5 na 5 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Gdzie kupić?

Ten oraz inne ciekawe produkty od Sisi&Me znajdziesz w oficjalnym sklepie na sisiandme.pl

Odwiedź sklep

Produkt dodany w dniu 26.05.2021 przez dastiina

zakupy krem de la krem

Moje ostatnie zamówienie ze sklepu krem de la krem z początku lipca . Zamówiłam 2 produkty, które bardzo mi się przydały na lato, w okresie ciąży a ostatni był dodatkiem, ale również bardzo trafionym. Po pierwsze zdecydowałam się na produkt z eeny meeny, intensywny balsam na rozstępy. Używam go na brzuch, codziennie wieczorem. Ja mam rozstępy genetyczne, więc nic nie może im zapobiec, nie mniej kupiłam go gdy pojawiły się u mnie pierwsze. Na pewno dobrze nawilża i natłuszcza brzuch. Więcej napiszę po zużyciu całego opakowania. Kolejnym produktem był produkt marki ekokomary, ekologiczny sprej na komary, kleszcze i meszki. Wiedziałam, że będę spędzać wieczory na dworze, musiałam więc zaopatrzyć się w coś eko na komary. Już przetestowałam i sprawdza się bardzo dobrze. Trzeba jednak pamiętać o tym, że należy popsikać każdy fragment ciała, bo komary nie będę chciały dać za wygraną . Na koniec kula do kąpieli od marki sisi&me grejpfrutowa, która cudnie nawilża, odżywia i pachnie . Do zamówienia dostałam oczywiście próbki .

Zobacz post

Sisi&Me Kula do kąpieli, Grejpfrut, Z olejkiem kokosowym i masłem Shea, Działanie nawilżające

Zdenkowana w lipcu kula do kąpieli od marki Sisi&me. Ja miałam w wersji grejpfrut. Dorzuciłam ją sobie do zakupów na stronie krem de la krem, bo brakowało mi do darmowej dostawy. Jak bardzo się cieszę z tego zbiegu okoliczności . Uwielbiam dodatki do kąpieli a z tej marki jeszcze nic nie miałam . Kula była sporych rozmiarów, w kolorze pomarańczowym. Dodatkowo były w niej zatopione płatki kwiatów. Wyglądała i pachniała na prawdę pięknie. Zapach był grejpfrutowy, bardzo dobrze oddany i naturalny. Miałam w tym czasie ekstremalnie wysuszoną, wręcz łuszczącą się skórę. Po kąpieli z tą kulą skóra była nawilżona, gładka i przyjemna w dotyku. Bardzo mi się spodobała. Chętnie do niej kiedyś wrócę. Dodatkowo barwiła wodę na pomarańczowo a zapach utrzymywał się całą kąpiel .

Zobacz post

denko lipiec 2021

Tak prezentuje się moje denko z miesiąca lipca 2021 . Nie udało mi się wykończyć żadnej maseczki, a to dlatego, że używam takich wielorazowych w większych opakowaniach, więc trochę czasu mi to zajmie . Zużyłam za to bardzo dużo produktów do mycia ciała, przez te upały kąpałam się nawet 3 razy dziennie . Także z mojej strony zużyłam aż 5 produktów do mycia ciała . Oczywiście jest też tutaj sporo mydeł, bo myje się ręce na okrągło, nawet jednego z pompką zapomniałam zostawić do denka i wyrzuciłam ;/. Jestem ogólnie rzecz biorąc zadowolona ze zużyć. To co mogę Wam polecić w tym miesiącu to:
- Fresh & natural serum do twarzy nawilżająco- wygładzające z kwasem hialuronowym. To już moje drugie zużyte opakowanie, a rzadko wracam do kosmetyków po raz drugi . Serum ma fajną, lekką konsystencję, która nie zakleja i nie tłuści twarzy. Szybko się wchłania bez efektu tłustości. Idealnie nadawało mi się na lato i na dzień i na noc .
- Sisi & me kula do kąpieli grejpfrut, sięgnęłam po kulę przypadkowo, ale doceniłam ją bardzo. Pięknie pachnie grejpfrutem a dodatkowo świetnie nawilżyła moją mega suchą skórę w ciąży. Byłam z niej mega zadowolona i polecam. Kupiłam w sklepie krem de la krem.
- L'biotica Jungle szampon do włosów. Używałam go zarówno ja jak i mój mąż. Szampon bardzo nam podpasował. Mężowi podobał się zapach i działanie i mi tak samo. Włosy były świetne w dotyku, nawilżone i gładkie. A skóra głowy mnie nie swędziała .

Zobacz post

Sisi&Me kula do kąpieli Grejpfrut

Sisi&Me - Kula do kąpieli - Grejpfrut
Kolejna, cudowna kula do kąpieli od marki Sisi&Me.
Kupiłam ją w sklepie naszej Madzi Krem de la krem.
Uwielbiam te cuda do kąpieli marki Sisi&Me.
Cudownie pachną, wyglądają oraz działają na skórę.
Kula opakowana jest w folie związaną pomarańczową wstążeczką do której doczepiono etykietkę z logo marki, nazwą produktu i składem.
Kula ma intensywnie pomarańczowy kolor, widać w niej wtopione płatki blawatka, ale też innych ziół.
Kula miała przyjemny, grejpfrutowy zapach.
Rozpuszczała się w wodzie szybko barwiąc wodę na pomarańczowy kolor.
Na powierzchni wody unosiła się biała pianka oraz drobinki kwiatów, ale też miąższ z grejpfruta.
Zapach kuli wyczuwalny był w wannie.
Kosmetyk ma w sobie olejki i masełka które świetnie podziałały na skórę.
Nawilżyły ją, natlusciły, skóra była gładka i miękka.
Fakt, że trzeba było szorować wannę po kąpieli, ale to nic, gdyż naprawdę kula świetnie oddziałuje na ciało.
Kąpiel z kulą była relaksująca i pielęgnująca - niczego więcej nie trzeba.

Zobacz post

Zamówienie krem de la krem sisiandme Yope kasiazpodlasia jollywood

Paczuszka że sklepu naszej Madzi Krem de la Krem.
Odebrałam ją właśnie niedawno z paczkomatu, czekała na mnie od wczoraj, ale kurier podrzucił ją dopiero wieczorem, a ja już leżałam w łóżku.
Trochę otwierałam paczkę że strachem, bo pudełko było mega poturbowane, obawiałam się, że moje zamówienie może być stłuczone, ale jednak Madzia idealnie zabezpieczyła poszczególne produkty w pudełku i nic nie ucierpiało.
Prócz zamówionych produktów nie zabrakło kremowej karteczki, krówki i dodatku w formie kremowej herbatki.
Herbatka pachnie tak cudownie, że czułam ją nawet przez pudełko i folię zabezpieczającą, na pewno niedługo ją spróbuję.
Dodatkowo zamówiłam sobie trzy kremowe kartki z tej samej edycji, bo chce je wykorzystać do zdjęć oraz dać jako dodatek do listów jakie wysyłam w świat.
Zamówiłam też kremowe naklejki z edycji walentynkowej x3, bo skradły moje serduszko.
Nie zabrakło też kremowych podstawek pod kubek z kupidynem wykonanych przez @doughnut czy JollyWood.
Wzięłam dwie, no jedną w planach mam podarować mojej Kochanej @icecold mam nadzieję, że będzie to miły dodatek do jej herbatek! ❤️
Teraz główna część zamówienia a mianowicie Skusiłam się na pewien smakołyk od Kasia z Podlasia a jest nim syrop różany.
Słyszałam o nim wiele ciekawego i smacznego, więc musiałam kupić by wypróbować, niebawem to zrobię, aż mi cieknie ślinka na samą myśl.
Kolejny produkt to sprawdzony przez mnie już peeling Cud Malina od Sisi&Me.
Muszę przyznać, że to mój ulubiony kosmetyk tej marki.
Peeling miałam poprzednio w wersji małej z akcji walentynkowej, ale teraz kupiłam duży słoik i wiem, że wystarczy mi na długo, bo mały także długo mi służył.
Uwielbiam ten słodki malinowo - limonkowy zapach.
Poza tym peeling cudownie działa na skórę i mocno ją natłuszcza a jego plusem jest też to, że zapach zostaje na skórze długi czas.
Kolejne cuda także pochodzą od marki Sisi&Me i są to kule do kąpieli.
Miałam już inne wersje i mnie sobą oczarowały, a teraz skusiłam się na grejpfrut i las tropikalny - już czuje odrobinkę lata.
Ostatnio cudo z mojej paczki to produkt od marki Yope.
Totalna dla mnie nowość organiczna mgiełka z różą i kaktusem.
Jak skończy się mój hydrolat różany to od razu zabieram się za testy tego cuda.
Ogólnie podoba mi się to, że kosmetyk zamknięty jest w szkle, poza tym bardzo ładnie się prezentuje.
Czeka mnie ogrom testów! ❤️
Jak zwykle paczka od Madzi była pachnąca i zrobiła mi dzień! ❤️

Zobacz post
1