Bielenda

Peeling do ust z dodatkiem kawy znalazłam go w pudełku beglossy. Peeling nie stał się moim ulubieńcem kiepsko radzi sobie ze ścieraniem czy nawilżaniem jedynie dobrze masuje usta. Po za tym źle się go aplikuje gdyż ma bardzo lejąca konsystencję.

Zobacz post

Peeling drobnoziarnisty

W moim posiadaniu znalazł się dzięki pudełku kosmetycznemu.
Bardzo podoba mi się w opakowanie w jakim jest umieszczony ponieważ jest minimalistyczne i bardzo przyjemne dla oka.
Może się pochwalić witaminą B3 oraz kwasem hialuronowym.
Produkty starczy nam spokojnym na dwa użycia.
Przeznaczony jest do cery mieszanej i tłustej szary oraz zmęczonej.
Się ze mną ja postanowiłam go wypróbować na wieczór ale myślę że bardzo dobrze również sprawiłby się na rozpoczęciu dnia ponieważ swoim składzie posiada kofeinę która dodatkowo po buzi naszą skórę.
Muszę przyznać że ten produkt doskonale odświeżył moją twarz oczy styl oraz wykładzin był w stała się jedwabista w dotyku i bardzo mięciutka.
Produkt należy stosować na wcześniej oczyszczoną twarz.
Wykonać masaż twarzy który będzie trwał około dwóch minut po tym czasie przy pomocy tego produktu po czym zostawić na 10 minut. pozostałości spłukać letnią wodą po aplikacji tego produktu warto nałożyć maseczkę ponieważ nasze twarz jest doskonale przygotowane.
Muszę przyznać że ten produkt zrobił dla mnie naprawdę dobre wrażenie i nie szło i trafią na niego w sklepie na pewno kupię.

Zobacz post

Bielenda SkinShot ampoule peel coffee piuder peeling drobnoziarnisty.
Zamkniety jest w malej kapsułce, ma intensywny zapach kawy i to taki nie do konca przyjemny troszke za duszacy . Zawiera w sobie ziarna kawy wit B3 oraz kwas hialuronowy. Peeling ten ma lekko brazowawy kolor dość fajnie rozprowadza sie go na skórze. Drobinki w nim zawarte sa spore i dosc mocno oczyszczaja skórę .
Skóra po jego zastosowaniu jest oczyszczona, gładka przyjemna w dotyku. Nie uczulil ani nie podraznił mnie co jest najwazniejsze.

Zobacz post