5 na 7 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Peeling do ciała BRAZIL NUT powstał na bazie wegańskiej receptury. Przyjemna w aplikacji żelowa formuła łączy odżywcze działanie składników aktywnych oraz złuszczającą funkcję zmielonych łupin orzechów i drobinek cukru. Peeling doskonale usuwa martwe komórki naskórka, eliminuje szorstkość, oczyszcza i odżywia skórę. Doskonale sprawdzi się w codziennej pielęgnacji każdego rodzaju skóry.
Dział ...

Peeling do ciała BRAZIL NUT powstał na bazie wegańskiej receptury. Przyjemna w aplikacji żelowa formuła łączy odżywcze działanie składników aktywnych oraz złuszczającą funkcję zmielonych łupin orzechó ...

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 21.03.2020 przez dreams1919

Bielenda Brazil Nut, Peeling do ciała, Odżywczy

Bielenda peeling do ciała odżywczy. Produkt ten znajduje się w ładnej saszetce o pojemności 30 g. Jest to Orzechowa pielęgnacja dla skóry wymagającej odżywienia. Jest on na bazie wegańskiej receptury, zabiera w sobie między innymi olej z orzecha brazylijskiego który wykazuje silne działania regenerujące, ochronny oraz antyoksydacyjne. W Kolejnym ważnym składnikiem jest olej buriti który jest przeciwutleniaczem, odżywia nawilża oraz koi skórę. Peelington zawiera zmielonym łupiny orzechów które skutecznie intensywnie usuwa ją martwy naskórek. Peeling ten jest lekko brązowy widać w nim sporo drobinki orzechowe, dość przyjemnie pachnie.
Peeling ten bardzo ladnie oczyścił skórę z martwego naskórka, nawilżył ja delikatnie i sprawil ze stala sie miekka i gładka w dotyku. Fajny produkt po który sięgnę ponownie bo zadowalaja mnie jego efekty.

Zobacz post

Bielenda Brazil Nut, Peeling do ciała, Odżywczy

Bielenda, Brazil Nut, Peeling do ciała, Odżywczy.

Peeling znajduje się w jednorazowej saszetce. Jest to nic innego jak zatopione w olejku zmielone łupiny orzechów oraz cukier.

Peeling, moim zdaniem, jest słaby. Ogólnie bardzo lubię peelingi cukrowe, ale mam wrażenie, że w tym jest za mało drobin przez co efekty są marne. Chyba, że trafiła mi się taka słaba saszetka. 😅 Druga sprawa to to, że po tego typu peelingach skóra była zawsze przyjemnie nawilżona, a tutaj nic. Pomimo olejku nie było niczego czuć na skórze. Na plus jest tu moim zdaniem jedynie zapach. Jest naprawdę bardzo przyjemny.

Zobacz post

Bielenda Brazil Nut, Peeling do ciała, Odżywczy

Odżywczy peeling do ciała Bielenda Brazil Nut dostałam go od kochanej Andżeliki . Saszetka starczyła mi akurat na jedną kąpiel. Peeling jest dość lepki przez co nie da się do końca go wydobyć z opakowania. Drobinki są mocno wyczuwalne i dobrze masują skórę. Bardzo podoba mi się jego zapach. Pachnie inaczej niż krem także z tej serii. Skóra po użyciu peelingu jest miękka i gładka. Zauważyłam, że była także nawilżona. Skład jest prawie idealny poza jednym składnikiem. Jednak działanie oceniam na wielki plus.

Zobacz post

Bielenda Brazil Nut, Peeling do ciała, Odżywczy

Peelingi uwielbiam i sięgam po nie regularnie! ❤️ Wczoraj wygrzebałam w zapasach saszetkę z Bielendy, w pierwszej chwili myślałam że to maseczka do twarzy, a okazało się, że to odżywczy peeling do ciała Brazil Nut. Opakowanie niestety do najwygodniejszych nie należy, sporo drobinek zostaje w środku i ciężko jest je wydobyć. Kosmetyk ma żelową, dość gęsta, ze względu na ilość ziarenek, konsystencje. Zapach jest przyjemny, słodki, lekko orzechowy. Aromat unosi się podczas kąpieli, a później stopniowo się ulatnia. Jeśli chodzi o działanie, to bez szału, mam wrażenie że drobinki gdzieś giną i podczas masażu są słabo wyczuwalne. Ciało jest delikatnie wygładzone, martwy naskórek zostaje usunięty, ale bez efektu wow. Kosmetyk nie wysusza ani nie podrażnia. Taka saszetka może się sprawdzić np. w podróży, kiedy nie chcemy brać ze sobą dużego słoiczka. Lubię kosmetyki z tej marki, ale tym razem się zawiodłam. 😉

Zobacz post

paczuszka urodzinowa od wenkka

#13

Wczoraj dotarła do mnie przesyłka od @wenkka Z okazji urodzin Wenesa sprawiła mi naprawdę fantastyczny prezent! Otwierając tą paczuszkę czułam się, jakbym otwierała swopa, bo wnętrze paczuszki naprawdę przepięknie pachniało! A co znalazłam w przesyłce?

Szampon oraz odżywkę do włosów od Babci Agafii z serii malina moroszka - do moich długich włosów zużywam naprawdę dużo kosmetyków, więc jak najbardziej przyda mi się ten zestaw. Miałam już kilka produktów od Babuszki Agafii i każdy się u mnie dobrze sprawdził więc myślę, że i w tym przypadku będzie podobnie. Kosmetyki pachną takim słodkim malinowym kremem, więc z chęcią będę ich używać.
Krem do rąk i paznokci również od Babci Agafii - przez obecną sytuację dużo częściej myję ręce a także używam codziennie żelu do dezynfekcji, co bardzo wysusza moje dłonie, dlatego kremik ten jak najbardziej mi się przyda, bo obecnie kremuję ręce kilka razy dziennie.
Peeling do ciała Brazil Nut od Bielendy - jestem totalną peelingomaniaczką, więc zrobię z niego dobry użytek!
Balsam do ust Laura Conti - już przetestowałam i zrobił na mnie dobre wrażenie. Bardzo odżywczy i nawilżający! Myślę, że będę po niego często sięgać.
Plasterki oczyszczające na czoło, nos i brodę Isana - jak najbardziej mi się przydadzą, bo mam problemy z zaskórnikami.
Maska w płachcie Clear-Alpha marki Mediental - ostatnio bardzo często sięgam po tego typu maski, a tej jeszcze nie miałam okazji stosować, więc jestem ciekawa jak się u mnie sprawdzi!
Maseczka do twarzy Polka - z tej marki chyba już coś kiedyś miałam i z tego co kojarzę, to byłam zadowolona z efektów maseczki, więc mam nadzieję, że z tej maseczki także będę zadowolona.
Dostałam też niekosmetyczne prezenty w postaci podgrzewaczy i saszetki zapachowej do szafy i chyba to właśnie te rzeczy wypachniły tak cudownie całą paczuszkę!
Nie zabrakło też małego co nieco dla brzuszka - czekolady, batonika i herbatek! Herbaty Teekanne uwielbiam, więc z przyjemnością je wypiję, a słodkości będę miała do kawy.

Wenesa - jeszcze raz serdecznie dziękuję za przesyłkę! Będę miała dużo przyjemności z testowania tych wszystkich nowości!

Zobacz post

Bielenda Brazil Nut, Peeling do ciała, Odżywczy

Bielenda - brazil nut, peeling do ciała odżywczy. Jak dla mnie peeling jest średni chyba peelingi z body boom za wysoko podniosły poprzeczkę.😆 Nie czuję aby skóra była po nim dobrze oczyszczona ale jest nawilżona, drobinki odczuwalne, konsystencja lepka żelowa, ma nawet ładny zapach. Niestety nie da się go do końca wydobyć z opakowania.

Zobacz post

Bielenda Peeling do ciała, Odżywczy, Brazil Nut

Peeling do ciała Brazil Nut to nowość od Bielendy. Peeling ma zgitą, gęstą konsystencję i wyczuwalne drobinki i zmielone łupiny orzechów. Po nałożeniu na ciało dobrze je oczyszcza z martwego naskórka sprawiając, że skóra jest gładka, odżywiona i pachnąca. Zapach intensywny, kwowo- orzechowy utrzymuje się na ciele przez jakiś czas. Dla mnie ten produkt to rewelacja. Polecam.

Zobacz post


Peelingi

Zestaw peelingów, który obecnie posiadam. Znajduje się tutaj peeling kawowy z Nacomi, który dostałam od Doroty Bardzo polubiłam się z nim i szczerze polecam. Dwa peelingi od BodyBoom mam ze swopa i na razie czekają na swoją kolei. Ogromnie ciekawi mnie peeling kokosowy więc niebawem zabiorę się za testy. Peeling od Isany sprawdził się u mnie swietnie, więcej o nim napiszę w nowej chmurce. Na koniec moje nowości od Bielendy, nie byłabym sobą, gdybym ich nie przetestowała od razu. Jak na razie tylko powiem, że- woow! Te zapachy są swietne, na pewno nie jedna z Was je polubi. O nich także wspomnę więcej w oddzielnych chmurkach.

Zobacz post
1

Pozostałe posty z tym produktem