Opis produktu
Batiste Cherry to zapach radosny, soczyście owocowy. Apetyczna wisienka z nutką retro sprawia, że aż chce się ruszać na podbój świata. Zacznij od deseru – a Batiste Cherry niech będzie wisienką na torcie udanego dnia.
Szampon Batiste Cherry jest dostępny w dwóch pojemnościach: 200 ml i 50ml (idealny w podróż lub do torebki).
ejka 💖
🍒Batiste Dry Shampoo , Cherry Cheeky 🌟
Chyba każdej z nas zdarza się „BAD HAIR DAY” , prawda? 🤭…
Odświeżam włosy (najczęściej w podróży) suchym szamponem marki Batiste! Ta mała buteleczka o pojemności 50 ml zmieści się do niemal każdej torebki, co czyni ją niezastąpionym produktem do codziennej pielęgnacji włosów w drodze. 💁♀️💼
Cenię go za wydajność i skuteczność 🌟
Zapach wiśni dodaje nuty świeżości każdemu mojemu dniu, a formuła suchego szamponu nie tylko odświeża włosy, ale także dodaje im objętości i pozwala zachować swobodę stylizacji przez cały dzień. 💫🍒
Gotowa na każdą okazję, bez względu na to, gdzie mnie zabierze moja codzienna podróż. 😉
Suchy szampon to nie jest opcja na co dzień, ale lubię mieć świadomość, że w razie w mam go u siebie i w sytuacji awaryjnej nie muszę panikować i stresować się nieco tłustą grzywką czy ogólnie nieświeżym i włosami. Od dawno korzystam z suchych szamponów i mimo, że z braku laku korzystam z tych dostępnych w małych marketach (te z biedronki dobrze się spisują) to moje ulubione suche szampony to te od batiste. Każdy szampon marki zawsze mi się sprawdził. Teraz jest mnóstwo opcji dostępnych na rynku, za każdym razem decyduję się na coś innego. Ten wiśniowy ma piękne opakowanie i bardzo przyjemny zapach. Oczekiwałam bardziej owocowej nuty, ale i tak jestem zadowolona. Jeśli chodzi o działanie to już totalny zachwyt, bo jest super wydajny i w 100% spełnia swoje zadanie.
Zobacz post
Batiste, suchy szampon Cherry.
Najlepszy z najlepszych . Jest to taki pewniak, którego zawsze warto mieć na wypadek nagłej potrzeby. Choć moje włosy nie przetłuszczają się, to czasem sporadycznie przy okresie jednak nie wyglądają świeżo jak powinny, a muszę szybko wyjść z domu czy np. niedomyje odpowiednio olejku z włosów i taka sytuacja. Wtedy ratuje się suchymi szamponami, a ten akurat kupiłam w miniaturkowej wersji jadąc na urlop. Wersja Cherry pachnie pięknie, zawszecdie sprawdza. Biały osad nie utrzymuje się na włosach. Ja mam kręcone i na sucho ich nie rozczesuję, wiec w grę wchodzi tylko ich wytrzepanie (?) palcami. Tu idzie sprawnie, osadu brak, włosy są uniesione i wyglądają dobrze, a co jest też ważne nie pozostawia włosów nieprzyjemnych w dotyku.
Jeden z bardziej lubianych przeze mnie suchych szamponów marki Batiste ze względu na wiśniowy zapach. Nie jest on intensywny ale zawsze ładny. Szampon dobrze odświeża włosy i sprawia, że wyglądają dużo lepiej. Nie układają się jednak bardzo dobrze, bo są takie nieco sztywne i delikatnie jakby klejące. Szampon bieli też włosy, na moim blondzie jest to delikatnie widoczne, ale trzeba pamiętać o tym, by je naprawdę dobrze wyczesać. Szampon nie jest wydajny, szybko się zużywa i trzeba go nałożyć dość sporo by odświeżyć włosy, jednak wtedy nie musimy ich myc, a wiadomo że czasami nie ma na to czasu. Kolejny plus to za bardzo ładne opakowanie, które mi osobiście bardzo przypadło do gustu.
Zobacz postSuchy szampon Batiste Cherry. Jestem zakochana w Batistach i próbuję wszystkie po kolei. Ten kupiłam w Douglasie za 15 zł. Na zapach namówiła mnie ekspedientka, bo zastanawiałam się też nad Floral (który pewnie wypróbuję następnym razem). Cherry pachnie ładnie, owocowo-wisienkowo, delikatnie. Super odświeża włosy i co ważne, nie zostawia białego osadu. Godny polecenia
Zobacz post
Batiste, Fruity & Cheeky Cherry, Suchy szampon nadający objętość i blask.
Suchy szampon to kosmetyk jakiego używam sporadycznie i od niedawna. Dziś prezentuję Wam jedną z podróżnych wersji takiego szamponu od marki Batiste. Szampon pięknie pachnie wiśniami, co bardzo mi odpowiada, a do tego jest skuteczny. Zdecydowanie potrafi uratować sytuację, podczas włosowej awarii. Szampon absorbuje nadmiar sebum sprawiając, że włosy stają się na powrót świeże i zwiewne, a ich objętość ulega poprawie. Moje opakowanie mieści 50 ml kosmetyku, ale można kupić go również w większym rozmiarze.
W mieszkaniu przytrafiła się skomplikowana awaria hydrauliczna, i już 2 tygodni żyję bez wanny 😭 dowiedziałam się, że czekać jeszcze kilka dni, a włosy już są zbyt tłuste... Musiałam kupić małe opakowanie suchego szampona.
Pierwszy raz korzystam się z suchego szampona.
Rozpyliłam. Zapach jest nie bardzo silny, ale i nie bardzo wiśniowy (wg mnie)
Włosy stały się mniej tłuste, już tak nie sklejone, puszyste. Było uczucie proszku na włosach. Rozczesałam włosy, szampoń zostawił na grzebieniu białą warstwę. Na włosach nic nie widzę, ale mam włosy rozjaśniane. Nie użyłamby po suchemu szamponu aksesoriów do włosów, myślę, że może ich zabrudnić.
Warto go mieć na taki wypadek, ale nie często używać.
🍒 Batiste. Suchy szampon do włosów. Cheeky Cherry.
Suchy szampon od Batiste choć nie używany codziennie to musi być w mojej łazience. Nigdy nie wiadomo kiedy włosy będą potrzebowały odświeżenia. Tym razem moją uwagę przykuła wersja wiśniowa, a że nigdy jej nie miałam to zdecydowałam się właśnie na wisienkowy szampon. Wersja Cherry Cheeky ma opakowanie, które kojarzy mi się bardzo wiosennie i kobieco. Suchy szampon pachnie cudnie, owocowo i faktycznie czuć tutaj wiśnię. wanilią i różą. To jakby lekko kwaśny, ale słodki zapach. Szampon natychmiast odświeża nasze włosy i sprawia, że włosy są puszyste, miękkie, a przy tym zyskują objętość u nasady. Fajne jest w nim to, że na moich ciemnych włosach nie jest mocno widoczny. Włosy po jego użyciu tracą trochę blask, ale nie przeszkadza mi to jakoś bardzo, bo przecież tu chodzi o odświeżenie kiedy nie bardzo jest czas rano by umyć głowę. Wyczesywanie go z włosów jest łatwe i szybkie. Produkt nie przesusza moich włosów. Lubię suche szampony od Batiste i to po nie najczęściej sięgam. Opakowanie ma 200 ml i z racji tego, że nie używam go często jest wydajne i wystarcza mi na bardzo, bardzo długo.
Co tydzień, w każdy poniedziałek pomiędzy 7 a 8 rano Batiste na swoim profilu na Facebooku organizuje konkurs. Tyle razy próbowałam na niego zdążyć, ale się nie udawało. Jak juz nastawiłam budzik i wstałam to udało mi się wygrać ❤️. Zestaw, który dostałam zawiera małą kosmetyczkę, ale bardzo pojemną i do tego dwa suche szampony, a w tym jedną nowość czyli suchy szampon, który aplikuje się na włosy na noc. Drugi jest o zapachu czereśniowym. Tej nowości bardzo byłam ciekawa ostatnio w sklepie i cieszę się, że będę miała okazję go przetestować.
Zobacz post
Suchy szampon Batiste wersja Cherry.
Moja chyba jedna z dwóch ulubionych.
Zawsze w łazience mam suchy szampon, ponieważ pozwala mi w odświeżyć włosy z rana przed wyjściem do pracy. Wiem, że częste używanie nie jest zbyt dobre dla skóry głowy. Ale pozwala mi za to utrzymać włosy w dobrym stanie i myć je 2-3 razy w tygodniu, a nie codziennie.
Zapach bardzo przyjemny, słodko owocowy.
Wygodne opakowanie z dozownikiem, z którym nigdy nie miałam problemu.
Suchy szampon Batiste Fruity & Cheeky Cherry właśnie mi się skończył 😞. Uwielbiam produkty tej marki, szampony mk sie bardzo sprawdzają pod względem działania 😍. Nie zawsze mam czas czy twz przemawia przeze mnke lenistwo by myć włosy choć wyglądają nie świeżo, są przyklapnięte. Dlatego musze mkec koniecznie w domku suchy szampon 🥰.
Ten o zapachu słodkim, wisienkowym jest czadowy 😍. Bardzo podoba mi sie te zapach, ktory dodaje włosom energii 😊😁👌. W dodatku duza butelka jest bardzo wydajna i starcza na długi czas. 👌
Denko czerwiec 2021. 🌞
Trochę się zdziwiłam, bo mimo że moja torba była mocno wypełniona, zużyłam tylko 18 kosmetyków (i 4 saszetki na wyjeździe). Jak co miesiąc, czas na podsumowanie najgorszych i najlepszych kosmetyków. Cieszę się, że tych pierwszych jest mało i nawet nie są bardzo złe, a po prostu średnie. Nie spodobał mi się wygładzający żel do twarzy Biotulin, mało co robił i delikatnie przesuszył skórę. Średnio wypadła też maseczka z witaminą C z A’Pieu - szczególnie w porównaniu z pozostałymi zdenkowanymi maseczkami, które były świetne! W ulubieńcach już moi stali bywalcy - żel Isana, żel do depilacji Balea, Zmieniam tutaj tylko zapachy (a te były naprawdę apetyczne), bo jakoś i cena są tutaj niezmiennie zadowalające. Tak samo z płynem do higieny intymnej Ziaja i płynem do płukania ust Prokudent. Oba produkty lubię i często do nich wracam. Pozostałe produkty były dobre, mogłabym do nich również wrócić.
Już jakiś czas temu @dastiina nominowała mnie do pokazania swojego top 5 kosmetyków. Poniedziałek to idealny moment na podsumowanie minionego tygodnia i wyłonienia swoich faworytów.
Na pierwszy ogień idzie moja nowość czuli suchy szampon od Batiste. To mój pierwszy suchy szampon, zdecydowałam się na wersję cherry i jestem bardzo zadowolona. Świetnie spisuje się kiedy wypadają niespodziewane wyjścia, a włosy są nieumyte. Doskonale sprawdza się też do odświeżenia włosów po cały dniu, szczególnie teraz, kiedy jest gorąco.
Avon, Planet Spa, Blissfully Nourishing- odżywczy krem do dłoni, łokci i stóp. Krem jest gęsty i bardzo wydajny. Osobiście używam go tylko w bardziej kryzysowych sytuacjach, gdy moja skóra jest naprawdę w bardzo złym stanie, wtedy on ją ratuje. Świetnie nawilża, już po chwili skóra jest zmiękczona, ale dopiero przy systematycznym stosowaniu można osiągnąć długotrwały efekt. Krem jest dość przyjemny, ale dla mnie raczej do stóp, do rąk jet zbyt ciężki, za długo się wchłania, lepi się.
Olejek arganowy od greenelixir. Świetnie wpływa na moje włosy, końcówki wyglądają dobrze. Włosy są wygładzone, bardzo błyszczące, jeszcze łatwiejsze w rozczesywaniu. A najlepsze to jego zapach! Mimo, że używam go od jakiegoś czasu dość regularnie, to nadal uwielbiam go wąchać!
Pomadka do ust Maybelline Baby Lips Electro. Pomadka jest dość fajna. Jej nawilżenie jest w porządku, nie ma rewelacji, ale też nie jest najgorzej. Ma przyjemny zapach i dobrze się ją rozprowadza. Niestety ma jeden minus, który sprawił, że używam jej tylko gdy nigdzie nie wychodzę. Zostawia cukierkowo-różowy kolor na ustach, który mógłby być nawet w porządku, gdyby nie fakt, że efekt jest nierównomierny i chyba nie da się go wyrównać, może po wielokrotnym przejechaniu po ustach, ale raczej w to nie chce mi się bawić. Dodatkowo usta się później błyszczą, czego też nie lubię, wolę kiedy są matowe. Mimo to ostatnio bardzo ją lubię.
Luksusowy balsam odmładzający, Spa! Professional Eveline o zapachu granatu i figi. Balsam bardzo dobrze nawilża, po nałożeniu czuć różnice i nawet najbardziej wysuszona skóra w chwilę staje się miękka i miła w dotyku. Szybko się wchłania. Przede wszystkim pięknie pachnie! Jego zapach sprawił, że się zakochałam. Jest dość intensywny, słodki i długo utrzymuje się na skórze. Balsam jest dość przyjemny i jestem z niego bardzo zadowolona.
Do dalszej zabawy nominuję: @ksanaru @Zagmatwana i @rudamaruda. Dziewczyny, chwalcie się swoimi perełkami!
Drugi z suchych szamponów Batiste, który dostałam od @Myszowata. Uwielbiam te produkty więc bardzo mnie ucieszyła możliwość poznania nowych zapachów! Tym razem była to wersja Cherry, Fruity & Cheeky. 🍒 Pyszna, owocowa i słodka! Bardzo trafiła w mój gust, od razu przypomina mi letnie miesiące. Opakowanie również jest urocze i samo w sobie jest ozdobą łazienki. Co do działania również nie mam zarzutu - odświeża włosy i unosi je u nasady, nie obciążając ich i nie zostawiajac białych śladów. Włosy wyglądają o wiele lepiej po jego użyciu. Jestem mocno na tak i chętnie kupię ponownie tę wersje zapachową.
Zobacz postMiniaturowa wersja szamponu Batiste, który kupiłam specjalnie z myślą o wakacyjnym wyjeździe. Do tej pory używałam chyba tylko wersji tropikalnej (albo tylko tę pamiętam). Tym razem kupiłam wersję Cherry i nie żałowałam - piękny zapach! Szampon świetnie się sprawdził, bardzo dobrze odświeża włosy w awaryjnych sytuacjach.
Zobacz post
Zostałam nominowana przez @Justinnka oraz @candysmile do pokazania moich top 5 kosmetyków tygodnia, jak widać przeważają kosmetyki do makijażu. Wybrałam żel do twarzy Natura Care który ostatnio regularnie używam do mycia twarzy. Bardzo go lubię, bo mimo niskiej ceny świetnie oczyszcza i odświeża czas i ma bardzo przyjemną konsystencję.Następny ulubieniec to szampon Batisite Cherry nie wyobrażam sobie nie mieć tego cudeńka w swojej kosmetyczce dlatego mam zapas tych szamponów. Kiedy nie mam czasu umyć włosów lub chce dodać im objętości Batiste świetnie je odświeża, włosy wyglądają jak świeżo umyte.Następny produkt to paletka MUR Chocolate Vice, uwielbiam te cienie, są trwałe, świetnie napigmentowane i to opakowanie ♥ .Moja przedostatnia propozycja to genialny tusz do rzęs L'oreal So Couture, przepięknie pogrubia i wydłuża rzęsy nawet te krótkie. Ostatni kosmetyk z mojego top to korektor camouflage Catrice, pięknie maskuje cienie pod oczami, jest gęsty i świetnie się rozprowadza.
Do dalszej zabawy nominuje @Laraine ,@LadyFlower,@dreams1919 oraz @angela12 jestem ciekawa waszych recenzji swoich ulubieńców tygodnia .
Denko lipiec 2020!
Scrub do ciała Ice Pops Love Nature Oriflame - jest on świetny, miał bardzo ładny zapach i doskonale się sprawdził.
https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/peelingi/812644-oriflame-love-nature-scrub-do-ciala-ice-pops-arbuz-i-cytryna/
Szampon do włosów z masłem shea i olejkiem z drzewa sandałowego Love Beauty and Planet - szampon był super, miał ładny zapach i dobrze mył włosy, razem z odżywką z tej serii sprawdził się super.
https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/szampony/725337-love-beauty-and-planet-szampon-do-wlosow-shea-butter--sandalwood-oil-happy--hydrated/
Szampon do włosów Anty-Żółty Efekt Cameleo Delia - dobrze sprawdzał się, dzięki niemu włosy nie były tak szybko żółte.
https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/szampony/792775-delia-cameleo-szampon-do-wlosow-silver-shampoo-antiyellow-effect-do-wlosow-blond-siwych-i-rozjasnionych/
Balsam do opalania dla dzieci SPF 30 z Dax Cosmetics - sprawdził mi się super, dobrze chronił przed słońcem i był bardzo wydajny.
https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/do-opalania/548136-kosmetyki-do-opalania-dax-cosmetics/
Roślinny żel do mycia twarzy Plante Soraya - żel był całkiem w porządku, nie zrobił jednak żadnego efektu wow.
https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/zele-pianki-olejki-do-oczyszczania-twarzy/763597-soraya-plante-roslinny-zel-myjacy-do-twarzy-aloes-i-biala-herbata/
Olejek do włosów Biotyna i jedwab Bioelixire - uwielbiam te olejki, ten sprawdził się super, muszę kupić kolejne opakowanie, ponieważ gdy go nie używam widzę znaczną różnicę przy moich końcówkach, są one w gorszym stanie, wydają się takie suche bez tego olejku.
https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/odzywki-maski-olejki-do-wlosow/795318-biolixire-olejek-do-wlosow-biotyna--jedwab-silne-i-nawilzone-wlosy/
Krem do rąk Strawberry The Body Shop - krem jest super i na pewno przy najbliższej okazji skuszę się na inny zapach.
https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/do-pielegnacji-dloni/804553-the-body-shop-krem-do-rak-strawberry/
Podkład Giordani Gold MasterCreation z Oriflame - odcień Light Sand Warm, podkład był idealny i na pewno jeszcze nie raz po niego sięgnę, kiedy skończą mi się zapasy.
https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/podklady/674517-m/?img=1044363
Maseczka do twarzy 2 w 1 Dual Action Pure Skin Oriflame - fajna maseczka, warta przetestowania.
https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/maseczki/820670-oriflame-pure-skin-maseczka-do-twarzy-dual-action/
Suchy szampon Batiste Beautiful Brunette - szampon jest super do osób z ciemnymi włosami, bardzo go lubiłam i w końcu zużyłam cały na moich odrostach.
https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/suche-szampony/680438-batiste-suchy-szampon-do-wlosow-with-a-hinf-of-colour-beautiful-brunette/
Suchy szampon Batiste Cherry - szampon jest bardzo fajny, ma ładny zapach i dobrze się sprawdził.
https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/suche-szampony/720077-batiste-suchy-szampon-do-wlosow-fruity--cheeky-cherry/
Żel do golenia Iced Berries Balea - świetny żel do depilacji, sprawdził mi się super.
https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/depilacja/769464-balea-zel-do-golenia-iced-berries/
Antyperspirant w sprayu Stress Control MotionSense Rexona - ostatnio mój ulubieniec, na pewno jeszcze po niego sięgnę, świetnie chroni przed potem.
https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/antyperspiranty-dezodoranty/801502-rexona-antyperspirant-w-sprayu-motionsense-stress-control/
Rozświetlający tonik do twarzy z organiczną morelą i pomarańczą Love Nature Oriflame - sprawdził się dobrze, miał świetny zapach.
https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/toniki/790265-oriflame-love-nature-tonik-do-twarzy-rozswietlajacy-organiczna-morela-i-pomarancza/
Płyn micelarny Love Nature Oriflame - płyn był całkiem ok, dobrze radził sobie z mocnym makijażem.
https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/demakijaz/721825-oriflame-love-nature-plyn-micelarny-kojacy-owies-i-jagody-goji/
Żel pod prysznic Awocado Nature Box - był super i miał ładny zapach, ostatnio bardzo podobają mi się kosmetyki, które mają w sobie awokado.
https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/zele-pod-prysznic/804502-nature-box-zel-pod-prysznic-awocado/
Tak prezentuje się moje czerwcowe denko. Co prawda nie jest tutaj za wiele zużytych opakowań ale ja z każdego denka się cieszę nawet tego najmniejszego. A tym razem zdenkowałam:
Oriflame Feminelle odświeżający płyn do higieny intymnej. Fajny produkt i łatwy w użytkowaniu, po który na pewno jeszcze sięgnę.
Oriflame Joyce Rose, woda toaletowa o pięknym, słodkim zapachu. Jak dla mnie zapach, trwałość i cena - na plus, dlatego jestem zadowolona z wyboru.
Yves Rocher Pure System Tonik głęboko oczyszczający. Super kosmetyk, który robi swoje a do tego jest mega wydajny. Jedyne co mnie dziwi to konsystencja toniku, ale to nie ma wpływu na efekty.
Bielenda Fresh Juice, płyn micelarny z bioaktywną wodą cytrusową, detoksykujący. Krótko mówiąc polubiłam się z tym kosmetykiem i tylko czekam na promocję, żeby uzupełnić zapas.
Schwarzkopf Gliss Kur, Ekspresowa Odżywka Regeneracyjna. Lubię te odżywki, bo bardzo ułatwiają rozczesywanie i pozostawiają ładne zapachy na włosach.
Palmer's kolejna odżywka w sprayu do włosów o pięknym zapachu. Używałam ją na przemian z poprzedniczką, która robiła dokładnie to samo na moich włosach.
Isana wygładzający żel peelingujący. Tego produktu używałam raczej jako delikatnego peelingu, czyli 1-2 razy w tygodniu i dlatego wystarczyło mi go na tak długo. Fajne miał działanie i był wydajny, więc byłam z niego zadowolona.
Batiste, suchy szampon do włosów w wersji mini o wiśniowym zapachu. Tego typu kosmetyków używam sporadycznie i dlatego małe opakowanie jest dla mnie odpowiednim rozwiązaniem. Jak dla mnie produkt był wydajny i świetnie działał na moich włosach.
Batiste, fruity & Cheeky, cherry
Suchy szampon to coś, ci zawsze lubiłam użyć przed niezaplanowanym wyjściem. Kilka osiknięx i już włosy odzyskują świeżość i są uniesione. Tę 200 ml wisienkę stosowałam rzadko, bo niestety używanie suchych szamponów kończy się u mnie później problemami z łupieżem. Uważam, że posiadanie czegoś takiego jest bardzo przydatne, kiedy nie mamy czasu umyć włosów. A po suchym szamponie wystarczy jeszcze je orzeczesać i gotowe. Batiste jak zawsze cueztlo tu przepięknym, barwnym opakowaniem, z plastikową zatyczką. Szampon odświeżał włosy i unosił je u nasady, pozostawiając dodatkowo na nich ładny zapach.
Co jest lepsze od Batiste? Więcej Batiste 😂😂😂
Uzywam suchych szamponow tej marki już od wielu lat ponieważ pomagają mi utrzymać świeży kolor wlosow. Każde mycie wodą to wyplukany toner i mniej pigmentu czyli ...kolor blednie w zastraszającym tempie. Batiste daje ten komfort ,że po użyciu włosy są odświeżone na cały dzień. Inne suche szampony działają na chwilę i zostawiają grudki. Myślę, że również na plus jest zapach- każda odmiana tego szamponu ma specyficzny aromat. Było w między czasie kilka limitowanych edycji ,które miały zabójczy zapach. Z tych ,które można dostać cały czas najbardziej lubię wiśnię że zdjęcia ^^
Podobne produkty