Bo brzydko to wygląda , jak widać tą roboczą doniczkę. Całe życie wstawiam tak kwiatki i żadnym nigdy nic się nie stało Chyba, że zasypiujesz to jakos potem ziemią czy jak ?
Nie, normalnie stoją doniczka w osłonce, w większości tego nawet nie widać To że całe życie tak robisz to nie znaczy, że to dobrze nawet jak im się nic do tej pory nie stało.
Ogólnie nie ma przeciwwskazań do sadzenia kwiatów w donicach bez odpływu. Ważne żeby właśnie na dnie był keramzyt lub zwykle kamyczki żeby tylko nadmiar wody nie był w ziemi i żeby nie gniły korzenie jeśli kwiatom nic się nie dzieje to znaczy ze podoba im się takie rozwiązanie
Musiałam się douczyć po zamordowaniu kaktusa
A ja jestem zdania, że na początek zawsze warto dać doniczkę z odpływem, przez co możemy się nauczyć i wyczuć kwiatka. Jak nie masz odpływu to nie wiesz czy wypluwa wode dołem
Mam głupie pytanie, ten keramzyt wciąga wodę, która skapuje z ziemi? 🤔 ciekawi mnie to, zwłaszcza, że u mnie w mieście jest firma, która szczyci się tym, że domy i budynki mieszkalne buduje z keramzytu 😂
ja też zawsze mam kwiatka w doniczce "roboczej" i pod to dobraną osłonkę. Raz udało mi się znaleźć w mrówce takie fajne doniczki z odpływami, razem z podstawką, a tak to nie widziałam.
Keramzyt dajesz na spód, na to ziemię. Wtedy jak przelejesz ziemię, to keramzyt tą wodę magazynuje, a nie ziemia, przez co korzenie nie stoją w bagnie. Nie wiem jak miałyby wyglądać domki z tego..
Serio, jest nawet strona, DOM Z KERAMZYTU czy coś takiego. Ale w takim razie to by było siedlisko pleśni, jeśli ten kermazyt dodają do budowy domu. Nawet zastanawialiśmy się z K nad zakupem "wykonania" nam domku, ale stwierdziliśmy, że może nie ładujmy się w kermazyt, jak te budowle stoją na razie maks. 5 lat i nie wiadomo, co będzie z nimi za 10
Wlasnue na jakiejs grupie widziałam ze polecają obcinać bo ten liśc i tak nie przetrwa a roślina bedzie potrzebować na niego składniki odżywcze wiec lepiej go obciąć zeby nie obciążała. Moja monstera z biedronki tez miała taki listek jeden, zostawiłam go i nie wyglada on źle moze poczekaj z tydzien i zobaczysz jak sie bedzie zachowywać
Ja bym zostawiła, zawsze to trochę więcej fotosyntezy
Moja monstera miała podobnego liścia i go zostawiłam, jest ze mną do tej pory
A ja dziś się pochwalę moją monsterką, dostałam ją rok temu na dzień kobiet. Dopiero niedawno wypuściła dziurawego liścia, czekałam na to rok 😂
Cudna! Ja kupiłam moja dwa tyg temu w biedronce i wczoraj doczekałam sie drugiego dziurawego liścia 💕💕💕💕