Ale na prawdę, dziś zauważyłam jak strasznie zależy wszystko na ustnych od egzaminatora.
Miałam to szczęście, że dodatkowy egzaminator z poza szkoły nic sie nie odzywał i tylko sie kobieta do nas uśmiechała. Wyniki też były bardzo wysokie, bo najwiecej to była strata 5pkt.
Druga grupa miała jakiegoś faceta, który co chwilę im przerywał, był chamski itp. Wszyscy byli strasznie źli, łzy w oczach...
Jakie szczęscie, że nigdzie się ten egzamin nie liczy
Dokładnie to samo miałam na ustnym niemieckim, moja grupa miałam fajną kobietkę, która tylko się do nas uśmiechała a po wynikach gratulowała, przytulała, naprawdę świetna kobieta i wyniki dużo wyższe niż w drugiej grupie, która miała taką wredną, cały czas im przerywała, komentowała, zadawała mnóstwo dodatkowych pytań a do tego robiła to w naprawdę chamski sposób..
Bałam się że dostanę z angielskiego coś o polityce i akurat to mi się trafiło ale 60% jest więc nie tak źle
Dla mnie ten wos to jakaś tragedia tematy wypracowań straszne jak dla mnie, napisałam o podatkach, bo na resztę tematów miałam pustkę w głowie.
A zadania sprawdzałam sobie odpowiedzi i jakąś połowę mam dobrze, ale niektóre zadania naprawdę dziwne i ciągle te "rozstrzygnij" Spotkałam się z takimi zadaniami dopiero na maturze właśnie, bo na lekcjach nie robiliśmy takich zadań.
wybaczcie, że tak tu pisze, ale nie chce zakładac nowego wątku, wiecie może jak wyglada wstepna rekrutacja na studia? bo chciałabym próbowac na 2 uczelniach, a raczej wyniki z matur będa w jednym egzemplarzu to trzeba im tam dostarczyc, czy w internecie jakoś cos wypełnić?
@Sadzikowa Z tego, co kojarzę, najpierw wypełniasz internetowo, a papiery im dostarczasz tam, gdzie się dostaniesz i zdecydujesz studiować.
kurcze a jak uczelnia wymaga kopii dowodu zatwierdzoną przez nią i kopii świadectwa maturalnego co to mam zrobic jak w momencie składania papierów nie będzie mnie w kraju? chciałam wszystko wcześniej przygotowac mamie by wysłała ( mieszkam 100km od uczelni) a tu sie okazuje, ze mam jak koń pod górkę
@Sadzikowa Z tego, co kojarzę, możesz papiery wysłać pocztą lub poprosić kogoś o dostarczenie. Wydaje mi się, że moja współlokatorka była w takiej sytuacji, że przez całe wakacje nie było jej w kraju i nie miała żadnych problemów z tego powodu, że nie mogła osobiście dostarczyć wymaganych dokumentów.
A propos jak już przy tym jesteśmy, to ja dorzucę swoje pytanie: kiedy się zaczynają rejestracje? Jest to jakoś ujednolicone, czy zależy od uczelni? Coś mi się kojarzy, że 2 lata temu rejestrowałam się dużo wcześniej, potem tylko dopisywałam wyniki matur, a w tym roku wciąż mi widnieje banner "zaloguj się do IR 2016" i już zgłupiałam .
tak, tak mam zamiar wysłac poczta, ale kurde jak mam załatwic kopiee poręczoną przez uczelnię, jak papiery moge skłądac dopiero jak mnie przyjma, a dowiem sie o tym w lipcu i wtedy będa je potwierdzać własnie kurcze nie wiem co z tym tematem zrobić... jakbym miała takie kopie u notariusza robić to mnie tak skasuje, że o matko a wątpię, żeby samą kopie bez poręczenia przyjęli
to raczej od uczelni zalezy, na uep rejestracje niby miały być od 2 połowy maja, a nadal ich nie ma, a na UP od 1 czerwca, tak samo moja koelżanka chce iść na UTP a rejestracje jakos na początku czewrwca się zaczynaja, także indywidualnie od uczelni
Notariusz nie skasuje wygórowanej kwoty. Zgodnie z rozporządzeniem w sprawie maksymalnych stawek taksy notarialnej za poświadczenie zgodności odpisu z okazanym dokumentem, za każdą stronę jest maksymalnie 6 zł. Do tego trzeba doliczyć jeszcze VAT.
Naprawdę? kurde to już sie chyba tak tym nie bede przejmowac a myślicie, że jak wyslę oryginał ( np matury ) zamiast kopii to bedzie bardzo źle? tak samo mam problem z jedna uczelnią, bo wymagaja ankiety, prawdopodobnie osobowej, a bedzie ona dostepna w czasie gdy mnie juz nie będzie i też nie wiem jak to zrobić :
Zadzwoń na uczelnie i zapytaj - będziesz wiedziała na 100% i nie musisz się stresować Teoretycznie jak wyślesz oryginał, to go przyjmą, ale minusem jest to, że nie masz go u siebie w razie czego. Kompletnie nie potrafię sobie przypomnieć, czy ja zanosiłam oryginał czy kopię, ale to było lata temu