Isana

PATHOLOGIA

Och, jak lubię Isane to tym razem się zawiodłam, odzywka w sprayu Anti Frizz kuracja nawilżająca niestety rozczarowała mnie.
Mimo kilku składników odżywczych, fajnego aplikatora i poręcznej butelki, niestety nie widzę specjalnych efektów. Ani efektu wygladzeni, ani nawilżenia, może tylko u mnie tylko tak jest, może któraś z was stosowała? Plusy to na pewno ilość, wydajność i niska cena, zapach przyjemny ale nie jest jakiś super żeby mocno sie utrzymywał. Pewnie zużyje ja do końca, aczkolwiek raczej nie zobaczę spektakularnych efektów. Mam mega puszace wlosy i jednak myślałam że po tej odżywce będzie jakiś większy efekt niż lekki zapach olejków. Odzywka jednak nie dla mnie, ale może u kogoś się sprawdziła?
Buziaki 💋

beataa1995

#DENKO 12/2023
Siedemdziesiąta dziewiąta chmurka z denkiem. Jest to denko z grudnia, udało nam się zużyć 44 produkty. W pierwszej części znalazły się:
1. Radical, Mgiełka wzmacniająca do włosów osłabionych i wypadających, miała specyficzny ziołowy zapach. Włosy po jej użyciu były wzmocnione, odżywione, oraz łatwiej się rozczesywały. Dzięki mgiełce włosy mniej wypadały oraz były mocniejsze.
2. Vitanativ, Maschera Lisciante Capelli Lisci, Wygładzająca maska do włosów, miała przyjemny zapach oraz kremową konsystencję. Włosy po jej użyciu były wygładzone, nabłyszczone oraz miłe w dotyku. Po umyciu łatwo rozczesywały się oraz dobrze układały się.
3. Le Petit Marseillais, Żel pod prysznic, Biała brzoskwinia & nektarynka, miał przyjemny zapach oraz żelową konsystencję. Żel dobrze nawilżał i odświeżał skórę oraz pozostawiał ją miękką i gładką.
4. Isana, Ekspresowa kuracja nawilżająca do włosów w sprayu Anti-Frizz, miała przyjemny zapach. Włosy po jej użyciu były nawilżone, miękkie, lśniące oraz łatwiej się je rozczesywało.
5. Nivea, Holiday Glow, Balsam do ciała wyrównujący kolor, miał on przyjemny zapach. Skóra po jego użyciu była nawilżona, gładka oraz miękka w dotyku. Ponadto balsam lekko wyrównywał koloryt skóry. Balsam łatwo rozprowadzał się po skórze oraz szybko się w nią wchłaniał.
6. Fashion Professional, Caring Shampoo, Keratin, miał on przyjemny zapach oraz żelową konsystencję. Włosy po jego użyciu są dobrze umyte, miękkie oraz trochę mniej się przetłuszczają. Włosy bez żadnych problemów rozczesują się oraz nie są splątane.
7. Nivea, Pure&Sensitive, Antyperspirant w kulce, miał przyjemny zapach, który nie utrzymywał się zbyt długo. Antyperspirant szybko się wchłaniał. Zapewnia on skuteczną ochronę przed potem i brzydkim zapachem.
8. Bielenda, Botanical Clays, Wegański krem do twarzy z glinką różową, miał przyjemny zapach oraz gęstą konsystencję. Skóra po jego użyciu była nawilżona, zmatowiona oraz odżywiona. Bardzo dobrze sprawdzał się pod makijaż.
9. Action, Płyn do soczewek All-in-one, Normal, używałam go do przechowywania moich miesięcznych soczewek. Nie podrażnił ani mnie nie uczulił.
10. Isana, Krem do rąk, rumiankowy, skóra sucha, miał przyjemny rumiankowy zapach oraz lekką konsystencje. Dłonie po jego użyciu były dobrze nawilżone oraz odżywione.
11. Baśka, Malinowe mydło w płynie do rąk, miało przyjemny malinowy zapach oraz żelową konsystencję. Bardzo dobrze domywało skórę, nie pozostawiając uczucia ściągnięcia. Nie wysuszało ani nie podrażniało skóry.
12. Kneipp, Krem do rąk o zapachu werbeny cytrynowej i masła awokado, miał on specyficzny zapach oraz lekką konsystencję. Krem szybko się wchłaniał w dłonie oraz nie zostawiał na nich tłustego filmu. Krem dobrze nawilżał, odżywiał dłonie oraz sprawiał, że były gładkie i miękkie.
13. Marba, Manufaktura piękna, tabletka do kąpieli dłoni i stóp, Górski strumień, miała ona przyjemny zapach. Szybko rozpuszczała się w wodzie barwiąc ją lekko. Skóra po kąpieli była nawilżona, zmiękczona oraz gładka.
14. Soraya, Glam Make-Up, Kryjący podkład pielęgnacyjny z efektem glow, miał on przyjemny zapach. Dobrze stapiał się ze skórą, nie tworząc na niej maski. Nie wchodził w zmarszczki i załamania skóry. Skóra po jego użyciu była wygładzona, rozświetlona, a niedoskonałości były zakryte.
15. Vollare Cosmetics, Glow Effect illuminating Mineral Base, Baza pod makijaż wygładzająco-rozświetlająca, miała ona lekką, żelową konsystencję oraz przyjemny zapach. Dzięki tej bazie makijaż na twarzy utrzymywał się zdecydowanie dłużej oraz był trwalszy. Baza nawilżała cerę, wyrównywała koloryt oraz rozświetlała skórę.
16. Max&More, Korektor do twarzy w płynie, miał on rzadką konsystencję, przez co wystarczała go niewielka ilość. Korektor bardzo ładnie zakrywał niedoskonałości na twarzy oraz cienie pod oczami.
17. Lovely, Is a Butterly, Cloud No. 9 Mousse Highlighter, Rozświetlacz w musie, miał przyjemny zapach, który był wyczuwalny podczas nakładania go na twarz. Miał on złoty odcień oraz grudkowatą, miękką konsystencję. Rozświetlacz miał w sobie połyskujące drobinki, które nadawały połysk i blask na twarzy.
18. Ziaja, Pielęgnacyjny przysmak, Ochronny krem do rąk, Straszliwa słodycz - Dynia z imbirem, miał on przyjemny zapach oraz lekką konsystencję. Dłonie po jego użyciu były nawilżone oraz wygładzone.
19. Nivea, Black & White Invisible, Ultimate Impact Anti-perspirant 48h, Antyperspirant w kulce, miał przyjemny zapach, który nie utrzymywał się zbyt długo. Antyperspirant szybko się wchłaniał. Zapewnia on skuteczną ochronę przed potem i brzydkim zapachem.

beataa1995

Isana, Ekspresowa kuracja nawilżająca do włosów w sprayu Anti-Frizz, którą zakupiłam w Rossmanie. Zapłaciłam za nią 7,99 zł. Przeznaczona jest do włosów zniszczonych i suchych. Kuracja w swoim składzie zawiera 3-składnikowy kompleks olejowy z olejami arganowym, babassu oraz olejem z pestek moreli. Kuracja ma przyjemny zapach, który wyczuwalny jest na włosach przez jakiś czas. Włosy po jej użyciu są nawilżone, miękkie, lśniące oraz łatwiej się je rozczesują. Bardzo dobrze sprawdziła się u mnie po farbowaniu włosów. Opakowanie posiada atomizer, który ułatwia rozprowadzanie produktu na włosach. Ma ona pojemność 200 ml i jest wydajna.

Agnesia

Ekspresowa kuracja nawilżająca do włosów w sprayu marki Isana. Kupiłam ją w drogerii Rossmann, ceny jej nie pamiętam. Wzięłam ją ze względu na niską cenę oraz, że ma w składzie olejek arganowy. Odżywki użyłam tylko 3-4 razy, to już sporo mogę o niej powiedzieć.

Opakowanie to butelka o pojemności 200ml. Posiada atomizer oraz nakładkę zabezpieczającą. Na etykiecie można zobaczyć morele(pestki) oraz nasiona arganu nawiązuje do tego, że w składzie kosmetyku znajdziemy olej z pestek moreli, babassu, olej arganowy. Grafika jest ładna, przyciągająca uwagę.

Odżywka oparta jest na działaniu właśnie oleju z pestek moreli, babassu, oleju arganowego. Producent obiecuje, że po użyciu kosmetyku włosy będą łatwiejsze w rozczesywaniu. Ponadto ma je wygładzić, uelastycznić, nadać im połysk, chronić przed rozdwajaniem. Jest to odżywka bez spłukiwania.

Przez przezroczystą butelkę widać jest ze jest to kosmetyk dwufazowy. Odżywka po wstrząśnięciu ma kolor żółty. Zapach jest boski, najpiękniejszy, słodki, pachnie olejem arganowym.

Należy energicznie wstrząsnąć. Następnie spryskać włosy suche lub wilgotne. Atomizer rozpyla odpowiednią ilość produktu punktowo. Pierwsze co rzuca się w oczy to ze włosy lśnią pod wpływem odżywki. Zapach jest bardzo mocno wyczuwalny przez cały dzień. Mokre włosy od kosmetyku są trochę sztywne, tępe co jest widoczne na ostatnim zdjęciu . Jednak kiedy wyschną i przeczesze się je szczotką, stają się zaskakująco gładkie, miłe w dotyku. A więc to prawda, włosy są łatwiejsze w rozczesywaniu. Najlepszy efekt utrzymuje do doby od ostatniego użycia. Dużo szybciej włosy przetłuszczają się po nałożeniu tej odżywki niż kiedy olejowałam je olejem zimno tłoczonym z nasion czarnuszki. Wtedy włosy były świeże,nie przetłuszczały się.

Jestem na tak jeśli chodzi o zapach , łatwe rozczesywanie, miękkie, lśniące włosy. Dosyć szybko włosy przetłuszczają się po niej, stają się szorstkie. W poziomie nawilżenia włosów nie ma też takiego wow, jakiego oczekiwałam po tej odżywce.

Jestem ciekawa jak odżywka wpłynie na kondycje włosów po jej dłuższym stosowaniu. Podzielę się z Wami tymi spostrzeżeniami jak zdenkuję ten produkt.

Anuusiaczeek

Ekspresowa kuracja nawilżająca od Isana. Produkt wiralowy, wiecznie wykupiony, a mi się udało trafić na ostatni egzemplarz na półce .
Kosmetyk został umieszczony w wygodnej buteleczce o pojemności 200ml. Przed użyciem należy wstrząsnąć buteleczką w celu połączenia się produktów. Aplikator jest bardzo wygodny, daje delikatną mgiełkę, która otula włosy. Odżywka bardzo ładnie pachnie. Po jej użyciu nie miałam najmniejszego problemu z rozczesaniem włosów. Po ich wyschnięciu zaś były mniej puszyste, delikatne, gładkie oraz lśniące. Miałam ochotę cały czas ich dotykać. Zapach pozostał ze mną na dłużej. Aż do kolejnego mycia głowy włosy się nie plątały ani nie puszyly. Produkt nie wysuszył włosów ani nie zrobił z nich strąków. Świetna odżywka w sprayu za niewielkie pieniądze, która bardzo pomaga. Jestem z niej bardzo zadowolona i nie dziwię się, że ciągle w Rossmanie jest brak produktu.

Kamirai

Nie podszedł mi ten produkt. Jest to odżywka do włosów w formie mgiełki. Niestety nie zauważyłam, aby w jakikolwiek sposób odżywiała włosy. Nie zmniejsza również ich tendencji do puszenia się, choć producent to obiecuje. Magiełka całkiem ładnie pachnie, ma mleczny zapach. Do opakowania nie mam zarzutów, atomizer rozpyla produkt równomiernie.

agyness

Ekspresowa odzywka do włosów Isana to dla mnie nowość, bo do tej pory byłam wierna wyłącznie odżywkom Gliss Kur. Podoba mi się formuła tego produktu, ponieważ nie trzeba go splukiwac. Szczerze mówiąc, widzę drobną różnice w działaniu między tą odzywką a tymi z Gliss Kur. Włosy dobrze się rozczesują, a odzywka ma bardzo ładny zapach, ale mam wrażenie, że czegoś mi brakuje. Chyba po odżywce konkurencyjnej firmy, moje włosy są bardziej miękkie i lepiej nawilżone. Niestety ta odzywka nie sprawia, że pozbywam się uczucia przesuszenia włosów. Aczkolwiek, na pewno jest to produkt wydajny i przystępny cenowo. Ale na moje włosy potrzeba czegoś więcej, takie odnoszę wrażenie.

sjemaziomq

Isana Ekspresowa kuracja nawilżająca do włosów, w sprayu Anti Frizz . Kupiłam w Rossmann z ciekawości już jakiś czas temu. Sporadycznie nią psikałam zazwyczaj do umyciu włosów , gdy na drugi dzień się puszyły. Faktycznie Odżywka wygładza włosy, bardzo przyjemnie ale krótko pachnie i daje efekt poskromienia . Nie przetłuszcza włosów , ale nie używałam też nie wiadomo ile. Butelka 200ml posiada wygodny atomizer, który wytwarza lekką mgiełkę. Bardzo fajny, ale ciężko mi do teraz go zużyć. Bardziej wolę sięgać po gliss ze Szwarzkopf .

advices

Isana Ekspresowa kuracja nawilżająca do włosów w sprayu anti-frizz. Kupiłam go z czystej potrzeby, ponieważ zapomniałam zabrać ze sobą mojego spray z Gliss Kur. Akurat był na promocji, kosztował około 6 zł. W tamtym czasie była zima i ostre mrozy, więc końce moich włosów wyglądały jak miotła. Ujemne temperatury wyciągnęły z nich całe nawilżenie. Za pierwszym razem oczywiście przesadziłam z ilością i wytłuściłam włosy. Jednak byłam pozytywnie zaskoczona działaniem. Spray dobrze dyscyplinuje włosy, przestają się elektryzować. Łatwiej się rozczesują i przyjemnie układają. Przez co wyglądają na zdrowsze, bardziej lśniące. Ma przepiękny zapach, który na moich włosach utrzymuje się aż do następnego mycia. Obecnie używam go sporadycznie, na przemian ze sprayami z keratyną.

watermeloo

Spray do włosów przeciw puszeniu i elektryzowaniu. Bardzo wydajny, stosuję co kilka dni i już mam go dość długo. Bardzo przyjemnie pachnie i zapach utrzymuje się na włosach, zawiera humektanty i trochę emolientów jeśli ktoś siedzi we włosingu - tak mi się przynajmniej zdaje, chyba że źle sprawdziłam Przed użyciem trzeba potrząsnąć żeby wymieszać warstwy płynu i olejki. Bardzo polecam

Anja174

Miałam nie korzystać z promocji -55% w Rossmann, ale jednak coś tam kupiłam. Od ponad 2 miesięcy nie chodzę na inne zakupy oprócz spożywczych, najbliższy Rossmann jest ok 20 km ode mnie, więc nie chciało mi się tam jechać specjalnie żeby kupić 2, 3 rzeczy. Potem jednak przypomniało mi się, że muszę zrobić prezenty na początek czerwca więc złożyłam zamówienie i wybrałam dostawę kurierem. Opłacało się, bo już za wszystko z dostawą zapłaciłam niecałe 77 zł. Dla siebie wybrałam odżywkę do włosów, korektor Eveline i peeling do ust Nivea ❤️ Nowości, które z chęcią przetestuję. Pozostałe rzeczy są na prezent. Ceny, które będę podawać są już po zniżce .Odżywka do włosów w spreju z Isany kosztowała ok 6 zł. Używam takich odżywek często żeby ujarzmić włosy. Różany peeling do ust Nivea także kosztował ok 6 zł. Miałam już takie peelingi ale z Sylveco i bardzo je lubiłam. Pomadki Nivea lubię, więc postanowiłam przetestować ten produkt. Ostatnim kosmetykiem dla mnie jest korektor Eveline. Czytałam, że jest całkiem ok a ciągle testuje nowe i szukam idealnego dla mnie. Kosztował ok 10 zł. Już raz go użyłam i jest całkiem fajny. Pozostałe rzeczy są prezentem dla bratowej. Wybrałam dla niej róż z Lovely. Ma piękny kolorek, a zapłaciłam.za niego tylko ok 5 zł. Drugim produktem jest pomadka Maybelline Super Stay Matte Ink w kolorze 15 Lover. Te pomadki uwielbiamy, więc na pewno się spodoba. Kolor, trwałość, formuła, konsystencja- wszystko jest super! Pomadka kosztowała ok 16 zł. Kolejny jest bronzer czekoladka marki Lovely w kolorze Milky. Ten bronzer także mam i bardzo lubię. Kosztował ok 12 zl. Ostatni produkt to tusz do rzęs, który ostatnio jest bardzo polecamy. Kosztował ok 8 zł. Jest to tusz Eveline Variété Lashes show full volume.