Eyeliner eveline celebrites to brązowy eyeliner. Przyznam się, że to mój pierwszy zakupiony eyeliner w kolorze brązowym. Lubie eyelinery które mają cienki prosty i stabilny pędzelek. Ten eyeliner spełnia moje oczekiwania. Kreska narysowana tym eyelinerem jest trwała .
Zobacz post
Eveline Celebrities - brązowy tusz do kresek .
👍 Ostatnio jestem wielką fanką trochę delikatniejszej wersji makijażu, a propo #dontrushchallenge odkryłam, ze w takowym lepiej się czuję .
Także odłożyłam na bok mocne cienie i eyelinery, a przy okazji promo w Rossmannie zdecydowałam się na brązowy eyeliner od Eveline.
👍Jest to najlepszy eyeliner w takiej formie, jaki miałam do tej pory . Precyzyjny, nawet ktoś, kto ma do makijażu dwie lewe ręce, jak ja, zmaluje nim ładną kreskę. Cieniutka, przy samych rzęsach, czy gruba wyrazista - tym cudeńkiem można tego wszystkiego dokonać .
👍Dodatkowo malowanie kreski trwa minutę. Dobry pędzelek i fajna formuła jednak robi cuda i nagle okazuje się, że potrafimy malować kreskę .
👍Pędzelek jest idealnej długości, sztywniejszy, ale nie na tyle, byśmy mogli zrobić sobie krzywdę. Nie rozjeżdża się na boki, jak to czasem się zdarza w tego typu eyelinerach. Jest idealny i ułatwia robienie kreski.
👍Formuła produktu jest bardzo spoko - eyeliner nie tworzy smugi na powiece, takiego efektu rozmycia, bo jest naprawdę dobrze napigmentowany. Gdyby tak się robiło, myślę, że wystarczy potrząsnąć przed użyciem.
👍Co do koloru, spodziewałam się jednak trochę jaśniejszego. Ciekawiłby mnie taki efekt z jasnym brązem, tutaj jego odcień jest głęboki, ciemny, prawie czarny. Nie uznaje tego jednak za minus, bo można tak czy siak osiągnąć fajny i subtelny efekt.
👍Trzyma się jak złoto - bardzo dobrze. Teraz mam problemy z alergią i czasem rano jest ok, a gdy wyjdę pojawia się problem łzawiących oczu, natomiast eyeliner też nie jest wodoodporny. Mimo to, trzyma się przyzwoicie . Nie kruszy się, jak to jest w przypadku eyelinerów z Wibo czy Lovely. Przetestowałam chyba wszystkie z tych dwóch marek i niestety żaden nie równa się z Eveline Celebrities .
👍Widziałam jeszcze standardowo czerń oraz fiolet. Na te drugi na pewno się skuszę, żałuję, że nie zrobiłam tego teraz, akurat na wakacje taki szalony kolor kresek .
Nie wiem, ile dokładnie wyszedł na promocji, ale pewnie około 8 zł. Mega polecam!!
Druga tura kosmetyków z Rossmanna.
Miałam już nic nie kupować, ale koleżanka poprosiła, abym jej kupiła błyszczyk Max Factor. Tym sposobem wpadły mi jeszcze trzy rzeczy .
Eveline Celebrities eyeliner w kolorze brązowym. Już dawno chciałam mieć dobry eyeliner w tym kolorze, uważam, że makijaż wygląda naturalnej, a oko jest ładnie podkreślone. Produkt już testowałam i jestem zachwycona, więcej opiszę w osobnej chmurce .
Carmex nawilżający balsam do ust Tropical z brzoskwinią i mango. Opinie o Carmexie słyszałam rózne, ta jest moją pierwszą pomadką tej marki. Dziś już testowałam i jestem zadowolona - mam wygładzone, miękkie usta, a zapach jest cudowny .
Max Factor Color Elixir Cushion, błyszczyk do ust w odcieniu 20. Koleżance bardo na nim zależało, dostałam ostatnią sztukę. Kolor jest rzeczywiście ciekawy, nawet ja mogłabym się na niego skusić, gdyby nie to, że nie noszę błyszczyków .
Wibo #Wibomood matowa pomadka do ust z papryczką chili w odcieniu 03. Moja pomadka już się kończy, a ten odcień jest bardzo podobny, stwierdziłam, że przetestuję coś nowego. Pomadka zapowiada się obiecująco, ciekawi mnie ten rzekomy efekt powiększenia ust .
Będą testy .
Podobne produkty
