Zamiast szamponu...
Niedawno przeczytałam artykuł że podobno mycie włosów żelem do intymnej higieny sprawia że są one miękkie i błyszczące. Co sądzicie o tym i czy może która z was sprawdzała?
Można, próbowałam i się nadaje. Wolę jednak szampon, ale gdy mi go zabraknie nie ma problemu
Wg mnie skoro coś ma nazwę "płyn/żel do higieny intymnej" to się tego używa do higieny intymnej. Nie wyobrażam sobie myć tym włosów. Wyznaję zasadę - jeśli coś jest do wszystkiego to jest do niczego. Ale to tylko moje zdanie. Jesli komuś to nie przeszkadza to czemu nie. Ja zostaję przy szamponach.
To nie końca tak jest że jest do wszystkiego. Po prostu jego skład jest podobny, a czasem lepszy niż szampony. Porównaj sobie skład żelu pod prysznic, szamponu czy żelu do higieny intymnej.
co do autorki - ja bym się martwiła o ph, nie wiem czy jest odpowiednie.
Moja siostra próbowała, ale musiałabym się jej podpytać o szczegóły, bo nie pamiętam
Mnie odrzuca napis "do higieny intymnej" i się nie przemogę. Żeby nawet miały takie same składy. Chyba że ktoś mi przeleje do pudełka po szamponie.
Tak swoją drogą, wiecie jak ciężko jest wytłumaczyć klientkom drogerii różnicę ph? Miałam styczność z kilkoma Paniami, które przylatywały do nas z tekstem "jeju, czytałam, żelem do higieny intymnej trzeba myć buzię! Genialne rezultaty!!".
Bodajże wczoraj czytalam ten sam artykuł prawdopodobnie co Ty 😄 o tym myciu włosów płynem do higieny intymnej. Mnie to przekonuje bo pisali tam o tym że skład płynów do higieny intymnej jest o wiele lepszy niż szamponów a dobrze oczyszcza włosy. Nie zawierają alkoholów i parabenow są delikatniejsze dla skóry głowy itd. z tego co pamiętam to czytałam że polecają je również do mycia twarzy. Wszystko to ciekawe ale jeszcze sama nie próbowałam 😆
Niby czytałam, że fajnie się sprawdza żel do higieny intymnej na włosy, ale ja bym nie ryzykowała. Skoro to ma przeznaczenie do higieny intymnej to ja wolę, żeby tak zostało a do włosów jest szampon.
Myłam kiedyś twarz żelem do higieny intymnej bo gdy mialam zrobione doklejane rzęsy, super to oczyszcza powieki i się wtedy nie kleją i nie zbieraja sie brudy. To dziala. Skóra przy okazji jest super @domkapodomka więc niektórych może to dziwić
Być może sęk w tym że okolice intymne są naturalnie owłosione, więc ma podobny skład i nadaje się do włosów - tak na moją logikę
Żel do higieny intymnej ma dobre PH dla skóry więc można go zastąpić ale na lepiej zmiennie z innym szamponem
@pluszowa
Prawidłowe pH skóry głowy wynosi 5,5.
Zdrowe włosy mają odczyn ph kwasniejszy niż skóra i wynosi on 3,6.
Preparaty pielęgnacji włosów powinny mieć neutralne ph dla skóry(4,5-6).
Zawartość ph w płynie do higieny intymnej że wzgledu na prawiflowy rozwój flory bakteryjnej jest niższe niż neutralne i wynosi (3,5-4).
Przy zbyt niskim ph (poniżej 4,5) skóra głowy będzie przetłuszczona i błyszcząca.
Natomiast zbyt wysokie ph (powyżej 7) będzie powodować przeszuszenie nadwrażliwość, a także sprzyjać rozwojowi bakterii.
Włosom nie zaszkodzi ale na dłuższą metę nie posłuży skórze głowy.
Już lepiej kupić szampon o naturalnym składzie, one mają idealne ph dla skóry.
@Brygid95 Próbowałam raz ale jakoś nie sprawdził się. Włosy wtedy są jakby sztywne i za suche, takie dziwne.
Bo nie ma dodatkowych składników, które zmiękcza włosy, nawilża 😀. Tak jak w szamponie.
Głównym zadaniem plynu do higieny intymnej jest oczyszczenie skórę
Zawsze miałam takie jak myłam szamponem z pokrzywy. Włosy mega suche, nie fajne w dotyku.