2 na 2 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 16.04.2023 przez gilgotka

Denko Kosmetyczne Maj 2023

DENKO MAJ 2023

W tym miesiącu denko dosyć malutkie, bo zużyłam tylko 15 opakowań. To był ciężki miesiąc pełen badań i ogarniania zbiórki, więc miałam mało czasu na testowanie nowości, ale coś udało się zużyć. Może nie było tutaj jakichś niesamowity bublu, ale kilka kosmetyków się i mnie nie sprawdziło, natomiast większość była jak najbardziej super.

1. Maska do włosów Golden Glow, do włosów łamliwych, Naprawcza SOS Isana - no tutaj niestety szału nie było. Piękne opakowanie zapowiadało fajną maseczkę, a tymczasem po użyciu miałam wrażenie jakbym nic z włosami nie robiła. Bardzo znikomy efekt, zero zapachu na włosach, więc niestety, ale nie polecam.
Maseczka do twarzy w płacie Superstar, Witalizująco-rozświetlająca od FaceBoom. Tutaj niestety również miałam zawód. Maseczka miała super nawilżać i rozświetlać, a efekty były naprawdę bardzo delikatne i nie utrzymały się długo. Maseczka kosztuje około 10 zł i moim zdaniem nie jest warta nawet 5 zł. Nie kupiłabym jej i nie polecam.
Maseczka Nice Cream Sweet Summer z Action o działąniu nawilżającym. Bardzo fajna maseczka ze ślicznym płatem, która fajnie wygładza i nawilża skórę, a efekty są przyjemnie widoczne.
Maska do twarzy w płacie łagodząca z madeksozydem marki Orjena, którą dostałam od @Myszowata . Naprawdę przyjemna w użyciu maseczka, która pięknie pachnie i pozwala się zrelaksować. Przyjemnie ukojona i zaopiekowana skóra.
Płatki pod oczy Generation of Glow Yeauty, które dostałam od kochanej @mysia302 ! No te płatki to jest petarda! Nie dość, że pięknie wyglądają, to jeszcze cudownie się sprawdzają. Wygładzają, nawilżają, odświeżają spojrzenie! Są boskie.
Maska na okolice oczu Radiance Mask Time o zapachu granatu marki Sence, które dostałam od mojej @izvsza ! Maseczka w płachcie przeznaczona do pielęgnacji skóry wokół oczu fantastycznie się sprawdziła. Miękka i nawilżona skóra w efekcie i dała efekt lekkiego rozświetlenia. Była super.
Próbka naturalnego kremu do twarzy z SPF 50+ marki Orientana która w testach wypadła bardzo źle. Obietnice producenta o pięknym zapachu skończyły się na zapachu duszącym i wręcz zatykającym oddech i to wcale nie z zachwytu. Dodatkowo powodował nieestetyczne błyszczenie skóry, więc niestety, ale nie polecam.
Tusz do rzęs Stars Extreme Lashes marki Stars from the Stars którego zużyłam już kolejne opakowanie i niezmiennie się nim zachwycam. Jest intensywnie czarny, ma mega szczoteczkę, wydłuża i pogrubia rzęsy, a przy tym ich nie skleja. Jestem nim zafascynowana i oczywiście kupię kolejne opakowanie.
Peeling myjący do ciała Niezapominajka z LaQ, który dostałam od @dastiina Kochana Justyna wiedziała co dla mnie dobre! Tutaj urzekło mnie opakowanie z króliczkiem cudowny zapach i cudownie wygładzający skórę peeling, który przy okazji ją mył. Pięknie pachnąca, miękka nawilżona, wygładzona skóra bez podrażnień. Używanie go to była czysta przyjemność.
Żel pod prysznic Gwiezdny Pył Shots! od LaQ, który dostałam od cudownej @Alicja95 ! Cudowne opakowanie kryło pięknie pachnący w moim odczuciu jeżynami żel. Fantastyczny jako żel pod prysznic i cudowny jako mydło do rąk dzięki buteleczce z pompką. Absolutnie obłędny kosmetyk i bardzo go polecam!
Płyn do kąpieli Love in a Seashell marki Treaclemoon to cudownie pachnący płyn, który ja zużyłam jako żel pod prysznic. Fantastycznie się pienił, dobrze oczyszczał skórę i przy tym jej nie wysuszał. Był super, więc polecam!
Szampon do włosów The Ritual of Sakura marki Rituals, który jest naprawdę genialnym szamponem. Cudownie pachnie, ale przede wszystkim dobrze oczyszcza włosy i skórę głowy, nawilża ale nie obciąża. Włosy na długo zachowują świeżość. Moje cudo!
Rexona Motion Sense Invisible Pure, którego zużyłam już wiele opakowań i cały czas do niego wracam. Dobrze spełnia się w swoim zadaniu, a dzięki niemu przez cały dzień czuję się świeżo i komfortowo.
Krem do stóp Biolove w wersji Borówka i ja po prostu kocham ten produkt! Fantastycznie nawilża stopy, szybko się wchłania, skóra jest po nim miękka, a w dodatku tak cudownie pachnie borówkami! Jest obłędny!
Krem do twarzy Peach Tea Hydra Cream od Teaology, który znalazłam w kalendarzu adwentowym z Douglas.Bardzo przyjemny kremik o lekkiej konsystencji, który dobrze nawilża skórę i sprawia, że jest zaopiekowana. Idealny do stosowania i na dzień i na noc. U mnie sprawdził się dobrze, ale minusem może być cena. W działaniu jednak jak najbardziej polecam.

W tym miesiącu albo z czymś się polubiłam albo zdecydowanie nie. Z pewnością jeszcze sięgnę po niektóre kosmetyki z denka, bo były takie, które mnie niesamowicie oczarowały. Mimo, że denko małe to jestem z niego bardzo zadowolona.

Zobacz post

LaQ Żel pod prysznic, Shots!, Gwiezdny Pył

Najcudowniejszy żel pod prysznic jaki miałam, czyli Gwiezdny pył z linii Shots! marki La, który dostałam od kochanej @Alicja95 ! Jestem naprawdę nim tak oczarowana i już na wstępie byłam zachwycona, kiedy zobaczyłam tę etykietę. Ja zwracam ogromną uwagę na wygląd kosmetyków i wiem, że nie zawsze się to przekłada na jakość kosmetyku, ale mi po prostu przyjemniej się używa tych w ładnych opakowaniach, a to zdecydowanie jest obłędne. Nie dość, że nazywa się Gwiezdny Pył, to mamy tutaj motyw gwiazd i księżyca na etykiecie, a także małej księżniczki trzymającą maskotkę króliczka. No po prostu przepadłam, bo to totalnie combo stworzone pode mnie. W dodatku to duże opakowanie miało pojemność aż 500 ml i wygodną pompkę. Kosmetyk w 98% ma naturalny skład i ma przepiękny granatowy kolor, a także cudowny zapach Niestety ja nie znalazłam nigdzie opisu zapachu, ale sugerując się tym co czuję, a także trochę kolorem to mój mózg odbiera ten zapach jako jeżynowy i jest cudowny. Słodki, mocno owocowy, no wręcz czuć od niego gwiezdną energię. Po prostu magia! Płyn jest przeznaczony do mycia ciała, ale może też posłużyć jako mydło do rąk i nie ukrywam, że większość właśnie służył jako mydełko. Sprawdził się jednak dobrze zarówno jako żel pod prysznic, bo dobrze się pieni, świetnie oczyszcza skórę i jej nie wysusza. Ja co prawda nie zauważyłam nawilżania, ale zawsze sięgam po balsam, więc dla mnie najważniejsze żeby żel dobrze mył i nie podrażniał skóry. Jako mydełko też sprawdzał się rewelacyjnie, bo jedna pompka spokojnie wystarczała na umycie dłoni. Dodatkowo cudownie wyglądał na umywalce i był prawdziwą ozdobą. Dłonie zawsze po nim były czyste i pięknie pachnące jeżynami. Nie zauważyłam wysuszania skóry czy podrażniania. Jestem z tego kosmetyku bardzo zadowolona i mogę go polecić. Fantastyczny produkt zamknięty w uroczym opakowaniu, który od razu wywołuje uśmiech. Dodatkowo na etykiecie znajduje się zabawny opis od producenta, który u mnie za każdym razem wywołuje uśmiech mimo, że czytałam go już kilka razy. Zdecydowanie polecam, a Alicji jeszcze raz dziękuję za to cudeńko!

Zobacz post

Paczuszka urodzinowa od Alicja95

Zobaczcie jaką cudowną paczuszkę dostałam od kochanej @Alicja95 ! To najbardziej króliczkowa paczka jaką w życiu dostałam! No po prostu nie mogę przestać zachwycać się zawartością. Wszystko jest w 100% pode mnie i jestem pod ogromnym wrażeniem. Alicja niesamowicie mnie wzruszyła i zamiast klasycznej urodzinowej kartki znalazłam przepiękny list na cudownej papeterii z mopsikiem. Te słowa, które tam znalazłam mocno trafiły do mojego serca i łzy popłynęły po policzkach. Ala ma ogromne serducho! W paczuszce znalazłam:
- Uroczego króliczka, a w zasadzie króliczkę w różowej sukience, która jak położyłam ją na półkę ma zwisające nóżki i wygląda to przesłodko! Jestem nią zauroczona!
- Mydło do rąk i ciała marki LaQ w wersji z ekstraktem z marakui. To opakowanie z króliczkiem niesamowicie mi się podoba, a tak się składa, że miałam kiedyś tę wersję i super się u mnie sprawdziła. Ma obłędny, słodki, owocowy zapach! Od razu poszło w użycie i mega się z niego cieszę.
- Pianka do mycia łapek LaQ, która kompletnie mnie zaskoczyła! Opakowanie i kolor pianki to absolutna petarda! A zapach kosmos! Cudownie pachnie jak dla mnie intensywnymi różowymi piankami marshmallow. No normalnie czuć ten cukier i słodycz! Już nie mogę doczekać się użycia!
- Masełko do twarzy w wersji Niezapominajka z uroczą króliczką na opakowaniu to kosmetyk, który niezwykle mnie ciekawił. Dzięki @dastiina mam z tej serii peeling myjący i pianka do mycia twarzy i są genialnie, więc jestem ciekawa jak się sprawdzi to masełko. Pachnie równie pięknie jak pozostałe produkty z serii.
- Produkt, który zachwycił mnie i kompletnie zaskoczył, bo nie miałam pojęcia, że w ogóle taki istnieje to żel pod prysznic Gwiezdny Pył z linii Shots! marki LaQ! No po prostu totalny obłęd! Żel ma cudowny kolor, a etykieta jakby stworzona dla mnie. Dziewczynka siedząca na księżycu i trzymająca króliczka. No nie ma bardziej idealnego żelu dla mnie jak ten! To jest po prostu petarda! Kocham motyw gwiazd i księżyca i króliczków a tu totalne combo i to w produkcie, który obłędnie pachnie! No WOW!
- Kokosowy wosk do kominka, który nawet przez opakowanie pachnie bosko. Ten kokos jest taki naturalny i nie jest mdły czy przytłaczający, więc idealny na lato.
- Smakowe herbatki o smaku wanilii i pomarańczy, które chętnie spróbuję.

Ta paczuszka jest prześliczna, była wypełniona sercem i widać, że Ala poświęciła swój czas na jej przygotowanie. Jestem naprawdę wzruszona i jeszcze raz kochana bardzo dziękuję!

Zobacz post
1