9 na 9 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

BETTER THAN PERFECT - Nawilżająco-kryjący podkład 30ml
Połączenie makijażu i pielęgnacji - brzmi kusząco$593 Better Than Perfect zapewnia doskonałe nawilżenie i promienny, naturalny wygląd.
Noszenie maseczki ochronnej stało się dla nas codziennością. Skóra nie przyzwyczaiła się jeszcze do nowych warunków, a te wymagają szczególnego sposobu pielęgnacji twarzy i kosmetyków, które zapewni ...

BETTER THAN PERFECT - Nawilżająco-kryjący podkład 30ml
Połączenie makijażu i pielęgnacji - brzmi kusząco$593 Better Than Perfect zapewnia doskonałe nawilżenie i promienny, naturalny wygląd.

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 10.08.2022 przez gilgotka

Eveline Cosmetics

Eveline Cosmetics z okazji dnia kobiet wprowadziło promocję. Nie omieszkałam skorzystać.
Wybrałam ulubiony podkład Better than perfect który świetnie mi się sprawdzał. Dobrałam też dwa podkłady często polecane. Jestem ciekawa, czy też tak dobrze się sprawdzą.
Wybrałam też Korektor, który polubiłam, ale tym razem wybrałam najjaśniejszy odcień.
Do tego wybrałam bazę, moja z Soraya jest na wykończeniu i postanowiłam wypróbować coś nowego.
Kupiłam też tusz do rzęs- zapowiada się fajnie. Ładnie wydłuża, rozdziela i przyciemnia. To był dobry wybór o ile w ciągu dnia nie będzie znikał.
Zaopatrzyłam się jakiś czas temu w mokry bronzer, dlatego kupiłam też róż I pomadkę w jednym. Kolor wydaje się naprawdę świetny. Na policzkach jest piękny różowiutki, a na ustach jasny. Ciekawe to jest. 😍
Żeby uzbierać do gratisowego rozswietlacza, który jest naprawdę piękny dobrałam arbuzową maseczkę, którą też już miałam i byłam nią oczarowana.
Nie mogę doczekać się testowania podkładów. Dziś niestety nie zdążyłam ich wypróbować, bo za późno wstałam. 🙈

Zobacz post

Podkład Better than Perfect

To już trzecia tubka tego podkładu i trzeci kolor z ich asortymentu. W końcu znalazłam kolor który prawie idealnie pasuje do mojego obecnego koloru skóry. Podkład pięknie kryje, można budować nim to krycie, nie wysusza, nie ściąga skóry, nie podkreśla suchych skórek. Super trzyma się na buzi cały dzień. W dodatku dorwałam go w Hebe na promocji na ok 18-20 zł.

Zobacz post

Eveline Better Than Perfect, Podkład do twarzy, Nawilżająco-kryjący, nr 04 Natural Beige

Nawilżająco-kryjący podkład Better Than Perfect z Eveline polubiłam od pierwszego użycia, a było to dość dawno temu, bo od tego czasu zużyłam już kilka opakowań. Aktualnie używam odcień 04 Natural Beige, a w okresie letnim sięgam po 05. Podkład ma średnio gęstą konsystencję, łatwo rozprowadza się na skórze i ładnie w nią wtapia. Aplikuję go palcami a następnie wklepuję gąbeczką. Podkład ładnie wyrównuje koloryt cery i kryje różne niedoskonałości. Nie jest to pełne krycie, ale jak dla mnie wystarczające. Kosmetyk wygląda naturalnie na buźce, nie podkreśla suchych skórek ani rozszerzonych porów. Utrwalony pudrem utrzymuje się cały dzień i nie wymaga jakiś szczególnych poprawek. Podkład nie wysusza cery ani jej nie zapycha.

Zobacz post

Eveline Better Than Perfect, Podkład do twarzy, Nawilżająco-kryjący, nr 04 Natural Beige

Ten podkład jest dla mnie idealny na codzień. Kupiłam go z polecenia i się nie zawiodłam. Nie jest moim super wow na wielkie wyjścia, ale doskonale radzi sobie do codziennego używania. Wybrałam odcień 04, Natural Beige i jest dla mnie idealny. Podkład nie wysusza skóry, doskonale współgra z kremem lub bazą pod podkład. Nie rolluje się wtedy i nie podkreśla suchych skórek.
Bardzo ładnie dopasowuje się do twarzy, kompletnie nie tworzy efektu maski! Jest bardzo naturalny na twarzy.
Fajnie zakrywa niedoskonałości i przebarwienia. Dobrze współgra z pudrem. Cena jest też w porządku, można go dostać w promocji za około 20 złotych. Lubię go i z pewnością kupię ponownie.

Zobacz post

Eveline Better Than Perfect, Podkład do twarzy, Nawilżająco-kryjący, nr 04 Natural Beige

Mój nowy ulubieniec , czyli Better than Perfect od Eeveline. Koleżanki z pracy zachwycały się nim od miesięcy , a ja byłam jakoś sceptycznie nastawiona. Wreszcie za ich namową postanowiłam go przestawać i żałuję że zrobiłam to dopiero teraz. Opakowanie to wygodna i praktyczna plastikowa tubka z odkręcaną nakrętką. Szata graficzna opakowania jest przyjemna dla oka i czytelna. Podkład ma niezbyt gęstą konsystencję,ale nie jest lejący. Ma ładne krycie, nie tworzy na buzi efektu maski. Wykończenie nie jest matowe, skóra wygląda świeżo i zdrowo.
Podkład ściera się pod koniec dnia w okolicy nosa, ale mam tak niemal z każdym więc nie jest to dla mnie jakimś wielkim problemem.

Zobacz post


Denko Luty 2023

DENKO LUTY 2023 !

Moje jak największe denko do tej pory! Nie ukrywam, że w końcu przekroczyłam dla mnie nieosiągalną wcześniej liczbę 30 jeśli chodzi o ilość zużytych opakowań i jestem z siebie dumna, bo w sumie zużyłam 34 produkty w tym miesiącu! Przy tej ilości oczywiście pojawiły się buble, ale też pewne odkrycia, a do stałych bywalców dołączyły aż dwa kosmetyki! Jako, że brakłoby mi znaków, gdybym chciała opisać wszystko z osobna postaram się jedynie opisać je pokrótce.

To był miesiąc gdzie zużyłam już kolejne opakowania ulubionych produktów i w tej kategorii pojawił się:

Antyperspirant Rexona Motion Sense - kupuję regularnie, dla mnie najlepszy!
Tusz do rzęs Curling Pump Up Mascara od Lovely - najlepszy tusz! Świetna szczotka, intensywny kolor, świetny efekt!
Balsam do ciała Bath & Body Works tym razem zapach A Thousand Christmas Wishes - idealne nawilżenie, cudowny zapach.
Kredka do oczu Incredible Black od Wibo - intensywny czarny kolor, idealna miękkość, zużyłam wiele opakowań.
Podkład Better Than Perfect Eveline w kolorze 04 - uwielbiam go za możliwość budowania i naturalny efekt, a także to jaki komfortowy jest w noszeniu.

Do tej kategorii dołączają aż dwa produkty i mam tu na myśli takie, które zużyłam po raz pierwszy, ale już kupiłam kolejne opakowania, a jest to:

Hydrofilowy olejek myjący do higieny intymnej Yope - fantastyczny produkt do higieny intymnej! Jest delikatny, dobrze myje, nie podrażnia, a wręcz koi, przyjemnie pachnie i jest w ślicznym opakowaniu! Cudo!
Tusz do rzęs Stars from the Stars Star Exreme Lashes - polubiłam się z tym tuszem, bo ma ciekawą szczoteczkę, zwiększa objętość rzęs i daje naprawdę świetny efekt, a cenowo wypada naprawdę przyjemnie.

Kategoria SASZETKI:

Hydrożelowa maseczka w płacie Shine with Good Vibes and Neon Colors z ekstraktem z oczaru wirginijskiego - fajna rozświetlająca maseczka.
Maska na tkaninie Niuqi -sztywna płachta, dziwne mrowienie podczas użycia.
Maska Cactus Style - bardzo fajna ze ślicznym nadrukiem, super oczyszcza i nie podrażnia.
Maska Blueberry Extrakt - genialna maska o prześlicznym zapachu.
Maska do twarzy w formie bawełnianych płatków - dziwny produkt, który nie do końca rozumiem, szkoda pieniędzy.
Płatki pod oczy hydrożelowe serduszka ISANA - dobrze nawilżają, zmniejszają opuchliznę.
Maska Honey Extract - fajnie nawilża i poprawia elastyczność.
HIT!!! Maseczka Nightea Night Neroli & Tangerine marki Bubble T - absolutnie fantastyczna w każdym calu i dziękuję za nią kochanej @dastiina
Maska na twarz i szyję - ciekawy produkt, który dobrze nawilża.
Zabieg na włosy Niuqi - ciekawa maska w formie czepka, która delikatnie wygładziła włosy.
Maseczka do twarzy w płacie It's time for sweater weather marki Sence - fajnie odświeża, buzia wygląda zdrowo.
Maseczka do twarzy w płachcie Swirling Cupcake - fajna płachta i przyjemne działanie, ale tutaj minusik za sztuczny zapach.
Maska Camel Love - super płachta ze ślicznym nadrukiem, fajnie nawilża i poprawia elastyczność.
Balsam do ciała rozświetlający Niuqi - fajnie nawilża i rozświetla skórę.
Dwa opakowania (z 4 ) płatków pod oczy Soothe Puffy Tired Eyes z kolagenem i ekstraktem z ogórka od kochanej Justyny. Świetnie nawilżają i zmniejszają opuchliznę.
Próbka kremu pod oczy napinająco-wygłądzającego Eeny Meeny - to już druga próbka i po drugiej chcę ten produkt jeszcze bardziej! Genialny krem, który świetnie nawilża i wygładza.

Kategoria CIAŁO:

Żel pod prysznic Balea Happy Winter - cudowny zapach, kolor, opakowanie, świetnie myje.
Mydło do rąk Winter Berry Ice Bath & Body Works - piękny zapach i dobrze myje.
Mydło do rąk Zimowa Noc Yope - cudowne zimowe mydełko, które myje, pielęgnuje i nie podrażnia.
BUBEL! Żel pod prysznic Pralinka LaQ - niestety sztuczny zapach i słabo się pieni.
Mydło do rąk Dreamy Winter od kochanej Justyny! Śliczne opakowanie skradło moje serce i zapach przypominający pieczone jabłko.
Balsam do ciała A Thousand Christmas Wishes Bath & Body Works - cudowny zapach i świetne nawilżenie.
Chusteczki do higieny intymnej Fresh Aloes Cien - dobrze myją i odświeżają okolice intymne bez podrażnień.

Kategoria WŁOSY:

Szampon i odżywka Kevin Murphy Repair Me - oba kosmetyki dobrze się sprawdzają, jednak niestety cena oferowana od producenta to znacząco za dużo i w użyciu kompletnie nie czuć by był to produkt z wyższej półki. Moim zdaniem strata pieniędzy.

Kategoria TWARZ:

Płyn micelarny Balea The most wonderful time - fajnie domywa, nie podrażnia i nie szczypie w oczy.
Glow Drops Dr Barbara Sturm - serum, które fajnie się sprawdza, jednak jego cena jest znacznie za wysoka.

Jestem bardzo zadowolona z tego denka, a recenzje kosmetyków znajdziecie w moich chmurkach.

Zobacz post

Mój ulubieniec - Eveline Better Than Perfect

Mam cerę mieszaną, ze skłonnością do niedoskonałości i u mnie sprawdził się on rewelacyjnie. Choć nie jest to podkład typowo matujący, to moja cera wyglądała w nim bardzo dobrze i nie wyświecała się nadmiernie.
Duży plus za składniki nawilżające. Ich obecność sprawia, że podkład tak nie wysusza skóry i jest dla niej bardziej "łaskawy". Naturalny wygląd jak najbardziej można mu przypisać , po całym dniu nadal wygląda bardzo dobrze i naturalnie.
Do tego:
- jest bardzo trwały
- nie utlenia się
- nie waży się
- nie roluje się
- nie robi plam
- Bardzo dobrze i szybko się z nim pracuje. Do jego aplikacji używam gąbeczki.
- Ma średnie krycie, które można stopniować
- Nie zapycha porów
- Ładnie stapia się z cerą, wyrównując koloryt
- przystępny cenowo

Zobacz post

Zakupy kosmetyczne z Eveline Cosmetics

Przyszło moje zamówienie, które złożyłam na oficjalnej stronie sklepu Eveline Cosmetics. Zamawiałam stamtąd pierwszy raz, bo akurat pokończyło mi się sporo rzeczy, a tam były najlepsze ceny. Zamówiłam zarówno produkty, ale również wpadły jakieś nowinki. Jako pierwszy do koszyka wskoczył mój absolutnie ulubiony krem CC Magic Skin, czyli Upiększający krem nawilżający na zaczerwienienia 8 w 1. Zużyłam już kilka opakowań i zawsze do niego wracam, bo idealnie nadaje się do codziennego, szybkiego makijażu. W kilka chwil wyrównuje koloryt i sprawia, że cera wygląda dużo lepiej, a jego odcień dopasowuje się do skóry, więc spokojnie używam go cały rok niezależnie czy moja skóra jest opalona latem czy bledsza zimą. Uwielbiam go! Zapłaciłam za niego 14,39 zł zamiast 23,99 zł. Wzięłam też kolejną tubkę podkładu z serii Better than Perfect, który jest nawilżająco kryjący, a ja mam w kolorze 04 Natural Beige. Tutaj jest to moje drugie opakowanie, bo po pierwszym byłam z niego bardzo zadowolona. Podkład ma śliczny, ciepły odcień, świetnie się nakłada gąbeczką i nawet mi osobie, która nie ma wielkich zdolności makijażowych przychodzi to z łatwością. Po za tym dobrze się trzyma, a moja buzia naprawdę się z nim polubiła. Tutaj była również fajna promocja i zamiast 31,99 zł zapłaciłam 15,99 zł. Ostatni produkt, który już wcześniej miałam to korektor z serii Wonder Match Absolute Perfection w kolorze 10 Light Vanilla. Jest to dość jasny kolor, który ja używam jedynie pod oczy. Zużyłam już jedno opakowanie, które skończyło się wręcz błyskawicznie. Korektor ma fajny aplikator jak błyszczyk i faktycznie dobrze kamufluje moje cienie pod oczami, a przy tym nie zbiera się w załamaniach skóry, więc jestem zadowolona. Normalnie kosztuje 26,49 zł, a ja zapłaciłam za niego jedynie 13,29 zł. Z produktów, któe wybrałam dla siebie jako nowości do testowania to mgiełka z serii Glow and Go, Aqua Miracle w wersji Pink i jest to mgiełka 4 w 1 z błyszczącymi drobinkami co totalnie mnie zauroczyło. Jej zadaniem jest utrwalać, nawilżać, dawać efekt glow oraz blur. Mgiełka wygląda naprawdę magicznie i ślicznie pachnie. Można nanosić ją zarówno na twarz, jak i całe ciało. Pierwsze wrażenie naprawdę wow, bo otula skórę maleńkimi, subtelnymi drobinkami, które cudownie się mienią. Ona także była na promocji i zamiast 21,99 zł zapłaciłam za nią 9,49 zł. Ostatni produkt, który wpadł do koszyka to czarna kredka Eye Max Precision i jest to automatyczna kredka z gąbką. Były w kilku kolorach, ale ja najbardziej lubię właśnie czarną. Regularnie kupuję te marki Wibo, jednak była nie droga i postanowiłam, że zaryzykuję. Zamiast 12,99 zł zapłaciłam 6,99 zł. Jako, że moje zakupy przekroczyły wartość 25 zł to w gratisie dostałam maseczkę do twarzy Cannabis Skin Care oczyszczająco- matującą. Jeszcze takiej nie miałam, więc chętnie przetestuję, a przyznam, że ucieszył mnie taki gratisik, bp uwielbiam maseczki. Mimo, że najbardziej te w płacie, to jednak bardzo miły gest. Zakupy przyszły bardzo szybko i dobrze spakowane, więc jestem naprawdę zadowolona, bo wiem, że dzięki promocjom sporo zaoszczędziłam.

Zobacz post

Eveline Better Than Perfect, Podkład do twarzy, Nawilżająco-kryjący, nr 04 Natural Beige

Podkład do twarzy Better Than Perfect marki Eveline o właściwościach nawilżająco-kryjących, który kupiłam jakiś czas temu i tak mi się spodobał, że już mam kolejne opakowanie. Kolorem, który dla mnie okazał się być idealny jest nr 04 Natural Beige. Jestem fanką naturalnego makijażu na co dzień, a ilość kosmetyków, które do niego używam ograniczam zazwyczaj do minimum. Wynika to też między innymi z tego, że nie mam zbyt dobrej ręki do makijażu i w obawie o przesadzenie z ilością bądź sposobem nałożenia kosmetyków staram się wybierać takie, które są łatwe w aplikacji i dają subtelny efekt. Wyrównanie kolorytu cery jest dla mnie bardzo ważne. Do tej pory używałam zamiast podkładów jedynie kremu upiększającego CC również z Eveline, którego zużyłam sporo opakowań i kupuję go nadal. Kiedy na instagramie ten podkład wyskakiwał mi w co drugim poście troszkę bardziej postanowiłam mu się przyjrzeć i zamówiłam w promocji. To był zdecydowanie strzał w 10! Podkład zamknięty jest w uroczej fioletowo-beżowej, miękkiej tubce o pojemności 30 ml. Sam podkład zawiera kolagen roślinny i kwas hialuronowy dzięki czemu ma właściwości nie tylko kryjące odpowiednie dla podkładu, ale też nawilżające i regenerujące. Oprócz tego dzięki skwalanowi ma zyskać miękkość i elastyczność. Skóra w efekcie ma być naturalna, ale też promienna, bez tworzenia maski. Z atutów wymienionych przez producenta zaciekawiła mnie jego trwałość około 12 godzin, a także możliwość stopniowania, co zwłaszcza jest przydatne kiedy mamy więcej niedoskonałości do przykrycia. Dużym plusem jest możliwość nakładania go na różne sposoby, bo można to robić zarówno profesjonalnie pędzlem czy gąbeczką, ale także na szybko palcami. Jest również przyjazny do noszenia pod maseczką. To co zwróciło też moją uwagę to naprawdę bardzo ładny zapach podkładu. Jest taki elegancki, lekko perfumowany, nie jest sztuczny czy chemiczny i mi osobiście przypadł do gustu. Nie ukrywam, że najczęściej nakładam go gąbeczką, ale zdarzyło mi się też to robić palcami. Osobiście mimo, że efekt jest bardzo podobny to jednak ja wolę go w wersji nałożonej gąbką, kiedy jest bardziej wklepany. Muszę się zgodzić, że faktycznie da się go dobudowywać, dzięki czemu w zależności od potrzeb mogę nim stworzyć zarówno szybki, delikatny makijaż jak i ten mocniejszy na większe wyjścia i efekt nie jest przekoloryzowany. Podkład fantastycznie się nakłada, nie roluje się, nie podkreśla zmarszczek. Daje naprawdę fantastyczny, naturalny efekt i w zasadzie pierwsza cienka warstwa wtapia się automatycznie w skórę i jest praktycznie jak właśnie druga skóra. Buzia jest przy tym nawilżona i delikatnie połyskuje, ale jest to zdrowy blask, a nie jej tłustość. Zaznaczę przy okazji, że moja cera jest teraz w stronę normalnej niż mieszanej i tylko przy okresie bywa kapryśna, ale niezależnie od dnia cyklu ten podkład po prostu wygląda dobrze. Co do jego trwałości, to tutaj nie powiedziałabym, że trzyma się 12 godzin. Ja używam go zawsze na bazę pod makijaż czy kremy, które mogą być pod podkład stosowane i raczej miejscami troszkę się ściera. Powiedziałabym, że bez zarzutu trzyma się około 6-8 h, a później wymaga jedynie drobnej poprawki. Mnie osobiście taki wynik satysfakcjonuje i dla mnie jest jak najbardziej wystarczający. Podkład pięknie pachnie, jest wygodnej tubce, dobrze się nakłada i daje piękny, naturalny efekt. Wtapia się w skórę i wyrównuje jej koloryt, a do tego daje skórze nawilżenie i sprawia, że jest miękka. Biorąc pod uwagę te niewątpliwe plusy, a w dodatku cenę produktu (31,99 zł, ale często można go dorwać na promocji za mniej niż 20 zł), to jak najbardziej mogę go polecić. Tak jak nie lubiłam podkładów, a w zasadzie bałam się ich, tak ten wprost uwielbiam i całkowicie odczarował dla mnie makijaż z użyciem czegoś mocniejszego niż krem BB czy CC. Moja buzia bardzo się z nim polubiła, a ja polubiłam makijaż przy jego użyciu, który nie zajmuje mi wiele dłużej, a efekt zdecydowanie mnie zadowala.

Zobacz post
1