Polka

nana37

Dzisiaj przed pracą miałam chwilę czasu , więc postanowiłam wykorzystać go na przetestowanie maseczki od Polki. Wybrałam wariant rozświetlająco- wygładzający z witaminą C i cytryną.
Uwielbiam kosmetyki mające cytrusy w składzie, dają mi energię i lubię ten orzeźwiający zapach.

Opakowanie jest kartonowe, ładną szatą graficzną. Pod kartonikiem znajduje się saszetka z grubą białą tkaniną mocno nasączoną odżywczą esencją.
Płachta ma dobrze dopasowane otwory na oczy i usta,ładnie przylega do skóry. Zapach jest wyczuwalny ,ale nie przytłacza i jest w miarę naturalny. Po aplikacji maseczki na skórze zostało jeszcze trochę enencji , ale szybko się wchonęła, nie była lepka .
Po wszystkim skóra wyglądała zdrowo i świeżo, a o to właśnie mi chodziło.

GirlOnFire

Moje skromne denko z marca 2022r. Wkońcu zabrałam się za dokańczanie opakowań, które tak naprawdę już mi się kończyły bo nigdy nie mogę się za to zabrać. Udało mi się zużyć:
- maskę emolientowa z czarnuszką od Bioèlixire (jest świetna więc na pewno do niej wrócę),
- peeling antycelulitowy Body Shaper od Lift4Skin (sprawdził się, ale nie wiem czy jeszcze do niego wrócę),
- chusteczki do demakijażu od BeBeauty (są świetne - także na wyjazdy i na pewno kupię je ponownie),
- oswieżający tonik Mania Oczyszczania od Soraya (zdecydowanie do niego wrócę, to jedno z moich najlepszych odkryć tego roku),
- maskę na tkaninie Cytryna + witamina C od Polka (zdecydowanie faworyt więc mam w planach zrobienie zapasu tego produktu),
- łagodzące mleczko do demakijażu Hydro Sorbet od AA (jest przyjemne w stosowaniu ale zdecydowanie wolę płyny micelarne),
- przeciwzmarszczkowe serum Formuła Młodości od Lirene (na pewno jeszcze je kupię bo jest idealne jako baza pod makijaż),
- maseczka peel-off Glitter z owsem od marki Polka (jest świetne ale chyba wolę maski na tkaninie, więc nie wiem czy jeszcze do niego wrócę),
- maska nawilżająca z szampanem i złotem od Lirene (idealny produkt do stosowania przed większymi imprezami więc na pewno jeszcze kupię),
- próbka kremu naturalnie nawilżającego na dzień od Soraya z serii Plante (ten krem jest świetny i rozważam zakup pełnowymiarowego opakowania),
- próbka podkładu Total Cover 2w1 od Golden Rose (podkład jest bardzo przyjemny w stosowaniu ale nie jest moim ulubionym więc nie wiem czy zdecyduje się na pełnowymiarowe opakowanie).

GirlOnFire

Maseczkę na tkaninie od marki Polka zamówiłam z ciekawości ze strony kosmetycznyoutlet.com, kosztowała mnie zaledwie 1,99zł. Wybrałam wersję z cytryną i witaminą C, która jest przeznaczona do cery wymagającej rewitalizacji - ma ona za zadanie rozświetlić i wygładzić skórę. Tkanina była zapakowana w jednorazowe srebrne opakowanie a po otwarciu faktycznie zapach cytryny był bardzo wyczuwalny. Tkanina jest zupełnie biała, z dość grubego materiału i jest mocno nasączona substancją- na szczęście nie na tyle mocno aby z niej kapało. Bardzo przyjemnie się ją nakłada na twarz a dzięki nacięciom wokoło można ją dobrze dopasować do kształtu. Bardzo fajnie przylega do twarzy. A co zwróciło moją uwagę najbardziej to fakt, że ma pod powiekami takie jakby "klapki", które można "zamknąć" i położyć na zamknięte powieki np kiedy korzystając z maseczki leżymy z zamkniętymi oczami. Substancja z maseczki podczas 15minut korzystania (czas zalecany przez producenta) nie do końca się wchłania ale już po zdjęciu tkaniny resztki bez problemu można wetrzeć w twarz i szyję. Skóra po użyciu jest bardziej napięta I wyraźnie rozpromieniona, dzięki czemu wygląda świeżo. Bardzo fajnie łagodzi podrażnienia i nie daje efektu pieczenia czego najbardziej się obawiałam jako posiadaczka skóry wrażliwej. Skóra po zastosowaniu jest dobrze nawilżona, gładka i przyjemnie miękka w dotyku. Jest to naprawdę godny uwagi produkt, do którego z chęcią będę powracać. Polecam z całego serduszka. ❤

icecold

Polka, Maska na tkaninie, cytryna+witamina C, rozświetlenie+wygładzenie

W tym miesiącu zużywamy kosmetyki w słonecznych opakowaniach, więc pośród moich maseczek wyszukuję te w żółtych opakowaniach. Tym razem wybrałam maseczkę marki Oceanic, którą dostałam od Kochanej @madziek1. Maska jest w kartonowym opakowaniu, a potem jeszcze w srebrnym foliowym. Jest to maska na tkaninie, średniej grubości płachta, dobrze wykrojona, nasączona odpowiednio (ani za dużo, ani za mało), dobrze trzymała się buzi. Pachniała lekko cytrynowo, zapach był delikatny. W składzie ma ekstrakt z cytryny i witaminę C, dzięki temu lekko rozświetliła buzię i ją delikatnie wygładziła. I pozwoliła mi się zrelaksować po długim dniu w pracy

mysia302

🍋 Polka. Maska do twarzy na tkaninie. Rozświetlenie + Wygładzenie, Cytryna + Witamina C.

Pewnie to że kocham maseczki nikogo nie dziwi bo dość często goszczą w moich chmurkach. Dzięki kochanej @kwiatpaproci mam możliwość przetestowania tej maseczki, kochana bardzo dziękuję.💛 Płat maski jest dobrze nasączony esencją, dodatkowo fajnie jest wycięty. Tkanina z którego wykonany jest płat jest troszkę grubszy ale w żaden sposób to nie przeszkadza. Trzymałam ją trochę dłużej niż 15 minut i gdy ją ściągnęłam płat był już praktycznie suchy, esencja się wchłonęła
pozostawiając skórę rozświetloną, miękką i wygładzoną.

mysia302

🎁 Paczuszka urodzinowa.

Dziś odebrałam paczuszkę urodzinową od mojej kochanej @jusstinkaa , która jak zawsze obdarowała mnie samymi perełkami.
Paczuszka była pięknie zapakowana z resztą jak zawsze, a w paczuszce znalazłam:
- Nivea. Odświeżający żel pod prysznic Apricot, Mango, Rice Milk ( bardzo mnie ciekawi )
- Nivea. Odświeżający żel pod prysznic Watermelon, Mint, Coconut Milk ( coś czuję, że szybko go użyję )
- Elfa Pharm. Balsam do ciała z pomarańczą i cynamonem ( coś czuje że zapach będzie obłędny )
- Fluff. Balsam do ciała Balsam i migdały ( brzmi super )
- Polka. Maska na tkaninie Rozświetlenie + wygładzenie ( nigdy jej nie miałam więc z chęcią przetestuję )
- Polka. Maska na tkaninie Nawilżenie + odżywienie ( )
- Polka. Maska na tkaninie Poprawa napięcia + Regeneracja ( opakowania mają boskie )
- Marion. Odżywczy zabieg do dłoni ( od razu pakuje na wyjazd, przyda się na pewno zwłaszcza po pracy )
- Marion. Regenerujący zabieg do dłoni ( kolejne cudo, które zabieram ze sobą )
- I Revolution. Arbuzowa kula do kąpieli ( OMG jakie cudo! )
- Bomb Cosmetics. Babeczka do kąpieli Bake it Easy ( uwielbiam te babeczki )
- Bomb Cosmetics. Babeczka do kąpieli Drama Llama ( wygląda przesłodko )
- Country Candle. Daylight Candy Cake Cheesecake ( )
- House of Glam. Świeczka zapachowa z naturalnych wosków sojowego i pszczelego ( mega )

Od Justynki dostałam jeszcze 3 pary uroczych skarpetek, czekoladki Merci i przepiękną kartkę urodzinową z cudnymi życzeniami, które mam nadzieję, że się spełnią . Kochana bardzo Ci dziękuję za te cuda.