na sierpień i mam prawie same nocki i drugie zmiany...

niebowa
Nieznany profil
1.94k3 lata temu

Jest 6:30 a ja poluje na muchę bo nas gryzie

domkapodomka
domkapodomka
6.79k3 lata temu
arxbella • 3 lata temu
Zobaczyłam wczoraj swój grafik na sierpień i mam prawie same nocki i drugie zmiany...

Ja wcześniej tak nieludzko pracowałam, miesiąc dniówek i miesiąc nocek. Teraz mam dwa tygodnie na dwa tygodnie i mam wrażenie, że organizm jeszcze gorzej to znosi

domkapodomka
domkapodomka
6.79k3 lata temu

O panie, wczoraj wieczorem ściągałam pranie z balkonu i rzuciłam na deske do prasowania, teraz to ogarniam. Podnosze spodnie i słysze od razu bzyczenie, rzuciłam je na podłogę, a z nogawki wychodzi trzmiel. Na szczęście był chyba otumaniony, bo nie odleciał od razu tylko chodził po spodniach, udało mi się go grzmotnąć kapciem. Mam ciśnienie chyba jak przy stanie przedzawałowym, serio.

niebowa
Nieznany profil
1.94k3 lata temu

Muszę się zaraz spakować a mam tak duuuuuzo rzeczy do wzięcia, że to jakaś poezja 🙈🙈🙈

ania173
ania173
7.01k3 lata temu
domkapodomka • 3 lata temu
O panie, wczoraj wieczorem ściągałam pranie z balkonu i rzuciłam na deske do prasowania, teraz to ogarniam. Podnosze spodnie i słysze od razu bzyczenie, rzuciłam je na podłogę, a z nogawki wychodzi trzmiel. Na szczęście był chyba otumaniony, bo nie odleciał od razu tylko chodził po spodniach, udało mi się go grzmotnąć kapciem. Mam ciśnienie chyba jak przy stanie przedzawałowym, serio.

O matko, ja tak kiedys w poszewce na kołdrę miałam... dobrze że zawsze wywracam sobie na drugą stronę dla ułatwienia przed założeniem

Fiziaaa
Fiziaaa
1793 lata temu

Wczoraj późno się położyłam spać i dzisiaj wstałam wcześniej niż zwykle, rozbolała mnie głowa 😢 Próbowałam jeszcze się przespać, ale jest gorąco i nic z tego. Zaraz wypije mocniejszą kawę ☕ Robię dzisiaj obiad imieninowy dla mamy i siostry więc nie chcę spać na stojąco. 😅🤭

Syll
Syll
17.37k3 lata temu

Mam wakacje i jednocześnie wyrzuty sumienia, że nic nie robię, do niczego nie mogę się zebrać i tylko marnuję czas. I tak przekładam co chwila swoje postanowienie, że zacznę w końcu coś działać. Teraz przesunęłam to na sierpień...

1 1021 1022 1023 2616
albo dołącz do nas i udzielaj się na forum.