6 na 9 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Bielenda, Vegan Muesli, krem na dzień i na noc, matujący, cera mieszana, tłusta i wrażliwa.

Linia Vagan Muesli to idealna „przekąska” dla Twojej skóry. Wegańska receptura pełna jest dobroczynnych składników zbożowych i starannie wyselekcjonowanych mleczek roślinnych. Kompozycja zawiera olej z kiełków pszenicy oraz ekstrakt z owsa pochodzące z upraw ekologicznych. Formuła każdego prod ...

Bielenda, Vegan Muesli, krem na dzień i na noc, matujący, cera mieszana, tłusta i wrażliwa.

Linia Vagan Muesli to idealna „przekąska” dla Twojej skóry. Wegańska receptura pełna jest dobr ...

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 28.02.2020 przez Lusia0422

Kremy Bielenda - Vegan Muesli i Black Sugar Detox

Bielenda Vegan Muesli Pszenica Owies Mleczko Ryżowe Krem to produkt przeznaczony do pielęgnacji twarzy, który ma na celu nawilżenie i odżywienie skóry. Przez pewien czas był to mój krem nr 1 w kosmetyczce. Jedną z głównych zalet tego kremu jest jego formuła oparta na składnikach roślinnych, takich jak pszenica, owies i mleczko ryżowe. Te składniki są znane z właściwości nawilżających, odżywczych i łagodzących, co sprawia, że krem jest odpowiedni dla skóry wrażliwej i delikatnej. Krem doskonale nawilżył mi skórę, zapobiegając jej przesuszeniu i łuszczeniu się. Po zastosowaniu skóra stała się miękka i gładka w dotyku. Produkt ma lekką, kremową konsystencję, która dobrze się rozprowadza i szybko wchłania, nie pozostawiając tłustej warstwy na skórze. Ma delikatny zapach. Nie odczułam żadnego uczucia ściągnięcia czy dyskomfortu. Krem może być stosowany zarówno rano, jak i wieczorem jako część codziennej rutyny pielęgnacyjnej. Można go również używać pod makijaż, ponieważ dobrze się wchłania i makijaż nie roluje się pod nim.

Bielenda Black Sugar Detox Krem to produkt przeznaczony do pielęgnacji twarzy, który ma na celu detoksykację i nawilżenie skóry. Krem działa skutecznie w usuwaniu toksyn i zanieczyszczeń z powierzchni skóry, co sprawia, że skóra wydaje się bardziej oczyszczona i odświeżona. Po regularnym stosowaniu zauważyłam zmniejszenie widoczności zaskórników i poprawę ogólnego stanu skóry. Krem dobrze pielęgnuje i nawilża skórę, sprawiając że staje się ona miękka, elastyczna i gładka w dotyku. Jest to szczególnie istotne dla osób z suchą i odwodnioną skórą.
Produkt ma bogatą, kremową konsystencję, która dobrze się rozprowadza i łatwo wchłania. Ma delikatny, przyjemny zapach. Po użyciu kremu moja skóra stała się widocznie odżywiona, nawilżona i promienna. Jest to produkt, który zapewnił mi uczucie komfortu i świeżości po każdorazowym zastosowaniu.

Zobacz post

Bielenda Vegan Muesli, Krem do twarzy, Matujący, Na dzień i na noc

Bielenda Vegan Muesli krem nawilżający na dzień i na noc.
Dostałam go jako dodatek do listu od Kochanej Elizy @bow90.
Zapakowany w kartonowe opakowanie szklane opakowanie, zakręcane na zakrętkę w kolorze drewna.
Po odkręceniu słoiczka zauważalne jest sreberko, którym zabezpieczony jest kosmetyk.
Krem jest w kolorze białym, delikatnym, który świetnie się rozprowadza na skórze. Szybko się wchłania pozostawiając buzię delikatną, miękka i zabezpieczoną.
Po dłuższym stosowaniu można zauważyć, że buzia wygląda dużo lepiej, jest nawilżona, odżywiona i zregenerowana.

Zobacz post

Bielenda Vegan Muesli, Krem do twarzy, Matujący, Na dzień i na noc

Krem matujący Bielenda Vegan Muesli kupiłam go na internecie na stronie makeup.pl jeśli dobrze pamiętam. Szukałam jakiegoś dobrego kremu matującego bo okropnie świeci mi się czoło no i moja cera z mieszanej zrobiła się zdecydowanie cerą tłustą. Opakowanie bardzo ładnie się prezentuje. Krem ma bardzo przyjemny zapach. Formuła kremu jest bardzo lekka przez co idealnie nadaje się pod makijaż. Dzięki temu, że szybko się wchłania mogę od razu praktycznie nakładać krem SPF na skórę. Krem matuje skórę ale nie na długo. Moja skóra zwłaszcza na czole szybko zaczyna się świecić. Nie zapycha skóry ani jej nie podrażnia. Lekko nawilża. Niestety muszę dalej szukać ulubieńca.

Zobacz post

Bielenda Vegan Muesli, Krem do twarzy, Matujący, Na dzień i na noc

Mój aktualnie używany krem do twarzy, czyli Bielenda Vegan Muesli Matujący. Ma pojemność 50 ml i znajduje się w szklanym słoiku, zawartość była zabezpieczona sreberkiem. Zapakowany był dodatkowo w kartonik, a kartonik opakowany był folią. Krem w składzie zawiera propanediol, "dobry alkohol tłuszczowy", skrobię z ryżu siewnego, glicerynę, skwalan, mąkę owsianą, wyciąg z nasion owsa, olej z kiełków pszenicy, hydrolizat protein otrąb ryżowych, olej z otrąb ryżowych, olej arganowy, alantoinę, niacynamid, azeloglicynę, pochodną witaminy E, trójgliceryd kaprylowo-kaprynowy, pochodną witaminy C, kwas hialuronowy, olej sojowy i olej roślinny. Zawiera też silikony, pochodną parafiny i Disodium EDTA. Ma biały kolor i jest dość gęsty. Pachnie bardzo przyjemnie, zbożowo. Co do działania to niestety dla mnie już jest za lekki. Niby jest gęsty, ale bez serum pod spodem to nawet go dobrze nie zdążę rozsmarować, bo mega szybko się wchłania i nawet nie czuję, że w ogóle jakiś krem zastosowałam, bo skóra jest nadal napięta. W połączeniu z serum firmy Neutrogena, które niedługo opiszę działa bardzo fajnie, nawilżenie jest zadowalające i utrzymuje się nawet na drugi dzień. Niestety, ale w moim przypadku jest totalnie niewydajny, bo żebym miala zadowalający poziom nawilżenia, nawet z serum, muszę użyć grubszą warstwę kremu i stosowany codziennie wystarczył mi jedynie na trochę ponad miesiąc. Wyprysków przy jego stosowaniu praktycznie nie mam, zdarzą się jakieś pojedyncze. Powinien lepiej sprawdzić na skórze tłustej, moja mieszana poszła już w kierunku bardziej suchej i tak jak pisałam wyżej dla mnie jest już za lekki, działa ok jedynie z serum, ale wydajność sprawia, że więcej do niego nie wrócę. Kupiłam go w Naturze za jakieś 17 zł w promocji, bez promocji kosztuje około 23 zł. Wystawiam mu pozytywną opinię, bo w połączeniu z serum działał dość dobrze.

Zobacz post

Bielenda Vegan Muesli, Krem do twarzy, Matujący, Na dzień i na noc

Krem matujący, Vegan Muesli na dzień i na noc 50 ml.
Jest to krem przeznaczony do skóry mieszanej, tłustej i wrażliwej. Daje fajne lekkie zmatowienie, które nie jest ,,chamskie" tylko łagodne, pięknie wygładza skóre i przygotowuję pod makijaż. Krem ma piękny jak zbożowe płatki zapach.
Kremu używałam na dzień ze względu na dużą ilość produkowanego sebum - gdy za mocno się matowiłam, a w nocy używam bardziej nawilżających substancji, które wyrównują ten dzienny mat.
Krem przez swoją lekką formułę na dzień spradza się super! Szybko się wchłania, nie pozostawia tłustej warstwy i przyjemnie się go rozprowadza.
Sprawdzi się dla osób z tłustą cerą, ale dla suchych też się coś znajdzie ponieważ ta seria zawiera również wersję nawilżającą, która może sprawdzić się super.
Moja ocena 4,5/5

Zobacz post


Bielenda krem matujący Vegan Musli

Moja cera mieszana pokochała ten krem matujący.
Najpierw urzekł mnie jego piękny zapach, jakbym na twarzy miała płatki musli Naprawdę pokochałam ten zapach.
Krem ten świetnie matuje moją cerę, czoło i broda się nie wyświecają.
Konsystencja jest lekka przez co łatwo go wsmarować w skórę twarzy. Dodatkowo krem szybko się wchłania i nie pozostawia lepiej warstwy. Na prawdę pokochałam się z tym kremem. Zapach, konsystencja i działanie na TAK

Zobacz post

Bielenda Vegan Muesli, Krem do twarzy, Matujący, Na dzień i na noc

Bielenda | Vegan Muesli, Krem Matujący.

Krem kupiłam, bo lubię wegańskie nowości, poza tym szukałam wtedy kremu na dzień i noc, czyli uniwersalnego.

Skłamałabym, jeśli nie przyznałabym że to opakowanie mnie skusilo, jest takie minimalistyczne i ładne, zarówno jak szata graficzna.

Niestety nie przemyślałam tego, że matujący krem na noc u mnie odpada. Na dzień - jak się okazało - też.
Krem zadedykowany jest cerom mieszanym, ale nie zgodzę się, chyba, że moja skóra idzie w kierunku suchej, bo po jego aplikacji, w każdym miejscu była tak samo zmatowiona, w dodatku dosyć mocno, za mocno. Podobno ma działać nawilżajaco, ale nie u mnie.

Ja lubię lekki glow na twarzy, a z tym kremem nie czułam się komfortowo, niestety nie sprawdził mi się o żadnej porze roku.

Bardzo szybko się wchłania, myślę, że może sprawdzić się cerom tłustym. Ja czułam nawet lekkie ściągnięcie, nie lubię tego uczucia. Jestem jedną z nielicznych, które lubią uczucie po nałożeniu mocnego filtru na twarz, ten błysk i nawilżenie . Tutaj nawilżenia nie ma, więc niestety leży nieużywany .

Zapach delikatny, niedrazniacy. Konsystencja w porządku, nie jest zbyt ciężka ani za lekka.

Zobacz post

Denko - lipiec 2020 - pielęgnacja

A dziś chce Wam przedstawić moje denka w lipcu.

Green Pharmacy Szampon nagietek lekarski - poprawny, ładnie doczyszczał, przyjemnie pachniał, ale więcej nie kupię. Szukam dalej swojego ideału.
Schwarzkopf essence ultime crystal shine - dostałam kiedyś w gratisie do zamówienia. Olejek przyjemny, ładnie pachnie, stosowany po myciu pomagał w rozczesywaniu. Włosy wyglądały po nim lepiej. Jest bardzo wydajny, a w zanadrzu mam jeszcze jedną buteleczke.
Dermedic Laboratorium Hydrain2 - krem kupiony na promocji (można go dostać za 10-15 zł wtedy) - na początku był super, ale po jakimś czasie uczulił mnie. Mam cerę suchą, wrażliwa a po kremie piekła mnie cała twarz i była czerwona, więc połowę opakowania wysmarowałam na nogi. Do tego zostawia tłusty, nieprzyjemny filtr. Nie kupię ponownie.
Bielenda Vegan Muesli - o ile jestem fanką firmy Bielenda, tak ten krem średnio mi przypadł do gustu. Troszkę przeszkadzał mi jego intensywny zapach oraz średnio matował. Jeśli chodzi o plusy ładnie uspokajał twarz. Nie kupię ponownie. Obecnie zaczęłam używać serii różanej i jak na razie jest super. Zobaczymy jak będzie dalej.
Dezodorant Avon Little black dress - dostałam w prezencie, ponieważ jestem fanką perfum o tej samej nazwie. Jednak dezodorant szału nie zrobił. Pachniał za mocno, zbyt dusząco, a do tego nic nie dawał. Nie polecam.
Bruno Banani Dangerous Woman - kocham, kocham, kocham. Długo się utrzymuje na ubraniach, nawet na drugi dzień go czuć. Przyjemny zapach na wiosnę/lato. Zawsze się rozplywam jak się nim popsikam. Obecnie używam kolejnego flakonika. Na promocji można dostać za ok. 60 zł. Mój hit.
Herbal Care - maseczka peelingująca czarny ryż z węglem ubame - próbka otrzymaną w gratisie do kosmetyków. Maseczka lekko oczyszcza i w sumie tyle. Nic specjalnego.

Zobacz post

Bielenda Vegan Muesli, Krem do twarzy, Matujący, Na dzień i na noc

Przyznam szczerze, ze od dawna nie używałam kosmetyków marki @bielenda. Kiedy zobaczyłam w sklepie te urocze opakowania z linii Vegan Muesli bylam zachwycona.
Przyznam szczerze, ze te produkty sa swietne . Znalazlam juz swoich ulubieńców i szczerze na ich dzialanie nie moge narzekać.
🌿Krem matujacy Pszenica, owies i mleczko ryżowe - Nakretka przyciąga oko, wykonana z wiorkow drewnianych.Lekki krem świetnie się spisuje na dzień, cudownie wygładza, odżywia, delikatnie nawliza i matuje skórę. Mysle, ze to idealny krem pod makijaż, choć nie jestem w stanie w 100% tego stwierdzić, ponieważ nie używam podkladow. 50 ml/19,99 zl.
🌿Serum matujace - duzy plus za szklana buteleczkę, nie zniosłabym serum w plastiku, mamy tutaj również element drewna. Konsystencja jest kremowa, bardzo lekka , nie przepadam za taka przy serum,ale fajnie sprawdza sie na dzien. Odżywia, wygładza i matowi skore, zmniejsza ilosc wydzielanie go sebum, nada sie pod makijaż. 30 ml/28,99 zl
🌿 Krem oczy nawilżająco - kojący to idealny kremik na dzien, bardzo lekki, szybko sie wchłania, cudownie nawliza i odzywia, skors pod oczami jest miekka, nie zostawia tłustej warstwy. 15 ml/13,99 zl
🌿 Maseczka nawilżająca + peeling oczyszczający- kremowa konsystencja z mala iloscia drobinek zielonego siemienia lnianego i łupin kokosa. Drobinek jest trochę za malo, więc sluzy bardziej jak maska. Oczyszcza, wygladza i matuje skórę.8g/2,99 zl
🌿 Odzywcze maslo do ciala - dla mnie najlepszy kosmetyk z tej linii. Jest cudowny, pięknie pachnie, dobrze sie rozprowadza, świetnie nawliza, wygladza, odzywia, skora po nim jest mieciutka, mila w dotyku. 250ml/21,99.
Linia posiada weganska recepturę i przepięknie pachnie.
Znacie produkty z tej linii? Co wam spisało sie najbardziej? 😍

Zobacz post

Bielenda Vegan Muesli, Krem do twarzy, Matujący, Na dzień i na noc

Produkt, który wygrałam wraz z całą serią w jednym konkursie. Muszę przyznać, że reszta produktów przypadła mi do gustu i bardzo dobrze się sprawdziła, dlatego bardzo byłam ciekawa jak się spraw krem. Na wstępie wspomnę, że ma piękny zapach, od razu przypomniało mi to jakieś ciasteczka owsiane.bardzo szybko się wchłania skórę twarzy i praktycznie to na niej nie czuć. Na prawdę widać zmatowinie, a to było dla mnie najważniejsze o tej porze roku. Nie zauważyłam, by mnie zapychał, ani powodował jakiś zmień skórze.poza tym ma piekna szate graficzną, którea od razu przyciąga wzrok. Jednak jakbym miała szukać wad, to mimo wszystko sklad nie jest ciekawy i dlatego nie wiem czy jeszcze kiedyś skuszę się na jego zakup.

Zobacz post


Bielenda Vegan Muesli, Krem do twarzy, Matujący, Na dzień i na noc

❤ Bielenda vegan Muesli matujace serum do twarzy na dzień i noc.

💋 Po zakupie tego produktu mogę powiedzieć że nadaje się tylko na dzień. 😏

💋 Używając go na noc moja skóra po przebudzeniu była bardzo tłusta z zapchanymi porami, wiec na noc mi nie służy .😏

💋 Używając ten produkt na dzień spełnił moje oczekiwania co do matowienia skóry i bardzo też ja nawilża, zmniejsza widoczność lekkich nie doskonałości jak i działa bardzo dobrze na moja wrażliwą skore, posiada również witaminy:

💓 witamina E.
💓 olej z kiełków pszenicy.
💓 ekstrakt z owsa.

😀 Wiec mogę przyznać , żeten produkt sprawdza się tylko u mnie na dzień. 🤗

Zobacz post

Bielenda  Vegan Muesli krem matujący na dzień i na noc

Do tej pory używałam zwykłego kremu,ale że lubię testować to stwierdziłam że potrzebuje jakiegoś specjalnego kremu.
Wybrałam wegański krem matujący od Bielendy. Dość dużo mam kosmetyków tej marki i jak do tej pory jestem zadowolona to też nie miałam zbyt dużych wątpliwości czy krem się sprawdzi.
Jest to krem z serii kosmetyków które wytworzone są z ekologicznych upraw. Wybrałam matujący ponieważ uznałam że będzie najlepszy dla mnie. Ogólnie krem jest przeznaczony do każdego rodzaju cery.
Krem bardzo dobrze i szybko się wchłania co jest dla mnie bardzo ważne.
Po nałożeniu kremu moja skóra staje się matowa a do tego wygląda na odżywioną .

Zobacz post
1

Pozostałe posty z tym produktem