7 na 7 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Limitowany żel pod prysznic Balea Set Your Mind Free przenosi lekkość na nowy poziom. Żel pod prysznic jest wegański i delikatnie myje. Dzięki formule o neutralnym dla skóry pH jest również idealny dla skóry wrażliwej i pozostawia uczucie delikatności. Ponadto niebiański zapach uwodzi zmysły i zapewnia beztroskie dobre samopoczucie.

Produkt dodany w dniu 23.08.2022 przez Anuusiaczeek

Denko 2023 wrzesień

Koniec września więc czas na denko. 😍

W tym miesiącu nie zużyłam jakoś wybitnie dużo kosmetyków, ale zeszłam z naprawdę sporej ilości zapasów więc w sumie nawet nie mam z czym szaleć - no może oprócz żeli pod prysznic bo tego uwielbiam mieć dużą ilość. 😍
W tym miesiącu zużyłam tylko dwa i oba były fajne tak jak i antyperspiranty z rexony czy pasta do mycia twarzy z Ziaji. ❤️
Uwielbiam i chętnie wracam do tych produktów. ❤️
Kolejnym hitem jest pianka do mycia twarzy o zapachu borówki - wow jak to pięknie pachnie 😍 zdecydowanie do niej wrócę w najbliższym czasie.
Odżywka z Bioelixire oraz maska z Sendo nawet fajnie się u mnie sprawdziły, ale nie na tyle żebym chciała do nich wrócić tak jak i do arbuzowego peelingu do ciała z Isany.
Plasterki do depilacji twarzy z Joanny, mydełko z Dove, patyczki BeBeauty oraz wkładki Facelle były spoko - zapewne do nich powrócę w przyszłości. 😊
Zarówno umilacze do kąpieli jak i maseczki do twarzy czy pod oczy sprawdziły się u mnie w porządku i tutaj tez chętnie mogłabym wrócić do każdego z tych produktów. ❤️

Zobacz post

Balea Żel pod prysznic, Set Your Mind Free

Balea, Żel pod prysznic, Set Your Mind Free.
Dziś w moich recenzjach kolejna wersja żelu pod prysznic od marki Balea. Tym razem jest to kosmetyk, który otrzymałam w moim ostatnim swopie. Muszę przyznać, że jest wersja, która bardzo przypadła mi do gustu. Zapach kosmetyku do mycia ciała, całkowicie odpowiada moim preferencjom, jest prześliczny. Żel jest przezroczysty i świetnie się pieni, co mnie osobiście bardzo odpowiada. Konsystencja jest odpowiedniej gęstości, więc nie sprawia problemów podczas użytkowania. Opakowanie zawiera 300ml produktu. Polecam serdecznie Waszej uwadze. ♥️👍♥️👍

Zobacz post

Balea Żel pod prysznic, Set Your Mind Free

Balea, Set Your Mind Free, żel pod prysznic.
Kosmetyk jest zamknięty w plastikowej butelce o pojemności 300 ml.
Zamknięcię jest bardzo wygodne,bo na ,,klik''.
Zapach był dla mnie zaskoczeniem,bo wyobrażałam sobie aromat wanilii.
Taki trochę budyniowy,a tymczasem czuję gumę balonową.
Żel ma żelową konsystecję o dpowiedniej gęstości,dzięki czemu łatwo się rozprowadza.
Kosmetyk dobrze się pieni,oczyszcza oraz nie wysusza skóry.

Zobacz post

Paczuszka urodzinowa 5

☆ Paczuszka urodzinowa #5 od @gilgotka. ❤️

A ta przeogromniasta paczuche urodzinowa otrzymałam od mojej Dresscloudowej siostry. 💕 Była tak przepięknie zapakowana w kolorowy papier że aż szkoda było ją odpakowywac. 🙈 Bardzo się polubiłyśmy z Dominiką i odnoszę wrażenie, że rozumiemy się bez słów i chyba dlatego doskonale wiedziała co mi podarować. Ze wszystkimi produktami trafiła prosto do mojego serduszka. Czy wy widzicie ten przepiękny różowy szalik? Tyle czasu się zbierałam do kupna podobnego a tu proszę, Domi mi go sprezentowała. Poza szalikiem otrzymałam książkę Agnieszki Niedziałek "Włosing" - ooooj będzie mi na pewno wiernie służyć podczas codziennej pielęgnacji włosów. Poza tym otrzymałam żel pod prysznic Balea, balsam do ciała Victoria Secrets, cudne wiosenne ściereczki do kuchni Home&You, które od razu zmieniłam , poza książką o włosingu otrzymałam również "niezbędnik włosomaniaczki" który zawierał PRZEEEEPIEKNA gumke do włosów marki YeahBunny, opaske do włosów, jedwab Auna, maskę do olejowania NaturalME, odżywkę do włosów marki Aveda (podobno sztos! ), olejek z czarnuszką Bioleixire (to chyba jedyny produkt ktory znam i uwielbiam!) a także odżywkę marki Balea i saszetkę Mango - poza tą saszetką otrzymałam jeszcze mały zestaw dla wielbicielki mango - krem do smarowania w ślicznym, jednorożcowym opakowaniu, peeling Nali oraz balsam do ust. W paczuszce znalazły się również: odświeżacz powietrza o zapachu arbuza z Primarka, który już zagościł również w kuchni, a także masę próbek, maseczek do twarzy oraz budyń o smaku białej czekolady i kokosa (kokos też uwielbiam! :serce, otrzymałam również zestaw Elmex z dwoma pastami do zębów i klepsydrą odmierzającą czas mycia zebów - to od razu zostało zwinięte przez córkę no i cudną, jednorożcową kartkę z życzeniami, których tutaj nie pokaże Dziękuje Ci siostro jeszcze raz! Sprawiłaś mi dużo prrzyjemności i wzruszeń tą paczuszką!

Zobacz post

Balea Żel pod prysznic, Set Your Mind Free

☆ Żel pod prysznic Set Your Mind Free, Balea.

Żel ten otrzymałam od mojej dresscloudowej siostrzyczki @gilgotka w przesyłce urodzinowej - dziękuję kochana jeszcze raz. ❤️ Zacznę od tego że zel ma orzecudowne opakowanie w pastelowych kolorach, które od razu przykuło moja uwagę po otwarciu paczki. Nie ukrywam, że produkty marki Balea od dawna mi się marzyły także Dominika trafiła w 100%. 💕 Opakowanie zawiera 300ml żelu, czyli dosyc sporo, wydaje się również być wydajny - jedna większa kropla wystarczyła żeby moja myjka w całości się zapienila, a piany wystarcza na umycie całego ciała. Konsystencja odpowiednia dla tego typu produktu, lekko perłowa, transpatentna. Zapach przywodzi mi na myśl rozpoczynająca się wiosnę, lekko słodki, kwiatowy. Dobrze domywa i odświeża ciało, zostawiając je pachnącym. Nie wysusza, nie uczula, nie podrażnia. Mogłabym rzec że produkt idealny. 🥰 Chętnie do niego wrócę w przyszłości po zdenkowaniu. 🥰

Zobacz post

set your mind free

Set Your mind free - Balea, żel pod prysznic.
🌸 Skusiło mnie rzecz jasna piękne opakowanie i nie żałuję, że go kupiłam.

Jak zwykle, jak na Baleę przystało, żel pachnie przepięknie i długo.
Doskonale się pieni i nadaje się też do wanny. Często robię z nich pianę do wanny Maksia.
Dobrze myje i jest bardzo wydajny.

Zobacz post


Zakupy kosmetyczne w DM

Zakupy kosmetyczne z Drogerii DM na Słowacji. Miałam ogromną nadzieję na kalendarze adwentowe, ale tam niestety o nich ani widu, ani słychu. Niemniej jednak mam naprawdę sporo cudowności do testowania i nie ukrywam, że jestem niesamowicie podekscytowana. Oczywiście przeważają tutaj kosmetyki Balea, ale żeby to jakoś usystematyzować i żeby chmurka nie była chaotyczna zakupy podzielę tematycznie.

Kategoria Włosy:

Tutaj znalazła się maska do włosów w saszetce z bio-kokosem o właściwościach intensywnie nawilżających przeznaczona do włosów suchych i zniszczonych marki Alverde. Myślę, że spokojnie starczy mi na jedno użycie, bo ma 20 ml, a kosztowała 1,45 Euro. Jest też tutaj odżywka do włosów Grow Strong marki Pantene z lini PRO-V miracles z biotyną i wyciągiem z bambusa, która ma za zadanie wzmacniać włosy, a były były silniejsze i szybciej rosły. Przyznam, że nie widziałam jej w naszych drogeriach i bardzo mnie zaciekawiła. Tubka 200 ml kosztowała 3,95 Euro i na ten moment mogę na pewno o niej powiedzieć, że pachnie cudownie!

Pielęgnacja twarzy:

Tutaj nie ma wielkiego szaleństwa, bo wybór produktów też nie był zbyt wielki, a zależało mi na nowościach. Mamy tutaj płyn micelarny do cery suchej i wrażliwej przeznaczony do codziennego demakijażu, a w tym również oczu co dla mnie jest niezwykle ważne. Zawiera między innymi wyciąg z opuncji, a butelka ma 400 ml i bardzo podoba mi się jej grafika. Kosztowała 3,95 Euro, a płyn po pierwszych testach mnie zachwycił. Pięknie pachnie, dość sprawnie usuwa makijaż i nie szczypie w oczy. Muszę go jednak dłużej potestować, ale mam co do niego dobre przeczucia. Znalazły się też tutaj urocze miniaturki kremików Balea na dzień i na noc. Każdy w słoiczku o pojemności 5 ml kosztowały po 0,85 Euro. Mamy tutaj więc przeciwzmarszczkowy krem na dzień i na noc z kompleksem witamin, omega i koenzymem Q10. Oba wyglądają niesamowicie uroczo i myślę, że jak na testy będą idealne. Pojawiła się też nowa seria Chocolate i mam z niej urocze płatki pod oczy w kolorze białej czekolady za 1,15 Euro. Są to płatki hydrożelowe z ekstraktem waniliowym i masłem kakaowym, a także maseczka Chocolate Dream o właściwościach intensywnie nawilżających za 2,15 Euro.

Pielęgnacja ciała:

Nie mogło oczywiście zabraknąć żeli pod prysznic. Pierwszy to Set youur mind free z grafiką przepięknych balonów, które skojarzyły mi się z Dress Cloud, a drugi z przepięknym króliczkiem i motywem księżyca Make a Wish. Oba żele mają przepiękne słodkie zapachy i kosztowały jedynie po 0,95 Euro. Żele do golenia z Balea są po prostu najlepsze, a teraz będę testować wersję tropikalną Tropic Fantasy. O ile latem pewnie byłby moim pierwszym wyborem, tak teraz na jesień wolałabym bardziej jesienny czy nawet zimowy zapach, ale że wyboru nie było kompletnie żadnego to zawitał ten. Jestem bardzo ciekawa jego zapachu, ale mam przeczucie, że zabierze myśli gdzieś na rajską wyspę. On kosztował 1,75 Euro. Ostatni kosmetyk do ciała to sól do kąpieli z nadrukiem uroczych wyderek You are my otter half i wygląda na to, że będzie pachniała kokosem. Mimo, że wanny nie mam na co dzień, to w domu rodzinnym wanna czeka, a zawsze też można użyć jej do stóp. Kosztowała 0,95 Euro.

Pielęgnacja stóp:

Tutaj pojawiły się trzy kosmetyki, bo założyłam sobie, żeby lepiej dbać o swoje stopy. Stąd też mamy tutaj maseczkę w formie uroczych skarpetek z nadrukiem cytryn. Jej zadaniem jest nawilżanie, a przy tym ma pachnieć cytrynami i maślanką, więc ciekawe połączenie. Ta maska kosztowała 3,25 Euro. Saszetka w kształcie stópek to duet w postaci peelingu i maski na nogi z ekstraktem owocowym. Jej zadaniem jest odżywianie, a w efekcie sprawienie, że stopy będą gładkie i miękkie. Ostatni kosmetyk to sól do kąpieli stóp w saszetce Feel Well z olejem z awokado przeznaczonym do pielęgnacji. Ta saszetka idealna na jedno użycie kosztowała 0,75 Euro.

Przyznam, że dawno nie miałam tylu cudowności do testowania i aż motywuje mnie to do używania i denkowania. Oczywiście będą pojawiać się recenzje i mam nadzieję, że będzie tu sporo perełek.

Zobacz post

Balea Żel pod prysznic, Set Your Mind Free

Lato zamknięte w butelce pod prysznic od Balea.
Żel został umieszczony w wygodnej butelce, która można śmiało postawić do góry nogami co przy koncowce bardzo ułatwi aplikacje. Kosmetyk w konsystencji jest świetnie wyważony oraz perłowy w zabarwieniu. Pachnie dosłownie latem. Świetna opcja na już kończące się letnie przygody na utrwalenie pięknych chwil. W opakowaniu znajduje się 300ml kosmetyku. Zaaplikowany na gąbkę świetnie się pieni oraz uwydatnia swój zapach. Skóra ciała po jego użyciu jest domyta, gładka oraz gotowa na przyjęcie pielęgnacji. Produkt mnie nie zapchał ani nie uczulił, a zapach towarzyszył mi dosyć długo.

Zobacz post
1