5 na 5 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 02.12.2022 przez Marynata

Balea Maska do włosów, The Most Wonderful Time, Haar Maske

Maska do włosów od Balea znaleziona w kalendarzu adwentowym. Kosmetyk został zamknięty w saszetce o pojemności 20 ml. Bałam się, że nie starczy na całą długość moich włosów ale jak się okazało był dosyć wydajnym produktem. Kosmetyk był biały w zabarwieniu o treściwej, kremowej konsystencji. Zapach miała tak subtelny, że ledwie wyczuwalny. Zaaplikowana na włosy pięknie się rozłożyła. Nie czułam jednak dociążenia włosów ale one same szybko zmiękły. Z jej wypłukaniem nie miałam najmniejszego problemu. Po wysuszeniu włosów pozostały one miękkie, gładkie i aksamitne w dotyku. Cieszę się, że miałam okazję ją wypróbować chodź brakuje mi tu dociążenia. Pełnowymiarowego produktu bym nie kupiła ale mogę ją polecić .

Zobacz post

Balea Maska do włosów, The Most Wonderful Time, Haar Maske

Maska do włosów jest ona z kalendarza adwentowego posiada ona cudnym zapachu bo zapachu zimowych kwiatów no bosko pachnie. Taka saszetka o pojemności 20 ml wystarczyła mi na jedno użycie chociaż było jej sporo to może i na dwa by była ale ja lubię takie produkty zużyć na raz. Maska nadaje się do każdego rodzaju włosów więc super. Włosy po niej były miękkie przyjemne w dotyku oraz super się je rozczesywalo. Jestem z niej bardzo zadowolona no i ta urocza grafika ptaszka. ❤️❤️

Zobacz post

Balea Maska do włosów, The Most Wonderful Time, Haar Maske

Dzień 16 - kalendarz adwentowy Balea: Maska do włosów The Most Wonderful Time Balea.
Kolejne bardzo fajne okienko w tym kalendarzu adwentowym, maska mi się bardzo spodobała, miała ładny zapach - zimowych kwiatów, był on słodki. Jej konsystencja była dość gęsta. Maska bardzo dobrze nawilżyła i wygładziła moje włosy, sprawdziła mi się świetnie. Opakowanie wystarczyło na 2 użycia.

Zobacz post

Balea Maska do włosów, The Most Wonderful Time, Haar Maske

Okienko nr 16 kalendarz Balea znalazłam w nim maseczkę do włosów. Grafika na opakowaniu jest bardzo ładna zainspirowana kalendarzem. Maseczka ma gęstą konsystencję ale dobrze się rozprowadza. Ma ładny zapach jak zresztą wszystkie kosmetyki z tego kalendarza. Włosy po jej zmyciu są miękkie, lepiej się rozczesują i nie są obciążone. Nie strączkują też jestem zadowolona z tej maseczki.

Zobacz post


Balea Maska do włosów, The Most Wonderful Time, Haar Maske

W okienku nr 16 kryła się maska do włosów Balea, The Most Wonderful Time.

Opakowanie z ptaszkiem mnie urzekło, zachwycam się tym radosnym i kolorowym ptaszkiem. Taki szczegół, a tak bardzo do mnie trafił .

Maski w środku jest dużo, ja mam długie włosy, ale i tak podzieliłam ją na dwa razy. I jest to dość treściwa maska, po której włosy robią się mięsiste i odżywione. Jednak jak Wasze włosy łatwo jest obciążyć, to radziłabym nakładać ją w malutkiej ilości, moje lubią takie konkretne dociążenie, ale widzę po nich, że gdybym nałożyła całą zawartość, to byłyby przyklapnięte i strąkowałyby się.
Jeśli chodzi o łatwość rozczesywanie po niej to średnio, niby włosy nie splątane, ale też nie poszło super gładko.
Zapach ma dość słodki, do zniesienia (nie jest brzydki, ale ja nie jestem fanką takich zapachów po prostu).
Czy kupiłabym pełnowymiarowe opakowanie? W sumie to mogłabym. Ale to taka maska bardziej na 2 razy w miesiącu, niż do każdego mycia. Po wysuszeniu włosów ładnie się układały, były mięsiste i gładkie w dotyku, czuć że zostały solidnie odżywione i taki efekt bardzo mi się podobał.

Zobacz post
1