Tak prezentowała się zawartość jednego z kalendarza z Douglasa Luxury Adwent kalender. Mamy tutaj kremy do rąk które sprawdziły się u mnie super. Dwa świetne tusze do rzęs które stały się częstym gościem w mojej kosmetyczce. Uwielbiam czarną kredkę do oczu marki Douglas która sprawdza się w każdym makijażu. Nie zabrakło również super gąbeczki do makijażu oraz pędzelka który jest świetny do cienii. Miłym prezencikiem jest również mini paletka cieni do powiek, cienie są super napigmentowane a opakowanie małe i poręczne akurat do "wyjazdowej" kosmetyczki. Jest tutaj mnóstwo fajnych rzeczy. Myślę że i w tym roku skusze się na taki kalendarz 😁. A Wam jak się podoba zawartość? 🤔😁
Zobacz post
Wczoraj miałam bardzo intensywny, jednak też pełen pozytywnych wrażeń dzień
Z samego rana, gdy szykowałam się powoli do wyjścia z domu znalazłam w swoim pokoju prezent od Mikołaja Okazuje się, że byłam grzeczna w tym roku i zasłużyłam na jeszcze jeden kalendarz adwentowy Była to dla mnie totalna niespodzianka, kompletnie nie spodziewałam się, że dostanę taki prezent
Kalendarz jest firmy Douglas i z tego co wiem, to zawiera tylko produkty właśnie firmy Douglas. Kalendarz ma śliczny, niebieski kolor, jest w kształcie kostki, jednak rozkłada się, więc wtedy prezentuje się jeszcze lepiej. Jak tylko wzięłam go do rąk, to pootwierałam okienka z poprzednich dni. Znalazłam w nich całkiem fajne rzeczy, a powiem wam, że jeszcze nigdy nie miałam nic stricte firmy Douglas, więc tym chętniej będę otwierać każde okienko.
W poniedziałek dotarł kalendarz adwentowy, na który zdecydowałam się w tym roku 🥰 Jest to chyba jedyny opłacalny kalendarz dostępny w Douglas, i po prostu musiałam go mieć. Kosztował 219zł, w zawartość ma czterokrotnie przewyższać jego wartość. Zawartość przejrzałam bardzo pobieżnie, tylko na tyle, żeby sprawdzić rodzaje produktów, nic konkretnego, więc otwierając będę miała niespodziankę każdego dnia.
Kalendarz wizualnie jest przepiękny. W odcieniach czerwieni, bardzo elegancki, wykonany bardzo porządnie. Jest otwierany jak książka, związany czerwoną wstążką. Mam nadzieję, że nie rozpadnie się w połowie miesiąca
Nie mogę się doczekać grudnia ❤️
Na życzenie @lubietox3 wstawiam zdjęcie wszystkich kalendarzy, które będę otwierać w grudniu. Otwieram w tym roku o jeden więc jeśli chodzi o kosmetyczne. Mam nadzieję, że nie odwali mi i już wytrzymam bez kupowania następnego. Nie jest ze mną dobrze ale co ja poradzę jestem niestety zakupoholiczką . Jedyne co mogę teraz zrobić to nie kupować nic z kolorówki ani pielęgnacji . A więc będę otwierać kalendarz Balea z piękną grafiką na opakowaniu w tamtym roku też otwierałam i byłam zadowolona. Kolejny kalendarz jest z firmy Kneipp i znajdują się w nim głównie umilacze kąpielowe. Uwielbiam tę markę i musiałam nabyć ten kalendarz. Trzeci kalendarz jest z herbatkami liściastymi pierwszy raz będę go otwierać smaki zapowiadają się obiecująco. Czwarty jest z firmy Alverde dotarł mocno poturbowany więc niektóre okienka się trochę otworzyły. Głównie jest tam pielęgnacja ale umilacze kąpielowe też będą. Przedostatni kalendarz jest z Essence. To wersja DIY czyli trzeba samemu w torebeczki powsadzać kosmetyki i nakleić numerki. Tym się zajmie już mój chłopak . Głównie jest tam kolorówka. Ostatni kalendarz jest z Douglas i chyba najbardziej podoba mi się ze wszystkich. Z tego co widziałam na youtube to zużyję praktycznie wszystko.
Zobacz post
DOUGLAS 2021
Kalendarz adwentowy
Mam i ja! 😍
Biłam się z myślami, czy na pewno chcę wydać na kalendarz 219 zł, bo przecież zawsze są wydatki... Ale nie żałuję żadnej złotówki.
To mój pierwszy kosmetyczny kalendarz adwentowy. Oglądałam kilka filmów z jego otwierania i sam ten fakt jakoś mnie nie jarał, ale zawartość już tak. Mamy tu 24 okienka odliczające od początku grudnia do Wigilii. Ja nie zamierzałam otwierać każdej kratki po kolei, więc wzięłam się za całość. Mamy tu sporo zapachów, ale i drogie marki, pewnie sama z nich nic bym sobie nie kupiła.
Kalendarz jest bardzo duży, czerwony i wygląda elegancko. Otwiera się go na oścież, ukażą się okienka ponumerowane złotymi liczbami. Szykownie to wygląda, noo serio. 😍
Są tu przeróżne marki, takie jak między innymi : morphe, Keys, Starskin, Amorelie, Mcm, Estée Lauder i wiele innych.
Kalendarz z pewnością jest opłacalny, podobno wartość ośmiokrotnie przewyższa aby cenę kalendarza gdyby wszystko kupić osobno.
No nic, pozostaje mi ogarnięcie tego i testowanie.
Jest to mój pierwszy tak drogi kalendarz adwentowy, ale musiałam go mieć! Gdy zobaczyłam go na Dresscloud to ciagle siedział mi w głowie. Kalendarz pochodzi ze sklepu Douglas. Ma on kartonowe, naprawdę śliczne opakowanie. Kalendarz jest wiązany na czerwoną kokardkę i ma 24 okienka. Przed zakupem obejrzałam filmik na youtubie z otwierania kalendarza, żeby wiedzieć co kupuje i czy watro wydać pieniądze na ten kalendarz. Niewątpliwie skusiły mnie aż cztery miniaturki perfum. Niestety wiem co jest w środku, mam nadzieję że zapomnę do grudnia.
Zobacz post
Kalendarz adwentowy z Douglasa. Prezent od męża, który umili mi dni w grudniu. Prezentuje się super, bardzo elegancko, jest czerwony i z wielkości jest dosyć duży. Zawartość jest mi znana i bardzo mi się spodobała, głównie ze względu na dużą ilość zapachów i kremów do twarzy. Połowa albo i nawet więcej marek nie jest mi znana, jest to droższa półka, więc jestem ciekawa! Sam kalendarz kosztuje 219zł i jest to super cena jak za taką zawartość. Nie mogę się doczekać!
Zobacz post
Dzisiaj dotarł do mnie kalendarz adwentowy z Douglasa. Widziałam jego zawartość i jest bardzo fajna, jest sporo pielęgnacji drogich marek, ale także kilka miniatur perfum. Jest bardzo duży, jak wygląda po rozłożeniu, możecie zobaczyć na drugim zdjęciu. Grafika jest piękna, a kolor czerwony idealnie pasuje do świąt. Zapłaciłam za niego 219 zł. Nie czekałam na promocje, bo nie wchodzą na niego żadne zniżki. Już nie mogę się doczekać otwierania okienek.
Zobacz postPozostałe posty z tym produktem
Podobne produkty
