Mam tak mocno stluczone dwa palce u stopy że nie umiem nimi ruszać wczoraj podczas sprzątania wywrocilam się na umytej podłodze, bo koniecznie musiałam już dosunąć łóżko, nie mogłam poczekać tych 5min aż wyschnie podłoga dzisiaj oczywiście w pracy
Znowu kupiłam hybrydy, a miałam zrobić sobie urlop od paznokciowych zakupów W tym tempie niedługo przekroczę 100 ;/
OK, uczelnia mi uszami wyłazi. Jedno idzie dobrze, to zaraz za tym coś idzie totalnie źle. Dzisiaj stała się taka niby pierdoła, ale nie pamiętam, kiedy ostatnio poczułam się aż tak rozżalona.
Ja w ostatnią sobotę, ostatni dzień sesji czekałam na wykładowcę od 10 do 15, 'bo on miał wczoraj imieniny i jeszcze nie sprawdził prac' No ale cieszę się, że już z głowy Trzymam kciuki, żebyś jak najszybciej zamknęła temat
Od kiedy zamknęłam semestr nie miałam jeszcze dnia, który mogłabym przeznaczyć na lenistwo, codziennie coś
No niestety, naznaczyło mnie dwoma poprawkami we wrześniu. Dzisiaj się dowiedziałam, że dwoma, a nie trzema jak się spodziewałam i to była ta dobra rzecz. Zaraz jednak się dowiedziałam, że na jedną z poprawek jest dodatkowy, bliższy termin, oprócz tego wrześniowego i w dodatku przyjście na niego wiąże się z bardzo atrakcyjnym profitem. Sęk w tym, że ta poprawka jest jutro o 9.
Mam ostatni egzamin 10 lipca i już nie mam siły się uczyć, sesję zaczęłam... 11 czerwca i miałam 10 egzaminów rozwleczonych na miesiąc. No dramat
O, współczuję, ześwirować idzie. Z drugiej strony ja miałam pięć egzaminów w cztery dni, więc się dziwię, że tylko dwie poprawki.
ja w jednym tygodniu miałam 4 egzaminy w 3 dni, w tym w poniedziałek dwa, a w środę najgorszy na roku i uwaliłam, a u nas nie ma września więc poprawkę mam 10 lipca
Nie wiedziałam, że wybranie imienia dla pieska będzie trudniejsze niż dla dziecka Może miałybyście jakieś propozycje dla pieska (chłopczyka) rasy shih tzu w kolorze białym w jasnobrązowe plamki? Chciałabym, żeby miał oryginalne imię, nic w stylu Toby, Ciapek, Reksio. Myślałam nad Sunny albo Monte, ale już sama nie wiem
Ja dla kotów brałam imiona z kosmosu - dosłownie! Patrzyłam, jak nazywają się księżyce planet, gwiazdozbiory, planety... Więc tylko moja Kicia miała normalne, kocie imię . Nazwy ciał niebieskich nadawane są często z mitologii greckiej/rzymskiej albo z Szekspira, a jak chcesz coś naprawdę ciekawego, może poszukaj w jakiś mitologiach nordyckich lub słowiańskich?
A przyszłam tu, by ponarzekać na YouTube'a! Dawniej, gdy wchodziłam w jakiś filmik, to obok wyświetlały mi się inne, podobne do niego filmiki, dzięki czemu poznałam mnóstwo nowych, wspaniałych rzeczy. A teraz YouTube z boku wyświetla historię mojej przeglądarki, więc kończę słuchając jedną piosenkę pięć razy w ciągu godziny. Nie, żebym nie lubiła "moich" piosenek, ale na nowe rzeczy też mam ochotę. Wie ktoś może, czy da się coś ustawić w komputerze, by było jak dawniej, czy YouTube twardo się trzyma swoich porządków?
Monte fajne Mi też podobają się takie oryginalne imiona dla zvierząt. Jakiś trener którego observuję nazvał svojego psa hantel. Nie lubię zvierząt, ale ten jego pies jest tak uroczy, że czekam na filmy z nim
Mojej siostrze nie podoba się Będzie ciężko... Mówi, że lepsze Milky
Hantel, takiego imienia jeszcze nie słyszałam
Jutro wracam do pracy po dwutygodniowym urlopie, chyba nie muszę mówić jak bardzo mi się nie chce w dodatku w mojej pracy jest tradycja, że jak ktoś ma imieniny to przynosi następnego dnia ciasto/tort, miałam imieniny w czwartek więc chyba wypada jutro zanieść, tak więc właśnie skończyłam dekorować kruche babeczki