6 na 9 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Rozjaśniająco-energetyzujący krem pod oczy redukuje widoczne oznaki zmęczenia, cienie pod oczami i obrzęki oraz skutecznie zapobiega ich powstawaniu. Formuła została wzbogacona o Bakuchiol, który nazywany jest roślinnym odpowiednikiem retinolu, ma te same dobroczynne właściwości co tradycyjny retinol, ale nie powoduje podrażnień. Spowalnia procesy degradacji elastyny i i kolagenu, opóźniając wiotc ...

Rozjaśniająco-energetyzujący krem pod oczy redukuje widoczne oznaki zmęczenia, cienie pod oczami i obrzęki oraz skutecznie zapobiega ich powstawaniu. Formuła została wzbogacona o Bakuchiol, który nazy ...

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 31.07.2018 przez lubietox3

Clochee Krem pod oczy, Rozjaśniająco - energetyzujący

Próbka kremu pod oczy, którą dostałam w paczuszce ze sklepu https://kremdelakrem.pl od naszej kochanej @magnezik ! Uwielbiam miniaturki i próbki, a że akurat wybierałam się do rodziców to postanowiłam zabrać właśnie tę próbeczkę ze sobą. Jest to próbka rozjaśniająco-energetyzującego kremu pod oczy firmy Clochee i mimo, że miała jedynie 1 ml pojemności to wystarczyła aż na 4 spokojnie użycia. Zawsze moja uroda miała to do siebie, że pod oczami miałam cienie, dodatkowo choroba pogłębia tę sytuację, więc z kremami pod oczy naprawdę się nie rozstaję. Zwłaszcza cenię sobie te o właściwościach rozjaśniających jak właśnie ten ! Krem zawiera kofeinę i wyciągi ze strelicji białej, których zadaniem jest redukowanie cieni, rozjaśnianie ich, ale i walka z obrzękami. Ponadto krem napina i wygładza skórę w okolicach oczu, a dodatek olejku jojoba działa nawilżająco. Ogólnie rzecz biorąc ten krem ma przywracać naszej skórze pod oczami blask. Tak jak wspomniałam mi saszetka starczyła na 4 razy, ale przyznaję, że można spokojnie było rozłożyć ją na więcej. Ja jednak świadomie rozłożyłam produkt na 4 razy, ponieważ tyle akurat trwał mój wyjazd. Do tej pory raczej spotykałam się z gęstymi kremami pod oczy, a ten ma przyjemną lekką konsystencję. Łatwo się rozprowadza i przyjemnie, szybko wchłania. Jego zapach jest dość specyficzny i mi kojarzy się trochę z maściami leczniczymi, ale pozostawia raczej przyjemne odczucie. Ja zdecydowałam się stosować go na noc. Od razu po nałożeniu skóra staje się miła w dotyku taka delikatna, ale też dobrze nawilżona. W miejscach nałożenia kremu odrobinę się błyszczy, ale wiadomo na noc to w niczym nie przeszkadza. Rano budziłam się z delikatnie rozświetloną w tym miejscu skórą i nadal dobrze nawilżoną i miłą w dotyku. Krem oceniam więc jak najbardziej pozytywnie. Nawilża i wygładza skórę, a w dodatku rozświetla odwracając uwagę od cieni. Dzięki temu buzia wygląda zdrowo i promiennie ! Myślę, że na dłuższą metę krem faktycznie może niwelować cienie, bo skład jest fantastyczny. Po za tym już po kilku użyciach mogę stwierdzić, że daje efekty na plus, więc na dłuższą metę może być tylko lepiej ! Pełnowymiarowe opakowanie to wygodna i niezwykle elegancka butelka z pompką o pojemności 15 ml. Cena to 127,90 zł i w przypadku marki Clochee to moim zdaniem normalna i właściwa cena. Uważam, że jeżeli produkt jest dobrej marki i faktycznie działa to stosunek ceny również logicznie rośnie. Ja zdecydowanie kremik polecam, bo próbce jestem zachwycona !

Zobacz post

Clochee Krem pod oczy, Rozjaśniająco - energetyzujący

Testowałam już wiele różnych próbek kremów od CLOCHEE ale krem pod oczy pierwszy raz. Muszę od razu napisać, że to totalny sztos.
CLOCHEE - Lightening -Energizing Eye Cream - Rozjaśniająco Energetyzujący krem pod oczy. Próbka ta wpadła w moje łapki dzięki kochanej @madziek1 bo to od Niej dostałam ja w paczce urodzinowej. Krem prześlicznie, elegancko pachnie - z resztą jak każda inna od Clochee. Ma białą treść, lekką i przyjemną w użyciu. Cudownie nawilża skórę i mega szybko się wchłania. Saszetka ma 1ml ale używałam jej jedynie pod oczami około tygodnia i dopiero wczoraj wieczorem ją zdenkowałam. Skóra pod oczami jest super nawilżona i to czuć. Czuć nawet jak skóra różni się w miejscu gdzie nie użyłam kremu. Skóra jest gładka i przemiła w dotyku, kremu używałam ok 19 a teraz mam 9 a skora nadal jest w świetnym stanie.
Jak dla mnie ten krem to cudo, moja skóra i tak samo ja jestem w nim zakochana .

Zobacz post

Kosmetyki marki Clochee

Tak do niedawna prezentowała się moja skromna kolekcja kosmetyków spod szyldu Clochee. Aktualnie ta lista powiększyła się m.in. o łagodzący tonik, szampon i odżywki do włosów oraz krem koloryzujący z filtrem, jednak tym razem SPF30. Jednak dziś opowiem Wam o kosmetykach ze zdjęcia. Jako pierwszy z lewej jest krem pod oczy, który miał mieć działanie rozjaśniająco energetyzujące. Tak szczerze mówiąc nie zauważyłam za bardzo dużego działania. Ja jednak nie cierpię z powodu typowych cieni pod oczami, tylko mam wręcz fioletowe placki za sprawą płytkiego unaczynienia. Oczywiście skóra była nawilżona i odżywiona, jednak fiolety się nie zmniejszyły. Niestety bardzo nie pasował mi zapach, nieco trącił tabaką, a ja nie znoszę tego zapachu. Kolejna jest łagodząca mgiełka do twarzy, takiej podmarki Clochee stworzonej specjalnie dla sieci drogerii Hebe. Mgiełka bardzo dobrze się rozpylała, świetnie tonizowała i uspokajała skórę po myciu. Działanie bardzo na plus i zapach również, bardzo delikatny, subtelny i świeży. A do tego kosmetyk był bardzo wydajny. Ostatni kosmetyk ze zdjęcia to Matujący krem koloryzujący z faktorem SPF50. Krem faktycznie daje mocno matowe wykończenie i trzeba nauczyć się go używać. Przede wszystkim podczas nakładania trzeba się spieszyć. Ja robiłam to gąbeczką i na zwilżoną uprzednio skórę np. hydrolatem. Kolor bardzo ładnie się dopasowywał i nie tworzył efektu maski. Taki efekt pojawił się dopiero, gdy już wykańczałam krem, ale miał takie prawo, bo używałam go baaaardzo długo.

Zobacz post

Kosmetyki, które zużyłam

💚 Łagodząca mgiełka do twarzy Pure by Clochee
Mój łup promocyjny z Hebe. Początki nie były łatwe, z uwagi na to, że przerzuciłam się na ten tonik z hydrolatu. Moja skóra reagowała negatywnie. Dałam mu jednak szansę, bo już nie raz tak miałam przy zmianie kosmetyku i opłaciło się. Po zużyciu całego opakowania stwierdzam, że mgiełka daje radę jeśli chodzi o nawilżenie i odżywienie skóry po myciu, zresztą opisywałam już ten produkt na moim profilu .
⭐Ocena: 5/5

💚 Krem pod oczy Clochee
O tym kremie również pisałam już na moim profilu, w skrócie: daje radę! Nieco rozjaśnił moje "fiolety" pod oczami, nawilżał, tylko ten zapach... ja w nim wyczuwam tabakę, a szczerze jej nienawidzę! Ale dałam radę, bo działanie mi odpowiadało
⭐Ocena 4,5/5

Zobacz post

Clochee Krem pod oczy, Rozjaśniająco - energetyzujący

🌟Dziś przychodzę do Was z recenzją rozjaśniająco energetyzującego kremu pod oczy od Clochee 🌟Nie obserwuję u siebie klasycznych cieni, moim problemem są fiolety pod oczami, które sprawiają wrażenie strasznego niewyspania. Podczas rozmowy z dermokonsultantką, usłyszałam, że niewiele z tym mogę zrobić, ponieważ to wynika z tego, iż moja skóra pod oczami jest bardzo cienka i prześwitują przez nią drobne naczynia krwionośne. Zaproponowała mi wówczas używanie kremów pod oczy, które mają tę skórę nieco wzmocnić, niejako pogrubić i rozjaśnić. Mój wybór padł na Clochee. 🌟 Pierwsze co zwróciło moją uwagę był zapach, który mocno kojarzy mi się z tabaką, a że nienawidzę tego zapachu, to nie było łatwo 😅 ciężko było w związku z tym regularność. Ale w końcu się przyzwyczaiłam. Pompka wyrzucała z siebie dość sporo produktu i to co mi zostawało aplikowałam np. Na szyję. 🌟Powoli zbliżam się do denka, więc już nieco mogę powiedzieć o tym produkcie. Na pewno nawilża i nie podrażnia, nie miałam również żadnych problemów, z występowaniem prosaków. A fiolety? Jestem zaskoczona, ale faktycznie nieco się rozjaśniły, co być może ma związek z delikatnym wzmocnieniem skóry.💜 Nie jest to efekt wow, bo to kosmetyk a nie zabieg w gabinecie, ale i tak jestem zadowolona. Ponadto zauważyłam spłycenie pierwszych drobnych zmarszczek, za co również plus! 💚
A Wy stosujecie osobny krem pod oczy? Jeśli tak, to jaki?

Zobacz post

Krem pod oczy

Próbeczki kremu pod oczy rozjaśniająco- energetyzującego od Clochee. Zawiera tylko 1 ml ale krem jest tak wydajny że starczył mi na 4 użycia. Używałam go na noc a efekty naprawę powalające. Skóra pod oczami wygląda na zdrowszą, cienie są rozjaśnione i brak worków pod oczami. Zakochałam się w tym kremie i napewno go kiedyś kupię jednak najpierw muszę zużyć to co mam bo za dużo tego 😂🥰.

Zobacz post

Clochee, krem pod oczy, rozjaśniająco energetyzujący, nowa formuła

Posiadam dwie próbeczki kremu pod oko z nową formułą od Clochee. Niestety nie mam porównania do poprzedniej wersji, nad czym ubolewam. Z tego co wiem formuła została wzbogacona o Bakuchiol, odpowiednik retinolu oraz substancje aktywne jak: kwas hialuronowy, masło mango, olej z pestek moreli, kofeinę, masło kakaowe. Skład jest wegański, naturalny i bardzo bogaty. Natomiast konsystencja jest lekka, bardziej wodnista niż żelowa. Postanowiłam krem (dosłownie) przelać do pojemniczka, by lepiej go sobie dozować i wycisnąć z próbek jak najwięcej. Obawiam się, że przez konsystencję krem będzie niewydajny. Z jednej strony takie wodniste produkty są wydajne, bo potrzeba ich niewiele z drugiej strony są trudne w dozowaniu, bo przeważnie nabiera się ich zbyt dużo. Po krótkim stosowaniu mogę powiedzieć, że krem super się wchłania i maksymalnie nawilża. Również zauważyłam rozjaśnienie skóry pod oczami. Nie rozjaśnienie cieni a taki zdrowy blask skóry.

Zobacz post


Clochee Krem pod oczy, Rozjaśniająco - energetyzujący

Próbka kremu pod oczy Clochee dostałam ją od Beatki @Sherifka89 . Ten krem ma za zadanie rozjaśniać cienie pod oczami oraz opóźniać procesy starzenia.Ma on lekką konsystencję przez co szybko się wchłania. Nie pozostawia tłustego filmu na skórze. Jeśli chodzi o zapach to nie jest on za fajny wg mnie ten krem to troszkę śmierdzioszek . Jednak nie przeszkadza mi to gdyż po wklepaniu kremu nic nie czuje. Krem fajnie wygładza skórę pod oczami i lekko ją napina.Nie zauważyłam rozjaśnienia cieni. Skład jest świetny więc krem będzie na moim celowniku.

Zobacz post

Clochee krem pod oczy, rozjaśniająco-energetyzujący

Clochee- rozjaśniająco-energetyzujący krem pod oczy. Krem przeznaczony szczególnie dla osób mających problem z cieniami i workami pod oczami, a także jeśli są widoczne objawy zmęczenia. Krem dodatkowo ujędrnia skórę i opóźnia procesy jej starzenia. W kremie znajdziemy między innymi kofeinę i strelicję białą. Kremik świetnie nawilża skórę pod oczami. Jak wszystkie kremy Clochee zamknięty jest w szklanym flakoniku z dozownikiem. Cena to 129 zł za 15 ml.

Zobacz post

-

Rozjaśniająco - energetyzujący kremik pod oczy od Clochee. Kolejny super krem pod oczy. Bardzo wydajny, mimo, że próbka jest na prawdę nie duża. Zapach nieco inny niż inne produkty tej firmy, jakby z lekkim dodatkiem ziołowym. Świetnie nawilza sferę obok oczu. Czy rozjaśnia? Po 3-4 zastowaniach, bo na tyle próbka mi starczyła nie wiem, nie zauważyłam jakoś. Jednak skóra pod oczami była w bardzo fajnej kondycji. Cena jest droga, bo za 15ml tego produktu zapłacimy 130zł... Myślę, że regularne stosowanie zredukowalo by cienie czy inne problemy. Bardzo polecam!

Zobacz post
1