Kula do kąpieli z flamingiem od Balea.
Dostępna jest również w wersji z tęcza. Ma 170 g, więc jest dość duża. Przez opakowanie czuć lekko słodki zapach jednak podczas kąpieli nie jest on już wyczuwalny. Kula rozpuszcza się dość wolno, barwi wodę na różowo i tworzy lekką piankę. Fajnie nawilża skórę. Niestety flaming się prawie nie rozpuszcza.
Chyba nie sięgnę więcej po ten produkt.
🦩Balea. Kula do kąpieli, Flamingo
Dziś potrzebowałam długiej kąpieli po ciężkim dniu pracy dlatego postanowiłam użyć kule, którą dostałam w paczuszce urodzinowej od @Brill ❤️. Kula jest różowa, na górze widnieje flaming co moim zdaniem super się prezentuje. Zapach kuli był przyjemny, delikatny. Od razu po wrzuceniu kuli do wody zaczęła musować i powstała delikatna pianka. Kula rozpuszczała się 15 minut, długo ale dzięki temu posiedziałam dłużej w wodzie. Woda zabarwiła się na różowy kolor, już po chwili można było odczuć, że w kuli są zawarte olejki bo skóra była gładziutka i nawilżona. Kula bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła i z chęcią kupiłabym ją ponownie.
Balea kula do kąpieli z flamingiem.
Kupiłam ją w drogerii DM za 4 zł.
Kula jest duża, różowa a na wierzchu ma cudownego flaminga. To właśnie on mnie skusił do zakupu.
Wrzucona do wody powoli się rozpuszcza. Barwi wodę na różowy kolor i tworzy niesamowite ilości piany - szok! 😁
Pachnie bardzo przyjemnie, owocowo. Jednak ciężko mi dokładnie określić czym. Zapach wyczuwalny jest przez cały czas trwania kąpieli. Po kąpieli ciało jest zrelaksowane, odprężone. Skóra delikatnie zmiękczona, delikatna.
Nie uczuliła mnie, ani nie podrażniła, więc super! 😊
Pozostałe posty z tym produktem
Podobne produkty
