Nasze rośliny 🌿

Strona 6 / 105

LadyFlower
LadyFlower
3.04k4 lata temu
Dudziacam • 4 lata temu
Jak często mam podlewać kaktusa? :}

Ja podlewałam nieduzo raz w tygodniu ❤️

Dudziacam
Dudziacam
1.57k4 lata temu
Dudziacam • 4 lata temu
Jak często mam podlewać kaktusa? :}

LadyFlower • 4 lata temu
Ja podlewałam nieduzo raz w tygodniu ❤️

Dzięki mam nadzieję, że przeżyje a niektóre kaktusy puszczają kwiatki prawda?

kngslk
kngslk
9.55k4 lata temu
Dudziacam • 4 lata temu
Jak często mam podlewać kaktusa? :}

LadyFlower • 4 lata temu
Ja podlewałam nieduzo raz w tygodniu ❤️

Dudziacam • 4 lata temu
Dzięki mam nadzieję, że przeżyje :D a niektóre kaktusy puszczają kwiatki prawda? :serce:

moim zdaniem zdecydowanie za często, zimą kaktusów się w ogóle nie podlewa, a ja bym podlała odrobinę albo wstawiła do talerza z wodą na 10 minut, co 2-3 tygodnie

OrzechOwa235
OrzechOwa235
4.55k4 lata temu
Dudziacam • 4 lata temu
Jak często mam podlewać kaktusa? :}

LadyFlower • 4 lata temu
Ja podlewałam nieduzo raz w tygodniu ❤️

Dudziacam • 4 lata temu
Dzięki mam nadzieję, że przeżyje :D a niektóre kaktusy puszczają kwiatki prawda? :serce:

Ja podlewając swojego kaktusa co tydzień, troszkę tylko dawałam mu wody ale dość szybko zgnił bo chyba go przelałam

kngslk
kngslk
9.55k4 lata temu
Dudziacam • 4 lata temu
Jak często mam podlewać kaktusa? :}

LadyFlower • 4 lata temu
Ja podlewałam nieduzo raz w tygodniu ❤️

Dudziacam • 4 lata temu
Dzięki mam nadzieję, że przeżyje :D a niektóre kaktusy puszczają kwiatki prawda? :serce:

OrzechOwa235 • 4 lata temu
Ja podlewając swojego kaktusa co tydzień, troszkę tylko dawałam mu wody ale dość szybko zgnił bo chyba go przelałam

ja też tak zabiłam sukulenta teraz nie podlewam prawie wcale

Janettt
Janettt
11.96k4 lata temu
rena442 • 4 lata temu
@cami a sama suszysz nasionka czy kupujesz? :D Naszła mnie ochota na jakieś wysiewanie :D:D

cami • 4 lata temu
Sama suszę nasiona z papryk, które akurat mamy, kilka dni na kaloryferze, później chwila odpoczynku i są gotowe do zasiania! :D Od 2 lat próbuję też swoich sił z arbuzem. 3 lata temu obok domu wyrosła nam samosiejka arbuza z pestek, które spadły na ziemię przy okazji jedzenia. Pięknie kwitnął i nawet pojawił się maleńki owoc ale rodzice chcieli przesadzić go w inne miejsce i obumarł.. ;( Od tamtej pory próbuje siać arbuzy z pestek ale nawet nie kiełkują..

@cami może siejesz w innej ziemi niż wtedy się przyjęły? Tamta może im bardziej odpowiadała. Chyba że w tej samej ziemi to nie wiem czemu

cami
cami
6.43k4 lata temu
rena442 • 4 lata temu
@cami a sama suszysz nasionka czy kupujesz? :D Naszła mnie ochota na jakieś wysiewanie :D:D

cami • 4 lata temu
Sama suszę nasiona z papryk, które akurat mamy, kilka dni na kaloryferze, później chwila odpoczynku i są gotowe do zasiania! :D Od 2 lat próbuję też swoich sił z arbuzem. 3 lata temu obok domu wyrosła nam samosiejka arbuza z pestek, które spadły na ziemię przy okazji jedzenia. Pięknie kwitnął i nawet pojawił się maleńki owoc ale rodzice chcieli przesadzić go w inne miejsce i obumarł.. ;( Od tamtej pory próbuje siać arbuzy z pestek ale nawet nie kiełkują..

Janettt • 4 lata temu
@cami może siejesz w innej ziemi niż wtedy się przyjęły? Tamta może im bardziej odpowiadała. Chyba że w tej samej ziemi to nie wiem czemu

Na to nie wpadłam... sieję w zwykłej, sklepowej ziemi, może faktycznie spróbuję z ziemią, w której tamte samosiejki rosły

Janettt
Janettt
11.96k4 lata temu
kngslk • 4 lata temu
ja mam w domu: :serce: 4 stroczyki :serce: trzykrotka różową :serce: starzec rowleya :serce: fikus bejamin :serce: fikus bonsai :serce: mosntera dziurwawa :serce: minstera monkey leaf :serce: wilczomlecz lśniący :serce: grubosz :serce: grubosz ushy shreka :serce: patyczak :serce: opuncja figowa :serce: hoja :serce: schefflera :serce: geranium :serce: skrzydłokwiat :serce: aloes :serce: pepermonia :serce: juka :serce: dracena :serce: anturium :serce: sadzonki fiołków z listków, nie wiem czy coś z nich będzie :serce: zamioculcas :serce: adromischus festivus jeżeli chcecie będę się tu nimi chwalić, bo z większości jestem bardzo dumna :serce:. jestem właśnie na etapie ich odświeżania i przesadzania :) marzą mi się: ceropegia woodi, niedośpian, maranata

@kngslk mi zawsze się fiołki przyjmowały z liści także na pewno się uda zaszczepić. Kiedyś przynosiłam ze szkoły odnóżki/listki i zawsze się przyjmowały
Trzeba cierpliwości

kngslk
kngslk
9.55k4 lata temu
kngslk • 4 lata temu
ja mam w domu: :serce: 4 stroczyki :serce: trzykrotka różową :serce: starzec rowleya :serce: fikus bejamin :serce: fikus bonsai :serce: mosntera dziurwawa :serce: minstera monkey leaf :serce: wilczomlecz lśniący :serce: grubosz :serce: grubosz ushy shreka :serce: patyczak :serce: opuncja figowa :serce: hoja :serce: schefflera :serce: geranium :serce: skrzydłokwiat :serce: aloes :serce: pepermonia :serce: juka :serce: dracena :serce: anturium :serce: sadzonki fiołków z listków, nie wiem czy coś z nich będzie :serce: zamioculcas :serce: adromischus festivus jeżeli chcecie będę się tu nimi chwalić, bo z większości jestem bardzo dumna :serce:. jestem właśnie na etapie ich odświeżania i przesadzania :) marzą mi się: ceropegia woodi, niedośpian, maranata

Janettt • 4 lata temu
@kngslk mi zawsze się fiołki przyjmowały z liści także na pewno się uda zaszczepić. :) Kiedyś przynosiłam ze szkoły odnóżki/listki i zawsze się przyjmowały :) Trzeba cierpliwości :)

dostałam kilka w zamian za coś tam i tak siedzą chyba od września, wszystkie wyglądają dobrze, nie marnieją, ale też nie rosną i już mnie to denerwuje..

Janettt
Janettt
11.96k4 lata temu
kngslk • 4 lata temu
ja mam w domu: :serce: 4 stroczyki :serce: trzykrotka różową :serce: starzec rowleya :serce: fikus bejamin :serce: fikus bonsai :serce: mosntera dziurwawa :serce: minstera monkey leaf :serce: wilczomlecz lśniący :serce: grubosz :serce: grubosz ushy shreka :serce: patyczak :serce: opuncja figowa :serce: hoja :serce: schefflera :serce: geranium :serce: skrzydłokwiat :serce: aloes :serce: pepermonia :serce: juka :serce: dracena :serce: anturium :serce: sadzonki fiołków z listków, nie wiem czy coś z nich będzie :serce: zamioculcas :serce: adromischus festivus jeżeli chcecie będę się tu nimi chwalić, bo z większości jestem bardzo dumna :serce:. jestem właśnie na etapie ich odświeżania i przesadzania :) marzą mi się: ceropegia woodi, niedośpian, maranata

Janettt • 4 lata temu
@kngslk mi zawsze się fiołki przyjmowały z liści także na pewno się uda zaszczepić. :) Kiedyś przynosiłam ze szkoły odnóżki/listki i zawsze się przyjmowały :) Trzeba cierpliwości :)

kngslk • 4 lata temu
dostałam kilka w zamian za coś tam i tak siedzą chyba od września, wszystkie wyglądają dobrze, nie marnieją, ale też nie rosną i już mnie to denerwuje.. xD

Może jakiś nawóz do fiołków?

kngslk
kngslk
9.55k4 lata temu
kngslk • 4 lata temu
ja mam w domu: :serce: 4 stroczyki :serce: trzykrotka różową :serce: starzec rowleya :serce: fikus bejamin :serce: fikus bonsai :serce: mosntera dziurwawa :serce: minstera monkey leaf :serce: wilczomlecz lśniący :serce: grubosz :serce: grubosz ushy shreka :serce: patyczak :serce: opuncja figowa :serce: hoja :serce: schefflera :serce: geranium :serce: skrzydłokwiat :serce: aloes :serce: pepermonia :serce: juka :serce: dracena :serce: anturium :serce: sadzonki fiołków z listków, nie wiem czy coś z nich będzie :serce: zamioculcas :serce: adromischus festivus jeżeli chcecie będę się tu nimi chwalić, bo z większości jestem bardzo dumna :serce:. jestem właśnie na etapie ich odświeżania i przesadzania :) marzą mi się: ceropegia woodi, niedośpian, maranata

Janettt • 4 lata temu
@kngslk mi zawsze się fiołki przyjmowały z liści także na pewno się uda zaszczepić. :) Kiedyś przynosiłam ze szkoły odnóżki/listki i zawsze się przyjmowały :) Trzeba cierpliwości :)

kngslk • 4 lata temu
dostałam kilka w zamian za coś tam i tak siedzą chyba od września, wszystkie wyglądają dobrze, nie marnieją, ale też nie rosną i już mnie to denerwuje.. xD

Janettt • 4 lata temu
Może jakiś nawóz do fiołków?

poczytam coś, jak do nich dotrę w ogarnianiu

Janettt
Janettt
11.96k4 lata temu
rena442 • 4 lata temu
@cami a sama suszysz nasionka czy kupujesz? :D Naszła mnie ochota na jakieś wysiewanie :D:D

cami • 4 lata temu
Sama suszę nasiona z papryk, które akurat mamy, kilka dni na kaloryferze, później chwila odpoczynku i są gotowe do zasiania! :D Od 2 lat próbuję też swoich sił z arbuzem. 3 lata temu obok domu wyrosła nam samosiejka arbuza z pestek, które spadły na ziemię przy okazji jedzenia. Pięknie kwitnął i nawet pojawił się maleńki owoc ale rodzice chcieli przesadzić go w inne miejsce i obumarł.. ;( Od tamtej pory próbuje siać arbuzy z pestek ale nawet nie kiełkują..

Janettt • 4 lata temu
@cami może siejesz w innej ziemi niż wtedy się przyjęły? Tamta może im bardziej odpowiadała. Chyba że w tej samej ziemi to nie wiem czemu

cami • 4 lata temu
Na to nie wpadłam... sieję w zwykłej, sklepowej ziemi, może faktycznie spróbuję z ziemią, w której tamte samosiejki rosły :?

Zwykła sklepowa nie zawsze pasuje do wszystkiego. Jak spróbujesz to koniecznie daj znać, czy się udało.
Ewentualnie tą sklepową zmieszać z tamtą. Ale skoro w tamtej ziemi wyrosły to ja bym próbowała w tamtej. Może w tamtej ziemi jest coś co pomaga we wzroście roślinek.

Janettt
Janettt
11.96k4 lata temu
kngslk • 4 lata temu
ja mam w domu: :serce: 4 stroczyki :serce: trzykrotka różową :serce: starzec rowleya :serce: fikus bejamin :serce: fikus bonsai :serce: mosntera dziurwawa :serce: minstera monkey leaf :serce: wilczomlecz lśniący :serce: grubosz :serce: grubosz ushy shreka :serce: patyczak :serce: opuncja figowa :serce: hoja :serce: schefflera :serce: geranium :serce: skrzydłokwiat :serce: aloes :serce: pepermonia :serce: juka :serce: dracena :serce: anturium :serce: sadzonki fiołków z listków, nie wiem czy coś z nich będzie :serce: zamioculcas :serce: adromischus festivus jeżeli chcecie będę się tu nimi chwalić, bo z większości jestem bardzo dumna :serce:. jestem właśnie na etapie ich odświeżania i przesadzania :) marzą mi się: ceropegia woodi, niedośpian, maranata

Janettt • 4 lata temu
@kngslk mi zawsze się fiołki przyjmowały z liści także na pewno się uda zaszczepić. :) Kiedyś przynosiłam ze szkoły odnóżki/listki i zawsze się przyjmowały :) Trzeba cierpliwości :)

kngslk • 4 lata temu
dostałam kilka w zamian za coś tam i tak siedzą chyba od września, wszystkie wyglądają dobrze, nie marnieją, ale też nie rosną i już mnie to denerwuje.. xD

Janettt • 4 lata temu
Może jakiś nawóz do fiołków?

kngslk • 4 lata temu
poczytam coś, jak do nich dotrę w ogarnianiu :D

No tak jest najlepiej. Czasami internet to kopalnia wiedzy, gorzej jak każdy ma inne patenty
Najważniejsze żeby nie zalewać liści wodą i żeby nie narażać ich bezpośrednio na promienie słońca, ważne żeby miały jednak dostęp do wodnego miejsca

kngslk
kngslk
9.55k4 lata temu
kngslk • 4 lata temu
ja mam w domu: :serce: 4 stroczyki :serce: trzykrotka różową :serce: starzec rowleya :serce: fikus bejamin :serce: fikus bonsai :serce: mosntera dziurwawa :serce: minstera monkey leaf :serce: wilczomlecz lśniący :serce: grubosz :serce: grubosz ushy shreka :serce: patyczak :serce: opuncja figowa :serce: hoja :serce: schefflera :serce: geranium :serce: skrzydłokwiat :serce: aloes :serce: pepermonia :serce: juka :serce: dracena :serce: anturium :serce: sadzonki fiołków z listków, nie wiem czy coś z nich będzie :serce: zamioculcas :serce: adromischus festivus jeżeli chcecie będę się tu nimi chwalić, bo z większości jestem bardzo dumna :serce:. jestem właśnie na etapie ich odświeżania i przesadzania :) marzą mi się: ceropegia woodi, niedośpian, maranata

Janettt • 4 lata temu
@kngslk mi zawsze się fiołki przyjmowały z liści także na pewno się uda zaszczepić. :) Kiedyś przynosiłam ze szkoły odnóżki/listki i zawsze się przyjmowały :) Trzeba cierpliwości :)

kngslk • 4 lata temu
dostałam kilka w zamian za coś tam i tak siedzą chyba od września, wszystkie wyglądają dobrze, nie marnieją, ale też nie rosną i już mnie to denerwuje.. xD

Janettt • 4 lata temu
Może jakiś nawóz do fiołków?

kngslk • 4 lata temu
poczytam coś, jak do nich dotrę w ogarnianiu :D

Janettt • 4 lata temu
No tak jest najlepiej. Czasami internet to kopalnia wiedzy, gorzej jak każdy ma inne patenty :D Najważniejsze żeby nie zalewać liści wodą i żeby nie narażać ich bezpośrednio na promienie słońca, ważne żeby miały jednak dostęp do wodnego miejsca :)

Ja tak miałam z jedną roślinką, jestem na takiej grupie na fb o roślinkach i czytałam o niej. Było pół na pół w komentarzach czy zraszać liście, czy nie. No więc zraszałam i mi trochę klapła. Dodałam nowy post, z tym, że zraszałam i klapła i nagle same komentarze żeby nie zraszać .

Janettt
Janettt
11.96k4 lata temu

A to mój ostatni łup z biedronki. Strasznie mi się spodobała ta Bromelia i szczególnie osłonka i nie mogłam go nie kupić. Mam nadzieję, że mój mi jej nie uśmierci jak mnie nie ma
Mam jeszcze zielonolistkę i drzewko szczęścia w liczbie 2 bo głupia zawsze rozsadzam, miałam 3, ale jedno drzewko oddałam mamie mamy też cytrusa, mandarynkę zasiałam ale mi trochę zmarniała, miałam paprotkę i wrzosa ale pierwsze mój A. uśmiercił, a drugie ja (nie mam szczęścia do wrzosów). Gardenię też usmiercilam.
Mamy jeszcze taki wiszący, ale nie pamiętam jak się nazywa. Mój wpadł na pomysł żeby za firanką go puścić od strony okna i latem nam sporo odnóży się uśmierciło.
Mam również mini storczyka, którego już tu pokazywałam. Ostatnio nie kwitnie, ale jak wrócę do domu to muszę mu zrobić kąpiel w wodzie z czosnkiem - po tym ładniej rosną i więcej kwiatów mają.
No i odnośnie storczyków - pamiętajcie żeby nie zalać w storczyku liści, żeby woda w liściach nie stała, bo wtedy liście żółkną i do niczego się nie nadają. Najlepiej wlewać im wodę do osłonki i żeby chłonął wodę od dołu.
Czyli w sumie mam 7 kwiatów o ile wszystkie policzyłam niestety mam mało miejsca w domu także na więcej sobie pozwolę po przeprowadzce.
I właśnie przeczytałam, że jedno drzewko szczęścia mi zmarnowało przez złe światło i za dużo wody pewnie.

Janettt
Janettt
11.96k4 lata temu
kngslk • 4 lata temu
ja mam w domu: :serce: 4 stroczyki :serce: trzykrotka różową :serce: starzec rowleya :serce: fikus bejamin :serce: fikus bonsai :serce: mosntera dziurwawa :serce: minstera monkey leaf :serce: wilczomlecz lśniący :serce: grubosz :serce: grubosz ushy shreka :serce: patyczak :serce: opuncja figowa :serce: hoja :serce: schefflera :serce: geranium :serce: skrzydłokwiat :serce: aloes :serce: pepermonia :serce: juka :serce: dracena :serce: anturium :serce: sadzonki fiołków z listków, nie wiem czy coś z nich będzie :serce: zamioculcas :serce: adromischus festivus jeżeli chcecie będę się tu nimi chwalić, bo z większości jestem bardzo dumna :serce:. jestem właśnie na etapie ich odświeżania i przesadzania :) marzą mi się: ceropegia woodi, niedośpian, maranata

Janettt • 4 lata temu
@kngslk mi zawsze się fiołki przyjmowały z liści także na pewno się uda zaszczepić. :) Kiedyś przynosiłam ze szkoły odnóżki/listki i zawsze się przyjmowały :) Trzeba cierpliwości :)

kngslk • 4 lata temu
dostałam kilka w zamian za coś tam i tak siedzą chyba od września, wszystkie wyglądają dobrze, nie marnieją, ale też nie rosną i już mnie to denerwuje.. xD

Janettt • 4 lata temu
Może jakiś nawóz do fiołków?

kngslk • 4 lata temu
poczytam coś, jak do nich dotrę w ogarnianiu :D

Janettt • 4 lata temu
No tak jest najlepiej. Czasami internet to kopalnia wiedzy, gorzej jak każdy ma inne patenty :D Najważniejsze żeby nie zalewać liści wodą i żeby nie narażać ich bezpośrednio na promienie słońca, ważne żeby miały jednak dostęp do wodnego miejsca :)

kngslk • 4 lata temu
Ja tak miałam z jedną roślinką, jestem na takiej grupie na fb o roślinkach i czytałam o niej. Było pół na pół w komentarzach czy zraszać liście, czy nie. No więc zraszałam i mi trochę klapła. Dodałam nowy post, z tym, że zraszałam i klapła i nagle same komentarze żeby nie zraszać xD.

No nie powinno się zraszać bo to źle na nie działa

Karolinnaa
Karolinnaa
15.32k4 lata temu
domkapodomka • 4 lata temu
Ten kwiatuszek też jest mało wymagający, a w okresie listopad-styczeń wygląda uroczo 💕 nie pamiętam tylko nazwy...

Ślicznie wygląda 😍

kngslk
kngslk
9.55k4 lata temu
kngslk • 4 lata temu
ja mam w domu: :serce: 4 stroczyki :serce: trzykrotka różową :serce: starzec rowleya :serce: fikus bejamin :serce: fikus bonsai :serce: mosntera dziurwawa :serce: minstera monkey leaf :serce: wilczomlecz lśniący :serce: grubosz :serce: grubosz ushy shreka :serce: patyczak :serce: opuncja figowa :serce: hoja :serce: schefflera :serce: geranium :serce: skrzydłokwiat :serce: aloes :serce: pepermonia :serce: juka :serce: dracena :serce: anturium :serce: sadzonki fiołków z listków, nie wiem czy coś z nich będzie :serce: zamioculcas :serce: adromischus festivus jeżeli chcecie będę się tu nimi chwalić, bo z większości jestem bardzo dumna :serce:. jestem właśnie na etapie ich odświeżania i przesadzania :) marzą mi się: ceropegia woodi, niedośpian, maranata

Janettt • 4 lata temu
@kngslk mi zawsze się fiołki przyjmowały z liści także na pewno się uda zaszczepić. :) Kiedyś przynosiłam ze szkoły odnóżki/listki i zawsze się przyjmowały :) Trzeba cierpliwości :)

kngslk • 4 lata temu
dostałam kilka w zamian za coś tam i tak siedzą chyba od września, wszystkie wyglądają dobrze, nie marnieją, ale też nie rosną i już mnie to denerwuje.. xD

Janettt • 4 lata temu
Może jakiś nawóz do fiołków?

kngslk • 4 lata temu
poczytam coś, jak do nich dotrę w ogarnianiu :D

Janettt • 4 lata temu
No tak jest najlepiej. Czasami internet to kopalnia wiedzy, gorzej jak każdy ma inne patenty :D Najważniejsze żeby nie zalewać liści wodą i żeby nie narażać ich bezpośrednio na promienie słońca, ważne żeby miały jednak dostęp do wodnego miejsca :)

kngslk • 4 lata temu
Ja tak miałam z jedną roślinką, jestem na takiej grupie na fb o roślinkach i czytałam o niej. Było pół na pół w komentarzach czy zraszać liście, czy nie. No więc zraszałam i mi trochę klapła. Dodałam nowy post, z tym, że zraszałam i klapła i nagle same komentarze żeby nie zraszać xD.

Janettt • 4 lata temu
No nie powinno się zraszać bo to źle na nie działa :D

ale to akurat nie o fiołkach

Janettt
Janettt
11.96k4 lata temu
kngslk • 4 lata temu
ja mam w domu: :serce: 4 stroczyki :serce: trzykrotka różową :serce: starzec rowleya :serce: fikus bejamin :serce: fikus bonsai :serce: mosntera dziurwawa :serce: minstera monkey leaf :serce: wilczomlecz lśniący :serce: grubosz :serce: grubosz ushy shreka :serce: patyczak :serce: opuncja figowa :serce: hoja :serce: schefflera :serce: geranium :serce: skrzydłokwiat :serce: aloes :serce: pepermonia :serce: juka :serce: dracena :serce: anturium :serce: sadzonki fiołków z listków, nie wiem czy coś z nich będzie :serce: zamioculcas :serce: adromischus festivus jeżeli chcecie będę się tu nimi chwalić, bo z większości jestem bardzo dumna :serce:. jestem właśnie na etapie ich odświeżania i przesadzania :) marzą mi się: ceropegia woodi, niedośpian, maranata

Janettt • 4 lata temu
@kngslk mi zawsze się fiołki przyjmowały z liści także na pewno się uda zaszczepić. :) Kiedyś przynosiłam ze szkoły odnóżki/listki i zawsze się przyjmowały :) Trzeba cierpliwości :)

kngslk • 4 lata temu
dostałam kilka w zamian za coś tam i tak siedzą chyba od września, wszystkie wyglądają dobrze, nie marnieją, ale też nie rosną i już mnie to denerwuje.. xD

Janettt • 4 lata temu
Może jakiś nawóz do fiołków?

kngslk • 4 lata temu
poczytam coś, jak do nich dotrę w ogarnianiu :D

Janettt • 4 lata temu
No tak jest najlepiej. Czasami internet to kopalnia wiedzy, gorzej jak każdy ma inne patenty :D Najważniejsze żeby nie zalewać liści wodą i żeby nie narażać ich bezpośrednio na promienie słońca, ważne żeby miały jednak dostęp do wodnego miejsca :)

kngslk • 4 lata temu
Ja tak miałam z jedną roślinką, jestem na takiej grupie na fb o roślinkach i czytałam o niej. Było pół na pół w komentarzach czy zraszać liście, czy nie. No więc zraszałam i mi trochę klapła. Dodałam nowy post, z tym, że zraszałam i klapła i nagle same komentarze żeby nie zraszać xD.

Janettt • 4 lata temu
No nie powinno się zraszać bo to źle na nie działa :D

kngslk • 4 lata temu
ale to akurat nie o fiołkach :)

Aaaa a z jaką?

kngslk
kngslk
9.55k4 lata temu
kngslk • 4 lata temu
ja mam w domu: :serce: 4 stroczyki :serce: trzykrotka różową :serce: starzec rowleya :serce: fikus bejamin :serce: fikus bonsai :serce: mosntera dziurwawa :serce: minstera monkey leaf :serce: wilczomlecz lśniący :serce: grubosz :serce: grubosz ushy shreka :serce: patyczak :serce: opuncja figowa :serce: hoja :serce: schefflera :serce: geranium :serce: skrzydłokwiat :serce: aloes :serce: pepermonia :serce: juka :serce: dracena :serce: anturium :serce: sadzonki fiołków z listków, nie wiem czy coś z nich będzie :serce: zamioculcas :serce: adromischus festivus jeżeli chcecie będę się tu nimi chwalić, bo z większości jestem bardzo dumna :serce:. jestem właśnie na etapie ich odświeżania i przesadzania :) marzą mi się: ceropegia woodi, niedośpian, maranata

Janettt • 4 lata temu
@kngslk mi zawsze się fiołki przyjmowały z liści także na pewno się uda zaszczepić. :) Kiedyś przynosiłam ze szkoły odnóżki/listki i zawsze się przyjmowały :) Trzeba cierpliwości :)

kngslk • 4 lata temu
dostałam kilka w zamian za coś tam i tak siedzą chyba od września, wszystkie wyglądają dobrze, nie marnieją, ale też nie rosną i już mnie to denerwuje.. xD

Janettt • 4 lata temu
Może jakiś nawóz do fiołków?

kngslk • 4 lata temu
poczytam coś, jak do nich dotrę w ogarnianiu :D

Janettt • 4 lata temu
No tak jest najlepiej. Czasami internet to kopalnia wiedzy, gorzej jak każdy ma inne patenty :D Najważniejsze żeby nie zalewać liści wodą i żeby nie narażać ich bezpośrednio na promienie słońca, ważne żeby miały jednak dostęp do wodnego miejsca :)

kngslk • 4 lata temu
Ja tak miałam z jedną roślinką, jestem na takiej grupie na fb o roślinkach i czytałam o niej. Było pół na pół w komentarzach czy zraszać liście, czy nie. No więc zraszałam i mi trochę klapła. Dodałam nowy post, z tym, że zraszałam i klapła i nagle same komentarze żeby nie zraszać xD.

Janettt • 4 lata temu
No nie powinno się zraszać bo to źle na nie działa :D

kngslk • 4 lata temu
ale to akurat nie o fiołkach :)

Janettt • 4 lata temu
Aaaa a z jaką?

monstera monkey leaf

1 3 4 5 6 7 8 9 105
albo dołącz do nas i udzielaj się na forum.