1 na 1 Użytkowniczkę poleca


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 28.06.2018 przez Reina

pudry do twarzy

Pudry do twarzy, których używałam. Dwa z nich są prasowane, a dwa sypkie. Puder Maybelline, Dream Matte Powder, 05 Apricot Beige ma fajne opakowanie z lusterkiem i aplikatorem (niewielka gąbeczką, która mieści się w części z lusterkiem). Fajne jest to, że lusterko jest otwierane oddzielne i nie brudzi się od pudru. Puder matuje i utrwala makijaż, ale na pewno nie jest to długotrwałe. Puder Kobo Professional, Translucent Loose Powder również dobrze utrwalał makijaż ale też nie było to na zbyt długo. Nadawał się także pod oczy. Sypki puder do twarzy Wibo Fixing Powder też całkiem dobrze się u mnie sprawdzał i w porównaniu z innymi pudrami Wibo był jednym z lepszych. Puder RCMA mam w sporym opakowaniu z którego sobie przesypuje do mniejszych po innych pudrach. Dobrze utrwala makijaż, także korektor pod oczami. Nie wysuszając przy tym tych miejsc. Puder Revlon Photoredy w odcieniu 010 Fair/Light lekko rozświetlał dzięki czemu makijaż wyglądał bardzo naturalnie, a twarz wyglądała gładko i zdrowo. Gdyby był tylko nieco jaśniejszy, to z pewnością chciałabym go kopić ponownie.

Zobacz post

maybelline eye studio color tattoo 24hr cien do powiek nr 91 creme de rose

Jeśli się nie mylę to moje wszystkie kosmetyki do makijażu marki Maybelline, chyba tylko po za jednym różem który niestety mi się pokruszył. Brakuje mi chyba tylko czegoś do rzęs by stworzyć za ich pomocą pełny makijaż. Nie ma tu żadnego kosmetyku, który by zrobił na mnie takie wrażenie by stał się dla mnie ulubieńcem. Podkłady Super Stay 24H, Super Stay Better Skin, Dream Velvet wszystkie mam w odcieniu 010 Ivory. Spodziewałam bym się po tym odcieniu, że będzie w miarę żółty i raczej jasny, jednak są one raczej ciemniejsze, a tylko Super Stay 24H jest w miarę żółty. Podkład Dream Velvet ma ciekawa formułę, ale on mi najmniej odpowiadał. Pudry są tu dwa i oba dla mnie za ciemne zbyt pomarańczowe: jeden to Super Stay Better Skin 010 Ivory a drugi Dream Matte Powder, 05 Apricot Beige. Mają one natomiast całkiem niezłe krycie, a mimo to nie wyglądają źle na skórze. Jest tu jeden z dwóch róży jakie posiadam z tej marki i lepszym z nich jest jednak ten którego tu nie ma, czyli Affinitone w bardzo ładnym różowiutkim odcieniu. Tutaj w tym zestawie natomiast znajduje się róż do policzków, Expert Wear blush, 57 Peach, który jest dla mnie za jasny, zbyt przypomina ciemny puder do twarzy. Kremowy róż, który umieściłam tutaj jest przez pomyłkę. Do ust jest tylko Color Sensational Popsticks 080 Cherry Pop. Kiedyś miałam także ta sama pomadkę tylko w odcieniu 060 Citrus Slice, ale że w sumie to koloru one nie nadają to jeden z nich się pozbyłam. Pozostałe kosmetyki są do oczu, w tym trzy cienie do powiek i żelowy eyeliner. Eyeliner Lasting Drama Up To 24H, noir black, niestety bardzo łatwo się rozmazuje i odbija na powiece. Cienie Eye Studio, Color Tattoo 24Hr w odcieniach Creme de Rose 91 oraz Creme de Nude 93 kupiłam by korzystać z nich jako baz pod cienie. Creme de Nude 93 jest żółty i rozjaśnia powiekę, ale Creme de Rose 91 wygląda naturalniej i ładnie się dopasowuje. Troszkę przedłużają one trwałość cieni, ale dalej to nie jest wystarczające by wytrzymało to cały dzień. Cień w odcieniu 40 Permanent Taupe, kupiłam do brwi i był czas, że podobał mi się efekt jaki dawał. Z czasem jednak zauważyłam, że efekt jest za mało naturalny a odcień nieco za ciemny.

Zobacz post
1