Opis produktu
Maska Isana Avocado glow z ekstraktem z awokado to kojąca i nawilżająca pielęgnacja dla każdego rodzaju skóry. Energetyzujący retinol (witamina A) stymuluje procesy odnowy skóry. Olejek migdałowy i masło shea wspomagają elastyczność skóry.
Efekt: Naturalna, promiennie piękna cera.
Isana, Maseczka do twarzy, Avocado Glow, Z retinolem
Maska o gęstej konsystencji, której w tej saszetce jest dość sporo, dzięki czemu spokojnie wystarczy nam na dwie aplikacje.
Maska ma ładny zapach 💛💚, dobrze się ją nakłada na buzię i równie dobrze się ją zmywa. Maska jest mega tania, bo na promocji możemy ją kupić za mniej niż 3zł, a efekt jaki daje według mnie jest tego wart.
Moja buzia już po pierwszej aplikacji była mocno nawilżona. Po kilku aplikacjach zauważyłam znaczną poprawę w wyglądzie mojej cery. Buzia była zdecydowanie bardziej promienna, odżywiona, stała się miękka, a wszelkie podrażnienia i zaczerwienienia zniknęły.
Zdecydowanie polecam bo maska robi dobrą robotę ❤️.
Isana, dwuczęściowa maseczka do twarzy w wersji z retinolem i awokado. Maseczka ma ładny, przyciągający wzrok wygląd. Składa się z dwóch części o pojemności 8 ml każda. Spokojnie można to jeszcze podzielić na mniejsze części i użyć więcej razy. Maska ma działanie kojące i nawilżające. Po otwarciu ukazuje się gęsta, kremowa pasta w białym kolorze. Przypomina mi kremy/maski do twarzy na noc. Maska nie ma intensywnego zapachu. Po 15 minutach i zmyciu jej ciepłą wodą, buzia jest gładka i odżywiona. Bardzo fajna maska. Cena: 2,19 zł Rossmann
Zobacz post
Kupiłam w Rossmannie za 1,75zł/szt. 3 rodzaje maseczek od isana. Wszystkie trzy są bardzo wydajne i 2x8ml starcza na około 4 użycia.
Maseczka intensywnie oczyszczająca to jeden wielki niewypał. Brzydko pachnie, jakby klejem i podraznia skórę. Zawiera drobinki.
Nawilżającą pachnie melonem i ma żelową konsystencję. Delikatnie nawilża, ale nie jest to spektakularny efekt.
Avocado glow z retinolem bez szału, ale skóra jest rzeczywiście gładsza i przyjemna w dotyku.
Maseczka avocado którą kupiłam jakiś czas temu w Rossmanie . Maseczka oczywiście Isana jak zawsze okazała się być cudna . Podwójna maseczka której w opakowaniu znajdowało się naprawdę sporo . Miała bardzo przyjemny zapach i świetną konsystencję która była kremowa . Maseczka dość szybko się wchłaniała . Jest ona przeznaczona do każdego rodzaju skóry . Nałożyłam całą zawartość maseczki na twarz i zostawiłam aż się wchłonie . Maseczka super nawilża ,sprawia że skóra jest wypoczętą ,delikatna i pełną blasku . Maseczka sprawiła że moja skóra nabrała lepszego wyglądu . Jak dlamnie warta przetestowania i kosztowała coś około 3/4 zł więc cena też spoko .
Zobacz post
🐰Denko marcowe 🐰
W marcu udało mi się skończyć 20 kosmetyków. W tym ostatnia świeca i tą kończę swój sezon palenia świec.
❤️ Chusteczki do demakijażu Isana. Są one miłe w dotyku i delikatne. Bardzo dobrze nasączone i nie wysychają w opakowaniu za co daje duży plus.
❤️ Tonik Watermellow - to już moje któreś opakowanie. Bardzo lubię ten produkt za delikatne uczucie nawilżenia i piękny arbuzowy zapach.
❤️ Olejek do włosów Bioelixire. Olejek bardzo dobry, tak jak wszystkie od tej marki. Dobrze chronia włosy, pięknie pachną i są niesamowicie wydajne.
❤️ Puder w kamieniu Nutridome. Puder miał delikatny pigment i dawał satynowe wykończenie. Utrzymywał długo mat na twarzy i utrwalał makijaż.
❤️ Żel pod prysznic Sylveco wow. Żel ładnie pachniał ale skończył się w mgnieniu oka. Nie wysuszał skory i dobrze się pienił.
Hocus Pocus serum do twarzy mikrozłuszczające. Miałam w życiu dużo kosmetyków złuszczających ale tylko ten był taki nieprzyjemny w użyciu. Po nałożeniu serum towarzyszyło mi uczucie ściągnięcia, a skóra była dziwna w dotyku.
❤️ Perfumy Ysl black opium. Jest to zdecydowanie mój ulubiony zapach. Są słodkie, pasują na większe wyjścia i dobrze się utrzymują.
❤️ Isana maseczka Avocado Glow. Maseczkę używałam głównie jako maskę całonocna. Skóra na rano była świetnie nawilżona i miękka w dotyku.
❤️ Sendo odżywka do włosów. Odżywka miała bardzo ładny zapach. Włosy po niej byly miękkie i łatwo się rozczesywaly. Probka starczyła mi na jedno użycie.
❤️ Ala Acne Skin Elixir. Był to produkt, który używałam punktowo na wypryski. Pojemność była ogromna, wiec nie zdążyłam go wykończyć w dacie i skończył jako cos czym odkażałam wielorazową maszynkę.
❤️ Moje ostatnie odkrycie czyli maszynki z BeBeauty. Bardzo je lubię, dobrze gola, a skóra nie jest mocno podrażniona.
❤️ Podkład dopasowujący się z Sylveco. Niestety nie spełniał swojego zadania i musiałam go zawsze rozjaśniać. Poza tym jest to fajny lekki podkład, który nie tworzy efektu maski i dobrze wyglada na skórze.
Maseczka do twarzy Avocado Glow od Isany. Zawiera ekstrakt z awocado i granatu oraz retinol.
Maseczka ma bardzo ładny owocowy zapach. Ma gęstą kremową konsystencję, która dobrze trzyma się na twarzy. Podczas jej noszenia odczuwa się przyjemne chłodzenie. Maskę trzyma się na twarzy przez 10-15 minut, po czym nadmiar produktu usuwa wacikiem. Skóra po użyciu jest bardzo nawilżona oraz promienna. Jest to moja ulubiona maska z Isany.
Maska do twarzy marki Isana - Avocado Glow.
Jest to maseczka z ekstraktem z awokado, która ma za zadanie ukoić i nawilżyć każdy rodzaj skóry/cery. A moim zdaniem jak coś jest do wszystkiego, to jest do niczego i w sumie ta maseczka mnie nie zachwyciła. W składzie ma również energetyzujący retinol (witaminę A), olejek migdałowy i masło shea - które wspomagają elastyczność skóry.
Na oczyszczoną skórę twarzy nałożyłam pół jednej saszetki (bo opakowanie zawiera 2 saszetki, ale moim zdaniem produktu jest za dużo na jedno użycie). Przytrzymałam 10 minut i chciałam wmasować resztki produktu w skórę i szyję, ale zaczęło się to na twarzy tak dziwnie rolować. Przetarłam więc twarz nasączonym w toniku wacikiem. Tak delikatnie, żeby zetrzeć te rolowania. Po kolejnych 10-ciu minutach skórę miałam strasznie napiętą i czułam, że mam coś nadal na twarzy, więc po prostu przemyłam buzię wodą.
Maseczka pięknie pachnie, ma fajną konsystencję, ale to wszystko - więcej jej nie kupię.
I jak nakazuje tradycja - z maseczką na twarzy zdjęcie z dziubkiem a'la kaczka musi być. 😂
Isana
Maseczka do twarzy, Avocado Glow, Z retinolem.
Cena: prezent/ 2x8 ml
Urocze opakowanie ma ta maseczka, kojarzące się tylko z latem i upałem. Taką pozytywną maseczkę znalazłam w paczce urodzinowej od naszej Kochanej Ani @Anna33❤️ Dziękuję za upominek Ślicznotko! 😍
Maska newsy zamknięta w małej saszetce o pojemności 8 ml. Taka pojemność w zupełności wystarczy na solidne pokrycie całej buzi. Konsystencja kremowa, gęsta i zbia, mimo to łatwo można z nią współpracować. Pięknie pachnie, ciężko to troszkę opisać ale ja bym ją porównała do jogurtu owocowego. Bardzo przyjemny zapach. Po zaaplikowaniu maseczki na twarz poczułam lekkie pieczenie i ono nie ustało przez cały czas kiedy miałam maseczkę na buzi. Po około 15 minutach nadmiar maseczki zmyłam, skóra wyglądała bardzo świeżo, naturalnie i promiennie. Śmiało mogę powiedzieć, że Isana się spisała.
Dziękuję i polecam ❤️
Maseczka do twarzy rozświetlająca z retinolem od Isana. Podwójna saszetka zawiera 2x8 ml kremowej w konsystencji maseczki o białym zabarwieniu oraz urokliwym zapachu, który bardzo mi się spodobał . Aplikacja jej przebiegła bardzo sprawnie, a aromat bardzo umilił mi czas. Już po chwili produkt zaczął się wchłaniać. Po około 10 minutach dodatkowo jeszcze rozsmarowałam maseczkę po twarzy, a po następnych 10 resztki już ściągnęłam przy pomocy chusteczki higienicznej. Na chwilę na cerze pozostał ślizgi film, który odparował. Produkt pozostawił cerę gładką, delikatną oraz bardzo ładnie rozświetloną. Maseczka w żaden sposób nie wyrządziła mi krzywdy. Cieszę się, że opakowanie jest podwójne, chętnie skorzystam z drugiego opakowania.
Zobacz post
Paczuszka urodzinowa od @asobelga. 🎁
Ania podarowała mi piękna paczuszkę wypełnioną kosmetycznymi skarbami! Zdecydowana większość tych produktów to dla mnie nowość, a te które znam, czyli maseczkę i sól z Isany bardzo lubię! Z takich produktów w saszetce mam jeszcze maseczki do twarzy z Orfilame oraz Selfie Project oraz maskę do włosów z Oriflame. Ja nie mam za bardzo dostępu do kosmetyków tej marki, więc tym bardziej się cieszę że jest ich tu sporo i będę mogła je przetestować. Są dwa pełnowymiarowe kosmetyki z serii Love Nature - kokosowy krem do rąk i żel pod prysznic z masłem kakaowym i olejkiem kokosowym. Muszę przyznać, że zapachy są cudowne, słodkie, bardzo w moim guście. Ania dołożyła też dwa kosmetyki kolorowe - beżowy cień do powiek (taki neutralny produkt zawsze się przyda) oraz tusz do rzęs. Świetny jest też zestaw w postaci gumki scrunchie i opaski na oczy w tropikalnym wzorze, zapakowany w elegancki woreczek. Na pewno mi się przyda, ja sypiam o bardzo niestandardowych porach i czasami bez opaski jest ciężko. 😅 W paczce znalazłam też tasiemkę w wisienki, ja się bawię w scrapbooking więc na pewno się przyda, oraz dwa zapachowe tealighty. Jest też drewniana zawieszka z Grinchem - to mój ulubiony świąteczny film więc mega się cieszę! Już wisi na choince i na pewno będzie tam trafiać co roku. Jest też sporo słodyczy, idealnie na zimowe wieczory przed telewizorem.
Bardzo Ci Aniu dziękuje za paczkę, jest przepiękna! ❤️
Isana Maseczka do twarzy, Avocado Glow, Z retinolem .
Takie same maseczki dostałam od moich kochanych @bow90 i @dreams1919 . Podenkowałam już je a zapomniałam dodać chmurek . Korzystam z chwili natchnienia i spokoju w domu . Bardzo lubię maseczki od Isana bo rewelacyjnie odświeżają i nawilżają. Ta maseczka ma kremową treść i 2x8ml . Bardzo miło nakład się ją na buzię, nie wsiąka całkowicie i trzeba ją zmyć ciepłą wodą. Maseczka ta sprawia, że buzia jest jak pupa niemowlaka. Skóra jest fajnie ale nie nadmiernie nawilżona. Ja byłam po niej bardzo odprężona a moja skóra jędrna i pełna blasku dlatego 4maseczki zdenkowałam w extremalnie szybkim tempie. Sama na pewno je kupię bo nie są drogie, cały czas dostępne a efekt jaki dają jest świetny .
Maseczka która kupiłam dawno temu w rosmanie w promocyjnej cenie ok 2 zl. Kosmetyk umieszczony jest w podwójnej saszetce. Produkt ma leciutką kremową konsystencję oraz słodki zapach.
Efekt po pierwszym użyciu na prawdę mnie zaskoczyl. Cera była bardzo dobrze nawilżona. Dodatkowo stała się gładziutka i aksamitna w dotyku.
Maseczka do twarzy Avocado Glow Isana.
Maseczka była świetna, bardzo podobała mi się jej formuła oraz działanie. Maseczka świetnie nawilżyła moją skórę, sprawdziła się też super przy jej oczyszczaniu. Miała ona ładny zapach, treściwą gęstą konsystencję oraz dość szybko się wchłonęła. Jestem z niej zadowolona. Kupiłam ją w Rossmannie za jakieś 3/4 zł.
Hej! 🌿
W tej chmurce poznacie (lub może już ją znacie) mega ciekawy produkt marki Isana. Jest to nowość, weszła kilka tygodni temu i musiała wpaść w moje ręce, bo ostatnio borykam się z dziwnym jak na moją skórę przesuszeniem.
🌸 Bardzo fajną sprawą jest, że w tej niskiej cenie, bo jest to zaledwie 2,19 zł, mamy dwie porcje maski w osobnych saszetkach. Ja staram się nakładać maseczkę po peelingu, aby wszystkie składniki aktywne mogły dotrzeć głębiej w skórę. W konsystencji maska jest jak krem - tłustawa, delikatnie pachnąca, ale jednocześnie czuć że jest bogata i odżywcza. Producent zaleca trzymanie jej 15 min., ja przeważnie zapominam i trzymam trochę dłużej :p . Zgodnie z opakowaniem, nadmiar należy wytrzeć ściereczką a resztę wsmarować/wklepać. Ja jestem jednak wierna swojej pielęgnacji i mimo wszystko normalnie ją zmyłam. Bezpośrednio po zmyciu i osuszeniu zauważyłam, że skóra jest mega gładka i taka jakby pulchniejsza? Jednym słowem: odżyła
👩🏻🔬 Skład: w składzie znajdziemy 3 oleje: słonecznikowy, ze słodkich migdałów i sezamowy, a dodatkowo masło shea. Są to emolienty, które pomagają utrzymać nawilżenie w skórze i dostarczają jej składników odżywczych, wspierają barierę hydrolipidową. Na opakowaniu znajdziemy informację, iż znajduje się tu również retinol. Przy stosowaniu kuracji retinolem trzeba bardzo uważać na promieniowanie słoneczne i codziennie używać kremu z filtrem o wysokiej ochronie, żeby uniknąć poparzenia. Tutaj jednak wspomniany retinol jest na pierwszy rzut oka za połową składu. Nie jest tu więc głównym składnikiem aktywnym, jednocześnie nie jestem w stanie stwierdzić czy będzie dawał tu jakkolwiek zbliżone efekty to zwykłej kuracji retinolem. Teoretycznie - po użyciu tej maski nie trzeba koniecznie używać filtru SPF, ale! ja jestem zwolenniczką używania go na codzień. Na temat filtrów wypowiem się w następnej chmurce, przy recenzji jednego z filtrów. Z innych fajnych składników: dwa ekstrakty z granatu i avocado oraz pochodna witaminy E.
✨Moje wrażenia po użyciu są pozytywne. Najbardziej spodobał mi się efekt natychmiastowo widocznego odżywienia i nawilżenia. Na efekty długotrwałe muszę jeszcze poczekać i wtedy uzupełnię chmurkę. Na pewno nie spotkałam się z żadnym uczuleniem czy podrażnieniem. Mimo, iż maska jest super składowo i w konsystencji, nie będę używać jej bardzo często, bo moja cera nie lubi się z tak treściwymi składnikami, mogłaby okazać się za bardzo obciążająca.
🥑🥑🥑🥑🥑🥑🥑🥑🥑🥑🥑🥑🥑🥑🥑
Nie przepadam za awokado, za to bardzo lubię maseczki do twarzy Isana. Oczywiście dostępne są w drogerii Rossmann. Są wydajne i mają podwójne opakowanie w przystępnej cenie. Maska nie podrażnia (bynajmniej mojej) skóry twarzy. Przyjemnie się ja nakłada i jest dosyć gęsta. Nie sprawia trudności w usunięciu pozostałości kosmetyku, wystarczy spłukać letnią wodą. Po zastosowaniu maski, twarz pozostaje miła w dotyku i odświeżona. Awokado to dla mnie nowość, której jeszcze nie testowałam.
🥑🥑🥑🥑🥑🥑🥑🥑🥑🥑🥑🥑🥑🥑🥑
A Wy jakie lubicie maski od Isana?
💚 Isana. Maseczka do twarzy. Awokado Glow.
Bardzo lubię awokado więc gdy zobaczyłam maseczkę z taką grafiką nie mogłam przejść obojętnie. W celu nawilżenia skóry twarzy postanowiłam zrobić sobie maseczkę, którą kupiłam na promocji w Rossmanie. Saszetka podzielona jest na dwie części. W jednej części jest tak dużo produktu, że spokojnie porcja z jednej części wystarczy na dwa zużycia. Maseczka ma kremową konsystencję, jest łatwa w użyciu i rozsmarowaniu na buzi. Zapach jest delikatny, lekko słodki, ale prawie niewyczuwalny. Ja zostawiłam maseczkę na twarzy na 20 minut. W tym czasie zdążyła lekko zastygnąć na mojej twarzy, a twarz była mocno ściągnięta. Po tym czasie zmyłam maseczkę, ale zmycie okazało się trudniejsze niż myślałam. Finalnie pomogłam sobie ręcznikiem papierowym i nim zebrałam jej nadmiar. Efekt końcowy był całkiem w porządku. Skóra twarzy po tej maseczce była nawilżona i rozjaśniona. Buzia jest gładka i przyjemna w dotyku. Maska się u mnie całkiem sprawdziła, jestem zadowolona.
Isana maseczka Avocado Glow to produkt, który gości u mnie od niedawna. Powiem szczerze, że polubiłam się z tą maseczką. Ma kremową konsystencję, która super wchłania się w skórę. Ponadto, fajne jest również to, że zapach jest bardzo orzeźwiajacy i przyjemny. Produkt sprawił, że moja skóra była totalnie nawilżona i wyglądała super. Bardzo dobrze spisała się ta maseczka. A, i jeszcze warto wspomnieć, że według mnie jest bardzo wydajna.
Zobacz post
Bardzo lubię maseczki Isana, dostępne w Rossmannie.
Zarówno za niską cenę,jak i działanie.
Niedawno skusiłam się na maseczkę Avocado Glow z retinolem.
Maseczka jest przeznaczona do każdego rodzaju skóry. Zawiera ekstrakt z awokado i granatów,olejek migdałowy i masło shea które pomagają w zachowaniu skórze elastyczności
Dodatek retinolu (Witamina A) stymuluje procesy odnowy.
Maska działa kojąco i lekko nawilża skórę.
Konsystencja jest lekko gęsta, nie spływa z twarzy,dobrze się rozprowadza.
Po ok 15 minutach można zauważyć,że znaczna część maseczki wchłonęła się w skórę. Producent zaleca wmasowanie resztek produktu w skórę, ja jednak zmywam wodą i kończę pielęgnacje serum z kwasem hialuronowym i kremem z filtrem.
🥑 Isana Maseczka do twarzy, Avocado Glow, Z retinolem 🥑
Po ostatniej wizycie w rodzinnym mieście, gdzie było bardzo mroźno i wietrznie miałam okropnie wysuszoną twarz. Po przyjeździe ratuje ją maseczkami. W celu nawilżenia postanowiłam zrobić sobie maseczkę, którą kupiłam na promocji w Rossmanie. Jest to maseczka firmy Isana. Saszetka podzielona jest na dwie części. W jednej porcja, jak dla mnie, jest za duża jak na jedno użycie. Maseczka jest kremowa, łatwa w użyciu i rozsmarowaniu. Zapachu nie wyczułam. Zostawiłam maseczkę na twarzy na ok 20 min. W tym czasie zdążyła lekko się zastygnąć na mojej twarzy, więc była ona mocno ściągnięta i sztywna. Po tym czasie zmyłam maseczkę, bo nie dało się tego wsmarować. Mimo umycia maseczka się rolowała na twarzy. Dodatkowo cera była mocno tłusta, jak po użyciu olejku. Mimo wszystko efekt końcowy był poprawny - cera była nawilżona i rozjaśniona, ale więcej jej już nie kupię.
Maseczka z Rossmanna za kilka złoty. Jest w standardowej saszetce. Jednak dzielonej na dwie części. Dzięki czemu otwieram druga część dopiero jak zużyjemy pierwsza . Maseczka starczy na 2-3 użycia. Ma zapach awokado, który ja akurat średnio lubię. Więc z powodu że nie lubię tego zapachu raczej już jej nie kupię. Ale to tylko kwestia mojego gustu. Maseczka ma lekką, kremową konsystencję . Dobrze się rozprowadza I wchłania. Nie podrażnia skóry. Skóra jest mega nawilżona I gładka. Więc ogólnie ją polecam. Jak ktoś lubi zapach awokado to będzie dla niego perełka. 😁
Zobacz postPodobne produkty