Evree

Reina

Różane kosmetyki Evree, Magic Rose i Black Rose. Znalazłam je pod koniec zeszłego roku na kupsobiezdrowie.pl. Miały krótki termin ważności i kosztowały niewiele. Te kosmetyki nadal da się gdzieś kupić przez internet. Różany żel do mycia twarzy jest bardzo delikatny, płynny i bardzo słabo się pieni. Łatwo i szybko się go zmywa. Upiększający olejek do twarzy i szyi można używać jako serum, dodatek do kremu, maseczkę, bazę pod makijaż, do demakijażu, ochronę przed wiatrem i mrozem, a także do masażu. Ja używałam go pod krem. Wieczorem jednak z jego pomocą wykonywałam masarz twarzy. Olejek nawilża i zmiękcza skórę. Kremy do twarzy Evree: upiększający Magic Rose i Liftingujaco-ochronny Black Rose. Ten pachnie bardzo subtelnie, jest gęsty, ale łatwo się rozprowadza. Ten drugi jest do skóry zmęczonej i wiotkiej i też jest gęsty, ale ma przyjemniejszy zapach. Skóra po nim jest lekko tłustsza, ale ogólnie jakoś bardziej mi odpowiadał. Różany tonik do twarzy jest przyjemnie orzeźwiający i odświeżający. Mgiełka rozpylona jest bardzo delikatna. Ja go używałam pod krem, olejki, czy pod maseczki, a nawet czasem dla odświeżenia w ciągu dnia na pielęgnację.

NaciaPacia

Evree Magic Rose - różany żel do mycia twarzy

Skusiłam się na niego razem z serum do twarzy, które zostało opisane w innej chmurce. Nie żałuje ani złotówki na niego wydanej! Żel, tak jak cała seria, pachnie mocno różami. Dzięki pompce łatwo się nakłada, a przekręcany dziubek pozwala zamknąć produkt i wziąć go w podróż. Sam żel świetnie oczyszcza twarz z resztek makijażu i nie pozostawia skóry "piszczącej". Dobrze się pieni - jedna pompka starcza na całą twarz. Nie uczulił mnie ani nie zauważyłam nowych wyprysków, które mógł wywołać. Dopiero zapoznaje się z tą marką, ale mam wrażenie, że ich produkty są strzałem w dziesiątkę. Mam nadzieję, że w niedługim czasie będę mogła testować więcej ich dzieł.

icecold

Evree, Magic Rose, Różany żel do mycia twarzy

Żele do mycia twarzy używam codziennie, więc ucieszył mnie ten różany żel , który dostałam od Kochanej @sufcia72. Żel ma 200ml, znajduje się w przezroczystej butelce w pięknym odcieniu różu, pompka działa świetnie. Żel jest bardzo delikatny, nie pieni się jakoś mocno, ale bardzo mi odpowiada. Pachnie oczywiście jak róża, ale zapach jest również delikatny. Żel oprócz tego, że myje buzię to również ją koi i lekko nawilża. W składzie ma ekstrakt z róży damasceńskiej , który działa łagodząco i nawilżająco, Pentavitin, który wiąże wodę w naskórku i fitokompleks normalizujący (fiołek trójbarwny, malwa, łopian), który reguluje wydzielanie sebum , nawilża i oczyszcza skórę.

Kicia124

Dziś przyszła do mnie paczuszka urodzinowa od @kkosarska . W sumie to już dziesiąta paczuszka urodzinowa którą dostałam . W paczuszce znalazłam same cudowności większość to dla mnie nowość . Paczuszka przyszła ładnie zapakowana w środku znalazłam :
-piękną kartkę z życzeniami .
-gumy mamba .
-dwie próbki kremu face boom .
-maseczkę do włosów cien -miałam ją już i fajnie się sprawdziła .
-maskę do włosów hungry hair .
-soraya cica serum nawilżające do ciała .
-próbkę kremu bielenda .
-maseczkę do twarz bubbly face mask .
-bielenda kryształowy peeling gruboziarnisty .
-próbkę kremu dermika .
-śliczne mydełko destylarnia olejków eterycznych nordwestjob .
-różany żel do mycia twarzy evree .
- śliczny różowy ręcznik turban na głowę .
Dziękuję bardzo kochana za śliczną paczuszkę i tyle wspaniałych rzeczy ,z przyjemnością je przetestuję .

Reina

Różane kosmetyki do twarzy Evree, Magic Rose. Dwufazowy płyn do demakijażu oczu pachnie delikatnie i przyjemnie. Działa delikatnie i nie podrażnia. Bardzo dobrze usuwa nawet wodoodporny makijaż. Różany płyn micelarny również ma przyjemny, delikatny, różany zapach. Jest bardzo łagodny, nie podrażnia skóry ani oczu. Całkiem dobrze radzi sobie ze zmywaniem makijażu także wodoodpornego. Różany żel do mycia twarzy również ma subtelny różany zapach. Jest to bardzo delikatny, bardzo płynny żel, który bardzo słabo się pieni. Łatwo i szybko się go zmywa. Płynu micelarnego i dwufazowego płynu stosowałam razem i zamiennie. Płyn micelarny trochę gorzej radził sobie z wodoodpornym makijażem, ale ogólnie z obu byłam zadowolona.

Reina

Różany żel do mycia twarzy Evree, Magic Rose, do wszystkich typów skóry. Ma ładny, dość subtelny różany zapach. Jest to bardzo delikatny, bardzo płynny żel, który bardzo słabo się pieni. Łatwo i szybko się go zmywa. Niezbyt dobrze mi się sprawdzał do mycia twarzy z użyciem Foreo, ale za to dobrze mi się go używało na szybko. Do mycia z użyciem szczoteczki używałam go więcej, ale i tak żel starczył mi na dość długo.

sufcia72

# 10
Moja kolejna paczuszka urodzinowa przyleciała od ślicznej @kkosarska prosto z Żor.Ksymena (jakie piękne imię ciągle myślałam że jesteś Ksenia )podarowała mi same cudowności,zobaczcie same jakie niespodzianki krył mój kolejny box urodzinowy.
Maseczka w płachcie Garnier intensywnie nawilżająca (bardzo lubię maseczki tej firmy i jeszcze żadna mnie nie zawiodła więc myślę że się polubimy )
Eveline Cosmetics Serum regenerujące do paznokci (jestem bardzo ciekawa tego produktu )
Isana maseczka do twarzy z ekstraktem z mięty (rzadko ostAtnio sięgałam po maseczki ale mam nadzieje że moja skóra doszła do siebie i zużyję wszystkie które mam )
Perfecta peeling drobnoziarnisty
The Beauty Dept suchy szampon
Johnsons płyn do mycia 2 w 1
Evre Magic Rose różany żel do twarzy (ten kosmetyk już testowałam i byłam z niego bardzo zadowolona,nie podrażnia mojej naczynkowej i wrażliwej cery i dobrze ją oczyszcza )
Ziaja nawilżający krem do rąk Lemon Cake (bardzo ładnie pachnie i dobrze nawilża dłonie )
Cała masa próbek
Szczoteczka do rzęs a właściwie szczoteczki bo dostałam dwie sztuki
Mo Mo serwetki z roślinnym motywem
Kolorowy długopis (ja tylko się zjawi Staś długopis na pewno zniknie )
Saszetki kawy Nescafe 3w1 które uwielbiam
Kolorowy materiałowy plecak (miałam problem jaką torebkę zabrać do Zakopanego już nie mam jedzie ze mną plecaczek jest cudny )
Oczywiście jest tez karta z życzeniami,które mam nadzieje się spełnią.Kochana dziękuję za śliczną niespodziankę i za to że zechciałaś być obecna na moich dressclaudowych urodzinach

Anja174

Różany żel Evree do mycia twarzy. Dostałam go w prezencie i od pierwszego użycia bardzo się z nim polubiłam :-) Dobrze się pieni, oczyszcza twarz i po użyciu skóra jest delikatna i miękka. Zobaczymy jak się sprawdzi na dłuższą metę :-)

Niestety po dłuższym użytkowaniu zauważyłam, że żel bardzo przesuszył mi policzki. Zaczęły mi na nich wyskakiwać malutkie krostki. Policzki zrobiły się czerwone, czasami piekące. Długo szukałam przyczyny. Po kolei odstawiałam kosmetyki i niestety, ale musiałam przestać używać kosmetyków różanych z Evree i różowego płynu miceralnego z Garnier.

aneta6bk

Znacie serię różaną z Evree? Ja mam żel i olejek. Żel ma gęstą konsystencję, przy dokładnym wmasowywaniu zmienia się w piankę. Intensywnie pachnie, choć zapach nie jest bardzo zły. Opakowanie wystarczyło mi na pełne 3 miesiące codziennego stosowania. Zawarta w produkcie róża ma za zadanie ukoić twarz. Zapobiec pryszczom, co serio robi. W połączeniu z olejkiem to bardzo skuteczna pielęgnacja kojąca i uspokajająca. Lubię do tego żelu używać silikonowej myjki która przyjemnie masuje twarz. Polecam

kociku

🌹 Evree, Różany żel do mycia twarzy 🌹

Żel kupiłam zachęcona opinią ekspedientki w drogerii. Jego cena regularna to ok. 17 zł za 200 ml. Firma Evree jest bardzo łatwo dostępna. Znaleźć ją można m.in. w Rossmannie, do którego większość z nas ma blisko. Żel zamknięty jest w przezroczystym opakowaniu z pompką, która działa całkiem sprawnie i można nią dozować odpowiednią ilość produktu. Mimo że nie jestem fanką róż, to zapach tego kosmetyku naprawdę przypadł mi do gustu. Pachnie on tak samo jak tonik z tej serii. Żel bardzo dobrze się pieni i wystarczy niewielka jego ilość, by umyć całą twarz. Przekłada się to na świetną wydajność. Używając go 2 razy dziennie (za każdym razem myjąc twarz dwukrotnie), zdenkowałam opakowanie dopiero po 2 miesiącach. Niestety działanie produktu mnie zawiodło. Jest on dość mocny i zostawiał twarz nieprzyjemnie ściągniętą. Po dłuższym stosowaniu okropnie pozapychał moją twarz, mimo że nie ma ona do teg tendencji. Dopiero po jego odstawieniu moja cera zaczęła wracać do normy, więc jestem w 100% pewna, że to on jest winowajcą tego zamieszania. Dodatkowo nie zauważyłam, żeby którakolwiek z obietnic producenta została spełniona. Zawiodłam się na tym kosmetyku i na pewno więcej do niego nie wrócę

Kamirai

Różany żel do mycia twarzy. Używałam go latem na wakacjach i śmiało mogę powiedzieć, że jest to produkt bardzo łagodny i delikatny, dlatego powinien sprawdzić się również u wrażliwców. Nie podrażnił mojej skóry ani oczu nawet po kąpielach w bardzo słonym Morzu Jońskim! Działa łagodząco i w pewnym stopniu zmniejsza zaczerwienienia, a przy tym delikatnie oczyszcza. Ma bardzo wodnistą konsystencję, ale mimo tego jest całkiem wydajny. Ma zapach różany, ale nienachalny, nie drażni, szybko można się do niego przyzwyczaić.

Kamirai

Seria różana z Evree, większości z was pewnie już znana. Oczywiście nie są to wszystkie produkty, lecz część kosmetyków z linii. Głównym składnikiem aktywnym wchodzącym w skład produktów tej serii jest ekstrakt z róży damasceńskiej. Czuć to... wszystkie produkty intensywnie pachną różą, dlatego jeżeli ktoś nie lubi tego zapachu, może początkowo drażnić. Z czasem jednak można się z nim oswoić - ja sama nie przepadam za różanym zapachem, ale po jakimś czasie do niego przywykłam. Olejek różany jest łagodny dla skóry, dobrze radzi sobie z makijażem. Żel bardzo łagodnie oczyszcza twarz. Tonik reguluje pH skóry, przyjemnie odświeża i delikatnie nawilża.