Ja kupiłam dwie paletki z revolution pro, których akurat promocja nie obejmowała. W tym roku u siebie nawet nie zauważyłam dużo ludzi, "promocja" taka sobie.
Bylam, szału nie ma. Wzięłam korektor z Lovely i rozswietlacz. Taniej niz na Internecie wychodziły czekoladki z loreala i seria makaronikowa.
Byłam dziś ale wyszłam z pustymi rękami chciałam podkład ale nie znalazłam a od kochanej @kkosarska dowiedziałam się że nie jest na promce więc tym lepiej dla mnie bo nie wydałam nic
Ja mam na oku Eveline, Wibo i Lovely. Tylko Eveline można dostać praktycznie wszędzie i nie wiem czy się opłaca... A chciałam bazę pod tusz i ten złoty tusz Celebrities. I nie wiem czy na tej promocji w ogóle się to opłaca kupować... Z Lovely chciałam korektor Liquid Camouflage ale nie wiem czy bedzie
Ja dziś wpadłam i jednak kupiłam parę rzeczy chociaż nie miałam parcia na tą edycję promocji, udało mi się dorwać pudry z wibo - bananowy i ten z serii mood, które chciałam więc się cieszę, dobrałam też kilka rzeczy na wypróbowanie ale ogólnie promocja mnie nie zachwyciła, na starych zasadach na pewno kupiłabym więcej
Ja tym razem odpuszczam, zamówię sobie coś w drogerii internetowej. Zazwyczaj jak przychodzę po wybrane produkty to już ich nie ma, przynajmniej zaoszczędzę czas i nerwy
Byłam wczoraj ok 14 i stwierdzam, że beznadziejna. Promocja jest na wybrane kosmetyki, nie wszystkie szafy maja przeceny lub mają jakieś dziwne warunki. Zajrzałam tylko do wibo, lovely, ogólnie tych tańszych, ale połowa w ogóle nie podlega przecenie np. połowa lakierów w Lovely, dużo najciekawszych rzeczy było wykupionych, reszta wymacana i otwarta. Wzięłam tylko tusz i brokatową pomadkę z wibo, zapłaciłam ok 13 zł. Uważam, że ceny takie same jak na normalnej promocji. Gratisu nie dostałam i nie widziałam, żeby ktoś przede mną dostał. Ogólnie lipa.
Mam identyczne odczucia... Kupiłam tylko nowy podkład Bourjois Always Fabulous i tusz do rzęs Eveline... Gratisu też nie dostałam.
Ogólnie bardzo słabo
Dzisiaj byłam z siostrą i ona kupiła korektor z Lovely, ale znaleźć nie otwartego graniczyło z cudem. Obok szafy stał kosz z tymi korektorami i połowa z nich była otwarta. Po co?? Skoro były testery... Ja kupiłam podkład z Max Factor ten nowy. Wydaje mi się, że trafiłam kolor idealny i dlatego go wzięłam. I już zakończyłam tą promocje.
Ja postanowiłam odpuścić sobie aktualną promocję w Rossmannie, jak dla mnie szału nie robi, jak będę czegoś potrzebowała to po prostu zamówię sobie to w innych drogeriach internetowych na spokojnie bez przeciskania się do szafy Niestety ale aktualne promocje i rabaty mnie nie zachęciły do zakupów, wolałam dawniejsze - 55%
Jestem w szoku ale z całego internetowego zamówienia anulowali mi tylko eyeliner Eveline , dzisiaj dostałam już zamówienie kurierem . Wczoraj poszłam do Rossmanna zobaczyć czy jest stacjonarnie ten eyeliner i zdziwiłam się bo półki pełne, brak zużytych kosmetyków oraz praktycznie zero ludzi a byłam po 19 . Dokupiłam eyeliner, primer Wibo i puder mineralny L'oreal . Jutro pokaże łupy
Kupiłam co chciałam i jestem zadowolona chociaż z kilku rzeczy zrezygnowałam, bo się nie opłacało.
Ja wolałam -55% i na tej obecnej jeszcze nic nie kupiłam i to się raczej nie zmieni.
Ja w sumie kupiłam dwa tusze, dwa sypkie pudry (bo akurat to idzie u mnie jak woda..) i dwie matowe szminki, które miałam okazję przetestować u koleżanki. I to chyba tyle, bo eyelinera z Eveline nigdzie nie mogę dostać a kolejnej palety cieni (choć absolutnie cudownej..) nie kupię, bo by mnie zjadlo poczucie winy.. W końcu przez ostatni miesiąc użyłam cieni.. 0 razy?
Promocja w Rossmann mnie nie zachwyciła, ale trafiłam właśnie na świetną promocje w hebe. Tam wszystkie kosmetyki do makijażu są minus 50 procent. Darmowa wysyłka paczkomatem powyżej 50 zł.
Nie widziałam tego. Tak sobie wmawiam. Wczoraj przyniosłam z piwnicy karton z kosmetykami, który spakowałem przed przeprowadzką - skad tam tego tyle, nie wiem...