Była wątróbka z boczkiem i cebulą, a przygotował ją mój narzeczony, nie jadam obiadów, ale była tak pyszna że się skusiłam, bo po pracy byłam strasznie głodna. 😊😊😊
Była wątróbka z boczkiem i cebulą, a przygotował ją mój narzeczony, nie jadam obiadów, ale była tak pyszna że się skusiłam, bo po pracy byłam strasznie głodna. 😊😊😊