Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!
Strona 1008 / 2892
u nas też. żenada. jeżeli zapytacie o to na poczcie powiedzą Wam, że wykonują usługę .
Dla mnie to juz powinno być karalne ... to nie jest prowadzenie normalniej kampanii ...
mam nadzieję, że wyborcy odpowiednio to ocenią. Szczerze nie mam w swoim otoczeniu ani jednej osoby, która popierałaby tę partię... nie wiem kto na nich głosuje
https://www.facebook.com/160906857259563/posts/3725489080801305/
Widzialyscie to...?
Niby nikt nie glosuje, a jednak jakims cudem wygrywaja
mam jakiś średni dzień.. pomimo tego, że wysprzątałam łazienkę, zrobiłam drugą partię ogórków kanapkowych, sprzedałam i nadałam 2 bluzy, spotkałam się z rodziną i tak dalej to teraz leżę przygnębiona
Ja już bym chciała koniec remontu, a tu jeszcze pokój nie jest skończony 😭
Niesamowicie zawiodłam się kolejny raz na kolejnej osobie, która okazała się fałszywa. Ta osoba potraktowała bardzo źle mnie i na dodatek moją siostrę. Mój poziom zaufania do ludzi spadł do zera...
Mój piesek coś sobie zrobił z łapką Kuleje, a nic nie ma wbitego, dokładnie obejrzałam. Rano jedziemy do kliniki, chyba że w nocy będzie go bolało to trzeba będzie od razu
Od kilku dni okropnie mnie bolą oczy, a przez to również głowa. Już nie wiem co robić . Dodatkowo dzisiaj po zakropleniu oczu zrobiły się mega czerwone, to było dziwne. Jestem na urlopie u rodziców, w sobotę idę na wesele, chciałam mega wypocząć a ten dyskomfort odbiera mi na wszystko ochotę .
Oby to nie było nic poważnego! Mój kot też kiedyś kulał, nie stawał na łapce ale na szczęście nie reagował bólem na dotyk, i tak pojechaliśmy do weta i to było tylko nadwyrężenie, musiał gdzieś źle skoczyć. Oby u Was też się skończyło czymś takim
Mam totalny spadek nawet nie wiem jak to nazwać... Nie wiem jakim cudem jest już czwartek, wydaje mi się, że wczoraj był poniedziałek, a praktycznie te 4 dni przeleciały mi nie wiem kiedy.
Wspominałam, że nie znoszę dhl? 😂 przekładają mi 2 raz dzień dostawy na jednej paczce, a kurier dhl jeździł dzisiaj po moim mieście 🤔
Jestem całą zestresowana wtorkowa obrona, a miałam dzisiaj tylko na chwilę przyjść do biura dokończyć projekt i wydrukować. W okazało się że trzeba drukować na już jeszcze dwa inne projekty. Zrobiłam pdfy z 50 rysunków i architekci zmienili tabelkę i wszystko do kosza poszło. W efekcie dzisiaj zjadłam jeden jogurt i wypiłam kawę i dopiero wyszłam z pracy, czyli 8h i tak tam byłam. A jeszcze 50 pytań zostało mi do nauki, ale jestem zła.
Ktoś mi się wkradł na mojego Instagrama 😐 na szczęście mam dostęp do konta, ale udało mu się jakieś zdjęcie wstawić