Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!
Strona 1531 / 2892
❤️ Że wróciłaś a 💔 bo covid.
Biedna Ty, ale już wiesz, że trzymam kciuki!
Zobaczymy jak to będzie, nic nie obiecuje 😅 ale fajna odskocznia od nauki 😊🤣
Nie że cały czas mnie boli, ale kilka razy w miesiącu na pewno.
Byłabym wdzięczna jak podpytasz.
Ja w zasadzie nie mam już lekarza, bo ten do którego chodziłam już nie przyjmuje, w przychodni pewnie coś tam załatwię bo mnie znają, ale to też zależy jakiego lekarza trafię.
Nie umiem zasnąć. Położyłam się o 3 i za Chiny nie umiem zasnąć. Nie zmrużyłam oka nawet na sekundę.
Zdrówka ❤ gorączka w czasie covida jest najgorsza 😔 miło Cię jednak widzieć spowrotem, choćby na chwilkę 😚
Męczy mnie ten remont i mieszkanie u rodziców, chciałabym już wrocić do siebie
Ja też mam z nią problemy... Niby biorę witaminy, staram się jeść więcej warzyw i owoców ale mam wrażenie, że to nic nie pomaga
Polecam witaminę D, najlepiej zrobić badanie, żeby wiedzieć, jaką dawkę brać. Ja od kiedy ją biorę byłam chora raz, zresztą to nie było przeziębienie, tylko coś z krtanią.
Dziękuję za radę. Na szczęście to jednostkowy problem. Byłam na imprezie i na niej było bardzo głośno. :p
podczas sprzątania zrzuciłam kalendarz adwentowy i niektóre produkty mi wypały. ;/
Poprawiłam chmurkę, żeby była różowa i dodałam zdjęcie z produktem na twarzy ale nie dostałam różowej chmurki.. Nie wiem czemu 😔 A odświeżyłam ją..
Patrząc na tych miastowych wieśniaków u mnie w sklepie robi mi się niedobrze, traktują kasjerki gorzej od mopa.... Ale ich miny są bezcenne jak się ich załatwia w "konia " pełną kulturą oraz komunikatywnym językiem angielskim . Jak ich nie lubię tak uwielbiam patrzeć na ich miny .
Dodatkowo jestem mega niewyspana i zastanawiam się jak ja przetrwałam te kilka godzin w pracy nikogo "nie zabijając " 🤣