3 na 3 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 15.06.2020 przez LadyFlower

Denko wrzesień 2020 pielęgnacja ciała.

Denko wrzesień 2020 - pielęgnacja ciała.
Z tej kategorii udało mi się zdenkować 9 pełnowymiarowych produktów oraz 1 kulę do kąpieli.
Garść mini recenzji:
1. Soraya Plante, Balsam do ciała, Energetyzujący, Różowy grejpfrut, kofeina, olejek z krokosza.
Balsam do ciała, który otrzymałam do testów od portalu wizaz.pl.
Balsam zamknięty jest w tubie, która jest pięknie ozdobiona i wykonana z miękkiego plastiku, co ułatwia wydobywanie z niej produktu. Konsystencja kosmetyku jest lekka, ale nie wodnista. Idealnie sprawdzi się po porannym prysznicu, by nas nieco pobudzić. zapach jest bardzo przyjemny. Najbardziej dominuje świeża, cytrusowa woń. Zapach utrzymuje się na skórze dobre kilka godzin. Nie jest nachalny, ale delikatnie wyczuwalny. Po wmasowaniu balsamu w ciało pojawiają się na chwilę białe smugi, które szybko się wchłaniają. Myślę jednak, że jako pobudzający poranny balsam mógłby wchłaniać się nieco szybciej, ale nie stanowi to dla mnie problemu. Bardzo dobrze nawilża skórę. Miewam tendencje do wysuszonej skóry na łydkach, szczególnie po goleniu, a przy nim jest ona w normalnym stanie cały czas. Po używaniu go regularnie od około dwóch tygodniu zużyłam ok 1/3 opakowania, więc wydajność jest też jak najbardziej akceptowalna.
2. Sweet Blossom, Mydło do rąk w płynie.
Mydełko jest w zestawie z balsamem do rąk. Ma różowy kolor z poświatą jak delikatna masa perłowa. Zamknięte jest w plastikowym opakowaniu z różową pompką, ozdobionym ładną grafiką. Delikatnie, kwiatowo pachnie. Dobrze oczyszcza skórę dłoni. Konsystencja nie jest bardzo gęsta, ale jak na mój gust idealna. Nie wysusza dłoni. Wydajność oceniłabym jako średnią, bo używamy go od dwóch tygodni i produkt jest już blisko denka. Dziękuję @Myszowata za możliwość przetestowania tego produktu.
3. Balea, Żel pod prysznic, Mystic Night, Orchidea i jeżyna.
Żel pod prysznic, który otrzymałam od @Dudziacam w paczuszce Wielkanocnej. W końcu doczekał się premiery pod moim prysznicem. Pachnie cudownie, jeżynowo z delikatną nutą wanilii. Ma rzadką konsystencję jak na żel i lekko perłowy kolor. Zapach nie utrzymuje się na skórze długo, ale jak dla mnie wystarczająco. Bardzo ładnie oczyszcza skórę. Nie jest bardzo wydajny, ale darzę sentymentem tą markę i pachnie obłędnie, szkoda jednak, że nie będzie towarzyszył mi długo.
4. ECOLATIER, Pianka do higieny intymnej pH 5,2 - probiotyk, kwas mlekowy.
Zakup z Drogerii Pigment. ECOLATIER to marka pochodząca od marki ECOLAB. Produkt jest bardzo delikatny i łatwy w użyciu. Nie powoduje podrażnień. Chroni naszą skórę w tych szczególnych miejscach przed infekcjami. Jestem bardzo zadowolona z zakupu. Dodatkowo delikatnie pachnie, zapach nie wiem dlaczego lekko przypomina mi gabinet dentystyczny, więc skojarzenie nie jest zbyt dobre, ale działa rewelacyjnie, więc mogę mu to wybaczyć.
5. Nacomi, Puder do kąpieli, Bubble Bath Powder, Summer in Greece.
Puder do kąpieli, który otrzymałam w paczce od @Syll. Bardzo fajny produkt umilający kąpiel. Puder ma błękitny kolor. Pachnie bardzo świeżo, mi to nieco przypomina lekko męski zapach, więc zawsze łączę go z innymi, kwiatowymi zapachami. Produkt szybko się rozpuszcza i robi niewielką ilość piany. Nie zauważyłam, by zawierał olejki eteryczne lub inne substancję pielęgnujące skórę. Fajny produkt, ale bez efektu WOW.
6. Mus do mycia ciała z papają i guawą marki Cafe Mimi.
Struktura jest bardzo specyficzna. Coś pomiędzy typowym musem, a lekką galaretką. Po naniesieniu i wmasowaniu w skórę słabo się pieni. Pachnie bardzo przyjemnie, niestety zapach nie utrzymuje się długo. Fajny gadżet, warto spróbować, ale z pewnością nie został moim ulubieńcem. Wydajność też nie powala.
7. Tony Moly, Pokémon Edition, Krem do rąk, Fairi.
Ten wariant pachnie intensywnie grejpfrutowo. Jak reszta kremów z tej serii konsystencja jest dość lekka i szybko się wchłania. Kremik idealny na lato. Nie polecam koreańskich kremów tego typu na zimę, bo nie będą wystarczająco nawilżające. Opakowanie jest bardzo urocze. Kremy tego typu starczają na około dwa tygodnie przy stosowaniu dwa razy dziennie.
8. Tony Moly, Pokémon Edition, Krem do rąk, Isanghessi.
Ostatni już z kremów do rąk z pokemonowej edycji, który udało mi się już niemalże zdenkować. Krem jest z podobizną bulbasaura i pachnie bardzo przyjemnie zieloną herbatą. Uwielbiam tego typu zapachy, więc pewnie dlatego wybrałam go na sam koniec. Formuła kremu pozwala na jego szybkie wchłanianie się i jest bardzo lekka, przyjemna, nie pozostawia lepkiej warstwy. Szkoda, że wykończyłam już wszystkie maluchy z tej serii.
9. ECOLAB, Krem do stóp, Antybakteryjny.
Przy moim trybie życia i codziennym chodzeniu staram się dbać o stopy. Dawny nabytek w Drogerii Pigment, czyli krem do stóp marki ECOLAB mi w tym pomaga. Działa antybakteryjnie i nieco zmniejsza potliwość stóp. Pachnie intensywnie wg mnie wyciągiem z Kory sosny. Po aplikacji czuć lekki efekt chłodzenia.
10. Kula do kąpieli tropikalny koktajl, którą ostatnio otrzymałam w paczuszce od kochanej @icecold.

Zobacz post

Tony Moly Pokémon Edition, Krem do rąk, Fairi

Tony Moly, Pokémon Edition, Krem do rąk, Fairi.
Ostatni już w mojej kolekcji kremik do rąk od Tony Moly z pokemonowej edycji. Ten wariant pachnie intensywnie grejpfrutowo. Jak reszta kremów z tej serii konsystencja jest dość lekka i szybko się wchłania. Kremik idealny na lato. Nie polecam koreańskich kremów tego typu na zimę, bo nie będą wystarczająco nawilżające. Opakowanie jest bardzo urocze. Kremy tego typu starczają na około dwa tygodnie przy stosowaniu dwa razy dziennie.

Zobacz post

Zestaw kremów do rąk czerwiec 2020

Moja obecna kolekcja kremów do rąk. Mimo, że zużywam ich sporo to kolagen do dłoni, który obecnie gości w mojej sypialni jest na tyle wydajny, że końca w zużywaniu nie widać i nieco blokuje mi kolejkę na inne cudeńka, ale działa bardzo fajnie i moje dłonie mimo rękawiczek, środków do dezynfekcji są na prawdę w niezłej formie. Kremik w uroczym opakowaniu z Venus jest zaplanowany w najbliższym czasie. W torebce gości przedostatni z Pokemonowej serii krem z Bulbosaurem. Ma bardzo przyjemny i świeży zapach zielonej herbaty i szybko się wchłania. Z boxów kosmetycznych możecie zobaczyć krem seaNtree w wariancie brzoskwiniowym i z K Beauty box Summer choice dwa krem z Frudii w cytrynowym wariancie. Dodatkowo nowość z Rossmanna: Fluff wersja arbuzowa.

Zobacz post
1