4 na 4 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Naturalne mydło w płynie z formułą TGA
Delikatne dla skóry, regeneruje i odżywia.
Zapach: orientalny, korzenny, zmysłowy.
Formuła TGA to mieszanka naturalnych, najłagodniejszych środków powierzchniowo czynnych, polecanych do mycia nawet bardzo delikatnej skóry. W kontakcie z wodą zmieniają się w gęstą, kremową pianę. Mydło zawiera alantoinę i witaminę B5, które koją i pobudzają k ...

Naturalne mydło w płynie z formułą TGA
Delikatne dla skóry, regeneruje i odżywia.
Zapach: orientalny, korzenny, zmysłowy.
Formuła TGA to mieszanka naturalnych, najłagodniejszych środ ...

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 13.10.2018 przez smerfetka3

Próbki mydeł Yope

Dwie próbki mydełek do rąk Yope. Bardzo lubię markę za ciekawe składy, śliczne grafiki i wyjątkowe zapachy. Mam tutaj mydło kuchenne Goździk - akurat jest to najmniej przeze mnie lubiana wersja zapachowa. Jednak mydło spisuje się bez zarzutu usuwając przykre zapachy i nie wysuszając dłoni. Natomiast drugie to Imbir i drzewo sandałowe. Ten zapach lubię i często do niego wracam. Kosmetyki te nie pienią się mocno, prawie wcale ale dobrze oczyszczają i pielęgnują skórę dłoni. Każda z próbek ma 10 ml pojemności.

Zobacz post

Denko luty

Mini denko z lutego ❤️
Luty u mnie wypada blado, ponieważ bardzo mało czasu spędzaliśmy w domu, a większość u rodziców moich albo Piotrka.
W skład denka wchodzą w sumie całkiem fajne rzeczy, które się u mnie sprawdziły:
*naturalne mydło w płynie o zapachu imbiru i drzewa sandałowego marki yope. Jak już pewnie wspominałam uwielbiam produkty yope, i już kolejne o innym zapachu stoi w łazience.
*kawowy scrub do ciała marki fito kosmetik, bardzo lubię kawowe produkty. Ten Scrub sprawdził się bardzo dobrze, to taki typowy zdzierak. Nie przywiązuje się do jednego peelingu, ponieważ mam spore zapasy, ale do tego chętnie bym wróciła jeśli znajdę go w wiekszej pojemności.
*plyn do kąpieli marki fa, wersja hawaii love. Uwielbiam słodkie, owocowe zapachy. Ten sprawdził się bardzo dobrze. Nie wysuszał, pięknie pachniał i ten żółty kolor tak pozytywnie na mnie zawsze wpływał.
*zel pod prysznic isana, dostałam go dawno temu. Nie przepadam za zapachem róży, ale ten w wersji isany jest przepiękny ❤️ Taki słodki, przyjemny dla nosa. Nie jest to typowa róża, a połączenie róży i wanilii. Bardzo chętnie również znów po niego sięgnę po wykończeniu zapasów.
*pasta do zębów, wrzucam ją do denka, żeby w przyszłości sprawdzić na jak długo wystarcza mi pasta. Te z blend-a-med nie są rewelacyjne, wiec raczej do niej nie wrócę, chyba ze w innej wersji zapachowej.
*balsam rituals, tę miniaturke zuzylam jako krem do rak. Bardzo przyjemny balsam, gesty i dobrze nawilzajacy.
*3 maseczki do twarzy z biedronki. Każda z nich pojawiła się lub pojawi w oddzielnych chmurkach, ponieważ całkiem fajnie się sprawdziły

Zobacz post

próbki

Próbka #5 i #6 /grudzień 2019
YOPE, Naturalne mydło w płynie Imbir i Drzewo sandałowe, uwielbiam mydełka tej marki za zapachy i za to, ze nie wysuszają skóry. Poza tym mają naturalny skład i cudowne opakowania.
YOPE, Krem do rąk Imbir i Drzewo zapachowe, miałam już całą tubkę tego kremu Podoba mi się jego zapach, szybkie wchłanianie i mocne odżywienie dłoni. Poza tym świetny, naturalny skład.
Oba kosmetyki bardzo lubię i będę do nich wracać.

Zobacz post

kosmetyki mydla

Mydło imbirowe z drzewem sandałowym Yope. Kupiłam je w zestawie z kremem do rąk, także imbirowym. Na początku, po pierwszym powąchaniu zapach wydawał mi się lekko gryzący i mało przyjemny. Jednak już po pierwszym dniu używania tego mydełka, a także kremu, zmieniłam zdanie, zapach ma coś w sobie.
Jest słodki i intensywny, pachnie słodko jak korzeń imbiru. Doskonale myje i nawilża skórę dłoni, a śliczne opakowano cudownie zdobi łazienkę. Yope ma naprawdę mocno urzekające grafiki na swoich kosmetykach.

Zobacz post

Yope imbir

Imbirowy zestaw Yope, w skład którego wchodzi mydło w płynie oraz krem do rąk. Całość jest ślicznie zapakowana, idealna na prezent.
Imbirowy zapach tych kosmetyków jest mocno intensywny, na początku trochę mi przeszkadzał, jednak po dłuższym używaniu, całkowicie się to zmieniło. Pachną mocno korzennie, zachowując słodycz prawdziwego korzenia imbiru. Zarówno mydełko, jak i krem są zamknięte w uroczych pudrowych opakowaniach ze ślicznymi grafikami, które przyciągają uwagę. Mają delikatne składy, które pielęgnują skórę rąk, nie podrażniając i nie wysuszając jej.

Zobacz post

denko

Druga część mojego denka, tego troszkę się nazbierało co mnie cieszy bo zapasy się zmniejszają . Mam tu:
1 i 2. Dwie próbki od eeny meeny mom&baby krem łagodzący na co dzień oraz balsam s.o.s. Tymi obiema próbkami byłam mega zachwycona bo balsam tak samo jak krem świetnie wpłynęły na moją skórę. Cudownie nawilżały, były wydajne i mimo że nie pachniały świetnie bardzo przypadły mi do gustu. Zapomniałam dodać tu żel niskopieniący się ale on to totalna klapa ;/ .
3. Chusteczki nawilżane beauty&care 15sztuk. Takich kosmetyków w domu nigdy nie za dużo, chusteczki świetnie odświeżają, są dobrze nasączone, nie podrażniają ani nie wysuszają skóry. Nadają się do wielu rzeczy .
4. YOPE, naturalne mydło w płynie o pojemności 10ml o zapachu imbiru i drzewa sandałowego. Ten kosmetyk jest tak cudowny. Moje dłonie są po nim delikatne i pachnące, zapach mydełka czuje już godzinę na dłoniach. Z tej saszetki skorzystałam 3 razy.
5. Podkład od Avon EXTRA lasting w odcieniu NUDE. To najlepszy podkład jakiego ostatnio używałam. Ślicznie pachniał, był mega wydajny a moja buzia wyglądała w nim cudownie!. Ponoć miał być mega trwały i taki był. Cały dzień trzymał się mi bez żadnej poprawki a na dodatek odcień jak dla mnie idealny!.
6. 2x atoperal baby emulsja do kąpieli. Emulsja nie miała ładnego zapachu ale rewelacyjnie nawilżyła moje ciało. Po kapieli z nia nie musiałam używać już żadnego balsamu co bardzo mi się podobało. Jej treść była oleista i wyglądała jak olej .
7. Żel do mycia ciała i skóry głowy od firmy Pharmaceris. Moje włosy i skóra świetnie były po nim umyte. Kosmetyk ma fajny miodowy kolor, jest lekko gęstawa a wytwarza bardzo dużo ślicznie pachnącej piany. Na prawdę świetnie się u mnie sprawdziła ta próbka .
8. Dwa mydła Luksja i Laura Collini. Z obu jestem mega zadowolona bo na prawdę dobrze radzą sobie z myciem dłoni. Mają śliczne zapachy, są wydajne, nie wysuszają skóry i nie są drogie.
9. Eveline, żelowa maseczka błyskawiczna regeneracja, ultra-lifting +24h głębokie nawilżenie. To cudowna maseczka, której użycie sprawiło mi dużą przyjemność. Świetnie nawilża, odpręża, pachnie cudownie. Ma żelową treść, fajnie nakłada się ją na buzię i szybko się wchłania a efekty są natychmiastowe .
10. Marion hypoalergiczne chusteczki intimate wipes 10 sztuk. Kupuje je w jawie za nie duże pieniążki i chyba nigdy z nich nie zrezygnuje. Chusteczki tak pięknie pachną, że aż chce się ich używać. Mają kwiatowy zapach , który czuć zaraz po otworzeniu opakowania i sprawia to że już sama zapach daje duże poczucie komfortu.
Wszystko serdecznie Wam polecam .

Zobacz post

YOPE Mydło w płynie, Imbir i drzewo sandałowe

Aby nie tracić czasu i chęci od razu wzięłam się za testowanie próbek, które dostałam od kochanej @madziek1 . Na pierwszy ogień poszła próbka YOPE, a zawiera ona naturalne mydło w płynie o pojemności 10ml. Madzia podarowała mi dwie próbki i już mega się z nich cieszę. Mydło zawiera 92% naturalnych składników i jest o zapachu imbiru i drzewa sandałowego. Mi ten zapach bardzo się podoba, kosmetyk jest zamknięty w ślicznej saszetce z sówką. Jej dno jest przeźroczyste i możemy zobaczyć jaki kolor ma próbka. Mydło jest w kolorze miodu, ma fajną galaretkowatą treść. Jedna saszetka wystarczy na dwa użycia, mydło bardzo ładnie i dość intensywnie pachnie. Nie pieni się ogromnie ale pieni się dość dobrze, nie wysusza skóry lecz fajnie ją nawilża. Moje dłonie są po nim delikatne i pachnące, zapach mydełka czuje już godzinę na dłoniach!. Przyznam się szczerze , że to mydło to najlepsze mydło jakiego do tej pory używałam. Jestem z niego ogromnie zadowolona .
Polecam je serdecznie .
Dziękuję Madziu .

Zobacz post


kosmetyki probki

Przy okazji internetowych zakupów dostałam w gratisie 3 saszetki mydła w płynie, dwie o zapachu waniliowo cynamonowym i jedną o zapachu imbiru i drzewa sandałowego. Mydełka są świetne, bardzo dobrze myją dłonie, ładnie, delikatnie się pienią a zapachy są naprawdę cudowne. Nie wysuszają skóry dłoni co jest bardzo dużym plusem. Nigdy wcześniej nie miałam do czynienia z produktami marki Yope i bardzo się ucieszyłam, że mogę je wypróbować. Ponad 90% składników w produktach tej marki to składniki pochodzenia naturalnego. Opakowania mają dodatkowo piękną szatę graficzną Każda saszetka zawiera 10 ml produktu i starcza na kilka myć, już niewielka ilość pozwala bardzo dobrze umyć dłonie

Zobacz post

-

Zestaw próbek kosmetyków marki Yope. Dostałam je do zakupów w sklepie internetowym jako gratis. Nigdy wcześniej nie miałam do czynienia z tą marką więc bardzo się ucieszyłam, że mam okazję ją wypróbować. Dostałam małą próbeczkę balsamu do rąk i ciała o zapachu fig. Pachnie naprawdę bardzo przyjemnie a zapach dość długo jest wyczuwalny, kosmetyk łatwo się rozprowadza na skórze i szybko się wchłania. Oprócz niego w paczce znalazłam aż 3 saszetki mydła w płynie, dwie o zapachu waniliowo cynamonowym i jedną o zapachu imbiru i drzewa sandałowego. Mydełka są świetne, bardzo dobrze myją dłonie, ładnie się pienią a zapachy są naprawdę cudowne. Ponad 90% składników w produktach tej marki to składniki pochodzenia naturalnego. Opakowania mają piękną szatę graficzną. Chętnie skuszę się na jakiś pełnowymiarowy kosmetyk

Zobacz post
1