Maxbrands Marketing B.V.

Maseczka do twarzy w płacie You are so sub-lime marki Sence, która pochodzi z Action. Uwagę od razu przykuwa grafika z różowym drineczkiem i limonką, który mi kojarzy się z wakacjami. Dodatkowo sama płachta również ma nadruk drinków i limonek, co wygląda po prostu genialnie. Kosmetyk został wzbogacony ekstraktem z cytryny i ma działanie odświeżające. O produkcie od producenta nie ma zbyt wielu informacji, ale wiemy jeszcze, że produkt jest wegański, a użycie pokazane jest w instrukcji obrazkowej i zgodnie z nią trzymamy maskę 10-15 minut na skórze, po czym wmasowujemy resztki. Zacznę od tego, że sama płachta jest technicznie dobrze przygotowana i łatwa w nałożeniu i dopasowaniu do buzi. Była też świetnie nasączona esencją o delikatnie cytrusowym zapachu, taka bardziej letnia lemoniada, więc już zapachowo było w niej coś orzeźwiającego co automatycznie podziałało pobudzająco na zmysły. Trzymałam ją na skórze 15 minut i przez ten czas pięknie się wchłonęła, a resztek do wmasowania pozostało naprawdę niewiele. U mnie nie wystąpiły żadne działania niepożądane, a samo trzymanie jej na skórze było przyjemne i relaksujące. Natomiast co do samego działania to przede wszystkim buzia była przyjemnie odświeżona i wyglądała na bardziej wypoczętą więc zdecydowanie maska dostarczyła jej energii. W dotyku była gładka i nie była przesuszona, ale z tego względu, że maseczka nie miała właściwości nawilżających, to ja zastosowałam dalsze kroki pielęgnacji, jak między innymi krem nawilżający. Mimo wmasowania resztek maseczki i odczekania kilku minut buzia delikatnie połyskiwała, ale ja jej nie spłukiwałam, a nałożenie serum i kremu sprawiło, że maseczka poszła głębiej, a skóra przestała się świecić. Mi osobiście pozwoliła miło spędzić czas i świetnie odświeżyła zmęczoną twarz, a w dodatku cytrusowy zapach podziałał na zmysły, co dodatkowo dodało energii. Założenia producenta moim zdaniem spełniła, a tym samym moje oczekiwania również. Fajne opakowanie i płachta, delikatny zapach i działanie po którym skóra dostaje zastrzyk energii. Chętnie sięgnęłabym po nią ponownie, więc jak najbardziej polecam!

Zobacz post

Odświeżająca maseczka do twarzy. Maseczka zamknięta została w fajnym opakowaniu. Sam płat zawiera również nadruki. Nasączony został w przezroczystej, lepkiej esencji o subtelnym zapachu. Zaaplikowana na twarz utrzymała się na swoim miejscu cały zabieg odświeżający. Esencja wchłania się w miarę równomiernie. Po około 20 minutach ściągnęłam maseczkę, a resztką pozwoliłam odparować. Efektem końcowym była gładka cera z delikatną nutką lepkości. Było widać, że jest odświeżona, naturalnie matowa. Kosmetyk mnie nie uczulił ani nie podrażnił.

Zobacz post

Maxbrands Marketing B.V. maska do twarzy w płacie "You are so sub - lime" z ekstraktem z cytryny oraz formułą odświeżającą. Jako fanka owocowych a zwłaszcza cytrusowych ekstraktów w kosmetykach nie mogłam tej maseczki zostawić w sklepie. Dlatego też z tych oczywistych powodów zbyt długo nie pozwoliłam jej oczekiwać w kolejce już w domu na przetestowanie. I tym sposobem szybko poszła w użycie. Sam wygląd opakowania już mnie do siebie przekonuje - podoba mi się szata graficzna z kolorowym drinkiem! Płat zachwyci fanki różu takie jak ja bo to ten kolor gra tutaj "pierwsze skrzypce" ! Dodatkowo jest też bardzo barwny nadruk, który działa pozytywnie! Nadruk nie był tak samo intensywny z obu stron bo jedna była zdecydowanie wyraźniejsza. Płat nie należał do cienkich jednak bardzo łatwo było go dopasować do twarzy bo był mięciutki. Jak taki bawełniany przyjemny materiał i w dodatku zupełnie nie czułam go na sobie nie sprawiał dyskomfortu. Zapach był takim trochę rozczarowaniem bo taki zwykły chemiczny bez aromatu cytryny na którą baaardzo liczyłam. A co do efektów to muszę przyznać, że spełniły oczekiwania które wiązałam przed użyciem tej maseczki. Nim nałożyłam płat na buzię moja skóra była jakby ściągnięta czuć, że przesuszona i potrzebująca nawilżenia. I po kwadransie z tym produktem na twarzy poczułam zdecydowaną ulgę! Amazing 😍😍😍! Kładłam się spać z uczuciem dobrze wykonanej pielęgnacji po której zdecydowanie zrobiony rano makijaż wyglądał lepiej!

Zobacz post

Maxbrands Marketing B.V sence, maseczka w płacie odświeżająca.
Wczoraj wieczorem sięgnęłam po maseczkę, którą dołączyła ostatnio do listu Kochana Eliza @bow90.
Bardzo spodobało mi się jej opakowanie w iście wakacyjnym stylu z drinkiem i limonką. W nim znalazła się maseczka w różowym kolorze z podobnym nadrukiem jak na opakowaniu.
Płat był bardzo mocno nasączony ekstraktem, który o dziwo miał całkiem przyjemny zapach. Może i chemiczny, ale miał w sobie jakieś słodkie nuty.
Trzymałam go na twarzy dłużej niż zaleca producent, a zdejmując płat nadal był wilgotny. Jednak czułam, że moja skóra już więcej go nie wpije. Pozostałości zmyłam letnią wodą po czym nałożyłam serum i krem. Buzia okazała się zdecydowanie oczyszczona, pozbawiona sebum. Delikatnie ściągnięta i jędrna. Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona jej działaniem.

Zobacz post