Nudmuses

ksanaru

Nudmuses, Krem do twarzy, Hydrating Ritual, Lekki, Nawilżający, Brown Alga & Green Tea.
Pierwsze wrażenie zrobił na mnie świetne. Szybko się wchłonął, nie trzeba było go wypracowywać, czyli to co lubię. Jednak po dłużej chwili mam wrażenie że jest dla mnie aż za lekki. Już po jakiś 30 minutach czułam jakbym w ogóle nie użyła kremu, cały fajny efekt znikł. Zapach też nie trafił w mój gust, nie wiem czy to kwestia alg, ale przypomina mi zapach farby do ścian. 🙈 Nie wyrządził mi krzywdy, nie zapchał ani nie uczulił, więc na ogół polecam, ale dla mało wymagających cer.

domkapodomka

Zdecydowanie zostanę fanką marki! co prawda miałam okazję przetestować tylko dwie próbki różnych produktów, ale oba wywarły na mnie tak pozytywne wrażenie, że zamierzam zastanowić się nad zakupem pełnowymiarowego produktu.
Zakochana w efekcie jaki dała mi maska użyłam kremu. Ma delikatnie lżejszą konsystencję niż maska, ale nadal jest to treściwy krem, którego nie użyłabym pod makijaż. Ale! Jak on cudownie koi i nawilża buzię - magia podobnie jak przy masce! Bardzo przyjemnie otula skórę i po nocy buzia jest zdecydowanie bardziej nawilżona i odżywiona. Delikatna w dotyku, bez żadnych dodatkowych niespodzianek. Mam wrażenie, że moje newralgiczne miejsca takie jak czoło, broda i skrzydełka nosa dostały w końcu takie odżywienie jakiego potrzebowały.

Kornodel

Próbka nawilżającego kremu Nuduses. Kolejna próbka ktorą dostałam w swopie. Akurat nawilżające kremy czy maseczki są u mnie używane czesto. Nie ma żadnego wyczuwalnego zapachu poza typowym zapachem kremu. Konsystencja taka w sam raz, ani za gęsta ani za rzadka. Dobrze sie rozprowadza i szybko się wchłania, nawilża bardzo dobrze.

izvsza

☆ Denko kwiecień '23.

Dawno nie wrzucałam tutaj swojego denka, a w tym miesiącu jestem dumna ze swojego zużycia, w sumie jest tutaj 25 sztuk pełnowymiarowych kosmetyków (w tym 12 maseczek), 1 miniaturka oraz 4 probki. Znalazła się tutaj też kolorówka. Szczegóły ponizej:
✨️ Żel pod prysznic Sunset Beach, Isana - o pięknym, egzotycznym zapachu, dobrze sie pienił, świetnie oczyszczal skórę.
✨️ Szampon do włosów przetłuszczających się Isana - mój hit jeśli chodzi o mocne szampony do włosów, to już chyba trzecie zużyte opakowanie. Porządnie oczyszcza skórę głowy, nie wysusza jej, ładnie pachnie, tak świeżo i orzeźwiający.
✨️ Żel pod prysznic Maslo Kakaowe, Ziaja - uwielbiam kosmetyki z tej serii od Ziaji, ma cudny, czekoladowy zapach, jest mega wydajny, bo wystarczył na dobrych kilka miesięcy prawie codziennego stosowania. Dobrze oczyszczał skórę i dobrze się też pienił. Chętnie bym do niego wróciła.
✨️ Żel pod prysznic Pomarańcza i Jablko, Yope - przeznaczony dla dzieci, ale ja również z niego z przyjemnością korzystałam w sezonie zimowym. Ladnie pachnie, zapach kojarzył mi się że świętami. Był również bardzo wydajny, dobrze sie pienił i oczyszczał skórę.
✨️ Spray do włosów Termoochrona i Objetosc, Marion - ogólnie mam co do niego mieszane uczucia. Dobrze chronił włosy przed suszeniem i prostowaniem jednak włosy po nim były takie matowe i suche. Chyba bym do niego ponownie ponownie nie wróciła...
✨️ Plyn do demakijażu oczu, De-makijaz, Ziaja - to mój kolejny hit, właśnie rozpoczęłam trzecie opakowanie. Plyn jest dwufazowy i świetnie radzi sobie z każdym makijazem, nie podraznia ani nie uczula.
✨️ Tonik do twarzy, Hibiskus, Sylveco - świetny produkt, bardzo wydajny, dobrze tonizował skórę i przygotowywał ja do przyjęcia serum. Chętnie do niego powrócę w przyszłości.
✨️ Peeling trychologiczny do skóry głowy Biovax - niestety nie wrócę już do niego. Miałam duże problemy ze zmyciem go ze skóry głowy, drobinki plątały się we włosach. Niestety jestem na nie pomimo pierwszych zachwytów.
✨️ Krem do rąk, Malina, Fluff - uwielbiam ten produkt! Nawilzal dłonie i pozostawiał po sobie śliczny, malinowy zapach.
✨️ Pasta do zębów Colgate - lubię i wracam do nich bezustannie.
✨️ Śmietanka do ciała, Śliwki w czekoladzie, Fluff - mój kolejny hit tej marki. Zużyłam już dwa opakowania i chętnie sięgnę po kolejne. Lubię jego konsystencję i zapach a także to jak nawilza skórę.
✨️ Podkład do twarzy, Teint Idole Ultra Wear, Lancome nr.25 - bardzo się polubiłam z tym produktem, to już moje drugie zużyte opakowanie. Krycie ma średnie ale bardzo trwałe. Brak efektu maski.
✨️ Tusz do rzęs Le 8 Hypnose, Lancome - jak za taką cenę to według mnie totalny bubel, nie wrócę do niego nigdy.
✨️ Maska kojąca, Ziaja - super produk do skóry wrażliwej, fajna konsystencja, wystarczył na dwa razy. Skóra była lo nim "uspokojona" i ukojona.
✨️ Maska do twarzy na tkaninie, #Luckyseal, Selfie Project - ten produkt niestety mnie rozczarował, cera mnie szczypala, najbardziej w okolicy oczu. Po kilku minutach musiałam ja ściągnąć. Jedynie nadruk był świetny.
✨️ Maska do twarzy, Sweet Vanilla, Balea - kosmetyczny hit cudna kosnsyetcnja i zapach, cera mega gładka i nawilżona przez długi czas.
✨️ Odżywka proteinowa do włosów suchych i zniszczonych, Tołpa - miniaturka. Świetnie mi się sprawdziła, odżywiała włosy, które po jego uzyciu były gładkie i lsniace. Chętnie sięgnę po pełnowymiarowy produkt.
✨️ Maska do twarzy na tkaninie z mlekiem migdalowym I kwasem hialuronowym, Nutri-Bimb, Garnier - o jak ta maseczka zrobiła dobrze mojej cerze. Naprawdę super produkt. Cera była mega odżywiona i nawilżona. Pozostało mi po niej sporo esencji która wklepalam kilka razy w twarz zamiast serum. No cudo!
✨️ Peeling do twarzy, Papaja i żeń-szeń Orientana - próbka. Spodobał mi się ten produkt, zarówno kosnstencja jak i działanie. Chętnie sięgnę po więcej.
✨️ Maska do twarzy na tkaninie Fresh Start, Be Beauty - ten produkt niestety mnie rozczarował. Podrażnił skórę szczypal. Nie wytrzymałam ani 10 minut z nim. : (
✨️ Maska na tkaninie, Syn-ake, Baroness- fajna maska z zestawu 7 masek na każdy dzień tygodnia.
✨️ Maska na tkaninie, Collagen Baroness - co do tej maski miałam duże oczekiwania, które niestety nie miały pokrycia w rzeczywistości za dużo esencji spływającej po szyi, źle się dopasowywała do twarzy i odklejała w wielu miejscach...
✨️ Maska do twarzy, Red Ginseng Baroness - ta maska akurat mi się fajnie sprawdziła. Cera była nawilżona i świeża. Zapach trochę dziwny.
✨️ Krem do twarzy, Nudmusses - próbka. Ten kremik bardzo mi się spodobał, cera była nawilżona, nadawał się również pod makijaz, nie ciasteczkowal.
✨️ Mus do ciała, antycellulitowy Ananasowy trening skory, Ziaja - fajny lekki napinający i ujedrniajacy skórę. Ładny, ananasowy zapach, troszkę sztuczny ale mi się podobał.

Pozostałe produkty również na duży plus, ale brakuje mi już znaków do szczegółowych opisów Resztę znajdziecie w chmurkach

Malinowa92

Nudmuses, Krem do twarzy, Hydrating Ritual, Lekki, Nawilżający, Brown Alga & Green Tea.

Kolejna próbka Nudmuses, którą znalazłam w wygranym Swopie. Tym razem lekki krem nawilżający. Poprzedni produkt tej marki fajnie się u mnie sprawdził, jednak wiadomo, że to są tylko malutkie próbki, dlatego też zawsze będę podkreślać, że nie jest to pełna recenzja, a jedynie moje pierwsze wrażenie.

Krem rzeczywiście okazał się bardzo lekki. Szybko się wchłonął nie pozostawiając tłustej warstwy na skórze, czego bałam się najbardziej, ponieważ już nie raz, pomimo zapewnień producentów, lekkie kremy okazywały się tłuścioszkami. Jego zapach był dosyć delikatny i bardzo szybko się ulotnił. Po wchłonięciu się skóra była miękka, delikatnie wygładzona i przyjemna w dotyku. Próbka starczyła mi na dwa użycia.

gilgotka

Cudowna urodzinowa paczuszka, którą dostałam od @asobelga ! Ania stworzyła paczuszkę prawie samych nowości dla mnie, więc sporo kosmetyków mnie zaintrygowało! Znalazłam również karteczkę z życzeniami, a oprócz kosmetyków również pyszności w postaci ciasteczek i herbatki owocowej!
Paczuszka zawierała:
Herbatę owocową Lipton w wersji mango - porzeczka! Jestem jej niesamowicie ciekawa, bo jeszcze takiej kompozycji nie piłam!
Herbatniki z czekoladą deserową Sondey, które również są dla mnie nowością! Wyglądają przepysznie, a ja kocham słodycze!
Krem nawilżająco-rozświetlający od Face Queen w wersji z brzoskwinią i witaminą C! No tak nie mogę się doczekać testów! Póki co testowałam go na ręce i przepadłam! No zapach to jest komos, taki wakacyjny, pachnący cytrusami i skąpaną w słońcu brzoskwinią. W dodatku ma lekką konsystencję i skóra jest po nim taka gładka. Wyczuwam hit!
Maseczka nawilżająca Moist Glittering Sheet Mask Reyena 16 w ślicznym opakowaniu z gwiazdkami.
Maseczka przeciw wypryskom z olejkiem z drzewa herbacianego marki Balea. Ja akurat na buzi odpukać nie mam problemów, ale myślę, że zastosuję ją na moje plecy, bo ostatnio mam tam niezłą dyskotekę wyprysków.
Sól do kąpieli Ruhe Oase marki Isana, którą przetestuję jak będę u rodziców. Przez opakowanie czuć jej zapach i bardzo mi się podoba.
Mydło w kostce Arko wzbogacone ekstraktem z bawełny.
Próbka lekkiego kremu nawilżającego marki Nudmuses, którą chętnie przetestuję.
Próbka wielozadaniowej bogatej maski nawilżającej i myślę, że ta pojemność będzie idealna na jeden raz, więc świetna na podróż.
Maseczka nowej dla mnie marki Polka Glitter w wersji z bursztynem o działaniu nawilżającym i napinającym.
Maseczka Polka Glitter w wersji z Lnem o działaniu rozświetlającym i ujędrniającym.
Maseczka w tubce Centella Soothing Mask o działaniu rozświetlającym i nawilżającym.
Kostka peelingująca do twarzy Eco Sorbet o działaniu nawilżająco-oczyszczającym z ekstraktem z maliny marki Bielenda. Bardzo mnie ciekawiły te kostki, więc cieszę się, że będę mogła przetestować.
Kapsułki pielęgnacyjne na noc marki Isana w ślicznym opakowaniu z księżycem i gwiazdkami, które mnie wprost urzekły!

Wszystko prezentuje się cudownie i dziękuję raz jeszcze Ani za skomponowanie dla mnie tej paczuszki pełnej dobroci.

Sesil95

Kolejnej przetestowanej przeze mnie próbki ze swopa niestety nie mogę polecić.

Krem ma średnio gęstą konsystencję biały kolor i niezbyt przyjemny zapach.
Dość szybko się wchłania i nie pozostawia po sobie nieprzyjemnej warstewki.
Taka próbka starczyła mi na kilka użyć, więc dość dobrze mogłam ją przetestować.
Dała nawilżenie na odpowiednim poziomie, lecz niestety dość mocno mnie po niej wysypało.

martulla

NUDMUSES
Skin Therapies, Hydrating Ritual, Light Moisturising Cream, brown alga& green Tea.

Ten krem na dzień/ na noc znalazłam w swopie. Zawsze miło przetestować coś nowego, dlatego szybko po niego sięgnęłam. Granatowa saszetka mieściła kosmetyk bogaty w 96% składników naturalnego pochodzenia, w tym zieloną herbatę. Przy regularnym stosowaniu producent zapewnia zmniejszenie widoczności zmarszczek i uelastycznienie skóry.
Krem starczył mi na jedno pełne użycie wedle zaleceń, czyli twarz i szyja. Starczyło jeszcze na noc, ociupinkę na poliki.
Kosmetyk był lekki, całkiem szybko się wchłonął.. Nie poraził ani nie zapchał skóry. Zostawił ją nawilżoną i ujędrnioną. Skóra była też całkiem ok pod względem wizualnym, gdyż dopiero po dłuższym czasie zaczęła się wyświecać. A przy mojej tłustej cerze niestety jest z tym problem. Kremik był takim małym przyjemniaczkiem i chętnie bym mu się bliżej przyjrzała.

basiek86

Próbka nawilżającego kremu do twarzy, Nudmuses, Brown Alga & Green Tea, którą znalazłam w ostatnim swopie. Bardzo się ucieszyłam z możliwości wypróbowania tego kremu. Próbeczka o pojemności 1,5 ml wystarczyła mi na dwa użycia na twarz oraz szyję. Konsystencja kremu jest faktycznie bardzo lekka. Łatwo się rozsmarowywuje i do tego szybko się wchłania. Zapach jest bardzo delikatny, a po chwili od aplikacji praktycznie niewyczuwalny. Akurat przy kremach do twarzy jest to dla mnie plusem.
Moja cera po użyciu tego kremu była bardzo dobrze nawilżona, gładka i miękka. Nadaje się on również do użycia pod makijaż. Nie zapchał mnie ani nie uczulił.
Bardzo fajny kosmetyk. 👍😃

Joanna13

Hydrating Ritual, Light Moisturizing Cream, Próbka kremu, którą otrzymałam w wygranym swopie. Krem ma lekką konsystencję, trochę tłustą, barwy białej, zapach ciężko mi określić, dla mnie żaden specjalnych zapach ani nie przyjemny ani przyjemny. Krem jest wydajny więc nie trzeba go dużo nakładać, Próbka wystarczy na kilka użyć. Krem nie pozostawia tłustego filmu, nawilża twarz i lekko wygładza zmarszczki. Cieszę się że mogłam go wypróbować bo byłam bardzo ciekawa kosmetyków z tej firmy.

izvsza

☆ Lekki krem nawilżający Nudmusses - próbka.

Próbkę kremu marki Nudmusses otrzymałam przy okazji paczki z wygrana w konkursie DC. Nie powiem, kosmetyki tej marki bardzo mnie kuszą, mialam okazję wypróbować już maskę, która była świetna a teraz przyszła pora na krem do twarzy. Podeszłam do niej ostrożnie po relacji @Kamilabea, u której krem wywołał spore uczulenie, dlatego na początek nałożyłam go miejscowo, żeby sprawdzić czy nic się nie będzie działo. Na szczęście wszystko bylo okej dlatego mogłam kontynuować testowanie. Krem ma konsystencje w kolorze mlecznym, jest bardzo leciutki - przy mojej cerze mieszanej, z tendencja do przetłuszczania i świecenia w strefie T to bardzo duży plus. Nie zapycha porów, nie obciąża cery, świetnie ja nawilza i wygładza. Stanowi świetna bazę pod makijaz, nie ciasteczkuje, podkład nałożony na niego się nie roluje. Poza tym krem bardzo ładnie pachnie - tak mogłabym rzec że luksusowo. Taka próbka wystarczyła mi na dwie pelne aplikacje z których byłam zadowolona.

Anuusiaczeek

Próbka lekkiego kremu do twarzy od Nudmuses, którą znalazłam w swopie. Małe niebieskie opakowanie zawiera 1,5ml lekkiego kremu. Konsystencja rzeczywiście leciutka o typowym kremowym zabarwieniu, żadnego aromatu nie wyczułam. Aplikacja to sama przyjemność. Krem łatwo się rozsmarowuje, pojemność starczyła mi na twarz oraz szyję. Początkowo miałam wrażenie, że będzie dla mnie zbyt tłusty przez konsystencję jednak końcowo szybko oraz ładnie się wchłonął. Cera po jego użyciu była gładka, delikatna oraz nawilżona. Produkt zostawił po sobie piękne, naturalne wykończenie. Nie zapchał mnie ani nie uczulił. W ciągu dnia nie wystąpiło nadmiar sebum. Krem bardzo fajnie się zapowiada i mocno mi się spodobał.

pinkowaangel

Nudmuses - lekki krem nawilżający. 👌 😁 Próbkę tego kremiku dostałam wraz z wygranym swopem na Dresscloud 🥰. Nie znałam tej marki, więc dla mnie to ciekawa nowość. 👌Zawiera brązowe algi oraz zielona herbate.
Kremik ten zamknięty w 1.5 ml saszetce starczyl mi na 3 użycia więc sporo. Nakładałam cienka warstwę kremiku, który ma lekka konsystencje. Szybko wchłaniał się w skórę. Ma delikatny zapach 🥰. Pozostawia skórę nawilżona, odżywiona, przyjemna w dotyku. Podobał mi się ten efekt. 👌

Kamilabea

Oj jak ja się zawiodłam na tym kosmetyku. Próbowałam licytować ten krem. Dobrze,że mi się nie udało a skorzystałam z próbki. Zacznę od tego, że wykonałam tą samą pielęgnację co codziennie. Ograniczyłam się tylko do jej podstaw. Czyli mydełko i krem. Numduses skin therapies, lekki krem nawilżający. Brązowe algi i zielona herbata. Zapach chodź mocny to jednak ładny. Bardzo perfumeryjny. Konsystencja gęsta,wazelinowata. Nakłada się fajnie i szybko się wchłania.
Po nałożeniu czułam ściągnięcie i napięcie skóry. Zapchał mi pory i wyskoczyły mi wypryski. Czułam delikatne swędzenie przy uszach i pod oczami, ale postanowiłam mu dać drugą szansę. Dziś zrobiłam drugie podejście w ten sam sposób co wczoraj. Dziś krem mnie uczulił. Buzia mnie piecze, jest Czerwona. Pod brodą swędzi i mam krosty. Pod oczami czuję ból. Policzki mam gorące. W kolorach czerwieni i fioletu, mam nadzieję,że widać to na zdjęciach. Po umyciu rumien nie zszedł, ale przestało pięć.

jesienna

Moje pierwsze spotkanie z marką Nudmuses czyli lekki krem nawilżający który jest w 96% ze składników pochodzenia naturalnego. Próbkę tego kremu o pojemności 1,5 ml otrzymałam w wygranym swopie od @Dresscloud ❤️. Opakowanie bardzo mi się podoba, jest minimalistyczne jednak kolor niesamowicie przyciąga wzrok. Krem było łatwo wydostać z opakowania do ostatniej kropelki. Miał on kremową konsystencję w białym kolorze. Była ona lekka i z łatwością rozprowadzała się na skórze. Miał delikatny zapach który trafił w moje gusta. W moim odczuciu wydajny bo można było próbkę podzielić na więcej niż jedno użycie. Krem szybko się wchłaniał i nie zostawił lepiącej warstwy na skórze. Czułam po nim przyjemne nawilżenie bez obciążenia. Nic mnie po nim nie wysypało, nie czułam dyskomfortu po jego użyciu. Jest to produkt który nadaje się do używania zarówno rano jak i na wieczór.

edytaj7

Próbka kremu, jaką znalazłam w jednym ze swopów. Zapakowany był w niebieską saszetkę. Konsystencja jest gęsta a krem ma białą barwę. Zapach jest bardzo przyjemny. Krem przyjemnie rozprowadza się na twarzy i szybko się wchłania. Nie zostawia tłustego filmu. Ale daje przyjemny efekt nawilżenia. Fajny jest i chętnie sięgnę po pełnowymiarowy produkt.

martaako

Próbka kremu nawilżającego do twarzy Nudmuses

Próbki te dostałam przy okazji ostatnio wygranych swopów. Krem ma fajną, lekką konsystencję. Dobrze się wchłania i nie pozostawia po sobie tłustego filmu. Próbka jest dość spora i produktu było więcej niż na jedno użycie. Bardzo spodobał mi się efekt i próbka ta na pewno zachęciła mnie do zakupu pełnowymiarowego opakowania. Zawiera algi oraz zieloną herbatę i ma delikatny, całkiem przyjemny zapach. Cera jest promienna i odżywiona. Do tego efekt nawilżenia długo się utrzymuje.

Animozja

Lekki nawilżający krem w słoiczku. Przy pierwszym użyciu pomyślałam że mógłby być bezzapachowy, jednak przy kolejnych użyciach przyzwyczaiłam się do zapachu i w najmniejszym stopniu mi nie przeszkadza. Krem ma przyjemną konsystencję, łatwo go rozprowadzić po skórze. Szybko się wchłania i naprawdę bardzo dobrze nawilża skórę, sprawia wrażenie dodatkowo lekko rozjaśnionej cery. Jestem z tego kremu zadowolona, radzi sobie z nawilżeniem skóry po silniejszym żelu oczyszczajacym.

Heylovely

Próbka kremu marki Nudmuses. Próbkę znalazłam w swopie i przyznaję, że jest to dla mnie kompletnie nowa marka. Jest to lekki krem nawilżający z algami i zieloną herbatą. Ma fajną konsystencję i przyjemnie nakłada się go na twarzy. Dobrze się wchłania, nie pozostawiając lepkiej warstwy. Nadaje się świetnie również pod makijaż. Ma delikatny zapach.

bow90

Nudmuses Krem do twarzy, Hydrating Ritual próbkę znalazłam w moim ostatnio wygranym swopie. Krem ma specyficzny zapach ale nie czuć go długo na skórze. Konsystencja jest lekka krem dobrze się wchłania więc nadaje się pod makijaż. Bardzo dobrze nawilża i wygładza skórę. Nie zapycha jej ani nie podrażnia. Krem ma także bardzo dobry skład.

NowWhat

Nudmuses, Krem do twarzy, Hydrating Ritual, Lekki, Nawilżający, Brown Alga & Green Tea 😊.

Próbka, którą otrzymałam w moim ostatnim swopie. Byłam jej bardzo ciekawa, bo to moja pierwsza styczność z tą marką. Krem jest lekki, ale nie trzeba nakładać go dużo, bo łatwo z nim przesadzić. Z tego względu próbka starczyła mi na 3 użycia. Produkt ma przyjemny, nienachalny zapach. Nieźle nawilża skórę, choć jest to efekt krótkotrwały. Można go stosować pod makijaż, nie pogarsza jego trwałości.

claoos

Nudmuses Krem do twarzy, Hydrating Ritual, Lekki, Nawilżający, Brown Alga & Green Tea
_________
Próbka kremu do twarzy o działaniu nawilżającym. W składzie znajdziemy brązowe algi i zieloną herbatę. Krem ma gęstą konsystencję, szybko się wchłania, skóra faktycznie jest dobrze nawilżona, makijaż też się super prezentuje. W żaden sposób mnie ten krem nie uczulił ale i tak nie przekonał mnie do siebie.
Tej marki nie znałam, poznałam tutaj na portalu dzięki akcji próbkowej, ale jestem na nie. Mimo fajnego działania, kosmetyk ma bardzo nieprzyjemny zapach który odrzuca. Dla mnie zapach jest ważny jeśli chodzi o kosmetyki do twarzy, musi być przyjemny, lub po prostu jego brak jest najlepszym wyjściem. Tutaj zapach znów przyczynił się do negatywnej opini. Z maską do twarzy było to samo. 👎

dastiina

Nudmuses - Hydrating Ritual - krem do twarzy - Lekki i Nawilżający - brown Alga & Green Tea
Próbka kremu jaką znalazłam w swopie od @Dresscloud.
Marka Nudmuses jest dpa mnie totalną nowością, nigdy wcześniej nie miałam z nią do czynienia.
Krem ma dość specyficzny zapach, nie każdemu może się spodobać - mi właśnie nie za bardzo przypadł do gustu.
Pachnie takim błotem i ziołami - ta mieszanka zawsze nie odpowiada moim upodobaniom zapachowym.
Mimo to krem ma świetną konsystencję, jest dość gęsty, ale bardzo lekki, dobrze więc wchłania się w naszą skórę.
Lekko nawilża i wygładza skórę, dodaje jej miękkości i dobrze ją odżywia.
Kosmetyk starczył mi na dwie aplikacje kremu.
Ze względu na zapach, który mnie odpycha nie kupiłabym opakowania pełnowymiarowego - mimo jego fajnych właściwości.

dastiina

Nudmuses - Zestaw próbek - Hydrating Ritual
Duet próbek znaleziony w moich ostatnich swopach.
Składa się z dwóch kosmetyków o działaniu nawilżającym z serii Hydrating Ritual.
W skład duetu wchodzi lekki krem nawilżający z brązową algą i zieloną herbatą oraz wielozadaniowej bogatej maski nawilżającej z śliwką kakadu i zieloną herbatą.
Zupełnie nowa marka do przetestowania i bardzo mi odpowiadają te produkty.
Krem ma dość specyficzny zapach, który może nie spodobać się każdemu, trochę słodki, ziołowy, mocno algowy, więc taki błotny i trochę śmierdzi wg mnie...
Maska ma podobny, ale łagodniejszy zapach, bardziej herbaciany.
Oba produkty są zaskakująco lekkie, mocno nawilżające i odżywcze.
Świetnie wygładzają skórę i nawilżają ją.
Z obu kosmetyków jestem zadowolona i każdy z nich opiszę w osobnej chmurce.