0 na 1 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 20.10.2020 przez Jasia

Fresh Vitamin Nectar Vibrancy-Boosting Face Mask

Podczas ostatniej wizyty w Sephorze poprosiłam o próbkę z Fresha. Mam prawdziwego hyzia na punkcie tej marki. Niestety gotowych próbek nie było, ale że zrobiłam zakupy Konsultantka przygotowała dla mnie próbkę samodzielnie. Tak próbka fachowo nazywa się dekant. Polega to na przełożeniu kosmetyku z dużego opakowania do małego pojemniczka, który zabiera się do domu. Dekant robiony jest też z testerów perfum.
W związku z tym, że sama mogłam wybrać produkt który dostanę ale nie miałam za bardzo pomysłu co chcę zdałam się na Konsultantkę. Przygotowała ona dla mnie pojemniczek z maseczką Vitamin Nectar Vibrancy-Boosting Face Mask. Jest to maseczka z odżywcza z kompleksem witamin z owoców. Ma dodawać cerze energii i blasku oraz rozjaśniać ją.
Ten kosmetyk został stworzony dla łakomczuchów! Po pierwsze przypominająca dżem w konsystencji i kolorze. Po drugie przepięknie pachnie - jak brzoskwiniowa Fanta. Pachnie zarówno owocami jak i oranżadą. W swoim składzie ma skoncentrowaną mieszankę cytryn, pomarańczy i klementynek. Maska jest bardzo gęsta i ciężko nakłada się ją na skórę bo ma w sobie zatopione kawałeczki owocowych skórek. W sumie wygląda trochę jak peeling. Po nałożeniu zastyga. To jej wielka wada, bo bardzo trudno ją potem zmyć. Naprawdę musiałam się nieźle namęczyć, zwłaszcza aby odkleić od twarzy kawałki owoców. Można ją nakładać 2-3 razy w tygodniu ale nie wyobrażam sobie aby chciało mi się męczyć z nią tak często. Na dodatek jest bardzo mało wydajna. Spory pojemniczek, który dostałam w sklepie starczył mi ledwo na 1 użycie.
Jak się moje wrażenia po aplikacji. Cóż, mimo cudownego zapachu maski i tego jak bardzo lubię tą markę, muszę szczerze powiedzieć że to kosmetyk nie dla mnie. Zdecydowanie zbyt mocne są te owocowe kwasy dla mojej suchej cery. Podczas aplikacji nie czułam nic szczególnego, ale po zmyciu do końca dnia szczypały mnie zaróżowione policzki. Musiałam smarować twarz kojącym olejkiem. Nie jest to kosmetyk dla wrażliwców. Myślę, że wszystkim innym sprawdzi się lepiej choć nie zauważyłam jakiegoś spektakularnego efektu na skórze. Nie będzie pełnowymiarowego opakowania. Dlatego tak lubię próbki, warto sprawdzić kosmetyk przed zakupem.

Zobacz post
1