12 na 14 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Złuszczający zabieg do stóp to prosty sposób na gładkie i miękkie stopy bez uciążliwego ścierania, używania peelingów mechanicznych, środków ściernych czy frezarek w gabinetach kosmetycznych. W skuteczny sposób usuwa martwy, zgrubiały i zrogowaciały naskórek na stopach i piętach. Opakowanie zawiera: - 2 sztuki skarpet foliowych – rozmiar uniwersalny - 2 saszetki z aktywnym płynem
Działanie < ...

Złuszczający zabieg do stóp to prosty sposób na gładkie i miękkie stopy bez uciążliwego ścierania, używania peelingów mechanicznych, środków ściernych czy frezarek w gabinetach kosmetycznych. W skutec ...

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 15.06.2018 przez frambuesa

-

Skarpetki złuszczające z Bielendy kupiłam w Rossmannie za 11zł. Nigdy wcześniej nie kupowałam takich skarpetek, więc sprawiło mi to trochę frajdy. Ze skarpetkami to za wiele wspólnego nie ma. Do dwóch folii wlewa się płyn z saszetki, a następnie zakłada się normalne skarpetki. Nie można się poruszać, bo płyn podczas chodzenia może się wylać. Używałam je jakiś czas temu, ale o ile dobrze pamiętam to dwie godzinki trzeba sobie na to zarezerwować i siedzieć w bezruchu. Same skarpetki nie zdziałały wiele, skóra odchodziła mi płatami z miejsc gdzie wszystko było w porządku, a zależało mi głownie na piętach. XD Do tych skarpetek na pewno nie wrócę, ale chętnie spróbuje czegoś innego.

Zobacz post

-

W końcu i ja wybrałam się na zakupy na promocję do rossmana i kupiłam te 4 produkty do pielęgnacji oraz depilacji.
Po pierwsze wzięłam dwa kremiki z Evree. Mamy tutaj krem do suchych stóp oraz serum. Oba kosztowały niecałe 10 złotych. Kremiki widziałam, ze są polecane, a sama miałam już kilka produktów od Evree i mnie nie zawiodły. Od razu wiedziałam, ze wrzucę je do koszyka i biorę się za ich testowanie. Na razie mogę Wam powiedzieć, że mają bardzo dobrą konsystencję !
Kolejna rzecz, której potrzebowałam to maska złuszczająca do stóp. Chciałam kupić tą od Lirene, ale półeczka była pusta. Ta to jedyna jaka została w sklepie. Już dzisiaj ja testowałam, więc jak tylko zacznie się złuszczanie to dam Wam znać. Na razie cały czas po aplikacji jej mam wrażenie, ze mam zamrożone nogi ! Trzeba trzymać ją ponad godzinę, więc też dość długo. Na szczęście nie jest to uciążliwe i można normalnie coś przy tym robić mimo plastikowych skarpet na topach. Myślę, że będę zadowolona z jej działania, ale nie chce zapeszać. Kosztowała trochę ponad 10 złotych.
I ostatnia rzecz to sprawdzone już maszynki do golenia. Te są akurat marki Gillete i bardzo dobrze dają radę podczas wyjazdów i jakiś podróży. Według mnie są bardzo dobre i wygodne. Noi co ważne mają aż trzy ostrza. Za 6 sztuk zapłaciłam 18,99 zł.
Całe zakupy wyniozły mnie około 29 złotych.

Zobacz post
1 2