Bania Agafii

Ten balsam do włosów kupiłam za jakieś 6 zł zupełnie przez przypadek - robiłam zakupy spożywcze i w oczy rzuciła mi się ta niebieska butelka . Cena wydała mi się bardzo atrakcyjna, więc odżywka wylądowała w koszyku .
Szczerze przyznam, że używam jej bardzo rzadko, bo najczęściej wybieram kosmetyki z keratyną, ale i tak jestem z niej bardzo zadowolona. Ślicznie pachnie i ułatwia rozczesywanie, a włosy są gładkie i miękkie, po prostu prezentują się o niebo lepiej .
Buteleczka jest wygodna do używania nawet pod prysznicem dzięki temu, że jest smukła .

Zobacz post

Denko sierpień 2019 r. cz. 2 - ciało i włosy.

W sierpniu udało mi się zużyć trochę miniaturek ze względu na urlop. Mimo tego że to okres wakacyjny zużyłam też sporo innych produktów.w W tej chmurce pokażę Wam moje zużycia produktów do włosów i ciała.

/ Babcia Agafia, balsam do włosów, malina i morosza. Nic mi nie urwało. Zwykły przeciętniak. Pisałam Wam recenzję: https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/odzywki-maski-olejki-do-wlosow/702558-odzywka-do-wlosow/.

Isana, żel do golenia, kwiat moreli. Gorąco polecam. Fajnie pachnie i dobrze się go używa. Nie podrażnia i nie uczula. Chmurka: https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/depilacja/699856-isana/.

Venus, Pianka do golenia, Pro-Sensitive z witaminą E. Lato do wzmożony czas depilacji. Zużyłam więc dość dużo pianek do golenia. Pianka z Venus jest w porządku. Była wydajna. Maszynka dobrze sunęła po skórze. Pianka jest dość gęsta, ale dobrze się ją rozprowadza.

/ Alterra, Szampon do włosów, Jojoba i migdał. Bardzo lubię szampon z Alterry z kofeiną, aczkolwiek ta wersja z migdałem i jojobą nie do końca mnie zadowoliła. Ma specyficzny zapach, taki kwaskowaty. Pieni się nieźle, ale włosy są po nim dziwne w dotyku. Raczej nie wrócę, choć nie narobił szkód.

Olejek arganowy i jojoba do ciała i do włosów, Loton. Męczyłam go długo, bo jestem strasznie leniwa, jeśli chodzi o takie produkty. Używałam go zarówno do włosów - sprawdzał się bardzo dobrze, włosy były miękkie i miłe w dotyku, jak i do ciała - podczas masażu bańkami chińskimi. Dobrze natłuszczał. Pompka powodowała, że nie wylewało się za dużo produktu.

Zobacz post

Babcia Agafia, balsam do włosów, malina i morosza.

Produkty od Babci Agafii lubię, choć mam do nich różne szczęście. Ostatnio zuzylam właśnie ten balsam do włosów.

Konsystencja jest dość rzadka, czasem sporo produktu spadało mi do wanny zamiast lądować na włosach. Zapach jest lekki i przyjemny. Co do działania to szczerze mówiąc nie zauważyłam większych rezultatów. Włosy dobrze się rozczesywały, aczkolwiek to by było na tyle. Taki sredniaczek.

Zobacz post

Szampon do włosów regenerująco - nawilżający.

Szampon zakupiłam na stronie ezebra, nigdy wcześniej nie spotkałam go stacjonarnie, a że lubię stosować nowości to postanowiłam wziąć. Kosztował nie dużo, na pewno mniej niż 10 zł.
Konsystencja szamponu jest gęsta, koloru żółtego, ale łatwo się nim myje włosy i bez problemu spłukuje. Od tego szamponu oczekiwałam nawilżenia, a na moich włosach robi totalnie odwrotny efekt. Po wysuszeniu są suche i szorstkie oraz ciężko je ułożyć. Plusem jest ładne i praktyczne opakowanie z dozownikiem.
Ogólnie jestem niezadowolona z tego produktu i ponownie go nie kupię.
ciasteczko

Zobacz post