Moja Maranta w osłonce w kształcie glowy dostarcza mi wiele radości, za dnia "włosy" leżą jak uczesane, a wieczorem stoją dęba 🤣
Takie cudo kupiłam w LM na promocji. Czy ta roślinka musi być w wodzie czy można ją wsadzić do doniczki z ziemią. @frambuesa @kngslk poradzicie?
U mnie pobojowisko większość roślinek dogorywa lub są u kresu swojej drogi .. Nie wiem czy to zima je wykończyła, ogrzewanie czy brak oświetlenia a może ja nie umiem o nie dbać nie wiem.. Szczerze tak się zraziłam, że nie mam ochoty już nic nowego kupować . Mam już na sumieniu dwie diffenbachie, trzy paprotki, dwa krotony, trzy fikusy, dwa syngonium,jukę, dracenę. I zaraz pożegnam sansewierię i grubosza. Jedyne roślinki, które mnie kochają to Skrzydłokwiat i Aloes
mam to samo, wydaje mi się że mi po prostu zmarzły, przesadziłam zimą w otwieraniem okien... porażka. jedyne co mnie cieszy że monestry są ze mną cały czas
u mnie może to ogrzewanie ale okna tez otwierałam już sama nie wiem ale częściowo byli tez lokatorzy nie powiem zawsze mam pecha z Diffenbachią mimo, że dokładnie je obejrzę to potem się okazuje po czasie, że przędziorek sobie ucztę już zrobił..
ja potrafiłam wyjść z domu, okna pootwierane i mieszkanie wyziębione... miałam jakieś 38 kwiatów, teraz może z 20... padały jedno po drugim
U mnie aloes też pięknie rośnie. Ma takie długie liście że nie wiem co z nimi robić, a już rosną kolejne
czyli kochają Cię te roślinki, które lubią dużo wody A pozostałe niekoniecznie! Może w tym tkwi sęk?
Haha czyli takie co lubią przelanie Chociaż paprotka też lubi dużo wody a już trzecią dorobiłam
U mnie paprotka padła przez przelanie więc chyba aż tyle nie lubi 🙈. Za to skrzydłokwiat może stać w wodzie. W jednej hurtowni akwarysyycznej autentycznie widziałam jak ta roślina rosła i kwitła będąc w całości zanurzona pod wodą!!
Paprotka kaprysna jakaś Haha Skrzydłokwiat to jest wariat Ile razy liście opadły mu do dołu bo nie podlewałam go długo a on ozywał po podlewaniu Ta roślinka lubi jak poddaje się ją różnym próbom A aloes podlewam oszczędnie Miałam ochotę na inne roślinki ale boję się już cokolwiek kupić