Mamusie 2020/2021

Strona 11 / 15

francescaa
Nieznany profil
2.12k2 lata temu
Jusiag • 2 lata temu
Pozwolę sobie zaprosić na swój instagramowy profil. Jestem instruktorką hipnoporodu oraz interesują się tematami związanymi z świadomym rodzicielstwem i laktacją. Może którąś z Was zainteresują treści, które wrzucam :) https://www.instagram.com/lawendowe_wsparcie/

Zaobserwowałam, choć nie wiem czy istnieje metoda/osoba, która sprawi, że będę się bała mniej.

Jusiag
Jusiag
282 lata temu
Jusiag • 2 lata temu
Pozwolę sobie zaprosić na swój instagramowy profil. Jestem instruktorką hipnoporodu oraz interesują się tematami związanymi z świadomym rodzicielstwem i laktacją. Może którąś z Was zainteresują treści, które wrzucam :) https://www.instagram.com/lawendowe_wsparcie/

Nieznany profil • 2 lata temu
Zaobserwowałam, choć nie wiem czy istnieje metoda/osoba, która sprawi, że będę się bała mniej. :/

Miło, że zaobserwowałaś. Wierzę, że z każdym strachem można sobie poradzić i że ty też jesteś w stanie to przepracować ♥️

Szeptucha
Szeptucha
8.35k2 lata temu

Jak to jest, czy położna musi przychodzić po porodzie? 🤔
Korzystałyście z tego? Jakie macie wspomnienia?

francescaa
Nieznany profil
2.12k2 lata temu
Szeptucha • 2 lata temu
Jak to jest, czy położna musi przychodzić po porodzie? 🤔 Korzystałyście z tego? Jakie macie wspomnienia?

Myślę, że warto. Poza tym ona chyba musi. 🤔Sprawdzić głównie czy z maluszkiem wszystko ok. Ocenia chyba nawet warunki mieszkaniowe. 🤔 Nasza.obejrzala moja bliznę po CC - jak się goi. Poza tym ogląda maluszka, np
Kikut pępowinowy. Dopytuje, pomaga z karmieniem jak trzeba.
Mądra położna powinna spytać o samopoczucie mamy 🤔

Jusiag
Jusiag
282 lata temu
Szeptucha • 2 lata temu
Jak to jest, czy położna musi przychodzić po porodzie? 🤔 Korzystałyście z tego? Jakie macie wspomnienia?

Ona musi sie skontaktować i umówić. Ty nie musisz się zgodzić i jej przyjąć Ale ogólnie warto, szczególnie przy pierwszym dziecku. Położna środowiskowa sprawdza Ciebie (krocze, jeśli było nacinane), może pomóc w karmieniu piersią, sprawdza pępek noworodkowi, waży go. Wizyt powinno być 4 ale może być też mniej lub więcej.

sjemaziomq
sjemaziomq
2.34k2 lata temu
Szeptucha • 2 lata temu
Jak to jest, czy położna musi przychodzić po porodzie? 🤔 Korzystałyście z tego? Jakie macie wspomnienia?

Jusiag • 2 lata temu
Ona musi sie skontaktować i umówić. Ty nie musisz się zgodzić i jej przyjąć ;) Ale ogólnie warto, szczególnie przy pierwszym dziecku. Położna środowiskowa sprawdza Ciebie (krocze, jeśli było nacinane), może pomóc w karmieniu piersią, sprawdza pępek noworodkowi, waży go. Wizyt powinno być 4 ale może być też mniej lub więcej.

Hmm .. u nas przed porodem można skorzystać z bezpłatnych wizyt już od 22tygodnia ciąży . Opowiada wtedy co i jakie zmiany zachodzą u ciebie i dziecka . U nas obowiązkowa jest opieka położnej po porodzie , możesz sobie ją wybrać oczywiście sama , nikt nie jest ci narzucony od Górnie , najlepiej popytać na jakimś forum u siebie w okolicy kogo polecają . Ja mam świetną położną i jestem bardzo zadowolona . Nie wiem czy wszędzie , ale u nas jest 6 wizyt raz w tygodniu po porodzie . Doradzi , pomoże , wytłumaczy . Ja zachęcam zawsze jest pod telefonem

Szeptucha
Szeptucha
8.35k2 lata temu

Jesteśmy już z synkiem w domu ❤️ ogólnie jest grzeczną i kochaną dzidzią. Co prawda mamy problemy z karmieniem piersią i mały się mocno denerwuje przez to... Ale mam nadzieję że za chwilę załapie.

Zoey6
Zoey6
2.83k2 lata temu
Szeptucha • 2 lata temu
Jesteśmy już z synkiem w domu ❤️ ogólnie jest grzeczną i kochaną dzidzią. Co prawda mamy problemy z karmieniem piersią i mały się mocno denerwuje przez to... Ale mam nadzieję że za chwilę załapie.

Gratulacje dużo zdrówka

Szeptucha
Szeptucha
8.35k2 lata temu
Szeptucha • 2 lata temu
Jesteśmy już z synkiem w domu ❤️ ogólnie jest grzeczną i kochaną dzidzią. Co prawda mamy problemy z karmieniem piersią i mały się mocno denerwuje przez to... Ale mam nadzieję że za chwilę załapie.

Zoey6 • 2 lata temu
Gratulacje :* dużo zdrówka :serce:

Dziękuję ❤️

Zoey6
Zoey6
2.83k2 lata temu
Szeptucha • 2 lata temu
Jesteśmy już z synkiem w domu ❤️ ogólnie jest grzeczną i kochaną dzidzią. Co prawda mamy problemy z karmieniem piersią i mały się mocno denerwuje przez to... Ale mam nadzieję że za chwilę załapie.

Zoey6 • 2 lata temu
Gratulacje :* dużo zdrówka :serce:

Szeptucha • 2 lata temu
Dziękuję ❤️

A tak z ciekawości, w jakim szpitalu rodziłaś ? Jestem z okolic Trójmiasta i słyszałam ostatnio bardzo dużo opinii, że ciężko znaleźć szpital, w którym od razu przyjmą i pacjentki są odsyłane do sąsiednich miast ;/

Szeptucha
Szeptucha
8.35k2 lata temu
Szeptucha • 2 lata temu
Jesteśmy już z synkiem w domu ❤️ ogólnie jest grzeczną i kochaną dzidzią. Co prawda mamy problemy z karmieniem piersią i mały się mocno denerwuje przez to... Ale mam nadzieję że za chwilę załapie.

Zoey6 • 2 lata temu
Gratulacje :* dużo zdrówka :serce:

Szeptucha • 2 lata temu
Dziękuję ❤️

Zoey6 • 2 lata temu
A tak z ciekawości, w jakim szpitalu rodziłaś ? Jestem z okolic Trójmiasta i słyszałam ostatnio bardzo dużo opinii, że ciężko znaleźć szpital, w którym od razu przyjmą i pacjentki są odsyłane do sąsiednich miast ;/

W Gdańsku na Zaspie. Przyznaje, że nie było problemu z dostaniem się - owszem w poczekalni swoje od siedziałam, głównie dlatego, że nie przyjechałam już rodząc a miałam skierowanie przez wysokie ciśnienie i musieli wywoływać poród.
Ale na sali leżała ze mną pani z Pucka 🤔

Co prawda jak już mnie wypisywali to sprzątaczki weszły zapytać czy już mogą przygotować łóżko pod kolejna osobę, i zanim zdążyłam dostać wszystkie wypisy a mąż przyjechać chociażby ze spodniami żebym mogła wyjść to one posprzątały i za pięć minut już kolejna pani leżała na moim łóżku...

Zoey6
Zoey6
2.83k2 lata temu
Szeptucha • 2 lata temu
Jesteśmy już z synkiem w domu ❤️ ogólnie jest grzeczną i kochaną dzidzią. Co prawda mamy problemy z karmieniem piersią i mały się mocno denerwuje przez to... Ale mam nadzieję że za chwilę załapie.

Zoey6 • 2 lata temu
Gratulacje :* dużo zdrówka :serce:

Szeptucha • 2 lata temu
Dziękuję ❤️

Zoey6 • 2 lata temu
A tak z ciekawości, w jakim szpitalu rodziłaś ? Jestem z okolic Trójmiasta i słyszałam ostatnio bardzo dużo opinii, że ciężko znaleźć szpital, w którym od razu przyjmą i pacjentki są odsyłane do sąsiednich miast ;/

Szeptucha • 2 lata temu
W Gdańsku na Zaspie. Przyznaje, że nie było problemu z dostaniem się - owszem w poczekalni swoje od siedziałam, głównie dlatego, że nie przyjechałam już rodząc a miałam skierowanie przez wysokie ciśnienie i musieli wywoływać poród. Ale na sali leżała ze mną pani z Pucka 🤔 Co prawda jak już mnie wypisywali to sprzątaczki weszły zapytać czy już mogą przygotować łóżko pod kolejna osobę, i zanim zdążyłam dostać wszystkie wypisy a mąż przyjechać chociażby ze spodniami żebym mogła wyjść to one posprzątały i za pięć minut już kolejna pani leżała na moim łóżku...

Dzięki za odpowiedź, trochę mnie uspokoiłaś Ja planuję rodzić w Malborku, ale jakby się nie udało to też myślałam o Zaspie .

Szeptucha
Szeptucha
8.35k2 lata temu
Szeptucha • 2 lata temu
Jesteśmy już z synkiem w domu ❤️ ogólnie jest grzeczną i kochaną dzidzią. Co prawda mamy problemy z karmieniem piersią i mały się mocno denerwuje przez to... Ale mam nadzieję że za chwilę załapie.

Zoey6 • 2 lata temu
Gratulacje :* dużo zdrówka :serce:

Szeptucha • 2 lata temu
Dziękuję ❤️

Zoey6 • 2 lata temu
A tak z ciekawości, w jakim szpitalu rodziłaś ? Jestem z okolic Trójmiasta i słyszałam ostatnio bardzo dużo opinii, że ciężko znaleźć szpital, w którym od razu przyjmą i pacjentki są odsyłane do sąsiednich miast ;/

Szeptucha • 2 lata temu
W Gdańsku na Zaspie. Przyznaje, że nie było problemu z dostaniem się - owszem w poczekalni swoje od siedziałam, głównie dlatego, że nie przyjechałam już rodząc a miałam skierowanie przez wysokie ciśnienie i musieli wywoływać poród. Ale na sali leżała ze mną pani z Pucka 🤔 Co prawda jak już mnie wypisywali to sprzątaczki weszły zapytać czy już mogą przygotować łóżko pod kolejna osobę, i zanim zdążyłam dostać wszystkie wypisy a mąż przyjechać chociażby ze spodniami żebym mogła wyjść to one posprzątały i za pięć minut już kolejna pani leżała na moim łóżku...

Zoey6 • 2 lata temu
Dzięki za odpowiedź, trochę mnie uspokoiłaś ;) Ja planuję rodzić w Malborku, ale jakby się nie udało to też myślałam o Zaspie :).

Ogólnie polecam ❤️ najpierw było dużo niepewności. Ale nie mam jakiejś traumy po tej wizycie w szpitalu - a przyznaje, że bardzo panikowałam przed.

Już z dzieciaczkiem panie położne bardzo mi pomagały i doradzały. Nie trafiłam tam na żadna wredna babę - wszystkie widać, że były tam z powołania. Jeżeli potrzebowałam pomocy to zaraz jakąś przychodziła. A na początku byłam bardzo zielona i nie wiedziałam kompletnie jak się zabrać do małego i praktycznie co chwila je wolałam.

Zoey6
Zoey6
2.83k2 lata temu
Szeptucha • 2 lata temu
Jesteśmy już z synkiem w domu ❤️ ogólnie jest grzeczną i kochaną dzidzią. Co prawda mamy problemy z karmieniem piersią i mały się mocno denerwuje przez to... Ale mam nadzieję że za chwilę załapie.

Zoey6 • 2 lata temu
Gratulacje :* dużo zdrówka :serce:

Szeptucha • 2 lata temu
Dziękuję ❤️

Zoey6 • 2 lata temu
A tak z ciekawości, w jakim szpitalu rodziłaś ? Jestem z okolic Trójmiasta i słyszałam ostatnio bardzo dużo opinii, że ciężko znaleźć szpital, w którym od razu przyjmą i pacjentki są odsyłane do sąsiednich miast ;/

Szeptucha • 2 lata temu
W Gdańsku na Zaspie. Przyznaje, że nie było problemu z dostaniem się - owszem w poczekalni swoje od siedziałam, głównie dlatego, że nie przyjechałam już rodząc a miałam skierowanie przez wysokie ciśnienie i musieli wywoływać poród. Ale na sali leżała ze mną pani z Pucka 🤔 Co prawda jak już mnie wypisywali to sprzątaczki weszły zapytać czy już mogą przygotować łóżko pod kolejna osobę, i zanim zdążyłam dostać wszystkie wypisy a mąż przyjechać chociażby ze spodniami żebym mogła wyjść to one posprzątały i za pięć minut już kolejna pani leżała na moim łóżku...

Zoey6 • 2 lata temu
Dzięki za odpowiedź, trochę mnie uspokoiłaś ;) Ja planuję rodzić w Malborku, ale jakby się nie udało to też myślałam o Zaspie :).

Szeptucha • 2 lata temu
Ogólnie polecam ❤️ najpierw było dużo niepewności. Ale nie mam jakiejś traumy po tej wizycie w szpitalu - a przyznaje, że bardzo panikowałam przed. Już z dzieciaczkiem panie położne bardzo mi pomagały i doradzały. Nie trafiłam tam na żadna wredna babę - wszystkie widać, że były tam z powołania. Jeżeli potrzebowałam pomocy to zaraz jakąś przychodziła. A na początku byłam bardzo zielona i nie wiedziałam kompletnie jak się zabrać do małego i praktycznie co chwila je wolałam.

Też jestem kompletnie zielona w temacie opieki nad takim maluszkiem. Co prawda chodziłam do szkoły rodzenia, dużo czytam, oglądam filmiki, ale wiadomo jak to jest w rzeczywistości . Cieszę się, że trafiłaś na dobre położne, bo w niektórych szpitalach to tragedia. Mam nadzieję, że też mi się trafią miłe panie .

weracruza
weracruza
8092 lata temu
Szeptucha • 2 lata temu
Jesteśmy już z synkiem w domu ❤️ ogólnie jest grzeczną i kochaną dzidzią. Co prawda mamy problemy z karmieniem piersią i mały się mocno denerwuje przez to... Ale mam nadzieję że za chwilę załapie.

Gratulacje Kochana! ❤

Szeptucha
Szeptucha
8.35k2 lata temu
Szeptucha • 2 lata temu
Jesteśmy już z synkiem w domu ❤️ ogólnie jest grzeczną i kochaną dzidzią. Co prawda mamy problemy z karmieniem piersią i mały się mocno denerwuje przez to... Ale mam nadzieję że za chwilę załapie.

Zoey6 • 2 lata temu
Gratulacje :* dużo zdrówka :serce:

Szeptucha • 2 lata temu
Dziękuję ❤️

Zoey6 • 2 lata temu
A tak z ciekawości, w jakim szpitalu rodziłaś ? Jestem z okolic Trójmiasta i słyszałam ostatnio bardzo dużo opinii, że ciężko znaleźć szpital, w którym od razu przyjmą i pacjentki są odsyłane do sąsiednich miast ;/

Szeptucha • 2 lata temu
W Gdańsku na Zaspie. Przyznaje, że nie było problemu z dostaniem się - owszem w poczekalni swoje od siedziałam, głównie dlatego, że nie przyjechałam już rodząc a miałam skierowanie przez wysokie ciśnienie i musieli wywoływać poród. Ale na sali leżała ze mną pani z Pucka 🤔 Co prawda jak już mnie wypisywali to sprzątaczki weszły zapytać czy już mogą przygotować łóżko pod kolejna osobę, i zanim zdążyłam dostać wszystkie wypisy a mąż przyjechać chociażby ze spodniami żebym mogła wyjść to one posprzątały i za pięć minut już kolejna pani leżała na moim łóżku...

Zoey6 • 2 lata temu
Dzięki za odpowiedź, trochę mnie uspokoiłaś ;) Ja planuję rodzić w Malborku, ale jakby się nie udało to też myślałam o Zaspie :).

Szeptucha • 2 lata temu
Ogólnie polecam ❤️ najpierw było dużo niepewności. Ale nie mam jakiejś traumy po tej wizycie w szpitalu - a przyznaje, że bardzo panikowałam przed. Już z dzieciaczkiem panie położne bardzo mi pomagały i doradzały. Nie trafiłam tam na żadna wredna babę - wszystkie widać, że były tam z powołania. Jeżeli potrzebowałam pomocy to zaraz jakąś przychodziła. A na początku byłam bardzo zielona i nie wiedziałam kompletnie jak się zabrać do małego i praktycznie co chwila je wolałam.

Zoey6 • 2 lata temu
Też jestem kompletnie zielona w temacie opieki nad takim maluszkiem. Co prawda chodziłam do szkoły rodzenia, dużo czytam, oglądam filmiki, ale wiadomo jak to jest w rzeczywistości ;). Cieszę się, że trafiłaś na dobre położne, bo w niektórych szpitalach to tragedia. Mam nadzieję, że też mi się trafią miłe panie ;).

Trzymam kciuki ❤️

Szeptucha
Szeptucha
8.35k2 lata temu
Szeptucha • 2 lata temu
Jesteśmy już z synkiem w domu ❤️ ogólnie jest grzeczną i kochaną dzidzią. Co prawda mamy problemy z karmieniem piersią i mały się mocno denerwuje przez to... Ale mam nadzieję że za chwilę załapie.

weracruza • 2 lata temu
Gratulacje Kochana! ❤

Dziękuję bardzo ❤️

sjemaziomq
sjemaziomq
2.34k2 lata temu
Szeptucha • 2 lata temu
Jesteśmy już z synkiem w domu ❤️ ogólnie jest grzeczną i kochaną dzidzią. Co prawda mamy problemy z karmieniem piersią i mały się mocno denerwuje przez to... Ale mam nadzieję że za chwilę załapie.

Gratuluję

Jusiag
Jusiag
282 lata temu
Szeptucha • 2 lata temu
Jesteśmy już z synkiem w domu ❤️ ogólnie jest grzeczną i kochaną dzidzią. Co prawda mamy problemy z karmieniem piersią i mały się mocno denerwuje przez to... Ale mam nadzieję że za chwilę załapie.

Gratulacje! ♥️ Pamiętaj, że jeśli masz problemy z karmieniem, a położna środowiskowa nie pomaga, to zawsze warto skontaktować się a Certyfikowana Doradcą laktacyjną No i najważniejsze, dużo przystawiać i tulić się ☺️

Szeptucha
Szeptucha
8.35k2 lata temu
Szeptucha • 2 lata temu
Jesteśmy już z synkiem w domu ❤️ ogólnie jest grzeczną i kochaną dzidzią. Co prawda mamy problemy z karmieniem piersią i mały się mocno denerwuje przez to... Ale mam nadzieję że za chwilę załapie.

sjemaziomq • 2 lata temu
Gratuluję :*

Dziękuję ❤️

1 8 9 10 11 12 13 14 15
albo dołącz do nas i udzielaj się na forum.