Kim chciałaś zostać w dzieciństwie?
Strona 7 / 10

Mój cel od dziecka był prosty-być bogatą 😆🤦♀️
Ale coś mi nie poszło.... jeszcze

A ja chciałam być księżniczką i mieć bogatego męża... Przez 21 lat się nie udało, ale jeszcze raz tyle żeby próbować

Hahah ja dokładnie tak samo! A później chciałam być nauczycielką, dobrze że mi przeszło...

Ja chciałam zostać indianką, bo miałam faze na Pocahontas. Pamiętam, jak daleki kuzyn, dużo starszy ode mnie, jako pierwszy mnie wyśmiał, i wyjaśnił, że nie mogę zostać indianką, bo bym się musiała nia urodzić. No i coś wtedy we mnie bezpowrotnie umarło

Chciałam pracować z chorymi dziećmi. Po części się to udało, bo jestem wolontariuszką w klinice onkologii dziecięcej.

chciałam być piosenkarką, potem doktorką a potem nauczycielką a później już mi się wszystkie te zawody odwidziały

Oj dużo tego bylo😊 na początku chciałam być księżniczką potem królową, a potem to już poważniej weterynarzem, nauczycielem, przewodnikiem wycieczek, treserem lwów, opiekunką w zoo

Ojej jak tak można 😊 też marzyło mi się być indianką ale to przez chwilę i to wszystko przez Pocahontas 😊

Hihi baletnicą to ja teraz chce być ale jestem za stara 🤣 szkoda że wcześniej o tym nie marzyłam

Ja chciałam być piosenkarką, prawniczką i czarodziejką (akurat leciały WITCH i była faza na karteczki)

Moja siostra też miała straszną fazę na to. Wszędzie plakaty, karteczki, naklejki, gazety i te bajery do gazet się walały po domu. Ja na szczęście byłam już na to za stara.

Podobno na takie pytanie odpowiadałam - żoną, 😂😜 ale tego nie pamiętam. Wiem na pewno, że zawsze chciałam zostać piosenkarką.