Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!
Strona 245 / 2892
Zrobiłam sobie gorącą czekoladę, a potem się nią oblałam... Brawo ja, od półgodziny schładzam oparzone miejsca ;/
Wczoraj zalałam laptopa. Myślałam, że kawa nie dotarła do klawiatury, bo była sucha, a dzisiaj nie działają mi klawisze, do tego ładowarka też mi się popsuła...
Mieliśmy podobnie jak Młoda zalała notebooka pomidorowka. Mój musiał wszystko rozkrecac...
Współczuję ;D. Ja rok temu dwa razy laptopa kawa zapalam. Do dzisiaj nie mam literki "w" i "o" ale laptop śmiga
Mi się to jeszcze nigdy nie zdarzyło, aż do piątku... Trzymałam kawę na parapecie, a laptop leżał na łóżku zamknięty. Ktoś otworzył okno tak, że później samo jeszcze bardziej otworzyło się i cała kawa wylała mi się na laptopa i łóżko. Jak dajesz radę bez tych literek?
Zamiast "w"piszę "v" a "o"kopiuję. Kupiłam novą klaviaturę ale nie ma mi kto założyć
Ja laptopa zalałam jeszcze jak miałam go na gvarancji. Byłam taka zła... Ale spadła mi kava z pralki na laptopa jak vieszałam pranie
Już kiedyś właśnie przyuważyłam te „v” w wyrazach hehe i się zastanawiałam o co chodzi hehehe teraz już wiem
Nie myślałam, że ktoś to vidzi, bo jednak tutaj na DC starałam się pisać ładnie
też to zauważyłam
u mnie znowu zacinają się literki "r", "y" i często shift nie działa więc zrobienie emotki z klawiatury czasami jest uciążliwe klawiaturę wymieniałam 2 razy i dalej jest to samo, a mam przyklejaną więc sama już nie wiem czemu tak się dzieje, mój też nie rozkminił, a do naprawy na pewno nie zaniosę lapka nie będę specjalnie pustego dysku dawać, żeby nie widzieli co mam na lapku
ja rozwiązałam problem, podpinam pod lapka zwykła klawiaturę i jest git moja laptopowa już w ogóle nie działa