Balea

Denko lipiec, sierpień, wrzesień, październik, listopad. ❤️

Tak, tak to moja chmurka z podsumowaniem zużyć kosmetycznych z pięciu miesięcy.
Niestety to był dla mnie bardzo ciężki okres jeśli chodzi o zdrowie i odbiło się to oczywiście na zużywaniu kosmetyków.
Mimo, że zużytych kosmetyków jest dość sporo na zdjęciu to rozdzielając to na te miesiące to jak na moje możliwości jest tego naprawdę malutko.
Oczywiście są tu moi stali bywalcy tacy jak: Szampon przeciwłupieżowy Isana, antyperspirant z Dove, kremowy żel do mycia twarzy Balea w dwóch egzemplarzach - tak samo jak glinkowy tonik do twarzy z Alverde, Waniliowa maseczka do włosów od Balea, odżywka do włosów Nivea czy peeling do twarzy marki Miya. Te produkty naprawdę uwielbiam i pojawiają się u mnie jak nie co chwilę to przynajmniej co jakiś czas.
Jest też sporo żeli pod prysznic bo aż 10 wersji pełnowymiarowych i 3 wersje miniaturowe i tutaj każdy z nich miło wspominam. Dobrze oczyszczały ciało i zapachy miały naprawdę przyjemne.
Zarówno saszetkowe zużycia jak i odżywka do włosów - emolientowa róża od Anwen i pomarańczowa odżywka do włosów od Isany to produkty, które się fajnie u mnie sprawdziły i do nich mogłabym wrócić. ❤️
Pozostałe produkty były okej, ale nie na tyle żebym chciała do nich wrócić.

Zobacz post

Balea, maska do włosów Wanilia+Olejek Migdałowy

Bardzo lubię sięgać po maski do włosów. Tym razem testuję maskę marki Balea, którą dostałam od Kochanej @Brill. Jak na Baleę przystało opakowanie ma bardzo ładną grafikę. Po otwarciu opakowania od razu można poczuć przepiękny zapach , mnie się od razu skojarzył zapach z jakimś śmietankowo-waniliowym ciastem lub deserkiem. Pachnie naprawdę obłędnie. Konsystencję ma dosyć zbitą, ale jest zaskakująco lekka, nie tłusta. Dobrze się trzyma na włosach, nie spływa. Maska sprawia, że włosy są mięciutkie, odżywione, pięknie pachną i pozostają dłużej świeże. Bardzo mi się spodobała, ale niestety myślę, że szybko mi się skończy, bo w słoiczku jest tylko 200ml, a ja sporo jej nakładam na raz, bo mam długie włosy. Ale mocno ją polecam, bo jest naprawdę świetna

Zobacz post

Maska do włosów marki Balea kupiona jeszcze przed świętami i testowana do tej pory.
Maska zamknięta w ładnym opakowaniu zamykanym żółta zakrętką. Sama maska jest biała i ma dosyć gęsta konsystencję O ślicznym zapachu przypominającym rafaello. ❤
Kosmetyk łatwo się rozprowadza po włosach A później szybko się zmywa. Włosy po jej użyciu są mięciutkie, dobrze się rozczesują i jej zapach zostaje na włosach do dwóch dni po użyciu. Kosmetyk świetnie się u mnie sprawdził i jak będę w Dm na pewno będę chciała przetestować inne warianty zapachowe. 😊

Zobacz post