Disco polo
Lubicie, słuchacie?
Jak to się mówi nikt nie słucha wszyscy znają 😁
Jakie piosenki z disco polo lubicie najbardziej?
mi ostatnio się podobało Defis - Róże od koncertu ciągle mam tą piosenkę w głowie choć na co dzień raczej wolę inną muzykę
Na imprezie przy alkoholu ubawiłabym się do każdej 😂 Na co dzień jednak to kompletnie nie mój typ muzyki, preferuje mocniejsze brzmienia 😀
Ja kiedyś lubiłam, później nie mogłam znieść, następnie z powrotem polubiłam, a teraz znów nie przepadam Tak żeby włączyć i sobie słuchać to niezbyt, ale na wesele, dyskotekę czemu nie
Ja tylko lubię na weselach i to po kilku % Na co dzień nie słucham choć są jakieś tam pojedyncze piosenki, które wpadną mi w ucho
mój facet też nie znosi disco polo, ale jak leci jakaś rytmiczna fajna pioseneczka to sam podśpiewuje
pamiętam jak pierwsza przy której go przyłapałam to Masters - Bella, a później podśpiewywał w trakcie jazdy a następnie w domu Weekend - Będziesz Na Zawsze no i się wydało, "nie lubię, ale słucham"
przyznam, że niektóre piosenki też się zastanawiam jak można słuchać, zwłaszcza jak mają tekst bez ładu i składu
Disco polo lubię chyba tylko w wykonaniu zespołów "starej daty", typu Boys, Akcent, Top One itp. Ale to też raczej tylko na imprezach typu wesele, na co dzień sobie nie włączam Ale nowych piosenek i zespołów z tego gatunku nie mogę znieść, jak słyszę niektóre teksty zawarte w ich piosenkach to nie wiem, czy się śmiać, czy płakać, a bardzo często też jestem nimi zażenowana
Nienawidzę... nie jestem w stanie tego znieść. Zawsze jak się zaczynają tańce na weselu to ja się staram ulotnić bo tańczyć nie lubię a tej muzyki nie znoszę XD
Nie cierpię disco polo.. I większość ludzi porywa to do tańca a mnie jakoś blokuje.Kiedyś trafiłam na dyskotekę i pechowo na koncert jakiegoś zespołu co śpiewali c tam "Wystroiła się jak Beyonce" . Masakra, umęczyłam się jak nie wiem. Cieszę jak trafiam na wesela z DJ i w większości jest dla mnie muzyka . co pravda moi znajomi słuchają, ale wtedy nie wybrzydzam, bo każdy lubi coś innego.
niestety w mojej pracy ciągle słyszę o piosenkach disco, bo przedszkolaki ciągle pytają ciocia a właczysz.... i tu fragment piosenki
Nie mój typ muzyki, na weselu potańczę do tego, wiadomo % i do wszystkiego człowiek tańczy Na swoim weselu w sierpniu, bloki muzyczne przygotowane przez dj-a były różne, zdarzały się piosenki discopolo klasyki, ale też kilka piosenek nowszych, ale od początku powiedzieliśmy, że nie chcemy by nasze wesele było discopolowym weselem
Nie jest to mój typ muzyki, ale jak ktoś ma ładny wokal ( jak np ww Defis ) to jakoś szczególnie mi nie przeszkadza, ale jeśli coś leci non stop wszędzie to dostaje białej gorączki jak np Sławomir albo swojego czasu weekend , no ludzie
no Defis też mnie szczególnie głosem "uwiódł" zwłaszcza, że burmistrz ściągnął zespół na dni naszego miasta i akurat trafiliśmy na ich koncert, choć nie planowaliśmy głównie chciałam iść z tego względu, żeby mojej siostrze zdać relację bo ona ubóstwia DP, ale na jej ulubieńca nie zdążyliśmy (Mario Bischin czy jak on ma - dla mnie to biszkopt ). Sławomir to dla mnie nawet nie disco polo, a coś jeszcze gorszego, ale też tego nie znoszę, ani jakoś jego osoby jak na Sylwestra w zeszłym roku puścili na placu gdzie poszliśmy to miałam ochotę wrócić do domu
"Ona tańczy dla mnie" też mnie irytowało. I potwierdza się - co za dużo to nie zdrowo
na weselach czy jakichś imprezach tego typu, gdzie leją się procenty i się tańczy, to jak najbardziej tak to jakoś szczególnie nie słucham, chociaż często tak mam, że jak gdzieś usłyszę, to mi się wbija w głowę i koniec tak miałam z piosenką Tak tak, żono moja zespołu B-Qll. Piosenka jest tak głupia i łachowa, a przez 2 tygodnie nie mogła mi wyjść z głowy
Na co dzień nie słucham choć nie powiem, bo czasem mnie najdzie, aczkolwiek szybko mi się nudzi. Natomiast imprezy, wesele itp dla mnie nie obejdą się bez disco polo.