FaceBoom

Reina

Kosmetyki Faceboom Superstar. Mam je ze swopa. Masło do demakijażu ma ładny słodko-owocowy zapach. Jego konsystencja jest stała i pod wpływem ciepła zamienia się w olejek. Radzi sobie nawet ze zmyciem wodoodpornego tuszu i nie powoduje szczypania w okolicach oczu. Można go zmyć ciepła wodą, a ewentualne resztki przy myciu twarzy. Krem, który jest nawilżająco- rozświetlającym też dobrze mi się sprawdza. Ma lekką, łatwo rozprowadzająca się formułę i przyjemny, delikatny, słodko-owocowy zapach. Fajne jest to, że można go stosować zarówno do twarzy jaki i pod oczy. Jest to bardzo wygodne i przyspiesza pielęgnację. Krem dobrze nawilża i nieco rozświetla skórę.

Ragazza

Bardzo polubiłam ten krem właśnie pod oczy. Poznałam go nieco, gdy wpadła w moje ręce jego próbka i wtedy spodobał mi się na tyle, że musiałam kupić pełnowymiarowy produkt. Krem jest przeznaczony zarówno do twarzy, jak i pod oczy, jednak uważam, że bardziej nadaje się pod oczy. Zawiera w sobie rozświetlające drobiny, które maskują szarość pod oczami i nadają tej strefie blasku. Krem Rozbudza nieco spojrzenie i nadaje fajnego, zdrowego glow. Ma lekką konsystencję, dobrze się wchłania i nawilża. Nadaje się do codziennej pielęgnacji i pod makijaż. To jeden z moich ulubionych kremów pod oczy.

dzimus

Krem rozświetlający z Face Boom dorwałam na jakiejś promocji w Rossmannie w całkiem korzystnej cenie. Ogólnie dość dawno nie kupowałam tego typu kosmetyków i przeżyłam szok cenowy, widząc, że większość produktów do twarzy to cena 30zł i więcej.
Długo stałam przed półką, szukając czegoś z w miarę dobrym i nawilżającym składem. Padło na ten krem, bo właśnie składniki całkiem mi się spodobały.
Produkt jest zapakowany z tubkę, którą się odkręca. Aplikacja następuje poprzez wąski dziubek (jak w peelingach do skóry głowy), co jest całkiem fajne, bo można z łatwością dozować odpowiednią ilość. Krem, jak to krem, jest dość kremowy ani zbyt rzadki, ani zbyt gęsty. Ma białą, perłową barwę, lekko połyskuje i wyglada to naprawdę ciekawie. Pachnie owocowo i ten zapach przez chwilę utrzymuje się na skórze, acz nie przeszkadza w funkcjonowaniu.
Produkt przyjemnie się rozsmarowuje, dobrze wchłania, pozostawiając taką jakby ochronną otoczkę na skórze. Nie jest to nieprzyjemna warstwa, raczej taka delikatna. Po posmarowaniu skóra faktycznie wydaje się taka rozświetlona. Krem całkiem dobrze nawilża, ale to nawilżenie jest raczej takie krótkotrwałe. Rzadko używam podkładu, ale czasem mi się zdarzy i podkład na tym kremie nie wygląda najlepiej, dziwnie się rozmazuje i szybko ściera.
Generalnie krem kosztuje ponad 30zł i gdybym go kupiła w cenie regularnej to nie byłabym zadowolona, bo choć niby nie zapycha i coś tam nawilża, to nie zrobił na mnie niewiadomo jak dużego wrażenia. Ostatnio ogólnie nie spotykam kosmetyków, które by mnie w 100% zadowoliły i nie wiem, czy to kwestia moich wymagań, czy może jakość kosmetyków spada. Jednak w promocji za 19zł krem jest ok. Można go wypróbować, suchej skórze nada trochę blasku

Alicja95

FaceBoom krem nawilżająco rozświetlający do twarzy i pod oczy.
Jest to krem, który znalazł się w moich zapasach dzięki szwagierce, która podarowała mi go pod choinką.
Tubeczka w kolorze niebieskim, zakręcana z dozownikiem w kształcie wąskiej szyjki. Dobrze się go wyciska, gdyż tubka jest wykonana z miękkiego plastiku. Fajnie się go rozprowadza od razu na twarzy za pomocą tej szyji. Jak i wyciska na dłoń odpowiednią ilość.
Krem w kolorze jest biały, w konsystencji bardzo treściwy.
Łatwo się go rozprawdza na skórze i dość szybko się wchłania. Choć porównując go do poprzednika to zdecydowanie wolniej.
Twarz po nim zdecydowanie jest miękka, delikatna i odpowiednio nawilżona. Cera delikatnie rozświetlona, dzięki czemu wygląda na zdrowszą. Krem pozostawia na skórze delikatną "maskę", która chroni przed czynnikami zewnętrznymi. Jest wyczuwalna do jego zmycia.
Jego skład to w 99% składniki pochodzenia naturalnego. Zapach ma bardzo przyjemny, choć delikatny. Ja wyczuwam w nim słodkie, owocowe nuty. Coś jak mieszanka czarnej porzeczki z papają.
Zdecydowanie jestem z niego zadowolona i polecam z całego serduszka! ♥️

klauudiii

Krem do twarzy FaceBoom . Produkt zamknięty jest w wygodnym, estetycznym opakowniu. Ma bardzo przyjemny, słodki zapach, który przypomina mi winogrono. Krem świetnie sprawdza się pod makijażem, ma dość lekką konsystencję i szybko się wchłania. Ponadto cera po aplikacji jest pięknie rozświetlona, nawilżona i odżywiona. Zdecydowanie polecam.

GlamRock

Nawilżająco - rozświetlający krem do twarzy i pod oczy od FaceBoom z serii Superstar to jeden z tych produktów przy których musiałam robić kilka podejść. Po pierwszym użyciu byłam wręcz pewna, że produkt pójdzie na sprzedaż lub po prostu do kosza. Na szczęście zrobiłam kolejne podejście i się polubiliśmy. Nie jest to krem, który stosuje samodzielnie bo za bardzo rozświetla, a moja skóra wygląda wtedy nieestetycznie. Ale jako podkład nawilżający pod podkład sprawdza się świetnie. Delikatnie nawilża i ujednolica koloryt twarzy dzięki czemu jest dla mnie idealną bazą pod makijaż bo dzięki niemu u mam żadnych suchych skórek, które mogły by być widoczne. Po dłuższym stosowaniu widać również, że skora jest bardziej elastyczna i jaśniejsza. Delikatny nie drażniący zapach, który szybko znika to dla mnie duży plus i jeszcze te wszystkie oleje wraz ekstraktami w składzie. Dla mnie super 😊.

Basia1

Nawilżająco-rozświetlający krem do twarzy i pod oczy superstar od Faceboom. Ten krem od dawna był na mojej liście do przetestowania. Jestem jego ogromną fanką bo robi cuda z moją buzią.❤️ Znajduje się w fioletowej błyszczącej tubce, która idealnie dozuje odpowiednią ilość produktu. Krem ślicznie pachnie, bardzo szybko się wchłania, wręcz wtapia się w moją skórę idealnie ją rozświetlając i nadając zdrowego kolorytu. Ja przed zastosowaniem kremu nakładam niewielką ilość serum bądź sorbetu które także lekko rozjaśniają skórę. Te dwa kosmetyki idealnie ze sobą współgrają rozpromieniając twarz. Bardzo lubię go stosować. Krem jest wydajny co także jest na plus. Cena nie wygórowana także polecam.😊

emiEmily

FaceBoom, Krem do twarzy i pod oczy, Superstar, Nawilżająco-rozświetlający, Każdy rodzaj cery.
Dziś opiszę krtóko kolejny produkt Bielendy z serii FaceBoom, który miałam możliwość wypróbować. Tym razem seria fioletowa Superstar i próbka w 99% stworzona ze składników pochodzenia naturalnego. Kremik typu 2w1, przeznaczony do jednoczesnej pielęgnacji twarzy i okolic oczu o bardzo przyjemnej konsystencji. Łatwo rozprowadza się na skórze i stosunkowo szybko wchłania. Nadaje cerze promienny, rozświetlony wygląd i dobrze ją nawilża. Wśród składników aktywnych posiada m.in. oleje kukui, z czarnej porzeczki, babassu i z awokado, ekstrakty ze śliwki kakadu oraz guarany, kwas hialuronowy oraz betainę. Myślę, że jest to produkt nad którym warto się pochylić.

Marynata

Próbka kremu FaceBoom Superstar.

Jest to krem nawilżająco-rozświetlający i odrazu zaznaczę, że użyłam go na noc i nie zwróciłam nawet uwagi czy buzia była rozświetlona. Miał fajną, dość lekką konsystencję i ładny zapach.
Zgodnie z zaleceniem producenta, nałożyłam go też pod oczy i nic złego się nią działo.
Nie było podrażnień, oczy nie swędziały.
Jeśli chodzi o działanie, to po jednorazowym użyciu tego kremu niewiele mogę powiedzieć. Napewno konsystencja i zapach na plus, wchłania się dość szybko, jednak pozostawia lekki film na skórze ( moj cera sucha nawet to lubi i dla mnie nie jest to minus, ale wiem że wiele osób tego nie toleruje). Rano nie czułam ściągnięcia cery,
myślę, że krem ma potencjał, szkoda że nie sprawdziłam jak zachowuje się w dzień pod krem BB.
Probke dostałam już dawno temu od Kasi @kruszynka0, ale dopiero się do niej dorwałam.

beata0512

Dostałam próbkę tego kremu za zakupy w nowo otwartym rossmanie obok mnie. Jest w saszetke. Po otwarciu czuć bardzo miły słodki zapach . Krem ma konsystencję kremową , lekką. Łatwo się rozprowadza I szybko wchłania. Nadaje się też pod oczy. Nie podrażnia skóry. Bardzo nawilża skórę. Do tego Skóra ma ujednolicony koloryt i jest lekko rozświetlona. Na pewno kiedyś go kupię. ❤

Cveto4ek

Krem do twarzy i pod oczy Superstar od FaceBoom. Krem ma przesłodki zapach cukierków 🍬. Posiada lekką konsystencję, nadaje się jako baza pod makijaż. Dobre nawilża skórę, i nie zatyka porów. Krem zawiera małe drobinki, które odbijają światło. Dzięki temu on rozświetla twarz i dodaje błysku.
Krem zawiera naturalne składniki, co zawsze jest dodatkowym plusem .

xooxoo

Nawilżająco - rozświetlający krem do twarzy i pod oczy FaceBoom, Superstar

Początkowo testowałam go z próbek, które otrzymałam przy zakupie innej marki. Postanowiłam wykorzystać go na wakacjach i sprawdzić czy polubi się z moją skórą. A jest ona bardzo problematyczna i szybko pokazuje mi kiedy coś jej nie odpowiada. Tutaj jednak pozytywnie się zaskoczyłam. Krem dla mojej skóry, jak na razie jest całkiem dobry i jestem w szoku.

Postanowiłam kupić jego pełnowymiarowe opakowanie i akurat trafiłam na promocję w Rossmannie. Krem ma przyjemną konsystencję - jest gęsty, ale przy tym lekki i bardzo szybko się wchłania. Po mojej skórze widzę, że jest bardzo dobrze nawilżona. Używam na zmianę z innym kremem nawilżającym, ale ten radzi sobie z nawilżaniem o wiele lepiej. Bardzo odpowiada mi jego zapach, a dużo kosmetyków z serii tych bardziej naturalnych, niestety ma taki nieprzyjemny zapach, który bardzo mi przeszkadza.
Co jeszcze, bardzo podoba mi się opakowanie i super się go aplikuje. Dodatkowo ten kartonik, który o wszystkim informuje i ma informacje nawet w środku. Bardzo fajnie zaprojektowane.

darua

Miałam okazję przetestować próbkę kremu pod oczy z najnowszej serii faceboom. Szczerze wypadła bardzo pozytywnie w moich oczach. Skóra pod oczami wyraźnie zyskała nawilżenia i stała się bardziej napięta. Podoba mi się efekt, który uzyskałam i chętnie kupie pełnowymiarowe opakowanie. Na pewno sprawdzi się pod makijaż jak i bogaty krem na noc. Polecam świetny produkt.

kkosarska

💜 FaceBoom. Krem do twarzy i pod oczy, Superstar, Nawilżająco-rozświetlający.

Próbki kremu od Faceboom otrzymałam podczas zakupów w drogerii. Kremik zamknięty jest w fioletowej saszetce. Uwielbiam takie słodkie kolory i opakowania. Ten kremik od FaceBoom chwycił mnie za serce od pierwszego użycia. Ma genialny, słodki, owocowy zapach. Jego zapach kojarzy mi się z jagodami/borówkami - yummy. Konsystencja kremu jest lekka, biało-perłowa bardzo dobrze się rozprowadza i wchłania pozostawiając na twarzy zdrowy, perłowy blask. Drobinki, które tworzą glow na buzi wyglądają bardzo zdrowo. Coś idealnego dla miłośniczek pachnących słodkości dających efekt subtelnego, nieprzesadzonego glow. Ten krem to idealna baza pod rozświetlający wakacyjny face look. Twarz po jego użyciu jest mięciutka i pachnąca. Czy kupię pełnowymiarowe opakowanie? Oczywiście.

Basia1

Próbka nawilżająco-rozświetlającego kremu do twarzy i pod oczy superstar marki Faceboom. Próbeczke dostałam do zakupów w rossmanie i przyznam że nie spodziewałam się po nim cudów a okazuje się że jest genialny. Jest lekki błyskawicznie się wchłania i pozostawia pięknie rozświetloną skórę jakby muśniętą promieniami słonka.❤️ Do tego krem pachnie słodko owocowo po prostu cudnie. Od dziś jest to mój faworyt i gdy skończą się moje zapasy pędzę po pełnowymiarowe opakowanie.😊

Syll

Gdybym miała wskazać, który kosmetyk z tej trójki najbardziej sprawdził się u mnie, nie zrobiłabym raczej tego, bo wszystkie tak samo idealnie działały na moją skórę 🙈

W tych produktach bardzo przypadło mi do gustu to, że są przeznaczone do każdego typu cery, dzięki czemu każda osoba może je przetestować i stwierdzić czy faktycznie u niej działają. Ja mam cerę mieszaną i pomimo tego, że obawiałam się, że masło może trochę niekorzystnie wpłynąć na jej stan, kompletnie tak się nie stało. Choć czytałam, że odpowiednie tłuste kosmetyki mogą wręcz pomóc cerze tłustej.

Największe plusy jak dla mnie nowej serii Superstar to jeśli chodzi o masło do demakijażu - dokładnie zmywa każdy makijaż, maska do twarzy nawet po jednym użyciu wygładza skórę i rozświetla ją, a dzięki kremowi do twarzy, skóra jest nawilżona i nie trzeba używać do pielęgnacji już kremu pod oczy.

Syll

I ostatni już produkt z wygranego przeze mnie swopa - krem do twarzy i pod oczy z serii Superstar. Skoro maseczka jak i masło sprawdziło się u mnie idealnie, nawet nie myślałam, że w tym przypadku może być inaczej i faktycznie krem świetnie działa na mojej skórze. Jest bardzo delikatny i w ogóle jej nie podrażnia. Często zdarzają się na mojej twarzy jakieś niedoskonałości, ale nie przeszkadza to w jego używaniu, bo krem nawilża skórę, ale nie sprawia, że jest tłusta. Skóra po jego użyciu jest bardzo gładka i tak jak wspomniałam, nawilżona. Możliwe jednak, że efekt rozświetlenia byłby widoczny na bardziej potrzebującej tego skórze. Idealnie sprawdza się także pod makijaż. Fajne jest w nim to, że można używać go również jako kremu pod oczy, takie 2w1. Bardzo szybko wchłania się i jak to zwykle nie lubię nieprzyjemnej warstwy na skórze po użyciu kremu, on takiej nie zostawia. Jak dla mnie zasługuje na pozytywną opinię!