Z 20 jak nie więcej w domu złapałam - bo się dzisiaj nie ruszałam nic a nic Możliwe, że to dlatego że mieszkam w dużym mieście.
Ta gra jest totalnie bezsensu, złapałam 2 pokemony w domu i wyłączyłam bo już mi się znudziła mam ciekawsze rzeczy do robienia. A ściągnęłam z ciekawości po tym jak się wszyscy tym jarają..
Ja wychodziłam pokemona nie wychodząc z domu. Ta dziewczyna chyba się zgubiła, bo co chwila po mapie biega mi Szkoda tylko, że pokeballe skończyły mi się, a z domu od trzech dni nie wychodzę
Ja jeszcze mam, ale muszę lecieć dzisiaj pod kościół, kurczę muszę lura zdobyć to pod smietnikiem założę xd
Pograłam 10 minut, zebrałam te jakieś pokebale i spotkałam pokemony i na tym się kończyło, dla mnie to po prostu nudne
W sumie to co z tego będzie się miało? Zbierze się wszystkie i co później? Gdyby miało to jakiś sens...
Wchodząc w sklep z apkami nie mam tej gry - czy to znaczy, że na mój telefon jej nie będzie? On nie jest aż tak stary - dla przykładu apka DC u mnie działa
Ja pobrałam wczoraj ze sklepu play - na samsunga normalnie na androidzie.
Od paru dni jest już apka w polsce
głupia gra ale przynajmniej mnie zmobilizowała dziś do przejścia 3 km spacerku z mężem ahhaha
Ostatnio mówili w wiadomościach, ze jakaś dziewczyna w USA szukając Pokemona, znalazła zamordowaną kobietę......
Ja gram od kilku dni, jednak w pobliżu nie mam żadnych pokemonów i muszę pójść 5km dalej, tam dopiero się zaczynają. Nie narzekam, dzięki temu więcej chodzę, na zdrowie mi to wyjdzie
Ja to się nie będę tu publicznie chwalić w jakim miejscu... ale co chwila wpadał mi Rattata