Tusz do rzęs Rimmel Extra Super Lash Mascara. Tą maskarę dostałam od @icecold i jestem niemal pewna, że ta maskara nie jest mi nieznana, gdyż dawno, dawno temu prawdopodobnie ją miałam. Mieści się w chudym opakowaniu w czarnym kolorze. Szczoteczka jest prosta, taka zwykła bez wygięcia czy z jakimiś charakterystycznym włosiem. Początkowo dość sporo nakłada produktu (w sumie który tusz nie), ale ja akurat lubię gdy tego produktu jest wiecej. Rzęsy po jej użyciu są podkreślone, delikatnie wydłużone, nie sklejone. Podczas pierwszych użyć odbijała mi się na powiekach, ale później już nie, a podczas dnia tusz się nie kruszy i wygląda dobrze nawet po wielu godzinach. Maskara jest intensywnie czarna.
Jak dla mnie fajny tusz, na szybko lekko podkreśla rzęsy, a jak mam więcej czasu i się postaram, rzęsy wyglądają na prawdę ładnie, są wydłużone. Myślę, że śmiało będę wracać do tego tuszu niejednokrotnie.
Rimmel, Extra Super Lash, Tusz do rzęs, Black.
Nie jest to zbyt nowy model, ale pierwszy raz mam go w swoich rękach i wypada całkiem fajnie. Odzwyczaiłam się od takich szczoteczek i początkowo trochę się nim pobudziłam, ale szybko udało mi się przestawić. Ładnie podkreśla rzęsy, zwiększa ich objętość, nie skleja, szczoteczka ułatwia dobre wyczesanie ich. Kolor to klasyczna czerń, jest głęboki. Nie kruszy się, jest całkiem trwały, szkoda że nie jest wodoodporny.
Tusz Rimmel Extra Super Lash to również niewypał. Ile to się trzeba namachać tą szczoteczką, żeby jakkolwiek podkreślić rzęsy. O wydłużeniu i pogrubieniu, o którym zapewnia producent nie ma mowy! Nie wiem jak musiałabym pracować tą szczoteczką, żeby uzyskać obiecany efekt. Tusz spełnia moje minimalne oczekiwania i nie jestem zadowolona z tych efektów. Od tego typu produktu oczekuję, że moje rzęsy będą długie i podkręcone. Bardzo trudno znaleźć mi odpowiedni produkt w zastępstwie do mojego ulubionego tuszu.
Zobacz postRimmel ekstra super lash tusz do rzęs który kupiłam w zestawie jakiś czas temu w Biedronce . Przelezał trochę bo miałam swój ulubiony tusz i jakoś nie mogłam sięgnąć po ten. Okazał nie być nie najgorszy ale nie powalił mnie na kolana i zostane przy swoim tuszu. Ladnie rozdziela rzęsy i wydłuża, daje taki dosyć naturalny efekt wydłużony rzęs. Niestety nie pogrubia za bardzo ,nie zagęszcza. Na jakieś wyjście byłby to za słaby tusz bo nie nadaje się do mocnego makijażu oka. Ale na codzień myślę że jest w porządku, nie robi grudek nie rozmazuje się i wygląda na prawdę dosyć naturalnie.
Zobacz postTrzy moje ulubione tusze do rzęs. Każdy z nich jest inny ale cudownie się u mnie sprawdzają. Rimmel mam od kochanej @Sesil95 i ja sama na 100% kupię go. Eveline kupiłam w Jawie za 12zł a L'Oréal mam z wizazu. Tusze super podkreślają, wydłużają moje liche rzęsy. Nie brudzą ani nie sklejają. Nie narzekam też na kruszenie się bo praktycznie tego nie ma. Są łatwe w demakijażu, cały dzień bez problemu wytrzymują. Jak widać tańczy nie oznacza gorszy bo Eveline jest 3 razy tańszy niż L'Oréal i tak samo fajnie mi się go używa. Polecam .
Zobacz postMój jedyny tusz z Rimmela Extra Super Lash, ale akurat z niego jestem bardzo zadowolona. Super wydłuża rzęsy, nie skleja ich. Delikatnie podkręca, daje naturalne spojrzenie. Lubię po niego sięgać.
Wesoła kosmetykowa gromadka ! Miałyście coś stąd?
Co my tutaj mamy ?
1.Mydełko Bułgarskie z gąbką Róża Damasceńska - uwielbiam jego zapach, dla każdej fanki różanych aromatów must have !
2. Lovely Colour Wear nr.5 - sprawdzone i są spoko!
3.Rimmel Extra Super Lash- tusz do rzęs - czasami do niego wracam, idealny na codzień.
4.Lemax- lakier do paznokci w kolorze wiśni - uwielbiam takie kolorki !
5.Rimmel - czarna kredka do oczu - oj niezastąpiona !
6.Pędzelek do cieni - jest z Allie .
7.Perfecta- Beauty Mask - maseczka na twarz, szyję i dekolt - sięgam po nią regularnie.
8.Indigo - próbka perfum Girlfriend - aj cudowne ! Nie wiedziałam, że Indigo ma perfumy !
9.Cała masa różniastych próbek ! - chyba każda z nas je kocha ♥ ♥ ♥
Rimmel Extra Super Lash to maskara jaka dostałam w święta Bożego Narodzenia w prezencie. Był on w zestawie z puderem tejże firmy. No cóż mogę o nim powiedzieć... Bez szału 😁. Nigdy nie używam go samego, lecz w połączeniu z inną mascara, bo efektu prawie brak. Plusem tej mascary jest to, że nie skleja rzęs i ma fajna szczoteczke która podkrecą rześki. 👌 Dodsm, że posiadam odcien czarny. 👌
Zobacz post
Kosmetyki, których użyłam do zrobienia mojego wczorajszego makijażu.
Paletka to HUDABEAUTY DesertDuskPalette z serii Rose Gold uważam ją za świetną perełkę w moje kolekcji paletek. Opakowanie robi mega wrażenie ale nie do końca jest poręczne. Źle trzyma się ją w ręku i źle się czyści. Ratują ją piękne cienie, które są trwałe i można nimi zrobić piekny makijaż. Cienień foliowany Colour Attack Y-0070 od AFFECT. Szukałam tego kolorku bardzo długo aż wpadł w moje rączki dzięki kochanej @Kasia7212 . Ma cudowny metaliczny kolor, efekt jest delikatnie holograficzny co mega mi się podoba. Cień jest ogromnie trwały, nie osypuje się i zamknięty jest w poręcznym opakowaniu. Tusz to mój kolejny ulubieniec Rimmel, Extra Super Lash 101 Black. Mam go od kochanej @Sesil95 i zawszę go chwalę. Super rozczesuje i podkreśla rzęsy. Jest wyjątkowo trwały, nie pieką mnie od niego oczy i ma mocny czarny kolor. Jestem pewna , że gdy go zdenkuję kupię nowe opakowanie . Puder to BOURJOIS z serii HEALTHY MIX w odcieniu 03 DARK BEIGE. Jest moim odkryciem roku 2019 i na pewno kupię go w przyszłości. Cudownie współgra z moją cerą, bardzo dobrze matuje, wygładza i wytrzymuje bez problemu w każdych warunkach . A na końcu Bell matowa pomadka w płynie z serii CHILLOUT #01. To pomadka, która kosztowała mniej niż 10zł a powala jakością dobre markowe pomadki. Bardzo ładnie kryje usta, pachnie ślicznie, wygodnie się ją używa. Jej trwałość to kilka godzin i to jest na prawdę dobry wynik. Polecam Wam te kosmetyki .
Zestaw kosmetyków, który posłużył mi do zrobienia makijażu z początkiem grudnia 2019 .
Powieki pomalowałam cudeńkiem, które dostałam od siorki czyli HUDABEAUTY DesertDuskPalette z serii Rose Gold . Jestem zakochana w tej palecie, ma cudowne cienie w obłędnych kolorach. Można nimi zrobić świetny makijaż, cienie są dobrze napigmentowane i trwałe. To zdecydowanie moja ulubiona paletka . Tusz to moje rewelacyjne cudeńko od Rimmel, Extra Super Lash 101 Black, które mam od kochanej @Sesil95 . Szczerze, to najlepszy tusz jaki mam!. Moje rzęsy wręcz przepadają za nim, poddają mu się i zawsze świetnie wyglądają. Tusz bardzo ładnie podkreśla, wydłuża i pogrubia moje rzęsy. Nie skleja i nie brudzi powieki - mój ideał . Puder to oczywiście BOURJOIS HEALTHY MIX puder w odcieniu 03 DARK BEIGE. To również najlepszy puder jaki mam w swojej kosmetyczce. Puder to ideał od zapachu po krycie. Pachnie bardzo ładnie, rewelacyjnie wygładza i podkreśla. Nie osypuje się i nie wchodzi w zmarszczki . A na ustach petarda od mojego diabełka @bow90 . Matowa szminka Wibo Ultra Matte nr 3 w odcieniu Red Plum . Nie sięgam po nią często bo kolor aż iskrzy ale ogromnie go lubię. To szminka, która bardzo ożywia buzię, super kryje i o dziwo jest trwalsza niż np Golden Rose .
Serdecznie polecam Wam każdy z tych kosmetyków .
Dwa bardzo fajne tusze do rzęs, które mam z wymian z kochaną @Sesil95 .
RIMMEL ,Extra Super Lash 101 Black.
MAX FACRORX RISE &SHINE LIFT & VOLUME 001BLACK .
Oba tusze to dla mnie były nowości i ogromnie się z nimi polubiła.
RIMMEL przepięknie wydłuża moje rzęsy, bardzo ładnie je rozdziela i podkreśla. Jest ogromnie wydajny bo mam go już dość długo, praktycznie co dzień go używam a nadal sprawuje się super. Ma prostą i łatwą w użyciu szczoteczkę, mocno czarny kolor. Jest trwały, nie brudzi i nie kruszy się.
MAX FACRORX był dla mnie na początku kosmiczny bo ma dziwną i ogromną szczoteczkę. Ślicznie pachnie ogórkiem, ma mocno czarny kolor. Trzeba nauczyć się używać tej szczoteczki bo nie ukrywam na początku było to dla mnie problemem. Trzeba kilka razy czesać rzęsy ale efekt jest super bo rzęsy są bardzo widoczne, grube i nie posklejane.
Cieszę się, że w moje łapki wpadły takie perełki .
MAX FACRORX był dla mnie na początku kosmiczny bo ma dziwną i ogromną szczoteczkę. Ślicznie pachnie ogórkiem, ma mocno czarny kolor. Trzeba nauczyć się używać tej szczoteczki bo nie ukrywam na początku było to dla mnie problemem. Trzeba kilka razy czesać rzęsy ale efekt jest super bo rzęsy są bardzo widoczne, grube i nie posklejane.
Cieszę się, że w moje łapki wpadły takie perełki .
Tak wygląda moja kolekcja tuszy do rzęs , mam ich aż 11 ale myślę że kilka z nich nie długo wyląduje w pudełku z denkiem. Są to tusze tj:
Eveline, All in one BLACK,
Eveline, Extension volume 4D ekstremalna objętość i rozdzielenie,
RIMMEL, Extra Super Lash 101 Black,
MAX FACRORX RISE &SHINE LIFT & VOLUME 001BLACK,
SO CHIC! Wild LOOK,
Bell jingle BELL hohoho!,
Avon, Mark, Big & Daring Volume Black,
L'oreal, Unlimited,
Golden Rose, Essential Waterproof Volume Mascara - Wodoodporny pogrubiający,
Bell Big volume ultra lashes mascara,
BEBEAUTY BIG & BOLD VOLUME MASCARA.
Zacznę od tego, że mam tu jeden tusz który uważam za totalny bubel jak dla mnie. Jest to tusz Bell jingle BELL hohoho!, nie pasuje mi w żaden sposób. Jego szczoteczka jest sztywna i okropnie twarda co powoduje i mnie ogromny dyskomfort w trakcie używania jej. Tusz słabo się sprawdza, nie podkreśla zbytnio, nie pogrubia ani nie wydłuża a na dodatek szybko zaczął mi wysychać. Pozostałe tusze jak najbardziej spełniają moje oczekiwania. Nie mam problemu z żadnym, każdy ładnie podkreśla moje rzęsy, wydłuża czy pogrubia. Idealnie nadają się na każdą okazję, super robi się nimi mocniejszy jak i słabszy makijaż. Szczoteczki mają różne, dziwne ale jak dla mnie kwestią jest nauczyć się ich używać. Szczerze mogę je polecić, pomijając oczywiście tusz Bell jingle BELL hohoho!.
Kosmetyki z mojego makijażu z przed kilku dni. Jak zawsze same perełki, które lubię i chętnie używam. BOURJOIS HEALTHY MIX puder w odcieniu 03 DARK BEIG. Kryje perfekcyjnie, nie osypuje się, nie uwydatnia suchej skóry i jest bardzo trwały.Najlepszy puder jaki mam i na 100% zostaje u mnie na stałe. Paletka I REVOLUTION Chocolate. To jedna z lepszych paletek od mur jakie mam. Kształt, trwałość, pigmentacja są na prawdę super. Ciebie nie potrzebują bazy aby wytrzymały cały dzień, mimo że ma tylko 5 cieni można nimi zrobić śliczny makijaż. Tusz do rzęs, RIMMEL, Extra Super Lash 101 Black. Jak dla mnie warty jest każdej złotówki a jego cena ok 30zł to na prawdę dobra cena. Tusz fajnie wydłuża, podkreśla , nie brudzi i nie skleja. Ma poręczną szczoteczkę , którą na prawdę fajnie się pracuje. Kredka do ust to QiBest PERSISTET nr2. Mimo, że to krzykliwy odcień to ogromnie mi się podoba. Ta czerwień mega rzuca się w oczy i dodaje pazura. Sama kredka jest delikatna dla ust i bardzo trwała. Łatwo się jej używa i łatwo też zmywa. Korektor to KOBO Profesional z serii Perfect Cover Stick #102 SAND. Jego forma jest wygodna bo to sztyft. Sztyft jest idealnie treściwy, nie jest za twardy i nie jest za miękki. Bardzo fajnie nakłada się go na skórę a odpowiednia gąbeczka robi mega robote. Korektor jest trwały i wydajny, bardzo go polubiłam. I ostatnim kosmetykiem z mojego makijazu jest puder L'oreal Ultra-Matte Infaillible #160 Sand Beige. Na walkę z wylewającym się sebum najlepszy jest ten puder. Super matuje, nie zapycha, nie robi efektu maski. Buzia wygląda bardzo dobrze i nie świeci mi się. Jest też bardzo wydajny, zamknięty w fajnym i poręcznym opakowaniu. Uważam te kosmetyki za warte uwagi i zakupu .
Zobacz post
Kosmetyki z mojego makijażu z przed kilku dni .
BOURJOIS HEALTHY MIX puder w odcieniu 03 DARK BEIGE. Ten puder wyróżnia ogromna lekkość, jest na prawdę delikatny. Odcień 03 jest idealny, cudownie podkreśla kości policzkowe. Buzia za jego sprawą wygląda na prawdę świetnie, puder jest mega trwały i wydajny.
HUDABEAUTY DesertDuskPalette z serii Rose Gold. To rewelacyjna paletka z pięknymi cieniami. Można nimi zrobić makijaż na każdą okazję bo zawiera maty i cienie z brokaty. Cienie są trwałe, łatwe w użyciu i nie osypują się zbyt mocno.
Tusz RIMMEL z serii Extra Super Lash 101 Black. Bardzo ciężko jest mi znaleźć odpowiedni tusz do moich kiepskich rzęs. Ten tusz to dla mnie ideał, mam go od kochanej @Sesil95 . Rozglądałam się już za tym tuszem i wiem , że nowy kosztuje ok 26-27zł. Cieszę się nim przy każdym użyciu bo bardzo ładnie wydłuża moje rzęsy. Są ładnie podkreślone, długie i ciemne. Tusz jest wygodny w użyciu, trwały i nie brudzi .
Matowa pomadka od Bell z serii CHILLOUT #5. Kupiłam ją w Biedronce za ok 7zł i jestem z niej bardzo zadowolona. Pomadka ma świetny kolor, jest trwała, ładnie pachnie i super się jej używa. Mam jeszcze nr 1 i też jestem z niej zadowolona.
Każdy z tych kosmetyków serdecznie mogę Wam polecić .
Kosmetyki jakich użyłam do mojego wczorajszego makijażu. Mam tu same moje ulubieńce, puder, paletkę, tusz, korektor i matową szminkę.
Paletka HUDABEAUTY DesertDuskPalette z serii Rose Gold. To cudo testuje drugi dzień i jestem nią zachwycona. W paletce jest 18 cieni, które rewelacyjnie współgrają ze sobą. Są trwałe, nie osypują się, paletka ma lusterko , całość prezentuje się bosko.
Puder BOURJOIS HEALTHY MIX #03 DARK BEIG. Po mału zaczyna mi się robić w nim dziura bo morduje go co dzień. To idealny puder do każdego makijażu. Super matuje , wygładza, daje piękne wykończenie. Jest bardzo wydajny, lekki, łatwy w użyciu i bardzo trwały. Świetnie się z niego korzysta, dzięki poręcznemu opakowaniu.
Korektor Maybelline Affinitone w odcieniu 01 Nude Beige. Uwielbiam go, jest świetny, wydajny, aplikator jest idealny. Jego treść jest lekka, nie roluje się, nie wchodzi w zmarszczki. Bardzo dobrze kryje, jest ogromnie trwały, fajnie mi się go używa.
Tusz do rzęs, RIMMEL z serii Extra Super Lash 101 Black. Po ten tusz sięgnę na 100% kiedy zdenkuję go. Jestem nim zachwycona i na 100% pełnia wszelkie moje oczekiwania. Mam mega krótkie rzęski, są blade i znalezienie idealnego tuszu to mega wyczyn. Ten tusz pięknie wydłuża, podkreśla moje rzęsy, są na prawdę widoczne i długie a efekt ten towarzyszy mi cały dzień bez żadnej poprawki.
Matowa pomadka od Bell z serii CHILLOUT #1. Pięknie pachnie, rewelacyjnie podkreśla moje usta. Nie jest megaśnie trwała ale 3h na pewno wytrzymuje. Ma wygodny aplikator, szybko wysycha i była dość tania.
Każdy z tych kosmetyków serdecznie Wam polecam .
Kosmetyki z mojego wczorajszego makijażu. Bardzo często wiele z nich się powtarza ale jak coś polubię to morduje to bez końca .
1. BOURJOIS HEALTHY MIX puder w odcieniu 03 DARK BEIGE. To kosmetyk, który ogromnie polubiłam i uzywam go do praktycznie każdego mojego makijażu. Puder ten jest lekki, trwały, łatwy w uzyciu i sprawia że świetnie z nim wyglądam i świetnie się czuje. To chyba jeden na milion z kosmetyków, który nie zapycha, nie obciąża.
2. Tusz do rzęs, RIMMEL z serii Extra Super Lash 101 Black. Ten świetny tusz mam od kochanej @Sesil95 i Cecylia chyba zauważyła że mega się z nim polubiłam. To jeden z nie wielu tuszy, który sprawdza się u mnie idealnie. Moje rzęsy zawsze są idealnie wydłuzone dzięki temu tuszowi. Szczoteczka jest wygodna , poręczna i fajnie mi się z nią pracuje. Tusz nie skleja, nie brudzi i jest bardzo wydajny.
3. Paletka I REVOLUTION Chocolate, to paletka którą dostałam od mojej kochanej duszyczki @sufcia72 . Prezenty od Bożenki zawsze są trafione i mega mnie cieszą. Paletka jest mała, praktyczna, poręczna i urocza. Jej cienie są śliczne, trwałe i świetnie mi się z niej korzysta. Ich pigmentacja jest na tyle fajne, że jeszcze nie narzekałam na to aby gdzieś mi się osypywały. Można nią wyczarować na prawdę piękny makijaż.
4. Maybelline, Fit me!, Matte + Poreless 120 classic ivory. Ten puder idealnie walczy z moim szalonym sebum. Zawsze cudownie matuje, wygładza mi twarz. Jest rewelacyjny pod każdym względem, fajnie współpracuje z pudrem od BOURJOIS . Puder jest lekki, wydajny i łatwo się z niego korzysta.
5. Wibo Million Dollars Lips, matowa pomadka, nr 1. Tą pomadkę mam od mojej szalonej i uroczej Elizki @bow90 . Bardzo lubię tą pomadkę, cudownie podkreśla moje usta. Ma śliczny zapach, łatwo się jej używa i mimo że nie należy do trwałych bardzo często jej używam.
Każdy z tych kosmetyków jest wart polecenia .
Kosmetyki, których użyłam jakiś czas temu do jednego z moich makijaży.
1. Paletka I REVOLUTION Chocolate, to paletka którą dostałam od mojej kochanej @sufcia72 . Paletka jest mała, zgrabna i poręczna. Ma pięć ślicznych cieni i dwa rozświetlacze. Cienie idealnie się trzymają, mają super pigmentację. Można nimi zrobić makijaż na każdą okazję .
2. Puder to BOURJOIS HEALTHY MIX puder w odcieniu 03 DARK BEIG. Ślicznie wyrównuje moją skórę, wygładza ją i jest mega trwały. Jak dla mnie to ideał pod każdym względem, najlepszy puder jaki mam. Na pewno w przyszłości kupie go bez żadnego wahania.
3. Tusz do rzęs, RIMMEL, Extra Super Lash 101 Black. Ten tusz mam od mojej kochanej @Sesil95 . Tusz mimo, że nie pogrubia to rewelacyjnie wydłuża moje rzęsy. Nigdy nie miałam ich tak długich i ładnych jak po uzyciu tego tuszu. Tusz nie skleja, nie brudzi i ma ciemny, bardzo widoczny kolor .
4. Matowa pomadka to Bourjois, Rouge Edition Velvet z serii 10 don't pink of it! . Ją też mam z testów na wizaz i uważam ją za mój fenomen. Ma śliczny kolor, pasuje mi praktycznie do wszystkiego. Jest matowa ale mokra, nie wysusza ust. Nie należy do super trwałych ale moje oczekiwania spełnia bardzo dobrze.
5. Bourjois Always Fabulous, Korektor do twarzy, 200 Vanilla. Jestem w nim zakochana, to świetny kosmetyk który w 100% mnie zadowala. Korektor świetnie kryje, nie jest suchy lecz delikatnie wilgotny. Jego wydajność jest świetna, wystarczy go na prawdę nie wiele aby ładnie zakryć to czego chcemy. Jego opakowanie jest łatwe w użyciu i minimalistyczne .
6. Magic Visage puder prasowany #11 z rozświetlaczem. Puder ten zazwyczaj uzywam aby delikatnie rozświetlić i podkreślić kości policzkowe. Kosmetyk ten jest bardzo wydajny, trwały i łatwo sie go uzywa. Puder zamknięty jest w prostym i łatwym w otwarciu pudełeczku.
Każdy z tych kosmetyków serdecznie Wam polecam .
Kosmetyki z mojego dzisiejszego makijażu. Każdy z nich bardzo lubię i chętnie po nie sięgam.
1. Maybelline, Fit me!, Matte + Poreless 120 classic ivory. Bardzo fajny puder, który w żaden sposób nie obciąża, nie zapycha mojej skóry. Świetnie wygładza, matuje i wyrównuje koloryt mojej skóry. Puder jest lekki, wydajny i bardzo trwały. Nie przebarwia skóry, ma ładny zapach i poręczne opakowanie z lusterkiem i pacynką.
2. BOURJOIS HEALTHY MIX puder w odcieniu 03 DARK BEIGE .Najlepszy puder jaki mam, nie potrafię znaleźć żadnej wady w tym kosmetyku. Cudownie matuje, wygładza, ma super opakowanie które również ma lusterko i pacynkę. Dawno nie czułam sie tak dobrze z jakimś kosmetykiem. Puder cudownie podkreśla moją twarz, jest łatwy w użyciu. Świetnie współgra z innymi kosmetykami. Nie osypuje się, jest bardzo trwały. Ma ogromną lekkość, która cały czas robi na mnie duże wrażenie .
3. Tusz do rzęs, RIMMEL, Extra Super Lash 101 Black. To drugi tusz do rzęs, który uważam za swój ideał. Mam go od kochanej @Sesil95 . Tusz jest na prawdę świetny, jeszcze żaden tusz nie wydłużał mi tak rzęs. Za każdym razem są długie, wyraźne i nie posklejane. Przeglądałbym się ciągle w lusterku i patrzała na niego. Tusz ma ciemny kolor, rzęsy są bardzo widoczne a przecież mam jej tak liche że bez tuszu prawie ich nie widać.
4. Makeup Revolution z serii I Heart Revolution, Paleta cieni do powiek, Chick. Jestem tą paletką ogromnie zachwycona, jak widać sięgam po nią praktycznie przy każdym makijażu. Jej cienie to moje ulubione kolory, są bardzo trwałe. Paletka jest mała, poręczna i ma na dodatek da rozświetlacze. Jak dla mnie cienie są idealne na każdą okazję, można nimi zrobic na prawdę piękny makijaż . Paletkę mam od mojej kochanej @sufcia72 .
5. Kredka do ust QiBest z serii PERSISRENT #8. Kupiłam ją jakiś czas temu w Chinolu za kilka złotych. Długo się za nią brałam ale jak się wzięłam to się zakochałam . Kredka ma matowe wykończenie, piękny kolor. Jej rysik jest bardzo delikatny ale nie jest zbyt miękki. Świetnie male się nią usta i jest wystarczająco trwała.
Te kosmetyki na prawdę warte są uwagi i polecenia .
Kosmetyki, których użyłam do dzisiejszego makijażu.
Podkład do twarzy w sztyfcie od Bourjois z serii Always Fabulous, 400 Rose Beige. Nie spodziewałam się, że tak bardzo mi się spodoba. Jego odcień jest dość ciemny i pasuje do mojej cery. Bardzo łatwo się go używa, podkład świetnie nawilża, wyrównuje skórę. Na szczęście nie wysusza mi skóry. Cera jest też od niego bardzo ładnie rozświetlona.
BOURJOIS HEALTHY MIX puder w odcieniu 03 DARK BEIG. Jak dla mnie lepszego pudru nie ma, chwale go zawsze i wszędzie. Idealnie wygładza, wyrównuje i matuje skórę. Jest bardzo delikatny dla skóry, nie obciąża a sama skóra wygląda z nim bardzo naturalnie.
Makeup Revolution z serii I Heart Revolution, Paleta cieni do powiek, Chick. To cudo mam od mojej kochanej @sufcia72 . Uważam, że to jedna z lepszych paletek jakie mam od MUR a mam ich wiele . Kształt, wykonanie i trwałość cieni jest na prawdę super. Cienie są trwałe, mają piękne kolory i rewelacyjnie się z nią pracuje.
Tusz do rzęs, RIMMEL z serii Extra Super Lash 101 Black. Ten świetny tusz mam od kochanej @Sesil95 . To zdecydowanie mój drugi ulubieniec po który też często sięgam, Tusz ma mocny czarny kolor, piknie wydłuża moje rzęsy. Ani razu nie zauważyłam by skleił moje rzęsy czy mnie pobrudził. Ma fają szczoteczkę z którą fajnie mi się pracuje.
Matowa pomadka w płynie, Rimmel #820 heartbeat. Pomadkę mam z wymiany z Naszą kochaną @doolary12 i do dziś cieszę się z tej wymiany. Pomadka ma piękny kolor, idealny aplikator którym super nakłada się pomadkę na usta. Jej trwałość to dobrych kilka godzin, nie zjada się szybko ale za to szybko wysycha .
Każdy z tych kosmetyków jest na prawdę super i szczerze mogę je polecić .
Kosmetyki dzięki którym zmalowałam swój dzisiejszy makijaż .
Paletka cieni od I Makeup Golden Bar, którą mam od kochanej @sufcia72 . Uwielbiam ją bo każdy jej cień ogromnie mi się podoba. Paletka zamknięta jest w plastikowym opakowaniu przypominającym czekoladę . W środku znajdziemy duże lusterko i aplikator do cieni. Całość jest bardzo zgrabna i świetna w użytku. Cienie są bardzo trwałe, nie osypują się zbytnio. Jak dla mnie paletka ta jest idealna na każdą okazję .
Paletka cienie od I Revolution I Surprose UNICORN. Tą paletkę również podarowała mi Nasza kochana @sufcia72 . Paletka ta ma nietypowy wygląd bo to jajeczko. W środku znajdują się dwa rozświetlacze i 5 cieni w pięknych odcieniach. W niej nie ma lusterka ani aplikatora do cienie ale za to całość prezentuje się pięknie. Cienie są bardzo trwałe, wydaje mi się że bardziej trwałe niż w prostokątnych paletkach. Cienie są tłustsze i obłędnie wyglądają na powiece. Wszystko jest ogromnie poręczne i łatwe w użyciu.
BOURJOIS, HEALTHY MIX puder w odcieniu 03 DARK BEIG. Cudowny kosmetyk, który co dzień ogromnie mnie cieszy. Puder idealnie matuje, wygładza, sprawia że moja buzia pięknie wygląda. Jest mega trwały, wydajny i nie osypuje się. Na dodatek to małe, czerwone zgrabne pudełeczko zawiera lusterko i pacynkę do pudru. Ja osobiście używam pędzla bo jest mi tak wygodniej. Puder nie wysusza mi skóry, nie daje efektu pomarańczowej buzi .
RIMMEL , tusz do rzęs Extra Super Lash 101 Black. To bardzo przyjemny i trwały kosmetyk. Może nie jest jakiś szalenie cudowny i dający efekt sztucznych rzęs ale mnie zadowala. Fajnie podkreśla i wydłuża moje rzęsy, które na co dzień są praktycznie nie widoczne . Nie skleja, nie brudzi powieki, wytrzymuje wiele godzin bez poprawki .
Bell, HYPOAllergenic, pomadka do ust w kredce z serii Intense Colour Moisturizing Lipstick nr 1. Od czasu do czasu lubię mocno podkreślić moje usta a ta kredka, którą mam z paczki urodzinowej od Naszej kochanej @madziek1 nadaje się do tego idealnie. Kredka ma bardzo przyjemny zapach, łatwo sunie po ustach. Cudownie podkreśla, ożywia usta i sprawiają że twarz wygląda całkiem inaczej. Nie jest zbytnio trwała ale na 2-3 godzinne wyjścia sprawdza się świetnie.
Każdy z tych kosmetyków serdecznie Wam polecam .
Tusz do rzęs Rimmel Extra Super Lash. Był moim pierwszym tuszem kiedy zaczęłam malować się w gimnazjum. Nie znałam się na kosmetykach więc byłam z niego zadowolona i kupowałam go kolejne kilka razy. Niedawno kupiła go na promocji mama i dopiero z perspektywy czasu zdałam sobie sprawę jaki jest fatalny. Szczoteczka ma lekko stożkowy kształt i małe kępki krótkich włosków. Choćbym nie wiem jak się starała to nie potrafię pomalować nim rzęs bez sklejenia. Wprawdzie pogrubia, ale tylko dlatego, że na rzęsach robią się grudki i wyglądają okropnie. Po kilku godzinach zaczyna się osypywać i robi efekt pandy. Dla mnie tusz jest zdecydowanie na nie.
Zobacz postJeden z prezentów, które zrobiłam samej sobie. Jest to zestaw produktów Rimmel, w skład którego wchodzi maskara Extra Super Lash i puder matujący Stay Matte w odcieniu 01 Transparent. Cały zestaw kosztował 17,99zł, więc mniej niż jeden produkt w cenie regularnej. Maskara jest dla mnie nowością, i jestem bardzo ciekawa jak się sprawdzi. Nigdy nie miałam tuszu tej firmy więc tym chętniej zabiorę się za testy. Za to puder jest jednym z moich ulubieńców, a ponieważ akurat mi się kończy, nowe opakowanie jak najbardziej się przyda. Świetnie matuje, nie pozostawia na twarzy efektu maski. Dzięki temu, że jest transparentny, dopasowuje się do każdego koloru skóry i wygląda bardzo naturalnie. Już jestem zadowolona z tego zestawu.
Zobacz postPodobne produkty