☆ Myjący olejek do demakijazu, babo.
Hit listopada właśnie został wyłoniony a miesiąc dopiero się zaczal! Słuchajcie, ten olejek do demakijażu to totalny game changer! Olejek zamówiłam jakiś czas temu na jakiejś promocji na stronie producenta, zachęcona również wieloma pozytywnymi opiniami w internecie. Umieszczony jest w białym, plastikowym opakowaniu z dozownikiem co bardzo ułatwia jego stosowanie. Jest bezbarwny, lejący o cudownym zapachu kawy, ten aromat totalnie mnie zwalil z nóg! Zaczęłam go używać przede wszystkim wieczorem, ponieważ posiada zdolność zmywania filtru SPF, którego używam na co dzień. Jest bardzo delikatny, taki "miekki", genialnie zmywa także makijaz a co ważne dla mnie, jest także niedrazniacy dla oczu, nic po nim nie piecze, co często mi się zdarzało przy tego typu produktach. Po jego uzyciu stosuje drugi etap oczyszczania, czyli żel lub pianka, dlatego nie zostaje po nim żaden slad. Ja jestem zachwycona i jestem pewna, że na stałe zagości w mojej codziennej pielęgnacji.
Pozostałe posty z tym produktem
Podobne produkty
