Bania Agafii

Bania Agafii Mydło cedrowe do ciała i włosów
To drugi typ mydła od Bani Agafii, który bardzo lubię. Również używam go jako szampon do włosów. Jest gęste, wydajne, bardzo fajnie domywa skórę głowy. Ma przyjemny, taki leśny zapach. Kosztuje ok. 20 zł. Bardzo je polecam

Zobacz post

Bania Agafii mydło cedrowe do mycia ciała i włosów kupiłam je w drogerii Natura. Używam go tylko i wyłącznie jako szampon do włosów. Żałuję, że tak późno odkryłam ten kosmetyk i, że się go bałam. To mydło jest świetne idealne dla mojej wrażliwej skóry głowy. Nie mogę używać szamponów z SLS ani nawet z CB. A przecież ten drugi składnik nie jest aż tak agresywny jak SLS. No ale niestety po umyciu włosów którymkolwiek ze składników mam okropny łupież przez kilka dni.

To mydełko nie zawiera ani SLS ani CB. Nie znam się jeszcze dobrze na składach ale nie mam pojęcia, który składnik pełni funkcję myjącą a co bardziej pieniącą. Dziwna sprawa bo to mydełko naprawdę się pieni i to nie potrzeba dużo go nałożyć. Konsystencja jest taka galaretowata ale ładnie spienia się po kontakcie z wodą. Mydło ma śliczny zapach kojarzący mi się bardziej z męskimi delikatnymi perfumami. Świetnie oczyszcza włosy i skórę głowy. Nie podrażnia jej, nie wywołuje łupieżu i nie wysusza włosów. Zostawia na nich delikatny zapach i nie obciąża ich. Kosmetyk jest mega wydajny i na pewno starczy na dłużej niż zwykły szampon. W końcu znalazłam szampon idealny .

Zobacz post

Dwie próbki mydeł Bania Agafii. Jedno z nich jest cedrowe, a drugie miodowe. Oba pachną naprawdę ładnie, dość intensywnie, ale nie dusząco. Zapachy te są naturalne, nie wyczuwam w nich żadnej sztuczności. Mydła te nie wysuszają i dobrze myją.
Przede wszystkim są to mydła z naturalnych składników. Może kiedyś zdecyduję się na zapachu pełnowymiarowego produktu.

Zobacz post

Ostatnio kochana Angelika @mysia302 nominowała mnie do pokazania swojej pielęgnacji włosów. Przy okazji mogę pokazać swój update dotyczący kosmetyków, których teraz używam .

Na pierwszym miejscu są u mnie szampony Petal Fresh . Używam ich naprzemiennie i kocham je całym . Widzimy tutaj wersję z wyciągiem z róży i wiciokrzewu, pestkami winogron i oliwkami oraz rozmarynem z mięta. Ten ostatni należy do moich ulubionych, moje włosy świetnie po nim błyszczą i lepiej wyglądają, poza tym zapach . Cudowny i umila mycie włosów .

Obok widzimy olejek Alterra z piwonią bią i migdałami bio. Używam go do twarzy, końcówek włosów jak i do olejowania właśnie. Jest to kosmetyk wielofunkcyjny dla mnie, ale czynnie uczestniczy w mojej pielęgnacji włosów . Nawilża i zmiękcza włosy, odżywia po prostowaniu czy kręceniu.

Środkowy rząd to odzywka Ecolab, którą używam już od kilku lat, jest mega wydajna . Zawiera dużo cennych olei, min.: olejek jojoba, olej z kiełków pszenicy i ekstrakt z hibiskusa, olej awokado, olej jojoba jak i ekstrakt ylang ylang. Pięknie pachnie, nawilża, sprawia, że włosy stają się miękkie i łatwe w układaniu . Mój odżywkowy must have .

Mydło cedrowe do mycia ciała i włosów Bania Agafii. Kolejny produkt do mycia, lubię go, bo mocniej oczyszcza włosy, jednakże jest dla nich delikatny .

Rokitnikowy peeling do skóry głowy Natura Siberica. Dla mnie to trochę zbędny element, nie zauważyłam, by jakos bardzo mi pomógł, ale lubię do niego sobie czasem wracać, by mieć chociaż wrażenie czystszej głowy, szczególnie, gdy wcieram jakis olejek w skórę głowy i chcę mieć pewność, że go domyję. Jest poprawny, ale szału nie robi.

Garnier Botanic Therapy Mityczna Oliwka czyli treściwa maska, która przeleżała kilka miesiecy nieużywana, bo stwierdziłam, że obciąża mi włosy. Niedawno do niej wróciłam na próbę i używana raz na 2 tygodnie daje dość fajne efekty . Wygładza włosy, nie puszą się one tak szybko jak to mają zawsze w zwyczaju, ale nie można z nią przesadzić.

L'biotica Biovax Botanic maska do włosów z maliną moroszką i olejem z róży. Jest to zdecydowanie najlepsza maska, jaką kiedykolwiek testowałam , Wygładza, nie obciąża, włosy się po niej ładnie układają, ma piękny zapach, same plusy .

Hesh Neem, czyli moja niezastąpiona odżywka, którą kocham i będę kupować już do końca życia . Włosów po niej jest jakby więcej, nakładana podczas mycia na skórę głowy pozwala unieść je od nasady, dodaję ją do henny jak i solo, mieszam z woda różaną i mam świetną odzywkę .

Kochane, Wasza kolej . Nominuję:

pielęgnacja twarzy: @Lacrimosa
pielęgnacja włosów: @Ageczii
pielęgnacja ciała: @CyanMango

Zobacz post

Bania Agafii cedrowe mydło do ciała i włosów.

Polowalam na wersję z atłajskim miodem, niestety w momencie zakupów był wyprzedany, więc wzięłam cedrowe.
Co prawda używa go mój narzeczony, ale chyba się z nim polubił.
Dobrze oczyszcza skórę głowy, jest bardzo wydajny i ma ładny zapach. Wart testowania.

Zobacz post

Moje ostatnie zakupy rosyjskich kosmetyków . Mimo, że Bania Agafii już od dawna jest w Polsce i to w swoim oryginalnym, rosyjskim wydaniu, nigdy nie używałam kosmetyków tej marki. Jakoś trzeba było wykorzystać zapasy drogeryjnych kosmetyków, do których po użyciu tych rosyjskich, już nigdy nie wróce. Opórcz Bani Agafii zamówiłam jeszcze balsam z Eco lab. Muszę przyznać, że każdy z tych produktów pozytywnie mnie zaskoczył, ale więcej napiszę w osobnych chmurkach o tych produktach .

Pierwszą rzeczą jest mydło cedrowe do ciała i włosów Bania Agafii. Bardzo zaciekawiły mnie pozytywne recenzje i opinie na jego temat na grupie Włosing. Ma piękny, ziołowy zapach i cudowną, gęsta konsystencję . Zapłaciłam za nie 18 zł.
Druga rzeczą jest pasta do zębów Bania Agafii z ekstraktem z borówki brusznicy wzmacniająca szkliwo. Ma fajny smak i ładny zapach . Szczerze nie słyszałam nigdy o pastach do zębów z tej firmy, ale skuszona dobrym, naturalnym składem i pozytywnymi recenzjami wrzuciłam ją do koszyka. Cena 12.99.
Trzecią i ostatnią rzeczą jest balsam do włosów słabych i rozdwajających się z Eco lab, kosztował 15.99. To również moja pierwsza rzecz z tej firmy, ale coś czuję, że nie ostatnia . Ma intensywny zapch, który utrzymuje się długo po myciu, cudo .

Zobacz post

Mydło cedrowe do ciała i włosów Bania Agafii. Kupiłam je w sierpniu za ok 18 zł, a nie zuzyłam nawet połowy, tak bardzo jest wydajne! Świetnie się pieni i domywa oleje i ciężkie odżywki, lub sam ich nadmiar. Jego konsystencja jest ciekawa, bardzo gęsta, a kolor bursztynowy. Nawet gdyby otwarte opakowanie nam spadło, nic się nie wyleje, więc naprawde plus, bo wiadomo, co może się przydarzyć w łazience z kosmetykami. Zapach ma ziołowy, intensywny, ale mi on nie przeszkadza. Lubi utrzymywać się na włosach, więc się już do tego przyzwyczaiłam . Bardzo polubiłam się z tym produktem i w przyszłości kupię następne opakowanie .

Zobacz post

Jest to mój pierwszy post, więc produkt również powinien być wyjątkowy . Jest nim mydło cedrowe do ciała i włosów Bania Agafia. Jest to już moje trzecie, zaczęte opakowanie. Bardzo polubiłam ten produkt ze względu na naturalny skład i świetny wpływ na kondycję moich delikatnych i skłonnych do przetłuszczania włosów. Dzięki niemu pozbyłam się łupieżu, a włosy po umyciu łatwo się rozczesują, są miękkie i błyszczące oraz delikatnie uniesione u nasady. Zaletą mydła jest także gęsta konsystencja mydła oraz dosyć intensywny, ale ciekawy, ziołowy zapach. Produkt jest bardzo wydajny, a także dobrze się pieni. Nadaje się do wszystkich rodzajów włosów. Skóra po zastosowaniu jest bardzo nawilżona i miękka. Każdemu mogę polecić ten produkt. U mnie jest nie do zastąpienia .

Zobacz post